Telenowele

Matilde · Wysłany: 11:45:35 01-02-18 Temat postu:

Mnie akurat jest obojętne kto ją zabił. . .
Ja oglądam dla Santiel, dawno rzuciłabym tą telkę gdyby nie oni.

roksi 20 · Wysłany: 13:04:54 01-02-18 Temat postu:

Ja oglądam już tylko dla Silvii bo Santiago też już mnie wkurza. Po tym co przeszedł powinien domyślić się, że Alina do niego startuje, a on udaje głupiego nawet jak Raquel mu o tym mówiła.

Tarmgea · Wysłany: 17:08:11 01-02-18 Temat postu:

A to już sama nie wiem dlaczego oglądam tę telkę?

Chyba tylko z przyzwyczajenia

Nic mnie już kompletnie nie interesuje

Ani los żadnego z bohaterów, ani czy będzie happy end w wątku Santiel.... chociaż nie!

Teraz po tej akcji, to chciałabym, żeby Raquel jednak związała się z fizjoterapeutą albo została sama

Myślałam, że tylko Osiołrio potrafi tak spieprzyć swoją produkcję, ale jak widać Giselle pokonała go aż dwukrotnie

Ale mimo wszystko LC będę lepiej wspominać

La Paisana · Wysłany: 21:26:20 01-02-18 Temat postu:

Niezależnie z jakiego powodu oglądamy zostało tylko 7 odcinków i finał

Oglądam praktycznie od początku i po 5 miesiącach łez Raquel/Silvii mam nadzieję, że zaserwują finał z jakimś optymistycznym akcentem.

Ostatnie odcinki to faktycznie chyba efekt "przeciągania" telenoweli. idealnym przykładem jest postać Santiaga - przez 90 odcinków niby idealny, oddany rodzinie i Raquel a tu bach i kłamie w żywe oczy chociaż ubolewał nad kłamstwem Caro itd. I jeszcze walące drzwiami i oknami do jego domu adoratorki...Alina, Flor, Raquel i Caro wszystkie zakochane ... śmieszne.

Jedyny plus w ostatnich dniach dostaje Fede - rozsądnie myślący chłopak/facet. Tak słodzą w jego przypadku ostatnio... aż strach myśleć,że to on może mieć coś wspólnego z zabójstwem Caro...?!?

roksi 20 · Wysłany: 22:20:31 01-02-18 Temat postu:

Aelin9 · Wysłany: 0:08:50 02-02-18 Temat postu:

Nie lubię Mii, ale w dzisiejszym konflikcie z Damianem trzymam jej stronę. Powiedziała prawdę, a on zrobił z niej wariatkę. Niestety jej dotychczasowe wybryki nie działały na jej korzyść..Z resztą to jakie głupoty wygaduje w teraźniejszości pozwala mi myśleć, że jej stan stale się pogarsza:|

Naomi16 · Wysłany: 17:50:12 02-02-18 Temat postu:

Nie wiem czy ktoś z Was też ogląda na openload ale jeśli tak to też macie dzisiaj problem z odtworzeniem odcinka? Bo ja nie oglądałam przez to ani 94 ani 95

Tarmgea · Wysłany: 18:55:14 02-02-18 Temat postu:

Ja oglądam na: [link widoczny dla zalogowanych]

Szybko idzie

Jedyna scena, która mi się podobała, to te drugie - nocne odwiedziny Raquel u Damiana, który przeżywa katusze, bo mało pamięta i pastwiąca się nad nim Raquel ze złowieszczymi spojrzeniami

Normalnie jak rasowa zabójczyni psychopatka

No ale nie dziwota, że tak odreagowuje, skoro Damian w kółko gada o Carolinie i nawet widzi ją w postaci Raquel

A Santiel... ?

Co to w ogóle jest... było to "Santiel"

roksi 20 · Wysłany: 20:03:31 02-02-18 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:05:40 02-02-18 Temat postu:

Widzę, że nie tylko ja mam ogromne zmęczenie materiału jeśli chodzi o tę telkę

Zmęczyłam te ostatnie kilka odcinków, ale chyba półtora tygodnia załatwiłam w niecałą godzinę, bo naprawdę tylko lecę na podglądzie, żeby zobaczyć co się mniej więcej dzieje

La Paisana · Wysłany: 20:35:03 02-02-18 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 11:38:27 03-02-18 Temat postu:

No właśnie i dzisiaj zwróciłam uwagę na chłód z jakim Raquel traktowała Damiana, który dostał ataku paniki

No i kiedy Damian mówił, że to Vincente stoi za śmiercią Caroliny, Raquel patrzyła z miną, jakby chciała powiedzieć: no co ty bredzisz, skoro, to ja ją ukatrupiłam

W ogóle ta scena mnie rozbawiła do łez, kiedy tak wszystkie baby wpadły do pokoju i zaczęły krzyczeć i panikować głośniej niż sam chory, czyli Damian

Pierwszy raz się uśmiałam podczas oglądania CET

Raquel też dziś nie błysnęła intelektem podpisując te papierki od Andresa

Ja tak samo jak La Paisana mam nadzieję, że Raquel nie będzie się płaszczyć przed Santiagiem, bo z tego to już zrobili debila do entej potęgi

Wygląda na takiego idiotę, który już nawet oddychać bez Aliny nie potrafi

Aha

Jeszcze dziś mnie rozbawiło je, kiedy Andres uhahany od ucha do ucha powiedział do Santiaga, że wygląda na to, że Raquel nie chce go więcej widzieć

Aurora · Wysłany: 17:39:29 03-02-18 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 18:46:32 03-02-18 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 19:10:47 03-02-18 Temat postu:

...to aż ten chłód bije z ekranu monitora, nie?

No teraz, kiedy Santiago okazał się skończonym idiotą, bardziej niż kiedykolwiek interesuje mnie, kto zabił Carolinę i chcę, żeby była to Raquel, bo nie wyobrażam sobie dwóch rzeczy

1. Nie wyobrażam sobie, że w CET zabraknie konfrontacji między Raquel, a Caroliną już po tym, jak Raquel zna całą prawdę.
2. Nie wyobrażam sobie, aby finał okazał się FELIZ dla Santiel, bo już nie chcę, żeby Raquel skończyła z takim frajerem jak Santiago, któryw tajemnicy przed Raquel świadomie i bez żadnych obiekcji spędza tyle czasu z kobietą, która działa na Raquel jak czerwona płachta na byka, która prowadzi niejasne interesy, uwodzi młodych chłopaków (zatruwając ich życie do tego stopnia, że popełniają samobójstwa), ma romans z jego synem i jest wyjątkowo irytująca

Tak jakby Alina była jedynym adwokatem na tej ziemi

Spotkania w jej biurze od czasu do czasu może i były zabawne, ale teraz wygląda na to, że Santiago całkowicie się od niej uzależnił

Tak więc: Raquel morderczynią!

Bo i tak nie mam nic do stracenia

Kto by pomyślał, że Santiago zdetronizuje w moim rankingu Frajeranda w kategorii "najgorszy prot" w karierze Silvii