|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:20:26 25-08-09 Temat postu: |
|
|
paulaa8 napisał: | O nie tego nie powiedziałam, że nie dopuszczam do siebie krytyki postaci które lubię, bo często sama to robię.
Twoich wypowiedzi wynikało, że nie lubisz nikogo oprócz Gastona! |
Nie mówiłam o krytykowaniu postaci, lecz całej produkcji, która w swej naiwności i niedbalstwu jest dość mierna. Mam prawo oglądać telenowelę i wypowiadać się na jej forum, mimo, iż uważam, że uwłacza to mej inteligencji. Po prostu to lubię.
Z których wypowiedzi wynikało, że nie lubię nikogo, oprócz Gastona? Jeśli masz na myśli wypowiedzi z innych dysput, to pragnę Cię poinformować, iż ja Was w ogóle nie znam. Z całej bandy forumowiczów kojarzę jedynie Jantar, Saugaro, Ambar, Lizzie i kilku innych użytkowników. Dlatego też nie mieszam tego, co było, z tym, co jest.
paulaa8 napisał: | Już dość mam tej dyskusji, każdy ma inne zdanie na temat Rebelde i nigoko nie zmusisz zeby myślał tak jak Ty. Dla możesz sobie myśleć ze jestem pustą lalką, bo nie uznaje krytyki. That's all. |
Co wy wszyscy macie z tym zmuszaniem? Zawsze, gdy wyrażam swoje zdanie twierdzicie, że próbuję Was zmusić do przyznania mi racji. Ja wyłącznie chcę POROZMAWIAĆ. Gdybyście nagle zaczęli podzielać moje zdanie, to nie miałabym powodu, aby się tu pojawiać. Byłoby nudno.
Brooke napisał: | Przepraszam bardzo nie przeszkadzam wam w tej zaciętej dyskusji ?!
Jeżeli macie się kłocic to zapraszam do swoich tematów a nie na forum o rebelde..
Każdy ma prawo do swojego zdania i trzeba to uszanowac pamiętajcie dziewczyny . |
Czemu mam się nie kłócić o rebelde na forum rebelde? Po to chyba są fora dyskusyjne, aby dyskutować. Mam rację?
Lizzie napisał: | Ale powiem, że uwielbiam takie posty jak te Oli, nie chodzi o jej złośliwości, a to, że ocenia coś surowo, nie zaczynając komentarza od "świetny odcinek". Lubię jak ktoś rozkłada wydarzenia, zastanawiając się nad ich sensem, a jeszcze bardziej jak widzi wady w czymś co się lubi, bo nie ma nic gorszego jak uwielbianie postaci i twierdzenie, że wszystko co robi jest w porządku. I lubię takie zacięte dyskusje, z wzajemnym poszanowaniem drugiej osoby i jej zdania oczywiście
Chyba zacznę dzięki Tobie z powrotem oglądać Rebelde |
Dziękuję serdecznie za zrozumienie. Z zasady nie używam emotikonów, ale dla ciebie mogę zrobić wyjątek .
Co do surowych ocen, to mam zamiar napisać recenzję następnego odcinka. Wysilę się specjalnie, abyś miała pokrycie dla swych słów oraz aby nikt nie nazwał mnie trollem.
To ostatnie zdanie, do kogo było skierowane? Jeśli do mnie, to muszę powiedzieć, że jestem urzeczona.
Gosiaczeq napisał: | jak słysze tą piosenke "Este corazon" to myślę że już jest koniec i chce mi sie płakać za każdym razem kiedy ją słyszę... taka smutna mi się wydaje... |
Taa... "Este corazon" to smutna piosenka, że hej! Osobiście, to mi się strasznie nie podoba. O ile inne piosenki RBD jedynie brzmią infantylnie, to ta ma jeszcze infantylny tekst. |
|
Powrót do góry |
|
|
anasetia Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 13:37:51 25-08-09 Temat postu: |
|
|
weruś napisał: | Odcinek nawet fajny.
Scena pomiędzy Vico a Rocco cudna, jak oni pięknie na siebie patrzą tyle uczucia w nich jest coś poprostu pięknego.
Bardzo się cieszę że Mia i Roberta się nareszcie dogadują, dziwi mnie tylko to że Lupita już jakoś się nie kumpluje się z Mią w pierwszej temporadzie były przyjaciółkami a od drugiej się do siebie nie odzywają tylko jeśli chodzi o zespół, trochę to dziwnie.
Piątoklasiści są taką zgraną klasą, bardzo bym chciała żeby moja klasa taka była, pomarzyć można. |
Mam to samo wrażenie. Lupita wkurzyła mnie tym tekstem "ale tu jest Mia" w 1 temporadzie były takimi przyjaciółkami a teraz co ? Po prostu jest to tak jakby niedorobione ze strony twórców ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:59 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Ola007 napisał: | paulaa8 napisał: | O nie tego nie powiedziałam, że nie dopuszczam do siebie krytyki postaci które lubię, bo często sama to robię.
Twoich wypowiedzi wynikało, że nie lubisz nikogo oprócz Gastona! |
Nie mówiłam o krytykowaniu postaci, lecz całej produkcji, która w swej naiwności i niedbalstwu jest dość mierna. Mam prawo oglądać telenowelę i wypowiadać się na jej forum, mimo, iż uważam, że uwłacza to mej inteligencji. Po prostu to lubię.
Z których wypowiedzi wynikało, że nie lubię nikogo, oprócz Gastona? Jeśli masz na myśli wypowiedzi z innych dysput, to pragnę Cię poinformować, iż ja Was w ogóle nie znam. Z całej bandy forumowiczów kojarzę jedynie Jantar, Saugaro, Ambar, Lizzie i kilku innych użytkowników. Dlatego też nie mieszam tego, co było, z tym, co jest.
Brooke napisał: | Przepraszam bardzo nie przeszkadzam wam w tej zaciętej dyskusji ?!
Jeżeli macie się kłocic to zapraszam do swoich tematów a nie na forum o rebelde..
Każdy ma prawo do swojego zdania i trzeba to uszanowac pamiętajcie dziewczyny . |
Czemu mam się nie kłócić o rebelde na forum rebelde? Po to chyba są fora dyskusyjne, aby dyskutować. Mam rację?
|
Nie nie masz racji w tym momenci. wasza rozmowa zmierzała w kierunku kłotni a nie rozmowy. a jeśli Ci zwracam uwage to po to żeby do tego nie doszło.
Uważasz że to kogo lubisz jest o rebelde bo ja nie.
Fora dyskusyjne są po to żeby wyrażac swoją opinie i jak najbardziej każdy ma do tego prawo.
Każdy może miec inne zdanie o danej telenoweli i to jest normalne. Uszanujcie to.
Ostatnio zmieniony przez Brooke dnia 15:50:06 25-08-09, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:50:11 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Ale czemu żywsza, ciekawsza dyskusja jest tu zaraz traktowana jako kłótnia? Jedyne do czego się przyczepię to to, że rozmowa zmierza na tematy ogólne, właśnie takie czy to kłótnia czy nie, zamiast na temat serialu. Więc zakończcie to i powróćmy tylko do Rebelde.
Ola007 napisał: | To ostatnie zdanie, do kogo było skierowane? Jeśli do mnie, to muszę powiedzieć, że jestem urzeczona. |
Do Ciebie ;D
Ostatnio zmieniony przez Lizzie dnia 15:50:45 25-08-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:51:39 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Masz racje koniec tematu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:13 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Och, kocham ten zakaz off-topu.
Tak na konstruktywne zakończenie:
Brooke napisał: | Uważasz że to kogo lubisz jest o rebelde bo ja nie. |
Co miałaś na myśli? |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:28:16 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Miałam na myśli to co zacytowałam u góry ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonrisa King kong
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 2599 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:38:46 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Lecz ja nic nie pisałam o tym, kogo lubię. Chyba, ze chodzi Ci o Gastona. On ma, jednak, luźny związek z Rebelde. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka Generał
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 9657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:07:50 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Na początek Roberta. Wszystko ładnie pięknie tylko strasznie irytuje mnie to jak ta dziewczyna potrafi zmieniać zdanie i nagle stawać się naiwną bo jak tak to nikomu nie wierzy a takie sieroty jaką teraz udaje Javier ma w nosie albo robiim coś na złość żeby się opamiętały. No a w biedaczka Javiera patrzy jak w ten przysłowiowy obrazek i wierzy w kazde te jego zakłamane słowo. Dlaczego nie potrafi tak uwierzyć Almie czy Diego? Ich potrafi podejrzewać o wszystkie a akurat takiego Inakiego czy Javiera to już nie...irytuje mnie takie zachowanie
Yyyy Mia? "Ta jest nie do przyjęcia"-sorry ale te jej słowa mnie jeszcze bardziej zirytowały bo przecież ona nawet nie poznała tej kobiety. widziała ją od tyłu w jakimś srebrnym płaszczu i już kogoś ocenia a nie pomyśli o tym że ta kobieta mogłaby byc bardzo miła i że jej ojciec też ma prawo się zakochać. Co to wogólę ma być? Nom później się poprawiła i chciała ją poznać ale ten tekst o niej do Franca? a ciekawe jakby ona sie czuła gdyby Franco powiedział że Miguel wyglada jak namiot i powinien przejść na diete?
Ech a ta akcja z Sol jest świetna dziewczyny super sie dogadują tylko trochę żenujące było to zamknięcie Sol w pokoju bvo przecież faktycznie każdy mół ją otworzyć...dziwne wogólę jest to że nikt tego nie zrobił bo co niby nikt nie usłyszał wrzasków tej żmii?
Sabrina to żal mówić bo dziewczyna myśli tylko o sobie jest cholerną egostką i o wiele wiele więcej a ten cwaniaczek jeszcze do niej idzie sam
Giovanni to największy materialista jaki tylko może być na swiecie leci tylko na kase a rozumu to za grosz nie ma...mam nadzieję że w końcu się przejedzie na czymś i to pomoże mu się zmienić. Chociaż loża nie pomogła....
ajj 5 klasa jest bardzi zgrana i na pewno każdy chciałby miec taką grupę. To co potrafią zrobić dla przyjaźni i osób które kochają jest cudowne, prawdziwe a przede wszystkim szlachetne...tylko co to miało byc z Giovannim na końcu |
|
Powrót do góry |
|
|
lopez886 Aktywista
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:32:28 25-08-09 Temat postu: |
|
|
hehehe te ostatnie stronki na tym forum sa wtecz rewelacyjne ehehehehhe ale wy wyolbrzymiacie słowa ehehehehhe |
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue. Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:30 25-08-09 Temat postu: |
|
|
lopez886 napisał: | hehehe te ostatnie stronki na tym forum sa wtecz rewelacyjne ehehehehhe ale wy wyolbrzymiacie słowa ehehehehhe |
Zgadzam się.
W ogóle do Rebelde powinno się podchodzić z dystansem i nie widzę żadnego problemu w tym, że mi np. podobał się odcinek. Zaczęłam zdanie od "świetny odcinek" i co z tego ? Mógł mi się podobać .
Krytyka jest ważna, nie można wszystkiego widzieć na różowo, ale do różnych rzeczy trzeba poodchodzić z dystansem, dojrzale, ale bez nadmiernej powagi. Mia czy Gio (którego osobiście nie cierpię, jest najbardziej znienawidzoną przeze mnie postacią w Rebelde, na równi z Sol) są specjalnie przerysowani, żeby pokazać, że Rebelde i jego bohaterowie nie istnieją naprawdę. Dla mnie to jest tylko serial, oglądam, bo lubię, ale nie wczuwam się w niego tak, żeby analizować wszystko, każde zachowanie bohatera. Ok, dziewczyny zamknęły Sol w pokoju ? Świetnie ! Ta krzyczała i nikt jej nie uwolnił ? Błąd scenarzystów, ale takich jest wiele. Nie bierzmy tak wszystkiego do serca, to TYLKO serial. I niestety płytki, więc zbędna krytyka nie jest potrzebna, ja jak mam ochotę oglądnąć coś ambitnego to włączam sobie dobry film, a nie Rebelde . |
|
Powrót do góry |
|
|
Szyszka Generał
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 9657 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:42:54 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Vogue. napisał: | lopez886 napisał: | hehehe te ostatnie stronki na tym forum sa wtecz rewelacyjne ehehehehhe ale wy wyolbrzymiacie słowa ehehehehhe |
Zgadzam się.
W ogóle do Rebelde powinno się podchodzić z dystansem i nie widzę żadnego problemu w tym, że mi np. podobał się odcinek. Zaczęłam zdanie od "świetny odcinek" i co z tego ? Mógł mi się podobać .
Krytyka jest ważna, nie można wszystkiego widzieć na różowo, ale do różnych rzeczy trzeba poodchodzić z dystansem, dojrzale, ale bez nadmiernej powagi. Mia czy Gio (którego osobiście nie cierpię, jest najbardziej znienawidzoną przeze mnie postacią w Rebelde, na równi z Sol) są specjalnie przerysowani, żeby pokazać, że Rebelde i jego bohaterowie nie istnieją naprawdę. Dla mnie to jest tylko serial, oglądam, bo lubię, ale nie wczuwam się w niego tak, żeby analizować wszystko, każde zachowanie bohatera. Ok, dziewczyny zamknęły Sol w pokoju ? Świetnie ! Ta krzyczała i nikt jej nie uwolnił ? Błąd scenarzystów, ale takich jest wiele. Nie bierzmy tak wszystkiego do serca, to TYLKO serial. I niestety płytki, więc zbędna krytyka nie jest potrzebna, ja jak mam ochotę oglądnąć coś ambitnego to włączam sobie dobry film, a nie Rebelde . |
Ale to że ktoś wyrazi krytykę to nic złego. Jedni zwracają mniejszą uwagę na różne błędy a drudzy większą i tak już jest. Ja to zauważyłam z tym pokojem co było bardzo płytkie a inna osoba nie zwróciła na to uwagi i to normalne. Mi to się wydawało głupie i źle zrobione ale to moje zdanie. Krytyka jest ważna bo co z tego że ktoś na siłę zacznie słodzić? Na co to komu co? A to że ktoś napisze taki błąd to nie znaczy też że bierze sobie to do serca lol bo w temacie o błędach ludzie piszą jeszcze mniej zauważalne wpadki i co od razu tak to wszyscy biorą sobie do serca i się tym przejmują? Nie więc nie do koca rozumiem ta twoją wypowiedź z braniem sobie czegoś do serca bo pisanie a przejmowanie się czymś to dwie różne sprawy
A forum jest po to aby dyskutowac i osobiście się cieszę że wywiązują sie takie rozmowy bo ludzie moga wymieniac poglady itd... |
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue. Mocno wstawiony
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:00 25-08-09 Temat postu: |
|
|
paula-dulce napisał: | A forum jest po to aby dyskutowac i osobiście się cieszę że wywiązują sie takie rozmowy bo ludzie moga wymieniac poglady itd... |
Dlatego też się cieszę, że ktoś odpowiedział na to co napisałam ; ). Bo nie napisałam sobei tego ot tak, ale też nie po to, żeby wszczynać kłótnie, więc akurat z tego się cieszę.
Co do mojej wypowiedzi była ona ogólnie z tego co obserwuję na forum i nie tylko, a nie koniecznie co do Twojej wypowiedzi, Oli czy innych osób (oczywiście oprócz sprawy z pokojem).
Dobra, idę oglądać Rebelde .
EDIT:
Uwielbiam tę rozmowę Miguela i Diega. Tu okazuje się, że są przyjaciółmi. To jest tak naprawdę pierwsza scena, odkąd Miguel 'przespał' się z Sabriną, w której naprawdę jest mi go żal. No i Roberta wszystko słyszała, coraz więcej osób wie o jego 'zdradzie'.
Brak VyRków !
Celi y Max, mogliby już być ze sobą, bo będą świetną parką ! ; )
Jose najlepsza , "biedna Mia", "znaczy się, nie obchodzi mnie co się z nią stanie". Ale i tak wkurzające jest to, że ostatnio jest zazdrosna o przyjaźń Roberty i Mii.
Rob fajnie, że chce pomóc Miguelowi i Mii. ; )
Ostatnio zmieniony przez Vogue. dnia 19:57:36 25-08-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:48:41 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Ola007 napisał: | Lecz ja nic nie pisałam o tym, kogo lubię. Chyba, ze chodzi Ci o Gastona. On ma, jednak, luźny związek z Rebelde. |
pisalas cos o tym kogo znasz ;] moje przejezyczenie przepraszam. ale skonczmy ten temat. |
|
Powrót do góry |
|
|
anasetia Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 624 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 20:02:31 25-08-09 Temat postu: |
|
|
Vogue. napisał: |
Krytyka jest ważna, nie można wszystkiego widzieć na różowo, ale do różnych rzeczy trzeba poodchodzić z dystansem, dojrzale, ale bez nadmiernej powagi. Mia czy Gio (którego osobiście nie cierpię, jest najbardziej znienawidzoną przeze mnie postacią w Rebelde, na równi z Sol) są specjalnie przerysowani, żeby pokazać, że Rebelde i jego bohaterowie nie istnieją naprawdę. |
Nie rozumiem czemu nienawidzisz Mii tak jak Sol no ale cóż każdy ma swój gust. I tu się nie zgodzę bo jego bohaterowie istnieją. Znam wiele takich osób jak Mia czy Gio czy tez Sol ... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|