Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 20:00:54 27-12-16 Temat postu:

To jest to!

Zgadzam się też co do tej dojrzałości Daniela

Aż sama jestem zaskoczona, że mnie tak zaskoczył pozytywnie

Nadal nie jestem jakąś jego wielką fanką, ale na pewno zyskał pozytywnie w moich oczach

Ja też wcześniej nigdzie nie widziałam Alejandro czy Natashy, ale też mnie "kupili"

Szkoda, ze Marcus nie może bardziej się rozwinąć, bo postać Nestora jest jaka jest

Joyita · Wysłany: 20:54:51 27-12-16 Temat postu:

Daniel to taki trochę filar tej telki

Też bardzo mi się podoba, jak oddał nową dojrzałość Pabla. I jeszcze jeden aspekt - jak on genialnie dogaduje się z dziećmi!

Podoba mi się, jak naturalnie i swobodnie reaguje na ich nieprzewidziane zachowania

Fajnie się też zgrywa ze swoimi partnerkami, a z Aurą stworzyli duet niezapomniany

Marcus w sumie miał swoje 5 minut i nawet nieźle je wykorzystał

Poza tym myślę, że Nestor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

Też nie znałam wcześniej Natashy, ale teraz jestem nią po prostu zachwycona i już ostrzę sobie zęby na "Dos Lagos", chyba będzie miała tam całkiem istotną rólkę

Edit.
Darling myślał, że jego udział w przedstawieniu się skończył, a tymczasem Tonia zaszczyciła go posadą viceprezesa firmy

Othona aż skręciło ze złości, ale tak po prawdzie, to Eligio jest jedyną osobą, która faktycznie może objąć to stanowisko. Bo komu Tonia tak naprawdę ufa? Tylko jemu, Tatianie i Pablowi, a ta ostatnia dwójka to raczej nie była najlepsza opcja

Jedynie Darling został na pokładzie. Carmen oczywiście musiała strzelić focha, bo nie byłaby sobą. Ja nie wiem, czego ta kobieta chce od życia.

Nie ogarniam logiki Fernisa, jak on może wciąż myśleć o Mai mając pod nosem kogoś takiego jak Tati. Jeszcze w jakimś avance mi mignęło, że posłuży Mai za chusteczkę po "rozczarowaniu" Pablem. Mam tylko nadzieję, że Maia nie będzie długo pocieszała się w ramionach Fernisa, a jemu ta cała sytuacja uświadomi, że panna Alcala to jednak nie było to

Julita · Wysłany: 19:03:53 28-12-16 Temat postu:

Skoki na łózki w wykonaniu Santiego były przeurocze

Cudny jest ten maluszek

Ajć czyli Ferniś się załapię na pocieszanie Mai

W tym tempie to nie wiem kiedy doczekamy się jakiś akcji z nim i Tati... Chyba ze w przyspieszonym tempie przed finałem

Adam · Wysłany: 19:12:43 28-12-16 Temat postu:

Czasami oglądam telę i naprawdę jest spoko

A może ktoś mi odpowiedzieć,czy Cindy jest szczera z Maią czy tylko udaje?

Julita · Wysłany: 19:27:40 28-12-16 Temat postu:

Zależy w jakiej sprawie

Jako kuzynkę Amelię to ją polubiła, bardzo się z nią zaprzyjaźniła, ale jak się dowiedziała że Amelia to Maia, z którą jest Pablo to zabawiła się z nią w pewną grę- więc tu już nie była z nią szczera, bo nie przyznała się że wie o niej i Pablu. Z drugiej strony teraz Maia robi to samo, bo też się nie przyznała przed Cindy że jest z Pablem. Ogólnie wyszedł mały galimatias ale Cindy po prostu wykorzystała sytuacje aby wzbudzić w Maii wyrzuty sumienia.

Joyita · Wysłany: 21:00:45 28-12-16 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 23:05:30 28-12-16 Temat postu:

No właśnie dzisiaj mi się przypomniało, ze przecież jest jeszcze wątek tego pożaru....

Juli Maia podawała się chyba za Emilię, nie Amelię

Chyba, ze ja źle coś zakodowałam

Co do Fernisa to dzisiaj siedział obok Tati

To jest postęp

Chociaż nie przeczę, ze chętnie pooglądam jeszcze jakieś scenki Alejandro i Eli

A Luz gdzie widziałaś avance, ze Fernis pociesza Maię?

Animki ze 102 odcinka

[link widoczny dla zalogowanych]

Joyita · Wysłany: 23:17:18 28-12-16 Temat postu:

Taak, i nawet nie wyglądał na przerażonego, że Tatis połknie go w całości

Ale przepięknie razem wyglądają

Już widzę te dzieci

Chodzi mi o scenkę, że Pablo przychodzi do domu Othona i zastaje w nim Maię i Fernisa, i Fernis mu oznajmia, że Maia jest teraz z nim (więc na pewno Maia chociaż mniej więcej mu opowie, co się pomiędzy nią a Pablem wydarzyło). A biorąc pod uwagę, że jest teraz tak spragniona męskiego ramienia, że nawet Fede się rzuca na szyję, to przypuszczam, że z Ferneyem będzie podobnie

Raczej nie będzie zbyt bliskich scenek, bo Maia nie z takich, ale na pewno dystans nieco się zmniejszy. No i na pewno Fernis wyczuje swoją wielką szansę w całej tej sytuacji, i spróbuje ją wykorzystać. I pewnie dotrze to do Tati, bo czemu by nie.

Co do kuzynki to tak, to była Emilia

syla6667 · Wysłany: 23:23:42 28-12-16 Temat postu:

ja dopiero jestem po 70odc, ale jestem bardzo ciekawa z czego na tej animce śmiał się Othon i Ferniś, napisałby ktoś?

bo nie chce mi się czekać aż obejrzę ten odcinek, bo to jednak trochę czasu zajmie

Joyita · Wysłany: 23:27:26 28-12-16 Temat postu:

Syla, oglądaj, oglądaj, czekamy na Ciebie przy finale

A śmieją się z żarciku Othona

Który poradził Fede, żeby zwracał się do Ferneya z trochę większym szacunkiem, bo teraz Ferney to jego szef i ogólnie pan jego losu z tego tytułu

(Othón i Antonia weszli w spółkę z firmą Ferneya

).

PS. Santi w Twoim podpisie

Naomi16 · Wysłany: 23:34:50 28-12-16 Temat postu:

Faktycznie pasują do siebie

Fernis z tym wąsem dojrzalej wygląda

A to nie widziałam tego avance widocznie

Muszę poszperać

Nie no ja wiem, że żadnego zbliżenia to nie będzie, ale lubię na nich razem patrzeć więc chętnie sobie pooglądam xD

No Syla i Marta mają teraz tydzień więcej czasu

Więc trzymam kciuki, ze dołączą do nas

syla6667 · Wysłany: 23:47:21 28-12-16 Temat postu:

Marta chyba troszkę zatraciła się w tureckim świecie, ale ja jak najbardziej chce się wyrobić do finału, najchętniej obejrzałabym go na żywo, ale to zależy na jaką zmianę będę mieć w poniedziałek

Naomi16 · Wysłany: 0:01:49 29-12-16 Temat postu:

Joyita · Wysłany: 0:11:23 29-12-16 Temat postu:

Adam · Wysłany: 10:28:58 29-12-16 Temat postu: