|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SoapBubbles. Idol
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 1737 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bukowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:50 15-05-09 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek był super ;DD
Najbardziej "wzruszyło" mnie to, jak mama Giovanniego dała Diegusiowi obraz Matki Boskiej )
A Giovanni nawet nie chce się do swojej matki przyznać ;(((
I w ogóle zajeb*sty dzisiaj był odcinek;**
Ostatnio zmieniony przez SoapBubbles. dnia 17:12:09 15-05-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Fairytalee Komandos
Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclove Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:01 15-05-09 Temat postu: |
|
|
Wzrok Giovanniego na koniec -Najleprzy!
Może przemyśli swoje postępowanie i zacznie traktować matkę z szacunkiem.Nie dziwie się że jego matka wolałaby mieć za syna kogoś innego, kogoś kto zasłurzy na taką wspaniałą matkę.
Mia y Miguel <33
Troszkę denerwuje mnie Guilermo..Tez uwarzam że Hilda troszkę przesadza, no ale żeby od razu takie cyrki robić? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:59:18 15-05-09 Temat postu: |
|
|
co do gio to jego ost zachowanie w sumie jakie bylo takie bylo ale nie umywa sie do tego z 1 temp jak robił z niech chorą psychicznie.....musi go bardzo kochac skoro mu wybaczyla i w ogole......i wreszcie sie Mia pojawila:) sliczna scenka tylko wspomnienie Sabriny nie wiem po co nie lubialam Iniakiego ale jak sie za babe przebral zeby oni mogli uciec to bylo genialne mozna pow ze to spr ze go polubilam jak narazie |
|
Powrót do góry |
|
|
sunrise0109 Motywator
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:32 15-05-09 Temat postu: |
|
|
MyM <3
piękne wspomnienia <3
ale myslałam że zabije Miga jak Sabrine zaczął sobie wyobrażac:\ chociaż on też był zaskoczony ze ją zobaczył...
scenka z Diego i mamą Gio naprawde wzruszająca.. mam nadzieje, że Gio w końcu cos zrozumie, chcociaż szczerze w to wątpie.. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:23:12 15-05-09 Temat postu: |
|
|
Gio nie lubię, a kiedyś wręcz przeciwnie. Aż sama się sobie dziwię, przecież to jakiś egoistyczny idiota, wszystko można wybaczyć, ale złego zachowania wobec matki już nie. Nie umie tego docenić jaką ona jest dobrą kobietą, jak bardzo go kocha i jest dla niej wszystkim, niech teraz się dowie co traci, należy mu się nauczka.
Lubię wspomnienia MyMków z 1 temporady, te ich kłótnie, a na końcu i tak beso
Niestety wspomnienie Miga o Sabrinie wszystko popsuło.
Uśmiałam się z Inakiego przebranego za kobietę, śmieszne miny robił
Podobała mi się też rozmowa Roberty z Lupitą, Rob ma rację, takie ciacho, to się brać za niego powinna, tym bardziej że on już dawno okazał zainteresowanie, aż mnie to denerwuje, jakby przestał się za nią uganiać, to może by coś zrozumiała.
A Celina ma za swoje, jak nie potrafiła dostrzec tego, że Sol nie jest w stosunku do niej szczera i nie zależy jej na niej, to niech teraz ma. To, że Sol jest podstępną manipulantką wielu zauważyło, Mia też, chociaż nie kazała jej zerwać z nią kontaktów, ale ta i tak wierzyła swojej "przyjaciółce", to niech teraz cierpi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola_chan Dyskutant
Dołączył: 30 Mar 2009 Posty: 131 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:32 15-05-09 Temat postu: |
|
|
kurde jak mi się Gio żal zrobiło... niby mnie wkurzył ale ta jego mina na koniec jak ona powiedziała synu do Diega... urcze... wzruszająca scena w całej swej okazałości.
Lupe robi się dziwna. Zakrywa się rękami i poduszką jakby po tym Rob jej nie widziała czy jak. Oj. I niby dlaczego się czepiała Santosito? |
|
Powrót do góry |
|
|
olka1414 Wstawiony
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 4699 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:29:55 15-05-09 Temat postu: |
|
|
Chociaż na końcuy pojawiła się Sabrina w myślach Miguela
To scenka była prześliczna dla mnie
I Miguelito, tym słodziutkim głosikiem <333 ...
Oczywiście bez Sabriny byłoby o wiele milej, ale Miguś jednak nie zapomina o Mijcie i myśli, myśli ..... xD <33
Mama Gio taka kochana, a on
Ale chociaż Diegito korzysta, który wiadomo ciężko ma z rodzicami
Roberta miała bardzo fajną bluzkę, w ogóle była fajnie ubrana |
|
Powrót do góry |
|
|
Anomalia Dyskutant
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:56:36 16-05-09 Temat postu: |
|
|
Powiem Wam, że mnie nie denerwuje sam fakt zachowania Gio, tylko to, że on w ogóle, ale to w ogóle nie uczy się na własnych błędach.
W 1 temp zachowywał się wiadomo jak (stracił przez to szacunek rodziców i Vico), ledwo co zdołał jakoś się ogarnąć i znowu to samo.
To straszny pozer, zapatrzony we własne korzyści i choć owszem, jest zabawny i czasem nawet ma jakieś ludzkie odczucia to wzbudza we mnie niechęć.
Dla odmiany wspomniana już Vico, dojrzała i widzi świat przez inny pryzmat (no może z wyjątkiem zaczepek do Rocco, ale to ma nawet swój urok;)) |
|
Powrót do góry |
|
|
Saugaro Idol
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1191 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:21:55 16-05-09 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Saugaro mogę się praktyczne podpisać pod twoim postem (no może nie pod zdaniem ze DyR to maja ulubiona para ) . |
Co do zdania w nawiasie to to mnie akurat nie dziwi Byłaś chyba pierwszą fanką MyM, którą zaczęłam rozpoznawać, kiedy zjawiłam się na forum... Po pierwsze z uwagi na twoje posty dogłębnie analizujące każdy odcinek, po drugie dlatego, że nasze poglądy na pewne sprawy przy okazji 1 temporady dość często się ścierały.
Jantar napisał: | Nie rozumiem czemu jeśli kocha Santosa nie zwiąże się z nim. |
muneca napisał: |
ona cos do niego czuje,ale jeszcze chyba sobie nie zdaje sprawy,ze go kocha a moze jeszcze nikuś jej do konca nie wyparował z głowy | Zgadzam się z Munecą. Lupe chyba do końca sama nie wie co czuje i co , a raczej kto jej w glowie siedzi.
Jantar napisał: | Z tym że pokerka już widziałam tyle razy, że mnie nie rozśmieszyła jakoś, wiem, sama jestem sobie winna.
|
Ogólnie cała scena z pokerem nie była może rozbrajająca i też widziałam ja już chyba 1519 razy na YT, ale podoba mi się , szczególnie ze względu na Santosa
Jantar napisał: | Jak zwykle tylko okłamywała Lolę "dla jej dobra" Ja powiem szczerze na miejscu Loli też traktowałabym Lupitę z rezerwą (pomijam kwestię że Lola to rozpieszczony dzieciak, który sam nie wie czego chce) ponieważ wiedząc że dane sprawy są ważne dla niej tak manipulowała innymi dla jej pseuododobra (najpierw Leoś potem Santos) że efekt był odwrotny.
|
Nie ogladalam odcinków 2 temp. od samego początku i dlatego nie bardzo wiem, jak się sprawy miały, ale znając Lupe wiem, że wystarczy fakt, ze Lolita jest jej siostrą, by ta pragnęła ja uszczęśliwić. Nieważne, ze przez cale życie praktycznie nie miały ze sobą kontaktu, nic, ze Lolka jej nie znosi i za wszelka cenę chce jej zrobić na złość. Więzy krwi są dla Lupity wystarczającym powodem swego poświęcenia i tego, ze przez cały czas znosi fochy tej Smarkuli Gdybym była na jej miejscu to najpierw zdrowo potrząsnęłabym tą dziewczyną, żeby jej co nieco poukładać w tej główce, bo najpierw wypadałoby ja wychować, ( skoro rodzice nie potrafili), a dopiero potem uszczęśliwiać.
Jantar napisał: |
Powiem szczerze że nawet trochę Santos mnie wkurza latając tak za Lupitą. Dałby sobie na wstrzymanie, niech ona poczuje i spróbuje zrozumieć kogo mogła mieć i kogo traci.
| Zastanawiam się właśnie czy jakikolwiek fajny, przystojny, nawet zakochany facet miałby tyle cierpliwości co Santos... żeby "uderzać" do dziewczyny i mimo ciągle napotykanego oporu próbować nadal.
Jantar napisał: |
VyRki zdecydowanie wysunęły się na drugie miejsce jeśli chodzi o moją ulubioną parkę, Ajjj jak ja lubię takie parki, gdzie widać prawdziwa miłość i gdzie ta miłość jest ważniejsza niż duma, naprawdę. Gdzie jedno potrafi ustąpić dla dobra drugiego, uwielbiam
| Zaczynam rozumieć dlaczego tak lubisz MyMkow, bo co jak co, ale jeśli chodzi o RyD to w ich przypadku czasami właśnie to duma i inne błahostki są ważniejsze niż to co czują naprawdę.
Mnie się podobały jeszcze tzw " wspomnienia" Czyli tęsknota Mii i Miguela Mia ze zdjęciem przypomniała mi Robertę z 1 temporady kiedy też płakała do zdjęcia podczas pobytu w Hiszpanii. Z kolei Mig i To: "Kiedy wrócisz??" skojarzyły mi się z Diegiem i Rob na placu zabaw. Chłopaki w tych scenach mieli podobna gestykulację Swoją droga obserwując wspomnienia Miguela, muszę powiedzieć, że 1 temporada była poniekąd lepsza niż obecna. Po pierwsze, przez ukrywana namiętność pomiędzy MiM a po drugie dzięki temu, że relacje DyR były takie piękne. Teraz ciągle się kłócą i praktycznie do tego sie ich wątek ogranicza, a wcześniej mimo, że się nienawidzili to jednak bardzo, bardzo kochali, co było widoczne szczególnie w cierpieniu po zakładzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anomalia Dyskutant
Dołączył: 29 Lip 2008 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:06:53 16-05-09 Temat postu: |
|
|
[/quote] Zgadzam się z Munecą. Lupe chyba do końca sama nie wie co czuje i co , a raczej kto jej w glowie siedzi.
Lupe zyje troche w swoim platonicznym swiecie. Caly czas ma w pamieci Nico i boi sie ryzyka zwiazanego z nowym zwiazkiem, bo czeka na powrot ukochanego. I zawsze kiedy sie juz ma przelamac, znowu cofa sie o pare krokow dalej.
A ze przy okazji gra na nosie Santosowi chyba nie ma dla niej znaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pollita Idol
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 1431 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:22:36 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Wie ktoś może, czy ten odcinek jest już na YT? |
|
Powrót do góry |
|
|
Fairytalee Komandos
Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclove Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edytka1414 Wstawiony
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 4869 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:35:30 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Lupe jest pokręcona ! Sama nie wie czego chce
Co wyprawiała jak w pokera grali ? Uciekała, wracała, uciekała i znów wracała przecież nie jest dzieckiem ! Dlaczego się tak zachowuje ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Pollita Idol
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 1431 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:36:56 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
Fairytalee Komandos
Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 612 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wroclove Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:57:40 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Spoko:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|