Telenowele

Sonrisa · Wysłany: 20:53:46 08-10-09 Temat postu:

Nie wiem, co powiedziała, bo gdy usłyszałam, że coś mu kupiła, szybko wybiegłam z pokoju, aby nie wiedzieć, jeśli będzie to coś głupiego.

nykee · Wysłany: 21:24:52 08-10-09 Temat postu:

AdivinanzA. · Wysłany: 21:59:22 08-10-09 Temat postu:

Chyba Gaston umarł? Tak mi się wydaje.
Ale myślę, że to co powiedział przed śmiercią do Jose że ją kocha, może ją podbudować i załamać,bo straciła osobą która cały czas ją wspierała, a teraz kiedy się o tym dowidziała straciła ją.

Walka Soli i Mii hahaha xD

I reakcja Mig kiedy zobaczył Almę i Franka,bezcenna

Reakcja Mii kiedy Pascu powiedział o wypadku nie zdziwiła mnie

Dulcemogosia · Wysłany: 22:03:31 08-10-09 Temat postu:

Trochę to dziwne... gaston najpierw w jednym odcinku do Jose z tekstami typu że jej nienawidzi... że ojciec kochał ją a nie jego... itp...
A teraz : Jose kocham cię!

Za szybko... różnica jednego odcinka, mogli im chociaż więcej scenek dać

Sonrisa · Wysłany: 22:09:07 08-10-09 Temat postu:

To nie ma żadnego związku z odstępami czasu. On ją zawsze kochał, ale nie chciał się do tego przyznać. To była ostatnia chwila jego życia, więc także jedyny moment na takie wyznania.

Chocolate · Wysłany: 22:57:02 08-10-09 Temat postu:

Niby nienawidziłam na pczatku Gastona . . . ale przez ostatnie odcinki zyskał u mnie sympatie . Na koniec prawie się poplakałam .
Tą smutną scenę wynagrodziły mi Mia i Sol , ta ich bitwa była boska i jaki podkład muzyki

Może w końcu Jose i Lupe przemówią Robercie do rozumu .
Javier namalował piekny portret .
Powalony Leon

Odcinek był przecudowny

vampirellaxD · Wysłany: 1:40:07 09-10-09 Temat postu:

mój drugi odcinek i płakałam nad tym ,że ten Gaston "umarł" ?
cała scenka była wzruszająca

a on czasem nie czuł do niej mięty ?

Agag · Wysłany: 14:01:58 09-10-09 Temat postu:

Smutny odcinek, w szczególności końcówka z Jose i z Gastonem.

Miguel przyłapał Almę i Franco jak się całowali. Ale miał minę.

Javiera to najlepiej rozstrzelać. Nadal miesza mówiąc Robercie, że Diego uważa że jest zazdrosna o Consuelo, bo tamta jest ładniejsza.
Mii mimo wszystko nadal zależy na Miguelu. Widać, że się przejęła wypadkiem, pomimo iż później zaprzeczyła w rozmowie z Vico i Celiną.
Bójka Mii i Sol za*****ta.

Alicja pochwaliła akcje z sikami.

Ale Bustamante gapił się na nogi Consuelo.

Vondynizer · Wysłany: 14:23:37 09-10-09 Temat postu:

nie mogłam z tego jak Mig się śmiał i patrzył na Almę i Franco. padłam po prostu. xD

weruś · Wysłany: 15:20:43 09-10-09 Temat postu:

Chyba smutno mi było dla tego że żal mi było Jose, tak bardzo cierpi z powodu śmierci Gastona .
Strasznie Sol mnie wkurzyła tekstem ze Gaston musiał akurat mieć wypadek gdy on już jej jadł z ręki, po prostu tylko ją złapać i udusić taką jędzę.
Akcja z bójką pomiędzy Mią i Sol genialna.
Mam nadzieję że Jose i Lupita przemówili Robercie jak błąd popełnia wobec Almy, że powinna docenić mamę która ją kocha i wiele dla niej poświeciła w życiu, nie obrażać za jedno kłamstwo, które było z resztą powiedziane dla jej dobra żeby tak bardzo nie cierpiała.

Elle · Wysłany: 18:23:18 09-10-09 Temat postu:

Ktory to dzisiaj odcinek bedzie ?

Bójka Mii i Sol

do tej pory chce mi sie smiac

agusia7 · Wysłany: 18:46:42 09-10-09 Temat postu:

Sonrisa · Wysłany: 19:50:36 09-10-09 Temat postu:

AdivinanzA. · Wysłany: 20:26:58 09-10-09 Temat postu:

Jose tak ciągle się użala nad sobą i nie chce z nikim gadać, to mnie wkurza!
Fajnie, że tomi pogodził się z Pilar.
A tak ogólnie nie był ten odc za ciekawy.