Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:20:56 08-02-16 Temat postu: |
|
|
CUdownie, że jesteś!
Scena rozpaczy Gonzalo taka smutna i genialnie zagrana
haha ale Felix się ustawił, teraz Lionel musi wykonywać co on każe
i do tego Rene - kto wie może będą razem w jednym więzieniu
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 4:21:23 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 4:38:29 08-02-16 Temat postu: |
|
|
Jestem jestem
Scena ze śmiercią Raquel taka hmmm niezbyt Znaczy bardzo podobał mi się Nacho tutaj, ten aktor ma w sobie jakąś taką wrażliwość, potrafi chwycić za serce, ma się ochotę go przytulić
Ale generalnie na scena dziwna... bo tutaj Raquel umiera, a tu nagle wplątują scenki Rene w więzieniu No i pomijam fakt, że przed śmiercią ludzie to raczej są w agonii no ale dobra
Ja się pytam, gdzie się podziała ta Monica z pazurem z pierwszej temporady? Brakuje Elisy Bo w tym etapie jest kompletnie bez polotu, taka ciocia-klocia się z niej zrobiła, jeszcze się z Angelicą chce do kościoła zapisać |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:51:33 08-02-16 Temat postu: |
|
|
no tak mają tylko jedno więzienie i wszyscy się w nim spotkali tak jak Felix ucieszył się na widok Leonela tak teraz Leonel na widok Rene...
Uśmiercili Raquel, no tak jakoś dziwnie to zrobili i masz rację Ignacio świetnie wciela się w Mauricio
hahaaha dobre z tym kościołem, ale faktycznie nawet by tam pasowały
Piosenka A que no me dejas podoba mi się, ale wolałabym jakąś konkretną akcję zamiast tego
Całkiem zapomniałam o Maite i ojcu Fer że oni jeszcze coś knują...
Uśmiechnięty Gonzalo i Osvaldo |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 4:55:59 08-02-16 Temat postu: |
|
|
Ja czekam na Julietę
A uśmiech Evory to jest miód na serce
Masz rację, dziwny był ten teledysk Sanza... Jeszcze tam na początku by uszedł, ale potem się pojawiła Paulina i wszystko zepsuła
Kocham Mau Jak on tak fajnie tarmosi tą Valentinę, a ona taka malutka się w nim topi
AAaaaa i znowu tną jakoś dziwnie te sceny!
Ostatnio zmieniony przez Ustronianka dnia 4:57:00 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:00:17 08-02-16 Temat postu: |
|
|
Już 1h za nam, mam nadzieję, że teraz czekają nas jakieś większe emocje
lol Maite z nożem zaszła Angelicę
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 5:07:16 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 5:12:47 08-02-16 Temat postu: |
|
|
No nareszcie jakaś konkretna akcja!
No nie mogę, Maite nożycoręka A potem na łodzi spie*dalando z Felipe przed tym skuterkiem Mauricia Dobre
OjOjOj biedna Moni dowiedziała się, że Rene ją odwiedzał za kasę
Ostatnio zmieniony przez Ustronianka dnia 5:13:17 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:20:29 08-02-16 Temat postu: |
|
|
A mi się nie podoba, że to porwanie Angelici dali na finał, wystarczy, że Julieta nas czeka... ale scena pościgu zabawna
haha no to Maite i Clemente poszli z dymem |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 5:30:10 08-02-16 Temat postu: |
|
|
Ale szitowe to było Maite i Clemente niczym Pinki i Mózg chcieli przejąć kontrolę nad światem Ale beznadziejnie to zrobili, cała akcja trwała może 5 min, Angelica se wyskoczyła do wody, a oni przywalili w skałę I jeszcze ten słaby efekt specjalny wybuchu No nie mogę, co oni wyprawiają z tym finałem!
Póki co najlepszą i najbardziej realną scenę mieli Monica i Osvaldo
Aaa i zapomniałam- Felix w tych brylkach Leonela
Ostatnio zmieniony przez Ustronianka dnia 5:31:51 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:47:46 08-02-16 Temat postu: |
|
|
jednak sam Mau oberwał
Julieta gdzie ona wpadła w tym morzu, w jaką przepaść??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 5:49:37 08-02-16 Temat postu: |
|
|
Ach tak dobrze się zapowiadała ta akcja, ale nie podobała mi się Początek był super z tymi retrospekcjami, ale później poszło to jak dla mnie za szybko, brakowało mi takiego wstrzymania akcji, dramatyzmu. Mogła Julieta jeszcze kogoś postrzelić czy coś A ta jej śmierć to jakiś żart? Wbiega sobie do morza i już po niej No nie mogę, jaja sobie z nas robią czy co? |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:52:13 08-02-16 Temat postu: |
|
|
też myślałam, że zapowiadają się jakieś emocje podczas tej strzelaniny, ale nawet postaci, gdy Mau był postrzelony słabo okazywały cokolwiek
i wszyscy leżeli na tej ziemi, zamiast jakoś coś bardziej reagować...
Mau przemówił, gdy się tak cisną aby ratować Val????
EDIT
Serio???!!! Zrobili to??? Mau mówi załamują mnie w tym odcinku...
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 6:00:51 08-02-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6:05:31 08-02-16 Temat postu: |
|
|
A Gaston przepraszam bardzo co robił na tej sali operacyjnej? Za tłumacza robił? No i bez przerwy te reklamy wrrrrr
Tego "przemówienia" Mau nawet nie ma co komentować
Ostatnio zmieniony przez Ustronianka dnia 6:06:08 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:11:52 08-02-16 Temat postu: |
|
|
koniec chyba o 5.30
zaczynają się szczęśliwe sceny par |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6:38:06 08-02-16 Temat postu: |
|
|
No i koniec. Niestety ale jestem bardzo zawiedziona finałem Za dużo scen chcieli wcisnąć i przez to większość wyglądała na niedorobione. Mogli sobie darować tą akcję z porwaniem Angeliki i przeznaczyć ten czas na rozbudowę sceny z Julietą. No i ta jej żałosna śmierć... Generalnie dużo w tym finale jak dla mnie było absurdów i po prostu źle mi się go oglądało. Specjalnie chciałam obejrzeć go w nocy, bo mówię "przynajmniej sobie poprzeżywam w spokoju". No ale tu nie ma czego przeżywać. Odcinek był kiepski i nie trzymał w emocjach. Wzruszyłam się chyba jedynie przy scenie śmierci Raquel i to by było na tyle. Reszta mnie bawiła, ale w złym tego słowa znaczeniu. Nie podobała mi się kompletnie para Gonzalo-Angelica, ale o dziwo jakoś w finale urzekły mnie te sceny Monica-Osvaldo. Chyba nikt nie całuje tak jak Evora Camila Sodi widać było, że bardzo się starała w tym odcinku, to muszę jej oddać. Dawała z siebie dużo, ale te sceny były tak beznadziejnie rozplanowane, że widz nie zdążył się wczuć w akcję. No i tyle, koniec telki, sama finałowa scena bardzo ładna
Dzięki Syla za wspólne komentowanie ;* |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:53:00 08-02-16 Temat postu: |
|
|
i ja dziękuję razem zawsze raźniej
Niestety ja się również podpisuję pod tym co napisałaś - liczyłam na wiele emocji, a tu śmiałam się z absurdów...
Później przejrzę sobie jeszcze raz finał, ale już na szybkiego rozbawiła mnie scena, gdy Gonzalo w szpitalu łapie się za głowę i mówi, że to jest tragedia jego życia zamiast wyjść tragicznie to wyszło zabawnie
Gonzalo z Angelicą również razem mnie nie ruszali za to Osvaldo z Monicą całkiem spoko
Brak spójności jest wielkim minusem, wiadomo dużo postaci, każdy wątek trzeba rozwiązać, pokazać wszystkie parki, ale powinni byli to lepiej przemyśleć
Ja z racji tego, że jestem fanką Lenny'ego to miałam niedosyt jego scenek (ale to normalne ) Dzięki tej telce poznałam Ignacio, który mnie oczarował
Szkoda, że mam ten niedosyt emocji - miesiąc temu oglądając finał dwóch telek siedziałam z ręcznikiem papierowym i beczałam a dzisiaj tego mi zabrakło... ale smutno mi się i tak zrobiło jak zobaczyłam napis FIN Zawsze oznacza on zakończenie czegoś/pewnego etapu (tutaj dwóch )
Dla mnie ta telka to drugi etap, więc oceniam ją tylko pod jej względem Akcja, postaci, gra aktorów bardzo mi się podobała. Raczej nie miałam czasu się nudzić (no chyba, że wtedy kiedy dawali za dużo retrospekcji ). Minusem jest dla mnie to, że odczułam w pewien sposób ten pośpiech, który wiązał się z zakończeniem telki...
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 6:55:39 08-02-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|