|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:55:40 09-11-17 Temat postu: |
|
|
karola86 napisał: | Nie oglądam tej telki tylko czasem czytam wasze komentarze dlatego może nie powinnam się wypowiadać na ten temat... ale z ciekawości spojrzałam na primera vez Santiel i uważam że poszli nie na długość tej sceny tylko na jakość... scenka była bardzo hot i pokazała sex takim jaki jest naprawdę bez "owijania w bawełne". Dlatego też podobała mi się ta scenka mimo ze romantyzmu w niej nie było "za grosz" a przecież telki słyną z tego. Tu po prostu był sex nawet postękiwania Raquel były naturalne a co do długości tej sceny... co mieli jeszcze pokazać? inną pozycję? | Po prostu mogłaby być dłuższa, bo Raquel i Santiago są protami i należy im się więcej czasu w odcinku Już nawet abstrahując od tej gorącej scenki, to oni naprawdę mają mało wspólnych scen - szczególnie tych teraźniejszych
Aelin9 napisał: | Szczerze mówiąc zależało mi żeby zdobyli się na ten kolejny krok tylko dlatego, że myślałam iż to ich jakoś bardziej połączy, jeśli ma ich rozdzielić chociaż na chwilę to już wolę zostać przy "casipasion" i tych spojrzeniach pełnych nieuwolnionego napięcia między nimi..
A tak, z dobrych rzeczy (żeby nie było że jestem aż taką pesymistką) to przynajmniej powtórzyli nam tą jakże cudowną scenę z wczorajszego odcinka | Masz takie same odczucia jak większość ludzi, która liczyła na to, że to uwolnienie napięcia (jak pięknie to ujęłaś ) zbliży Raquel i Santiaga do siebie, ale wszystko na to wskazuje, że tylko im uświadomiło, że po tak ogromnym bólu, jaki im zadali ich ukochani małżonkowie, trudno będzie im zaznać pełnię szczęścia razem Bo oboje nawzajem będą sobie o tym cierpieniu przypominali, torturowani przez wspomnienia o Carolinie i Damaianie
No fakt, ja od razu miałam takie przeczucie, ze to właśnie może stanąć na drodze do szczęścia - potwory przeszłości - istna tortura
Ale w końcu może się do niej przywyczają i nauczą czerpać przyjemność z tej tortury
A to wyjaśnienia odpowiedzialnego za taki, a nie inny stan rzeczy:
Miłość nie jest automatyczna - końcowa konkluzja Santiago i Raquel jak widać będą potrzebowali sporo czasu, żeby uporać się z przeszłością, by móc osiągnąć pełnię szczęścia
Pierwszy krok już zrobili
No trudno, trzeba czekać na kolejne
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 18:30:20 09-11-17, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ania192 Wstawiony
Dołączył: 26 Lis 2014 Posty: 4883 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:30:09 09-11-17 Temat postu: |
|
|
Por baja audiencia en México y Estados unidos #CaerEnTentacion será recortada con 10 capítulos solo se emitirán 81 |
|
Powrót do góry |
|
|
Aelin9 Debiutant
Dołączył: 26 Wrz 2017 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:19 09-11-17 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: |
Miłość nie jest automatyczna - końcowa konkluzja Santiago i Raquel jak widać będą potrzebowali sporo czasu, żeby uporać się z przeszłością, by móc osiągnąć pełnię szczęścia Pierwszy krok już zrobili No trudno, trzeba czekać na kolejne |
Nie mam nic przeciwko sytuacji w której Santiago i Raquel będą musieli popracować nad swoją miłością, chciałabym tylko żeby Santiel "istniało". A jak wiemy rozwiązania w telkach Giselle bywają różne (Gergina [*])
Jeszcze nie jesteśmy w połowie (na szczęscie!) a ja już martwię się zakończeniem.. Juan Pablo Blanco, Eric Morales, Luis García, Alfredo Kassem, Leonardo Bechini, Óscar Tabernise, Giselle i cała reszta produkcji wiedzą jak wywołać emocje. Że już o genialnie dobranych aktorach nie wspomnę..Przyznam, że odejście od typowego schematu telenoweli bardzo mi się podoba. Z drugiej jednak strony zwykle proci zawsze mają pod górkę, ale ostatecznie mają swoje "długo i szczęśliwie". Tutaj Caro nie żyje, Damiana pewnie czeka podobny los..to że nie wiem co stanie się z Santiel jednocześnie w dziwny sposób mnie ekscytuje i przeraża
A tak swoją drogą bardzo mi się podobało, że Caro powiedziała do słuchu Damianowi..W tym przypadku oberwał za niewinność, ale w ostatecznym rozrachunku i tak zasłużył. Sama bym nim chętnie potrząsnęła
W ogóle w najbliższych odcinkach spodziewam się jakiejś grubszej akcji ze strony nauczyciela Loli. Widać, że ma poważne problemy psychiczne..a sama Lola dzisiejszym powitaniem z synem (?) Nacho, nieco te problemy "dokarmiła" . |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 20:45:12 09-11-17 Temat postu: |
|
|
ania192 napisał: | Por baja audiencia en México y Estados unidos #CaerEnTentacion será recortada con 10 capítulos solo se emitirán 81 |
Czyli będzie 81 odcinków? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mel King kong
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 2633 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:22:15 09-11-17 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | ania192 napisał: | Por baja audiencia en México y Estados unidos #CaerEnTentacion será recortada con 10 capítulos solo se emitirán 81 |
Czyli będzie 81 odcinków? |
Tak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:22:53 10-11-17 Temat postu: |
|
|
ania192 napisał: | Por baja audiencia en México y Estados unidos #CaerEnTentacion será recortada con 10 capítulos solo se emitirán 81 | Kabbalah i jej czerwone bransoletki nie pomogły?
No pisałam już kiedyś, że seks już jest przereklamowany i się nie sprzedaje Ostatnim wielkim sukcesem Televisy (prawie codziennie po 6 mln widzów) było MCET bez grama seksu
Mniejsza z tym
To pewnie dlatego dziś tak trudno gdziekolwiek było znaleźć odcinek
Już ich co raz mocniej boli, że ludzie wolą oglądać telki bez reklam
Trochę foci z planu
[img][/img]
Aelin9 napisał: | Nie mam nic przeciwko sytuacji w której Santiago i Raquel będą musieli popracować nad swoją miłością, chciałabym tylko żeby Santiel "istniało". A jak wiemy rozwiązania w telkach Giselle bywają różne (Gergina [*]) | No właśnie, Giselle aż tak bardzo nie chce być stereotypowa, że rezygnuje z typowych happy endów.... a chyba w telkach jednak nie o to chodzi Ale my im kombinować nie jesteśmy w stanie zabronić Może nam się to tylko podobać lub nie...
Ja mam nadzieję, że Santiel krok po kroczku pozbędą się demonów przeszłości i będą w stanie myśleć tylko o sobie i swoim, i swoich rodzin szczęściu, a nie tylko o tym jak bardzo kochali i są zdradzeni przez Carolinę i Damiana
CET jest na tyle skomplikowaną, trudną, wręcz ciężką i mroczną produkcją (samo życie ), że jak czytam komentarze na tt, typu: moja mama nie może połapać się kto z kim, kiedy i dlaczego, i muszę jej wszystko tłumaczyć, to śmieję się do łez, że konstrukcja, tematyka i forma przerastają widzów Televisy
Muszę przyznać, że mnie czasami też, zwłaszcza, kiedy patrzę na młodszą część obsady
A tutaj avance na jutro
https://www.youtube.com/watch?v=j5O-fZ7TQ20&feature=youtu.be
Nic dziwnego, że Raquel w łóżku, w którym przeżyła tyle upojnych chwil z mężem, nawet teraz o nim myśli, będąc z Santiagiem
A Gabriela, w co znów gra, czy wróżką jest, albo Santiago dał jej powody, by tak myślała?
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 0:34:10 10-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:28:45 11-11-17 Temat postu: |
|
|
Matko, dziewczyny, jaka ja jestem ze wszystkim spóźniona jeśli chodzi o CET. Jestem chyba z 20 odcinków w plecy i ciągle nie mogę jak człowiek komentować. Ale w weekend chociaż kilka odcinków muszę nadrobić, może uda mi się być na bieżąco zanim telka będzie się kończyć
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 1:29:23 11-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:00 11-11-17 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, że gdybym była w twojej Shelle sytuacji i znalazła jakąś dobę na nadrobienie zaległości, to oglądałabym CET na okrągło, odcinek za odcinkiem, a niektóre sceny po 133 razy
Muszę przyznać, że bardzo dobrze mi się tę telkę ogląda - wymaga od widza skupienia i "wierności", żeby się nie pogubić i to zobowiązanie sprawia, że nie da się nudzić podczas oglądania CET
Bo tak np. LC momentami mnie męczyła (szczególnie wątek z ciążą Teresy :zygus), a w CET tego nie ma, jakiś wątek mnie nie interesuje, to przewijam, ale wszystko, co dotyczy protów jest tak zajmujące, że ani nie wkurza, ani nie męczy
Nawet te momenty, kiedy mówią o torturach, które powodują wspomnienia, kiedy pojawia się zazdrość u Raquel widzącej u boku Santiaga Alinę
To wszystko ma swój urok
Tak samo jak przeszłość, która jest pokazana tak, iż widz rozumie te aktualne rozterki protów Santiago i Raquel muszą czuć się potwornie zdradzeni, bo ileż to razy słyszeli zapewnienia od swoich małżonków o cały czas żywej miłości a rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej Mam tu szczególnie na myśli pełne hipokryzji wyznania Caroliny i Damiana podczas kolacji niespodzianki z przedostatniego odcinka
Jak również wspólną noc Raquel i Damiana Zarówno Raquel i Santiago mogli czuć się najbardziej pewni i bezpieczni o przyszłość swoich związków i swoich rodzin
No ale teraz mają od losu szansę na to, by zbudować na nowo wspólnie szczęście Tyle tylko, że Santiago mógłby się troszkę bardziej postarać i znaleźć sobie innego adwokata - najlepiej faceta, bo przez Alinę Raquel osiwieje
Raquel, by się już prawie rozłączyła po odpowiedzi Santiaga, że nie jest sam, ale kiedy okazało się, że jest z Benjaminem, kontynuowała rozmowę
Na szczęście umówili się na jutro, więc Raquel nie zamierza się długo dąsać, a Santiago mam nadzieję, że nie popełni żadnego głupstwa i nie da Raquel powodów do łez
I wszystko byłoby okay, byłoby jeszcze wspanialsze, gdyby Santiel mieli więcej czasu w odcinkach (przedwczoraj nie było ani jednej wspólnej sceny a dziś tylko ta rozmowa ) no i swoją piosenkę przewodnią
Szkoda, że ani Raquel, ani Santiago poza zdziwionymi minami, nie ustosunkowali się do stwierdzenia Gabrieli odnośnie uczuć Santiaga do Raquel - Gabriela miała przeczucie i była dobrą obserwatorką Bo chociaż tych dwoje nie połączyła miłość od pierwszego wejrzenia, jak było w przypadku Caroliny i Damiana, to jednak wnikliwy widz mógł zauważyć, że tych dwoje pasuje do siebie i się rozumie
Ostatni w tym tygodniu odcinek był naprawdę wzruszający Płakałam razem z Silvią podczas sceny, kiedy Raquel i Cintia przepraszały się i pojednały Wiele sobie wyjaśniły. Cintia, że zawsze była i czuła się gorsza od Raquel, wszystkiego jej zazdrościła - szczególnie miłości Damiana i przez to stoczyła się na samo dno A Raquel jej uświadomiła, że żeby być kochaną trzeba najpierw pokochać samą siebie.
Wzruszeń nie zabrakło również w szpitalu, kiedy to Raquel podczas kolejnego monologu uświadamiała Damianowi jakie świństwo zrobił ich rodzinie Chociaż troszkę chciało mi się śmiać, kiedy Raquel mu mówiła, że poszła do łóżka z Santiagiem i nie zrobiła tego z zemsty, tylko dlatego, iż czuje, że się w nim zakochuje, bo miałam takie dziwne wrażenie, że po tym wyznaniu Damian się przebudzi i zrobi o taką minę: , wstanie i pójdzie obić twarz Santiagowi
Ale zbyt prędko tego nie zrobi, tym bardziej, że jego mamuśka chyba oszalała do reszty i po zabarykadowaniu się w szpitalnym pokoju, postanowiła odłączyć go od aparatury i udusić poduszką A wszystko na oczach personelu i Raquel - jak pokazuje avance |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:28:02 11-11-17 Temat postu: |
|
|
no ciekawa rozmowa Raquel do Damiana ;D przyznala ze jest zakochana. Ciekawe kiedy Damian sie obudzi chociaz na chwile ;d |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:49:51 11-11-17 Temat postu: |
|
|
Tarmgea, wielkie dzięki za capsy Jak dojdę do tych odcinków, to na pewno przeczytam Twoje komentarze uważniej |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilde Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 6269 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:55:05 11-11-17 Temat postu: |
|
|
W sumie jak ma być 81 odc to w sumie połowa telki za nami Jestem mega ciekawa jak kto się wszystko potoczy, każdy odcinek trzymający w napięciu. Jedynie w tej teli trudno rozkminić wątki młodych. Ale chyba i tak najbardziej polubiłam Lolę.
Mam nadzieję że Santiel nie skończą jak Gergina czyli tragicznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:02:02 11-11-17 Temat postu: |
|
|
No dobra, jestem po 17 odcinku i Carolina i Damian serio polecieli po bandzie jak zaczęli się prawie seksić w sypialni Raquel i Damiana wiedząc, że Raquel ma zaraz wrócić A Carolina jaki foch, że Damian sypia z żoną No cóż, te relacje raczej do prostych nie należą...
Wkurza mnie jak babcia buntuje Mię przeciwko Raquel. Jej uwielbienie do Damiana jest przerażające, a to, że zdradzał żonę, to oczywiście wina żony
Podobają mi się sceny Santiel ze współczesnej epoki - coś się między nimi dzieje, ale sami nie potrafią ogarnąć co i ile w tym jest zemsty i złości za to, co zrobili Carolina i Damian.
Przyznam szczerze, że z racji ogromnych zaległości, trochę na pół gwizdka oglądam wątki młodych, bo jakoś tak średnio póki co mnie zainteresowały.
No nic, lecę dalej i za jakiś czas wrócę z kolejnym komentarzem |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:01:32 11-11-17 Temat postu: |
|
|
O matko Chyba nie chciałabym mieć aż takich tyłów jak ty
Ja mam ten komfort i szczęście, że dziś drugi raz zasiadłam do scen monologu Raquel i rozmowy sióstr i kolejny raz chylę czoła przed nieziemskim talentem Silvii |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:41 11-11-17 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | O matko Chyba nie chciałabym mieć aż takich tyłów jak ty
|
Mi też się to nie podoba i dlatego nadrabiam i nadrabiam Jestem właśnie po 19 odcinku i nie mogę z pijanej Raquel i jej "przyjaciela" Oczywiście dzieciaki musiały się załapać
Andres tradycyjnie zachowuje się jak ostatnia szuja!!! Naprawdę nie dzierżę tego gada!!!
Carolinę cały czas szlag trafia, że Damian może sypiać i z nią i z Raquel, ale stosunki Rawuel i Damiana raczej średnie są...
A Santiago dowiedział się biedny o tym, że Carolina chciała zrobić aborcję No i wiadomo, że pierwsze, co mu przyszło do głowy to to, że dziecko nie jest jego... |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 17:31:37 11-11-17 Temat postu: |
|
|
Ja też mam troche tylow z CET bo ostatnio jakoś nie moge sie z niczym wyrobić. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|