Telenowele

green_tea · Wysłany: 21:03:02 26-03-22 Temat postu:

[quote="Aurora"]

Aurora · Wysłany: 21:43:22 26-03-22 Temat postu:

Dobry przykład.

M@rcin · Wysłany: 0:41:35 27-03-22 Temat postu:

Obejrzałem pierwszy odcinek i jestem na tak!

Strasznie przyjemnie i szybko zleciał, choć był odrobinę dłuższy od standardowych.
Przyznam, że brakowało mi starego, poczciwego Chavy i jego dość naiwnych i niewymagających telenowel.
Niech jeszcze Nathalie wróci do produkowania, a całkiem odzyskamy dawną Televisę

Postać grana przez Altair Jarabo to istna psycholka.
Skoro już w pierwszym odcinku robi takie rzeczy, to strach pomysleć do czego posunie się do końca telenoweli.
Co będzie, gdy przyjdzie miłość (a najpewniej obsesja) do prota?

Pozytywnie zaskoczyła mnie Alejandra Espinoza, całkiem całkiem wypadła. Nie wiem, może to kwestia tego, że nastawiłem się na istną tragedię w jej wykonaniu?
Te kwiaty sprawiają, że przypomina mi momentami "Rosalindę", nomen omen również produkcję Meji.
Świetnie wypadła w scenach z Aną Martin, która gra jej babcię. Z protem też w porządku, ale nie spodziewam się jednak większych fajerwerków w tym duecie, a zwłaszcza ze strony Espinozy, która ma dość ograniczone środki wyrazu.

Mocny potenciał chemiczny za to u bohaterów Oki Giner i Rodrigo Guirao, tu to będzie ogień!
Rodrigo w tych odrobinę dłuższych włosach to istna kopia młodego Sebka Rulli.

Po scenach Samuela-niewolnika i modlącej się grupki pod domem protki od razu poznać pieczęć Mejii, takie rzeczy tylko u niego i jego żony

W czołówce jako jedni z reżyserów wymienieni są kobieta i mężczyzna o nazwisku Mejia Lartilleux.
Czyżby pociechy naszych producentów?

Dulcecitaaaa · Wysłany: 11:29:38 27-03-22 Temat postu:

Mam pytanie do kogoś kto oglądał oryginał. Czy ten bohater, który wyszedł z więzienia to on słusznie odbywał karę w więzieniu? Bo on jest troche inny od reszty, jego zachowanie, jego sposób bycia i ten zbuntowany wyraz twarzy pozwala sądzić, że tak, ale i tak mam wątpliwości

Kimberly2692 · Wysłany: 11:53:31 27-03-22 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

katarynka2 · Wysłany: 12:12:17 27-03-22 Temat postu:

Magda67 · Wysłany: 13:09:53 27-03-22 Temat postu:

Obejrzałam pierwszy odcinek i jestem zachwycona

Więc:
Alejandra Espinoza - Na samym początku byłam sceptycznie nastawiona ale po
pierwszym odcinku jestem na tak

Główny bohater wzbudził także we mnie sympatię.
Altai Jarabo - Już nie mogę się doczekać aż wypłynie z niej niezła "Psycholka".
Reszta obsady jest okej.
Po pierwszym odcinku widać ze to telenowela Meji ale mi się świetnie oglądało pierwszy odcinek. Szybko i przyjemnie zleciał i nie trzeba zbytnio główkować. Od razu się skapłam kto jest ojcem Mariluz.
Ubolewam nad tym ze telenowela nie pójdzie o 20.30 gdzie się najbardziej nadaje.

Żeby powróciła jeszcze Nathalie Lartilleux i będę szczęśliwa

A ja oglądam dalej

Adam · Wysłany: 21:09:59 27-03-22 Temat postu:

Altair i Diego w "Mentir para vivir" grali kochanków, teraz tworzą duet corka-ojciec. Takie rzeczy tylko w Televisie.

Lineczka · Wysłany: 21:14:59 27-03-22 Temat postu:

katarynka2 · Wysłany: 21:36:41 27-03-22 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:20:40 27-03-22 Temat postu:

W ogóle postać Altair super się zapowiada po pierwszym odcinku, widać, że już troche ma nierówno pod sufitem

a co dopiero później...
Ogólnie świetnie tutaj gra, podobały mi się jej miny, gesty i reakcje na wszystko co jest związane z nią, jej rodziną, a zwłaszcza z jej siostrami, będzie to bardzo intrygująca i złożona postać. W ogóle chyba coś się wydarzyło w przeszłości przez co teraz taka jest, nie mogę się doczekać aż zaczną to bardziej rozwijać.

Bardzo mi się podobała scena jak niby chciała z siostrą wznieść toast, a tak naprawdę celowo tak mocno uderzyła o jej kieliszek że jej siostra zraniła się w rękę szkłem z kieliszka. Niezła akcja w pierwszym odcinku

Czekam na więcej...

Adam · Wysłany: 22:22:53 27-03-22 Temat postu:

Kwestia tego, że ja tylko o tym wspomniałem. Nie mam z takimi sprawami w ogóle problemu.

Chociaż jeśli aktor jest kilka lat jest kilka lat tylko starszy od serialowego dziecka to co innego.

Kiedyś ktoś jakby obśmiał, że Seba Rulli i Renata Notni grali ojca i córkę a potem parę. Przecież może być różnica wieku w związku, nic w tym niezwykłego.

Kimberly2692 · Wysłany: 11:53:18 28-03-22 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Julita · Wysłany: 12:44:39 28-03-22 Temat postu:

Po 1 odcinku też jestem pozytywnie nastawiona do oglądania.
Przyjemnie się oglądało ten odcinek. Obejrzałam i CG i LH i szczerze, to CG lepiej mi się oglądało. Obie chce obejrzeć i tak, z resztą nie ma co oceniać telkę po 1 odcinku, ale CG ma początek na plus.
Mejia ma swój świat i jego tele mają swój specyficzny klimat, trzeba się przygotować na różne absurdy. Śmiechłam się w scenach z Samuelem

Postać Samuela doznała wielu krzywd w życiu, ale chyba niezamierzenie pokazali to tak, że nie sposób było się nie śmiać. I jeszcze mina Christiana

zabawny moment.
Zobaczymy jak będzie dalej.

Adam · Wysłany: 20:39:57 29-03-22 Temat postu:

Estreno de #CorazonGuerrero producida por @productor_mejia registro 2 millones 245 mil espectadores a las 4:30 de la tarde. 💥