Telenowele

Alex · Wysłany: 23:00:12 03-03-10 Temat postu:

Odcinek super
szczególnie scenki z MJ i Alexem i Tonym świetne rodzinka

W więzieniu pobili Pedra

Raquel wyszła z kliniki i mimo starań Victorii od razu po kieliszek

Robi czuje się coraz lepiej

Katia z Brunem jak zwykle .... O wszystkim mu donosi

Ulisess i jego genialny plan

Mahasamadhi · Wysłany: 0:18:11 04-03-10 Temat postu:

zdecydowanie najlepszy był tekst Jorge(?), że Sandra jest na tyle bezużyteczna, że jemu obojętne jest jej życie..
no brawo.

martuuusia · Wysłany: 1:34:58 04-03-10 Temat postu:

Comercial 'Tarjetas telefonicas' con Sortilegio'

http://www.youtube.com/watch?v=xzI2_E_st_8&feature=sub

Evelina111 · Wysłany: 8:57:38 04-03-10 Temat postu:

Raquel to wariatka.. wole nie myslec w jaki szał by wpadla gdyby nie znalazla alkoholu

Gosiaczeq · Wysłany: 10:05:26 04-03-10 Temat postu:

Tenog · Wysłany: 10:43:13 04-03-10 Temat postu:

Gosiaczeq · Wysłany: 11:09:49 04-03-10 Temat postu:

haha!
Już mi się cofa jak ją widze. Wszędzie o niej głośno. Na mnie wcale takiego wrażenia nie zrobiła... Daliby jej już spokój - na prawdę

Jorge: Zastosuje elektrowstrząs
Elena: Możesz ją zabić...
Jorge: A jaki mamy z niej pożytek ?

HAHA! Dobiło mnie to... Ta kamienna twarz i taki "żart".

Ansza · Wysłany: 12:20:13 04-03-10 Temat postu:

Oj tak Jorge taki zimny drań

i to nazwisko... kurcze, ale już na sam jego dźwięk jakoś mnie o dreszcze przyprawia. No może dlatego, z Kruger, to takie typowo niemieckie...

Gosiaczeq może trochę spokojniej? Bo coś mi się wydaje, że rozpętasz kłótnię tym wpisem[/size]

Rosemary · Wysłany: 12:23:39 04-03-10 Temat postu:

Gosiaczeq · Wysłany: 13:46:58 04-03-10 Temat postu:

dokładnie.

jusia1986 · Wysłany: 16:14:12 04-03-10 Temat postu:

Wczoraj na szybko bardzo oglądałam Sorti i przyznam się szczerze, że dosyć nieuważnie

zapamiętałam tylko ( dziwnym trafem

) słodkie scenki naszej trójcy :Alexa, MJ i Antonia

Szkoda mi Pedra też, biedny facet z niego

dość, że trafił do wiezięnia to jeszcze go pobili

dori83 · Wysłany: 16:55:14 04-03-10 Temat postu:

odcinek spokojny, jak to zwykle bywa cisza przed burza

Alex i MJ ciszą się dzidziusiem i jednocześnie próbują wyciągnąć Pedra z więzienia, jak nad ranem przyniósł małego do karmienia i powiedział, że go przewinął to zdębiałam, co za facet

i jeszcze nie przeszkadza mu płaczące dziecko w sypialni

ze świecą takiego szukać

moja ulubiona scena to jak Alex pociesza MJ, bo odszedł jej pokarm

no i wreszcie, gdy już można

Alex dopomniał się o swoje prawa i wykopał syneczka z sypialni

to tyle o naszym idealnym tacie

Roberto trochę przydługo leży w tym szpitalu

chyba nie wiedzą jak go wpleść w dalszą akcję

O ile nie dziwię się temu, że Raquel od razu po wyjściu chwyciła za butelkę, o tyle nie rozumiem czemu Victoria i genialna Felipa sprzątając alkohol ominęły domek Bruna

Katia znowu donosi Brunowi, a ten już zaczyna węszyć i chyba dołączy do szajki Ulissesa i Maury, aż się boję pomyśleć, co z tego wyniknie

Pedro choć został brutalnie pobity nie wydał Alexa, choć nie wiem czemu nie powiedział, że za tym wszystkim stoi Bruno, wtedy ten szatański pomiot zniknął by raz na zawsze

Jorge i Elena - szkoda gadać

Alice13 · Wysłany: 17:24:19 04-03-10 Temat postu:

odcinek jak zwykle fajny
sceny MJ Alex i Toni miodzio

tylko jak patrzę w jaki sposób Alex bierze małego na ręce to mi podnosi się ciśnienie że mu coś z kręgosłupem się stanie

wybawiłam dwie siostrzenice ale nigdy w ten sposób nie brałam ich na ręce w poczatkowych miesiącach

ja tylko żałuję że jak Rufino chciał pobić Pedra ten nie podał Bruna za swego zięcia

Bruna juz dawno od nikogo nie oberwał, więc przydałoby mu się małe lanie od ludzi Rufina

roksi 20 · Wysłany: 19:47:38 04-03-10 Temat postu: