|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anjace King kong
Dołączył: 08 Lip 2015 Posty: 2674 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:08:20 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Jestem mile zaskoczona Telka jak nie visowska , nie wiadomo kto jest dobry kto jest zły , intryguje mnie postać Caro , co się z nią stało , nie mogę się doczekać kolejnego odcinka! |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7911 Przeczytał: 47 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:19:48 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Ja jestem też po 1 odcinku i entrada a zwłaszcza piosenka Pedro Alboran przepiękną. Super zobaczyć duet Silvi Navarro i Carlosa Ferro i na dokładkę Elę Valden i Adroanę Louvier. Choć co do looku to lepsze mimo wszystko uczesanie ma Adriana niż Silvia mimo że Silvii uroda w tej telenoweli mi się podoba. A mnie ciekawi co spowodowało wypadek Caroliny Rivas i Damiana Beckera i o czym rozmawiali i kim dla siebie byli bo po 1 odcinku domyśliłem się że Raquel i Damian tworzą parę i mają dzieci min córkę którą gra Ela Valden. Przeskok czasowy bardzo dobrze zrobiony. Będę oglądał dalsze odcinki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:21:15 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Co za początek!
Podobało mi się praktycznie wszystko Super się oglądało scenki pomiędzy czwórką protów, ale i każdego z osobna i duetami, wymieszanymi czy niewymieszanymi No po prostu pierwszy odcinek jak najbardziej na plus!
Zastanawiałyśmy się z Sylą czy Julia i Carlos będą mieli razem dużo scenek, a pierwsza scenka jaką ma każde z nich to wspólna |
|
Powrót do góry |
|
|
sweeetch0c0late Big Brat
Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:30:53 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Super odcinek zazwyczaj przewyjam niektore momenty tutaj sie to nie wydarzylo zobaczymy co bedzie dalej:) |
|
Powrót do góry |
|
|
MruczaA Idol
Dołączył: 19 Lut 2013 Posty: 1024 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:41 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek świetny. Trzyma w napięciu. Uwielbiam Raquel jest jak Ana Leal z MCET pełna życia, optymistycznie nastawiona i chce wszystkim wkoło zarażać tym optymizmem. Po poważnej Reginie z LC to miła odmiana Santiago też jest świetną postacią, nie chciał pomocy Raquel i jej pieniędzy i wcale mu się nie dziwię, woli sam sobie radzić nawet jeśli nie starcza mu i jego rodzinie na życie, to jest pracowity i nie daje się przekupić. Sposób w jaki patrzą na siebie Caro i Damian - hipnotyzujący. Normalnie od razu widać, że ich do siebie ciągnie
Barfdzo mi się podoba też para Raquel i Damian. Aż zaczynam żałować, że to nie on grał w MCET Fernando, bo Gabriel bardziej pasuje do Silvii i ma wg mnie lepszy warsztat od Salinasa. Co do pary Raquel i Santiago to na razie są swoimi całkowitymi przeciwieństwami - ona otwarta, radosna, towarzyska i miła, on szorstki, gburowaty, unoszący się dumą i zdystansowany. Zobaczymy jak to się dalej rozwinie, ale póki co nie widzą mi się razem jakoś szczególnie. Ale to pewnie właśnie przez to, że na razie są jak noc i dzień.
Jedyny co mi się nie podobało to entrada. Jakoś za bardzo mi przypomina tą z LC
Nie mam czasu na dłuższe komentarze niestety, ale tela bardzo mi się podoba, co z resztą już podejrzewałam odkąd poznałam obsadę i historię Nie mogę się doczekać jutrzejszego odcinka
Ostatnio zmieniony przez MruczaA dnia 16:47:35 19-09-17, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:53:18 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Podobał mi się ten pierwszy odcinek, może na razie bez takiego większego wow, ale jak na pierwszy odcinek i samo wprowadzenie do historii, to naprawdę dobrze się go oglądało.
Postać Raquel wyraźnie Sylwii leży, ale coś mi się wydaję, że to głównie dlatego, że sama Silvia jest taka pozytywna na co dzień. Mnie na razie Raquel nie podchodzi, mam wrażenie, że jest za bardzo natarczywa, czasami wręcz powoduje zawstydzenie i konsternację.
Julita napisał: | ! O żesz co ta Adriana ma w sobie, że skupia na sobie taką uwagę. |
O zdecydowanie! Nie mogłam oderwać od niej oczu. Nie dość, że ma przepiękną charakteryzację, taką delikatną, prawie że dziewczęcą. No i sama postać, niesamowicie intrygująca, tajemnicza.
Postać Santiego jak na razie mi nie podchodzi - jest strasznie wycofany, niezbyt chętny do życia towarzyskiego. Nie pozwala Caro pracować, choć doskonale wie, że potrzebują pieniędzy i do tego argumentuje to w sposób, który powoduje lekkie zażenowanie. Caro też stara się go usprawiedliwiać, znajdywać różne wymówki, przedstawiać go lepiej niż on sam się prezentuję. Naprawdę nie wiem czemu jest on tak negatywnie nastawiony, może wynika to z tych problemów, rutyny. Bardzo się cieszę, że tak to zostało przedstawione. Nie wiem czy tak było w oryginale, czy sama Giselle sobie tak to obmyśliła, ale to zachowanie Santiego pozwala na większe zrozumienie Caro w kwestii jej romansu i szukania bliskości z innym mężczyzną. A Carlos idealnie odnajduje się w tej roli, świetnie przedstawia wycofanie, izolację Santiego jak na kolacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 16:58:07 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Ok już mogę komentować Zacznę od tego, że trailer przeleciałam jakiś czas temu bardzo pobieżnie, avance nie widziałam, więc nie bardzo wiedziałam, czego się spodziewać. Zamysł z retrospekcjami był dla mnie pewnym zaskoczeniem, co oczywiście odbiło się bardzo pozytywnie na moim odbiorze odcinka. Właśnie ten motyw przeplatania teraźniejszości z przeszłością sprawiał, że miałam wrażenie iż oglądam jakąś produkcję amerykańską. Jeśli chodzi o postaci to chyba nie będę wyjątkiem i powiem, że najbardziej zaintrygowała mnie Carolina. Adriana i Carlos mają niesamowitą, "cichą" chemię. Już w pierwszej scenie, mimo tego, że to były jedynie delikatne spojrzenia, wyczuwało się między nimi niesamowitą tentación. Zgodzę się tutaj z Julitą, małżeństwo Santiago i Caroliny jest tak bardzo realne.. Miłość ginie przytłoczona ciężarami bieżącego dnia. Santiago wydaje się być człowiekiem bardzo właśnie takim przytłoczonym, ma problem, nie umie sobie z nim poradzić, ale również nie umie szukać pomocy. Co do dzieci, mi się Mia spodobała. Albo inaczej-zaintrygowała mnie Czekam na kolejny odcinek. A no i oczywiście Carlos wygląda mega
Stokrotka* napisał: | Naprawdę nie wiem czemu jest on tak negatywnie nastawiony, może wynika to z tych problemów, rutyny. |
Mi się wydaje, że Santiago może przejawiać pewne zachowania depresyjne. Jakby nie patrzeć, ciężko mu musi być znosić fakt, że nie jest w stanie utrzymać rodziny, musi ciągle dzieciom odmawiać i mimo tego że jest młody to po prostu mu nie idzie. Myślę, że fakt, iż nie pozwala Carolinie pracować albo to, że nie chciał przyjąć pomocy Becquerów może wynikać z tego, że on bardzo chce pokazać, że sobie poradzi sam i nie jest takim nieudacznikiem. Co oczywiście jest niezbyt rozsądne, ale niestety dość powszechne- prowadzi to oczywiście do pogorszenia kondycji psychicznej.
Ostatnio zmieniony przez Ustronianka dnia 17:04:02 19-09-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:53 19-09-17 Temat postu: |
|
|
1 odc mega jestem mile zaskoczona choc wiedzialam ze bedzie sie fajnie ogladało Ciekawa jestem ratingów |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:52:11 19-09-17 Temat postu: |
|
|
No muszę przyznać, że pierwszy odcinek przeszedł moje najśmielsze oczekiwania Ale to może dlatego, że na aż tak wiele się nie nastawiałam
Widać, że wszyscy się nad nim napracowali Wszystko genialnie zmontowane, ułożone i poukładane, więc się nie pogubiłam
I pomimo tego, że pierwszy odcinek był jest w zasadzie jednym wielkim spoilerem, to pozostaje wiele znaków zapytania - no ewenement
A teraz postaci.... proci
Damian i Carolina i ich miłość od pierwszego wejrzenia, taka piękna, że aż nierealna.... ale zauroczenie na pewno jest i widać je dobitnie
Postaci te są mało wyraziste... takie rozmydlone.... Piękne, ale zbyt oczywiste i przewidywalne
Zaś Raquel i Santiago są może i mniej piękni, i mniej czarujący, ale za to potrafią rozbudzać w ludziach emocje Wkurzać swoim zachowaniem - Raquel swoją bezpośredniością i nachalnością, a Santiago swoim uporem i wycofaniem
Kontrast zupełny... czyli przeciwieństwa się jednak naprawdę przyciągają... tzn. mam nadzieję, że tak będzie
Obiektywnie trzeba stwierdzić, że Silvia i Carlos nie bez powodu są tymi, którzy muszą zmierzyć się ze zdradą i utratą ukochanej osoby, bo poradzili sobie genialnie z odegraniem swoich ról Potrafią wzruszyć swoją rozpaczą do tego stopnia, że czułam ich ból
Jako, że rozpaczy, łez i dramatu mam po dziurki w nosie, to oczywiście najbardziej podobała mi się kolacja u Beckerów i moment z salsą
Tylko Raquel potrafi rozruszać takiego zawsze na "nie, bo nie" sztywniaka jak Santiago.
Ja się piszę na następny odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:00:32 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo mi się podobał mimo, że kiedyś tam widziałam pierwszy odcinek ADDA i wszystko było takie przewidywalne i podobne to i tak nie przeszkadzało w oglądaniu
Naomi16 napisał: | Super się oglądało scenki pomiędzy czwórką protów, ale i każdego z osobna i duetami, wymieszanymi czy niewymieszanymi No po prostu pierwszy odcinek jak najbardziej na plus!
| Dokładnie mam tak samo, bo każdy podoba mi się w swojej roli i jak najbardziej się odnajduje W tym pierwszy odcinku najbardziej jak i kilka innych tutaj osób zwróciła uwagę Carolina
Naomi16 napisał: | Zastanawiałyśmy się z Sylą czy Julia i Carlos będą mieli razem dużo scenek, a pierwsza scenka jaką ma każde z nich to wspólna | całkowicie inaczej oboje prezentują się tutaj niż w Vuelve Temprano, póki co ogólnie wolę ich osobowości i look z VT, ale tutaj to dopiero początek. Niedawno pisałam chyba w temacie VT, że Carlos F. zawsze gra takich kochanych, uroczych słodziaków a tutaj taką inną ma postać.
Tak jak Julita nie mam jakoś tutaj skojarzeń z YNCELH, bo postaci Gabriela i Adriany różnią się w tych dwóch produkcjach i bardzo mnie to cieszy, bo na początku myślałam, że jednak będą wracać wspomnienia i podobieństwa z YNCELH.
Naomi16 zanotowałaś kto gra Rodolfo (adwokata Rebeci)? ten aktor póki co kojarzy mi się jedynie z Despertar Contigo Jeszcze do tego w pierwszej scenie z nim była też Ela xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:17:29 19-09-17 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: |
Naomi16 zanotowałaś kto gra Rodolfo (adwokata Rebeci)? ten aktor póki co kojarzy mi się jedynie z Despertar Contigo Jeszcze do tego w pierwszej scenie z nim była też Ela xD |
Chyba chodzi o Enoca Leano tak?
Też nie mam jakoś podobieństw z YNCELH, ale widać, że Adri i Gabryś nadal mają razem to "coś" co przyciąga Ale z Carlosem też się uroczo razem prezentują, to samo Silvia z Gabrielem, przez to to wszystko tak cudownie się ogląda mimo cięzkiego tematu
1 część animacji z 1 odcinka Jest tutaj jedna z moich ulubionych scenek, czyli pierwsze spotkanie Caro i Damiana Iskry lecą Ale ogólnie w ADDA też mi się to pierwsze spotkanie ich bohaterów podobało Aczkolwiek było trochę inaczej Później stopniowo wstawię resztę
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:44:53 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Właśnie o niego mi chodziło
Naomi16 napisał: |
| Bardzo mi się tutaj podoba |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilda_la Idol
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:08:19 19-09-17 Temat postu: |
|
|
No Adriana bardzo sie zmieniła od czasów telki "Żona Lorenza" gdzie miała koszmarną charakteryzację i oglądając wówczas tą telkę myślałam kto u licha dał tak brzydkiej aktorce role protki, teraz wielka odmiana oczywiście na plus. Adriana już od kilku telek prezentuje się świetnie i tak też jest w obecnej telce.
Wiedziałam ze telka będzie dobra ale nie sadziłam ze aż tak, bo naprawdę świetnie się ją ogląda i jeszcze ten duet Adri i Gabriel oraz Carlos i Silvia, którzy tutaj lepiej pasują do siebie niż Silvia i Gabriel, mam nadzieje jednak ze Carlos trochę bardziej sie czuły zrobi w przyszłych odcinkach bo na razie to taki sfrustrowany życiem gość.
Telka świetna i oby tak dalej. Uwielbiam duet Adriana y Gabriel
Naomi16 napisał: |
Ale ogólnie w ADDA też mi się to pierwsze spotkanie ich bohaterów podobało Aczkolwiek było trochę inaczej
|
A co to jest remake jakiejś innej telki ADDA"?
Ostatnio zmieniony przez Matilda_la dnia 19:15:17 19-09-17, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25918 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:23:32 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Matilda_la napisał: |
Naomi16 napisał: |
Ale ogólnie w ADDA też mi się to pierwsze spotkanie ich bohaterów podobało Aczkolwiek było trochę inaczej
|
A co to jest remake jakiejś innej telki ADDA"? |
ADDA - Amar despues de Amar. Argentyńska telenowela.
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia 19:24:41 19-09-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mel King kong
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 2636 Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:26:25 19-09-17 Temat postu: |
|
|
Czekałam na tą telenowelę, bo mam dużą słabość do pomysłu na scenariusz. Nie udało mi się zabrać za ADDA podczas emisji w Argentynie i dopiero zapowiedzi remaku sprawiły, że zaczęłam oglądać, więc wyszło, że jednocześnie oglądam obie wersje, ale co tam. Przed premierą CET byłam bardzo pozytywnie nastawiona, bo nie wierzę, że to się nie może nie udać. Historia, obsada, producentka - wszystko na tak.
Entrada jest w porządku, nie powaliła mnie wizualnie na kolana, ale ma jakiś zamysł, a nie jest tylko zlepkiem scen. Do tego absolutnie przepiękna piosenka, od której nie można się oderwać.
Największą obawą, jaką miałam, było to, czy cokolwiek zmienią, skoro nawet coś tak prostego jak imiona bohaterów zostawili, więc ogromnie się ucieszyłam, gdy kilka rzeczy wprowadzili inaczej. Na plus. Mam nadzieję, że dalej też będą zmiany. Jeśli ktoś jest ciekawy to np. Carolina i Damian poznali się na targu, gdzie Carolina robi zakupy i akurat przewróciła skrzynkę z jabłkami. Potem oboje jedli ostrygi. Natomiast Raquel i Santiago nie mieli żadnej stłuczki, nawet się nie spotkali wcześniej. Cała czwórka została wezwana do szkoły, bo tym, jak Nicolas i Federico pobili się w pierwszym dniu szkoły (tutaj od razu są przyjaciółmi). Potem poszli na kawę i reszta etapu poznawania potoczyła się tak samo. Zastanawia mnie komu i dlaczego Santiago wręczał pieniądze (łapówka?). . Tego sobie nie przypominam. Warto też wspomnieć, że w Argentynie Carolina jest byłą nauczycielką tanga, ale tutaj chyba z tego zrezygnowali. Reszta wydarzeń pozostała taka sama.
Tak jak i w oryginale, na tyle ile obejrzałam, tak i tutaj, najbardziej polubiłam Raquel. Podoba mi się jej żywiołowość, gadatliwość. Wtrąca się i nie przyjmuje odmów (jak z zaproszeniem na kolację), ale robi to w uroczy sposób. Zaś Santiago jest tutaj bardziej uparty i gburowaty. Zgadzam się z Waszymi słowami odnośnie Adriany, niesamowicie przyciąga wzrok. A Gabriel też fajnie wygląda, nawet z siwymi włosami.
Bardzo dobrze oglądało się pierwszy odcinek i czekam z niecierpliwością na kolejne. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|