Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaI Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 6951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dame oportunidad amor:)) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:48:03 07-01-10 Temat postu: |
|
|
jusia1986 napisał: |
Roberto jest świetny, tego faceta wprost uwielbiam. Przy całym swoim "pasożytnictwie" i cynizmie zawsze wie co i kiedy powiedzieć Nie klepie jęzorem jak jego beznadziejna żona - Raquel. Podobało mi się jak powiedział do Raquel - " Bo Ty jesteś głupią idiotką" a potem " Uważaj bo Ci oddam". Na ogół nie pochwalam takich odzywek, ale tej się należy |
też uwielbiam Roberta i wreszcie nadrobiłam odcinki więc bedę mogła komntować....Roberto jest świetny,jak Bruno chchiał go sprowokować,że jest synem ogrodnika a Roberto na to,nie obchodzi mnie to hehe on jest świetny
Ostatnio zmieniony przez MaI dnia 11:50:18 07-01-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:28:11 07-01-10 Temat postu: |
|
|
no Roberto i Raquel wypływają na moich faworytów, dosłownie małżeństwo na medal
odcinek bardzo ciekawy, szkoda, że Maria Jose nie powiedziała od razu całej prawy Alexowi, ale bez tego nie byłoby intrygi, prawda.
ciekawa jestem co nas czeka dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 13:37:12 07-01-10 Temat postu: |
|
|
dori83 napisał: | Alex według mnie trochę zbyt gwałtownie zareagował przy kolacji |
A jak dla mnie za łagodnie, powinien dołożyc Brunciowi. To matka Bruna i powinien ją szanować, a nie wyzywać od dz***k. Alex niej jest jej biologicznym synem a kocha ją i sznuje, bo ona go wychowała i nigdy nie dawała mu odczuć, że nie jest jej prawdziwym synem.
Bruno i Raquel pokazali dzisija jacy są naprawdę. Liczą się dla nich tylko pieniądze i to co ludzie powiedzą. Owszem to szanowana rodzina i nie chcą brać udziału w skandalach, ale Raquel zanim osądziła matkę to powinna popatrzeć na siebie. Mężatka a zadaję się z Ulessesem (zastanawia mnie tylko jedno co ona w nim widzi, przeciez on jest taki obleśny).
Wypad Pedri i Chucho, bezcenny. Chucho daje popalić, tylko żal mi sie zrobiło Pedra bo wiedział, że Alex i MJ będą z tego niezadowoleni.
Bruno nadal knuje. Rozgaduje o wszystkim... i to jeszcze komu... Lissete i Maurze.... największym plotkarom...
Małżeństwo raquel i Roberto jest jedną wielką porażką, a ich teksty między sobą poprostu zabójcze.
No i ten tekst Bruna do Roberta musisz być synek ogrodnika, na co Roberto mu odpowiedział nie obchodzi mnie to
te ich teksty do siebie są coraz lepsze... hehe... |
|
Powrót do góry |
|
|
Princessita Idol
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 1859 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:43:24 07-01-10 Temat postu: |
|
|
teksty Roberta mnie rozbrajają, jest z niego niezły ubaw
ale faktycznie racja, Alex mógł od razu dołożyć Brunowi, należało mu się |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:08:05 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Roberto wymiata uwielbiam go
Bruno to największy cham na świecie.On nie szanuje nikogo,nawet swojej matki Jego jedynym celem w życiu jest zniszczenie Alexa
Wkurza mnie to,że MJ nie mowi Alexowi wszystkiego od razu......
Pedro i Chucho pojechali po bandzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Candy26 Idol
Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 1508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:37:54 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Wczoraj za odcinek srednio mi sie podobal bo za duzo bylo Pedra i Chucho nie wiem po co poszli do tego klubu. Maura i Ulises knuja a Alex powoli zaczyna watpic w MJ. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansza Mocno wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 6710 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:20 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Tez się zastanawiam po co Pedro i Chucho poszli do tego klubu. Ale chyba domowy barek już im nie wystarczał |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:39:55 07-01-10 Temat postu: |
|
|
dori83 napisał: | Po wczorajszych emocjach dzisiaj trochę spokojniej
Bruncio ma teraz na kogo zrzucić winę za to jaki z niego nieudacznik
A jak napadł biednego Eze i wyzywał go od Alfonsów Co mu ten staruszek zawinił
|
ten fragment mnie rozbroił :d ten dziadek potem takie oczy ale swoją drogą to niezła plota z niego tu podłapie tam podłapie i leci do felipy opowiedzieć co usłyszał
ten cały czuczo i jego "Sraczyk" nie moge normalnie xD
ten mąż rakquel to dokladnie :d mimo ze menda i pasożyt to umie robić użytek z mózgu
a koncówka ??........ byle do 18 |
|
Powrót do góry |
|
|
dori83 King kong
Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 2244 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:50 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek szczególnie końcówka - miodzio
Dwie szare komórki Bruncia się dzisiaj spotkały i tak powstał genialny pomysł z kwiatami od Maria szacun to wywołało krótkie spięcie między MJ i Alexem, na co już się zanosiło o dwóch odcinków podobała mi się reakcja MJ, gdy Alex zaciągnął ją do sypialni na przesłuchanie, bardzo dobrze mu powiedziała, zdecydowanie Alex na to zasłużył przy okazji dowiedzialiśmy się trochę ciekawych rzeczy więc MJ spóźnił się okres i z dzidziusia nici a potem ta cudowna scena wiedziałam, że Alex nie wytrzyma jak on cudownie wyglądał miałam ochotę wyć do księżyca z zachwytu a jaki był słodki i czuły biedaczysko nie mógł sam spać podziwiam MJ za konsekwentność, ja na jego propozycję krzyczałam si si si i to spojrzenie i uśmiech na koniec
Felipa to chyba największy mózg w domu Lombardo już wcześniej jej uwagi były bardzo przenikliwe, ale dzisiaj przeszła samą siebie, szkoda tylko, że pozostaje to bez echa
Roberto po raz kolejny pokazał klasę, tym razem przy szoferze, gdy Rachel tradycyjnie urządzałą swoje sceny tak się zastanawiam czy przypadkiem romans Rachel z Ulissesem nie spowoduje reaktywacji jej pożycia z Roberto pożyjemy zobaczymy
czy mi się zdawało czy w ostatniej scenie zauważyłam zajady u Bruncia, chyba się ugryzł i zatruł własnym jadem |
|
Powrót do góry |
|
|
Ashley. King kong
Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 2025 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:48 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Dzisiajszy odcinek,był ciekawy ale jak dla mnie za mało było Alexa
Ło matko musiałam czekać aż do pierwszej przerwy,żeby później go zobaczyć
Myślałam,że nie wytrzymam
Tak cudownie wyglądał,kiedy Raquel wspomniała o kwiatach dla MJ <33 Omg te jego piękne oczka powalają
Dobra koniec tego jarania się
Roberto-uwielbiam tego gościa! jest świetny,nie daje sobie w kasze dmuchać i przede wszystkim wie jak się zachowywać w ciężkich sytuacjach,a nie robić z byle czego skandale
Taak Felipa jest wyjątkowo inteligentna,Viki powinnam się jej słuchać
Kurde Ulisses stwierdził,że to wszystko już mu się nie podoba...może dałby sobie
siana z tym planem w stosunku do MJ
Scenka Alex&MJ boooska <33 "Nie lubie kiedy się kłócimy"...cóż ja też tego nie lubie
Ostatnio zmieniony przez Ashley. dnia 21:59:15 07-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Prokonsul
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3455 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Meksyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:10:59 07-01-10 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek bardzo fajny
Ten dureń Bruno wyznał MJ miłość on jest chyba nienormalny wierząc że MJ mu wybaczy Roberto dobrze powiedział Raquel jesteś taka jadowita czy coś takiego No bo co od razu tak zaatakowała tego nowego szofera A Bruno już wysłał Ericka aby nauczył Paulę jeździć ale coś mi się wydaje że to nie najlepszy pomysł po tym co mówił Erick jak prowadzi Paula a czyżby Erick się zabujał w Pauli Po co Bruno wysłał kwiaty MJ w imieniu tego Maria ... przez niego MJ i Alex mają kłopoty Ale scenka z łóżka MJ wspaniała ,,Nie lubię kiedy się kłócimy.." i ta jego minka Czekam do jutra |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:11:44 07-01-10 Temat postu: |
|
|
dobrze, że nikt nie zauważył, gdy MJ przewróciła się na Bruna a ten spryciarz wysłał kwiaty MJ i podał się za tego całego Maria i się teraz namieszało Aż Mj i Alex nie śpią razem, ale fajna była ich rozmowa u niej w pokoju i Alex jak wychodził miał cudowną minę Roberto znów dziś stwierdził, że Rachel jest zimna i niemiła rzeczywiście to prawda on to się umie zachować i dramatyzuje
Ostatnio zmieniony przez Paola dnia 22:41:48 07-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
martuuusia Mistrz
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 11572 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:16 07-01-10 Temat postu: |
|
|
odcinek bardzo fajny
Bruno wyznał MJ miłość, ale ona nie dała mu się przekonać co on sobie myśli wplątuje ją w taką aferę, grozi i szantażuje i myśli że ona nadal go będzie kochać dobrze mu MJ powiedziała, że od niego słyszy tylko groźby i szantaże, a Alex ją wspiera i pomaga jej
MJ dostaję bukiet róż od Maria Aguirre, ale to oczywiście Bruno kazał je jej wysłać MJ coś czuję że ktoś chce ją wplątać w jakąś pułapkę na nieszczęście Raquel musiała wszystko wypaplać Alexowi o bukiecie, a on oczywiście bardzo się zezłościł na MJ podoba mi ta scenka gdy MJ wybiega z pokoju, a Alex uderza w framugę drzwi
Maura oczywiście ma dobrego informatora w postaci Raquel, która wszystko rozpowiada na lewo i prawo Maura myślała że na ten cudowny pomysł z kwiatami wpadł Ulises, ale on nie jesta na tyle inteligentny aby coś takiego wymyślić dla niego liczy się tylko kasa zdobyta najmniejszą ilością pracy
oczywiście na samym końcu odcinka była cudowna scenka pomiędzy Alexem i MJ widać że oboje się kochają a tylko przeróżne intrygi oddalają ich od siebie podoba mi się fakt, że Alex mógłby wszystko zostawić dla MJ Alex chciał żeby razem poszli spać, ale MJ jest nieugięta i oczywiście jak wychodził ta jego cudowna mina, przy której każdy by się rozpłynął |
|
Powrót do góry |
|
|
adam0912 Aktywista
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 334 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:55:25 07-01-10 Temat postu: |
|
|
A ja myslalem ze dzisiaj bedzie jakas proba gwaltu Bruna na MJ
Malzenstwo Raquel i Roberto prawie jak co drugie polskie malzenstwo
Scena jak Alec i MJ w lozku ze soba gadali byla swietna, moja mama powiedziala ze skoro ona nie chce isc do niego spac to niech on u niej zostanie hehe
Wkurzaja mnie ta Maura i ten blondas co wyglada jak jakis niedorobiony ken no i Victoria mnie troche denerwuje ze nie potrafi uwierzyc w to ze jej syn wymyslil zabicie Alexa.... wie jaki z niego skurczybyk, a mimo to nie chce w to wierzyc.... moze chce wierzyc biedna ze jej syn nie jest AZ tak do konca zepsuty ze by sie nie posunal do morderstwa |
|
Powrót do góry |
|
|
ewa224315 Detonator
Dołączył: 14 Lip 2009 Posty: 459 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:09:33 07-01-10 Temat postu: |
|
|
adam0912 napisał: |
Scena jak Alec i MJ w lozku ze soba gadali byla swietna, moja mama powiedziala ze skoro ona nie chce isc do niego spac to niech on u niej zostanie hehe
|
na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść |
|
Powrót do góry |
|
|
|