Telenowele

Pollita · Wysłany: 18:30:51 20-04-09 Temat postu:

Niach, ja tez

Edytka1414 · Wysłany: 19:11:38 20-04-09 Temat postu:

Odcinek śmieszny !

Diego, Giovanni i Thomas rozwalają !

Nie mogłam jak zobaczyłam ich w tych krótkich szlafrokach !

Nogi mieli takie owłosione a Giovanni jeszcze sobie biust zrobił tylko szkoda że mu na brzuchu wisiał

I jak tą maską straszył

Diegito zazdrosny o Robcię

Ajjjjj tak ! <333 Świetnie wyglądał w okularach Inakiego z lizakiem

Roberta kochana

Ma dobre serce ! <33333333 Szkoda że odeszła z zespołu

Podobało mi się w Lupicie, że poszła za nią

A akcja z Jose na basenie boska !

Nawet Fatima w wodzie wylądowała jak w trans wpadły !

MyM już nie dużo brakowało

Starego Bustamante to bym wzięła i udusiła !

Dlaczego tak traktuje Diego ?! To jego syn ! A on zdarł go z łóżka jakby nie wiadomo co to było !

"Nie będziesz miał kieszonkowego !" Pffff kretyn...

Anita mnie rozwaliła !

Jak Sol pozlewała wszystkie napoje do szklanki

Reverte się łatwo wykręcił bratem bliźniakiem ;D
Inaki to idiota ! Głupi

Nie lubię go.

Szyszka · Wysłany: 19:27:13 20-04-09 Temat postu:

Calulutki odcinek się lałam
Roberta i te jej pomysły...hehe ten z wyjściem z lekcji mnie rowalił
Jedna taka malutka a wszystkich wrzuciła

I ten tekst do Celiny

Kurcze tylko żal mi jej było kiedy Diego Giovanni i Mia się tak zachowali
Nawet nie dali jej dojść do słowa
Ona wcześniej pomogła Mii a ta teraz była przeciwko Rob i jeszcze mówi że ona się rządzi....kurcze to Mia pierwsza powinna powiedzieć żeby jej wysłuchali

O lol a chłopaki w tych szlafrokach to był boski widok

A Diegito gada że niby o zespół chodzi a jego minka jak zobaczył Rob i Inakiego była nie do opisania...pewnie nieźle naklął w myślach na Inakiego

A ten stary piernik Leon to zwykły idiota aż żal komentować

ale dobrze że Diego się mu postawił

Fajnie że Mig nie nalega na Mie i pokazuje jej że to ona jest na pierwszym miejscu i takie podejście i się podoba

olka1414 · Wysłany: 19:59:40 20-04-09 Temat postu:

Hmm ..
I rozpadł się zespolik kochany

Przez kolejne nieporozumienie

Więcc .. nie uważam, aby Giovanni, Diego, a tym bardziej Mia, była pazerna na kasę

(No co do Giovanniego, to teraz można by się długooooo zastanawiać )
Rozumiem ich, Giovanni nie ma kasy, Diego chce się usamodzielnić, a Mia gdy usłyszała, że znów zagrają była wniebowzięta i do tego jeszcze parę groszy im wpadnie . Roberta, może i miała wspaniały pomysł i intencję, ale nie musiała się tak unosić, postawiła sprawę jasno i nie pozostawiła reszcie wyboru

Jakby to ona i jej pomysły były najważniejsze .
Mogli to spokojnie przegadać, a nie od razu odchodzi z zespołu

Więc .. MyMkii - Aj cudniee Miguś wziął ją na rączkii i te Besaaaa

Niestety nie tym razem

Ale mi wystarczyło to, iż są dla siebie tacy wyrozumiali i okazują sobie nawzajem tyle wsparia

Jejj Diego i spółka też mają pomysły

Śmiałam się z nich dobre 10minut

Te ich szlafroki, i "piersi"

Giovanniego

No i brawa dla Anity ,

A "głupia" Sol, jak jej powiedziała, że na cerę, to wypiłaaa szybciutko

Celina, może i ma prawo spotykać się z kim chce, ale ja gdybym miała taką przyjaciółkę, jak Celina, to nie wiem co za to bym jej zrobiła.
mia jest dla mnie za bardzo tolerancyjna w stosunku do Celiny, jej "wybryki" uchodzą jej płazem, a Mia od razu leci się z nią przepraszać

I dzisiaj też zaakceptowała "przyjaźń' Celiny i Sol, a ja na jej miejscu na pewno bym tak nie zrobiła .

Saugaro · Wysłany: 19:59:57 20-04-09 Temat postu:

Rozumiem wasze racje, ze Roberta mogla im powiedzieć jaki jest cel koncertu itd, rozumiem także tlumaczenie w stylu "bo jest wybuchowa", ale powiem szczerze , iż mimo tego że jestem 100% Vondyską to czasami ta jej wybuchowośc mnie denerwuje... Chociażby teraz

krótko mówiąc Roberta nie ma umiejętności analizy i trzeźwego myślenia do tego brakuje jej spokoju (

charakterek prawie jak mój) W zwiazku z tym często popełnia głupie błędy ( akcja z filmikiem) i drogo za to płaci. Reasumując, pomimo tego, że jest chwilami bardzo denerwująca to ją uwielbiam, bo bez tych jej akcji serial byłby okropnie nudny... Poza tym widzieć Rob non stop jako spokojną, ułożoną analityczkę to tak jakby ogladać np Mię jako wredną, zadziorną s**kę niż jako delikatną, wrażliwą dziewczynę

Jantar · Wysłany: 20:06:25 20-04-09 Temat postu:

Coż Paula sama pisałaś po tym jak wyrzuciła z pokoju Mię Roberta, że nie są przyjaciółkami, nie musiała jej słucha i pomagać, wiec cię tylko zacytuję, nie są przyjaciółkami, nie musiała stawać po jej stronie, taka drobna złośliwość i przypomnienie

A tak na serio, Roberta załatwiła tą sprawę z delikatnością słonia, tak jak wcześniej Mia, tą pomoc. Ani nie powiedziała, ze chce zagrać koncert charytatywny, ani nic. Tylko szantaż, albo robicie co chcę, albo odchodzę. Wcale nie dziwię się reakcji Diego, niedawno dość mocno go Roberta skrzywdziła, rana świeża, on zrobił jednak wiele dla zespołu, bo sprzeciwił się ojcu i został bez kasy, w sumie nie pomyślała, że Lupe i Miguel to stypendyści i im też się nie przelewa i może przydała im by się kasa. Ale skoro samej jest dobrze, to łatwo osądza, już jej powiedział Reverte że prosto i łatwo buntować siei stawiać na swoim jak siema wszystko. Rob od razu wszystkich osądziła, że materialiści, ale sama nie wyjaśniła nic. Ponadto tak powiem co myślę, że ten problem dla mnie jest sztuczny. Jakby nie mogli zagrać dwóch koncertów

Ponieważ wszyscy wiedzą, że chodzi o granie na urodzinach, a tego nie przełoży się, to gramy tam, a za dwa dni gramy dla dzieci. Tyle czasu radziły sobie bez Roberty to i dwa dni przeżyją. W sumie w tej sprzeczce dla mnie dobrze tylko Miguel i w się Diego się zachowali. Miguel, który próbował uspokajać atmosferę i Diego, który wiele poświęcił dla zespołu i się stara, a tu mu taki numer wywijają, nie dziwie, że się wkurzył. Wkurzyła mnie Lupe, kiedy powinna być łagodna i godzić, to zaraz podgrzała atmosferę, no ale tam nie było Loli to nie muszą inni poświęcać się

i Mia mimo aluzji w pierwszych zdaniach też mnie zirytowała, skoro wie jaka sytuacja jest pomiędzy DyR to po co się wtrąca.

Mia zresztą też mnie wkurzyła w sytuacji z Miguelem, podczas rozmowy o seksie, jeśli nie była pewna, to czemu wtedy z tym wyskakiwała, sama go zachęca a potem odpycha, dziecinne zachowanie. Słusznie Vico kręciła głową, że może w ten sposób spowodować kryzys. Całe szczęście, że Miguel wykazuje się naprawdę dużą jak na niego dojrzałością i wydaje się, że nie o dwa, a o piec lat jest od nich starszy. Ciekawe tylko jak długo. To samo ROb z tym tekstem o RBD, była jego częścią, a nie jedyną, sama odeszła, nikt jej nie wyrzucił. Ostatnio właśnie nasze trzy bohaterki i Mia i Roberta i Lupita jakoś średnio dla mnie zachowują się. Chociaż Mia ma dużego plusa dla mnie za to, że zrozumiała, że Celina nie jest jej własnością i ma prawo przyjaźnić się z Sol, a jak ta jej da popalić, to na jej własne życzenie, a Roberta za koncert i pomyślenie o dzieciach, bo Lupe jakoś nie złapała plusa.

A teraz coś co mnie rozwaliło, Diegito, Gio i Tomas przebrani i zwierzenia o aparaciku Giovanniego. Ta scenka chyba wymiatała w dzisiejszym odcinku.

niuszka · Wysłany: 20:06:40 20-04-09 Temat postu:

Saugaro bravo dla Ciebie za obiektywizm nie kazy tak potrafi patrzeć trzeźwno na swoich ulubieńców

Mnie dziś rozwalił Giovanni i jego teksty jak gadał z babką od wf:D

Szyszka · Wysłany: 20:19:40 20-04-09 Temat postu:

Kurcze ale Jantar to mój komentarz i moje spostrzeżenia
Tylko coś napisałam że Mia nie tak wg mnie zrobiła a ty już nagle zaczynasz ją bronić...wg mnie postąpiął źle i tyle bo może i Rob wtedy gdy nie chciała jej wysłuchać postąpiłą źle ale kurcze później cały czas byłą przy niej a tu Mia nagle się od niej odwraca nie dając jej dojść do słowa. No sorry ale jak miała cokolwiek powiedzieć kiedy nawet nie miała kiedy bo odrazu było NIE! NIE! NIE! Roberta nie rządź się. Dla mnie ejdynie Mig zachował się dobrze bo chciał żeby dali jej coś powiedziec ale oczywiście Giovanni wyszkoczył z Fuera! Więc i wtedy tym bardziej nie dziwie się już nic nie powiedziała, ale z drugiej stron Roberta też nie musiała odrazu mówić wasze NIE moje TAK mogła jakoś zacząć że chodzi o biedne dzieciaki no ale nie zaczęła i się tak skończyło
Ale zachowanie Mii mi się nei podobało i tyle to moje zdanie a ty nie rób mi odrazu wykładów

Jantar · Wysłany: 20:26:24 20-04-09 Temat postu:

Ja ci nie robię wykładu tylko cie cytuję, zapamiętałam sobie tamten twój tekst, bo właśnie miałam ci odpowiedzieć przy tej scence. Ponadto nie pisałaś, że Roberta źle zrobiła, tylko jej broniłaś, teraz dopiero piszesz, jak to ci przypomniałam, a Roberta jak dobrze pamietam to wtedy pomagała Miguelowi, a nie Mii. Ponadto nie wiesz ja k w dalszych odcinkach Mia zachowa sie, czy też zrozumie swój błąd.
A jak przeczytasz mój "wykład" ze zrozumieniem, to doczytasz, że wkurzyło mnie zachowanie Mii, bo uważam, że nie miała prawa wtrącać się, ja nie bronię Mii zawsze i wszędzie jak inni swoich ulubieńców, widzę jej wady, ale tak jak Saugaro pisze o Robercie świetnie, mimo wad nadal uwielbiam tą postać, ja akurat o Mii. Dla mnie to Miguel i Diego zachowali się normalnie. A Miguel już przy sytuacji z Inakim powiedział Robercie że się rządzi, jak się nie zgodziła by był technikiem, może dlatego nie poszedł za nią.

Belldandy · Wysłany: 20:26:53 20-04-09 Temat postu:

Miło mi jestem nowa. Śledziłam to forum od dawna, ale dopiero teraz się
zarejestrowałam, ponieważ jestem nieśmiała.
Zbuntowanych uwielbiam.
Dzisiejszy odcinek był bardzo fajny. Najlepsza była scena z chłopakami w łazience. Potem Giovanni rozwalił mnie tym tekstem do Fatimy że Diego
aparat nie funkcjonuje.

Roberta chce pomóc biednym dzieciom. To bardzo dobrze o niej świadczy, ale mogła spróbować wyjaśnić reszcie o co jej chodzi, a nie odrazu odchodzić z zespołu. '

'Dobrze również że chce pomóc Lupicie z Lolą. Diego nareszcie sprzeciwił się ojcu i widać że jest zazdrosny o Robertę. Mia i Miguel słodko, podobało mi się że Miguel zgodził się poczekać aż Mia będzie gotowa. Alma zaprzyjaźniła się z Hildą.

Wiem że ten post nie jest dobry ale to mój pierwszy więc licze na wyrozumiąłość.

Szyszka · Wysłany: 20:34:26 20-04-09 Temat postu:

No bo po przemyśleniach to Rob wtedy źle zrobiła i ja wiem że też źle zrobiłam wtedy ją broniąc....chociaż też nie tak do końca źle bo tam sytuacja była inna
No ale akurat w tamtej sytuacji z Migiem Mią i Rob to mam takie zdanie pomiędzy bo jeśłi dobiera się kogoś do zespołu to robi się to tak żeby kazdemu pasował....bo równie dobrze Diego Gio Lupe i Rob mogliby wybrać Rominę i co dla Miguela też byłoby nie fajnie...ale Rob też mogła powiedzieć o co chodzi że gość nie daje jej spokoju zamiast odrazu rozkazywać że nie
Ale zakończmy to bo znowu zaczynają się jakeiś dyskusje nei prowadzące do niczego

Saugaro · Wysłany: 21:27:35 20-04-09 Temat postu:

Monita · Wysłany: 9:24:47 21-04-09 Temat postu:

Wczorajszy odcinek mnie powalił na kolana

Gio, Diego i Tom mnie rozbawili do łez

Gio naprawdę się na kobietę nadaję nie ma co

Aj ta zazdrość Diegita

Jak słuchał że Rob cudownie całuje Inakiego , to myślałam że z siebie wyjdzie

Ale niech wie co traci

W tych okularach Inakiego i z lizakiem wyglądał zabójczo

Jeju zachowanie Roberty mnie wzruszyło

Jest taka dobra i kochana, chce pomóc tym dzieciakom

Plus dla niej i Lupe za to ze odeszły z zespołu i nadal chcą pomagac innym

Akcja basen

Robertita to zawsze jakąś akcje zrobi

Wszystkie się skąpały a Rob jaką skruchę wykazała

Bustamente

Jak ja tego gościa nie znoszę

Cieszy mnie to że Diego mu się postawił

Anita tez dała czadu

Jak widziałam jak Sol pije ten "sok" to nie mogłam

pasiastaaaa · Wysłany: 10:25:28 21-04-09 Temat postu:

hej niewiem gdzie zadac to pytanie dlatego pisze tutaj...
wiecie moze ktory wczoraj byl odcinek Zbuntowanych w tv na tv4?

Bluebelle · Wysłany: 13:10:19 21-04-09 Temat postu:

292 podobno.