|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:03 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: |
W ogóle patrząc na temat i obsadę myślałam, że mnie bardziej wciągnie ten serial. Nadal dobrze go oceniam, świetna produkcja, ale nie wzbudza we mnie takiej ogromnej chęci do zanurzenia się głębiej w tą historię... |
Mam podobne odczucia. W sensie mocno nastawiałam się na samą historię, bo nie można jej odmówić tego, że jest w dość oryginalna (choć to bądź co bądź remake). I choć widać, że mocno się wszyscy przykładają, jest dobra reżyseria i aktorzy, to mi tego czegoś brakuję, tego właśnie wciągnięcia widza w cały ten galimatias.
Ja się wciągnęłam bez dwóch zdań w oryginał, może zerknij sobie też na niego (dla czystego porównania), bo historia wszak ta sama, a odbiór - w moim odczuciu - zupełnie inny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:16 15-10-17 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Ze mną jest na odwrót to pierwsza telka z od dawno, która mnie bardzo wciągnęła z nowości Visy. |
Ja mam podobnie. To znaczy nie ma jak dla mnie tego efektu WOW, który miałam ostatnio w kilku produkcjach nie-latino, ale jak na telkę bardzo dobrze się ogląda. Nie jestem może rozłożona na łopatki (i nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek będę przez telkę), ale każdy odcinek oglądam z zainteresowaniem! |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:24 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Ja się wciągnęłam bez dwóch zdań w oryginał, może zerknij sobie też na niego (dla czystego porównania), bo historia wszak ta sama, a odbiór - w moim odczuciu - zupełnie inny. | No i tu może tkwi problem Po co było zaczynać z oryginałem Teraz już wszystko wiesz i remake'u nic odkrywczego nie znajdziesz
Ja nie oglądałam oryginału... sparzyłam się przy MCET i "Ana Y Los 7" - Osorio wyciął wiele genialnych scenek, nie mówiąc już o zmianie scenariusza na potrzebę postaci villany Ale mniejsza o to
CET jest dla mnie udaną i sensowną produkcją... mroczną, ale ja sie na mrocznych historiach filmowych wychowałam i takie lubię
Tylko martwi mnie jedno, a mianowicie, że Santiago może nie przebić Gerarada (co będzie szalenie trudne) z LC Ale jeszcze daję mu szansę
Ważne, że Silvia jak zawsze daje radę
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 20:42:28 15-10-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:02:50 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Stokrotka* napisał: | Ja się wciągnęłam bez dwóch zdań w oryginał, może zerknij sobie też na niego (dla czystego porównania), bo historia wszak ta sama, a odbiór - w moim odczuciu - zupełnie inny. | No i tu może tkwi problem Po co było zaczynać z oryginałem Teraz już wszystko wiesz i remake'u nic odkrywczego nie znajdziesz
|
Nie do końca Akurat Giselle bardzo dużo zmieniła.
Tak na przykład Raquel w oryginale była uzależniona od hazardu i na to wydawała pieniądze, nie była niosącą pomoc matką Teresą, a raczej oszukiwała męża, żeby ten nie dowiedział się, że wydaję tam pieniądze. Tutaj natomiast zrobili z niej dobrą samarytankę, która płaci za leczenie siostry (która w oryginale byłą bezczelna, ale i bardzo pomocna i w żadnym wypadku od niczego nie uzależniona).
Również w wątku Mii zrobili zmiany. W sumie nawet nie wiem czy kogokolwiek to interesuje, ale i tak piszę małą czcionką - Mia była zagubiona, nie miała znajomych, trudno jej było nawiązać kontakt z kimkolwiek. Sama sądziła, że jest lesbijką (całowała się z psycholożką szkolną), w nowej szkole spotkała dziewczynę, która powiedziała jej że może przespać się z Nico, ale tylko wtedy gdy ona będzie patrzeć. Mia w ADDA wydaję się bardziej zagubiona, ale ma silną więź z ojcem (czego w CET nie dostrzegłam), tak silną, że jak Mia się dowiedziała o jego romansie z Caro, on z Caro zerwał, mówiąc że jego dzieci są dla niego najważniejsze.
Tak samo wątek Godoya jest inny - nie ma żony dziennikarki, prawdziwej hieny dziennikarskiej.
Wprowadzili tu naprawdę dużo zmian, dlatego nie uważam, żebym mogła się nudzić oglądając, ale sama telenowela mnie nie wciągnęła.
Mój problem polega na tym, że nie chwytam postaci w CET, mam z nimi problem - czy to Raquel, Caro, Damian czy Santiago, czasami mam wrażenie, że każde z nich jest przesadzone w jednym kierunku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:06:48 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Ależ ta ciotunia jest zaślepiona, nic nie da sobie powiedzieć. Mam nadzieję, że testy DNA wykażą, że ojcem dziecka był Damian i gały jej wyjdą |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22755 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 21:23:35 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ależ ta ciotunia jest zaślepiona, nic nie da sobie powiedzieć. Mam nadzieję, że testy DNA wykażą, że ojcem dziecka był Damian i gały jej wyjdą |
Ona wogle jest cwana jak tylko coś nie idzie po jej myśli to w mgnieniu oka robi jej się słabo. Boże co za wkurzające babsko. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:32 15-10-17 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Shelle napisał: | Ależ ta ciotunia jest zaślepiona, nic nie da sobie powiedzieć. Mam nadzieję, że testy DNA wykażą, że ojcem dziecka był Damian i gały jej wyjdą |
Ona wogle jest cwana jak tylko coś nie idzie po jej myśli to w mgnieniu oka robi jej się słabo. Boże co za wkurzające babsko. |
A ja cały czas nie potrafię jej rozgryźć i nie wiem czy ona naprawdę jest taka tępa jeśli chodzi o tego Damiana czy jedynie taka bezczelna wobec Raquel... |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22755 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 21:48:39 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | roksi 20 napisał: | Shelle napisał: | Ależ ta ciotunia jest zaślepiona, nic nie da sobie powiedzieć. Mam nadzieję, że testy DNA wykażą, że ojcem dziecka był Damian i gały jej wyjdą |
Ona wogle jest cwana jak tylko coś nie idzie po jej myśli to w mgnieniu oka robi jej się słabo. Boże co za wkurzające babsko. |
A ja cały czas nie potrafię jej rozgryźć i nie wiem czy ona naprawdę jest taka tępa jeśli chodzi o tego Damiana czy jedynie taka bezczelna wobec Raquel... |
Dla niej synalek jest święty, a Raquel ta najgorsza z najgorszych.
Śliczna ta piosenka
Ostatnio zmieniony przez roksi 20 dnia 21:52:38 15-10-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ania192 Wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2014 Posty: 4886 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:49:47 15-10-17 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Tarmgea napisał: | Stokrotka* napisał: | Ja się wciągnęłam bez dwóch zdań w oryginał, może zerknij sobie też na niego (dla czystego porównania), bo historia wszak ta sama, a odbiór - w moim odczuciu - zupełnie inny. | No i tu może tkwi problem Po co było zaczynać z oryginałem Teraz już wszystko wiesz i remake'u nic odkrywczego nie znajdziesz
|
Nie do końca Akurat Giselle bardzo dużo zmieniła.
Tak na przykład Raquel w oryginale była uzależniona od hazardu i na to wydawała pieniądze, nie była niosącą pomoc matką Teresą, a raczej oszukiwała męża, żeby ten nie dowiedział się, że wydaję tam pieniądze. Tutaj natomiast zrobili z niej dobrą samarytankę, która płaci za leczenie siostry (która w oryginale byłą bezczelna, ale i bardzo pomocna i w żadnym wypadku od niczego nie uzależniona).
Również w wątku Mii zrobili zmiany. W sumie nawet nie wiem czy kogokolwiek to interesuje, ale i tak piszę małą czcionką - Mia była zagubiona, nie miała znajomych, trudno jej było nawiązać kontakt z kimkolwiek. Sama sądziła, że jest lesbijką (całowała się z psycholożką szkolną), w nowej szkole spotkała dziewczynę, która powiedziała jej że może przespać się z Nico, ale tylko wtedy gdy ona będzie patrzeć. Mia w ADDA wydaję się bardziej zagubiona, ale ma silną więź z ojcem (czego w CET nie dostrzegłam), tak silną, że jak Mia się dowiedziała o jego romansie z Caro, on z Caro zerwał, mówiąc że jego dzieci są dla niego najważniejsze.
Tak samo wątek Godoya jest inny - nie ma żony dziennikarki, prawdziwej hieny dziennikarskiej.
Wprowadzili tu naprawdę dużo zmian, dlatego nie uważam, żebym mogła się nudzić oglądając, ale sama telenowela mnie nie wciągnęła.
Mój problem polega na tym, że nie chwytam postaci w CET, mam z nimi problem - czy to Raquel, Caro, Damian czy Santiago, czasami mam wrażenie, że każde z nich jest przesadzone w jednym kierunku. |
Również nie byłam wstanie chwycić tych wszystkich irytujących, dziwnych, męczących, odpychajacych, przesadzonych, nie dających się polubić postacić dlatego po paru pierwszych odcinakch rzuciłam ogladanie CET |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilda_la Idol
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:19:24 16-10-17 Temat postu: |
|
|
To ten Damian żyje jednak czy umarł, bo juz nie łapę tego wątku? |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22755 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 1:44:22 16-10-17 Temat postu: |
|
|
Matilda_la napisał: | To ten Damian żyje jednak czy umarł, bo juz nie łapę tego wątku? |
Damian żyje, ale jest w śpiączce
Ostatnio zmieniony przez roksi 20 dnia 1:47:04 16-10-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:10:51 16-10-17 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | problem - czy to Raquel, Caro, Damian czy Santiago, czasami mam wrażenie, że każde z nich jest przesadzone w jednym kierunku. |
the same. Uważam oryginał za dużo lepszy jeśli chodzi o główną obsadę.
Damian wydaje się aż nazbyt cyniczny. Raquel męczy nadmierną ekspresją, Santiago to macho, który najchętniej zamknąłby żonę w kuchni. Ten ich wątek miłosny zaczął się zdecydowanie za szybko, nie kupuje tej pary, w ogóle nie kupuje ich ani razem ani osobno.
Wątki dzieci wcale nie lepsze. Fede i Nico nic nie wnoszą, czasami zapominam który jest który. Mia wyłącznie irytuje, jedynie Lola w miarę okay. Produkcja jest dobra, ale liczyłam na jakieś wielkie wow, a go nie ma |
|
Powrót do góry |
|
|
anjace King kong
Dołączył: 08 Lip 2015 Posty: 2674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:11:38 16-10-17 Temat postu: |
|
|
Może z ciekawości po skończeniu oglądania CET obejrzę oryginał
Mam pytanie do tych co oglądali oryginał : Czy Damian wiedział że Benji to jego syn?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:32:44 16-10-17 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś ma lepiej niż Silvia?
No to jutro o tej porze zacznę nowy tydzień z CET |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:16 16-10-17 Temat postu: |
|
|
anjace napisał: | Może z ciekawości po skończeniu oglądania CET obejrzę oryginał
Mam pytanie do tych co oglądali oryginał : Czy Damian wiedział że Benji to jego syn?? |
Zdecydowanie polecam
Damian wiedział od samego początku, był pierwszą osobą której Caro powiedziała, że spodziewa się jego dziecka. Bardzo poruszająca scena była wtedy kiedy Caro urodziła, a on widział syna po raz pierwszy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|