Telenowele

Stokrotka* · Wysłany: 23:22:25 02-07-14 Temat postu:

Na rozbudzenie apetytu

mina107 · Wysłany: 23:30:25 02-07-14 Temat postu:

Oj wiesz jak Cię kocham

Stokrotka* · Wysłany: 23:48:23 02-07-14 Temat postu:

I coś na co chyba czekałyście

wyszło ich dokładnie 191

także pobiłam swój rekord

mina107 · Wysłany: 23:54:19 02-07-14 Temat postu:

Będę złodziejem kradnę Rebecę...

Ona jest absolutnie fenomenalna

Stokrotka* · Wysłany: 0:00:53 03-07-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 2:20:18 03-07-14 Temat postu:

Warto było czekać

początek MEGA

lepiej od razu siadajcie i oglądajcie, bo sam początek wbija w fotel/krzesło

ja siedziałam z ustami rozdziawionymi

O mój Boże

Ramirez

jak zwykle zgrała to genialnie

to cofanie ręki, drżące palce, rzucenie broni, nikt inny, no nikt nie zagrałby tego lepie od niej

i jeszcze ta krew na podłodze

+ ta muzyk

jak mówię to naprawdę trzeb zobaczyć

Lucii jednak nic nie jest

kula trafiła w nogę, nie uszkadzając żadnych tkanek czy tętnic. Jednak to lekko mnie przeraziło jak ją przenosili na łóżko, a Lu nieprzytomna i jeszcze Marcelo. Musi się czuć nieźle winny, w końcu to była jego broń

Cóż mam nadzieję, że szpital zgłosi to, w końcu takie są procedury

A Madzia i Mario tacy słodcy

Już wiem dlaczego nie oglądam za często na żywo, te przeklęte reklamy

i nawet ECDLP nie można się cieszyć

Wydaję mi się, że Nora ma chorobę dwubiegunową – bo w jednej chwili jest szalona, opętana żądzą zemsty na siostrze, która podobno ukradła jej wszystko, a w drugiej chwili naprawdę żałuję za to co zrobiła, wstydzi się tego, jakby to co się stało było czymś co ona zrobiła w amoku.
Za to Lucia pojechała po całości

naprawdę ją uwielbiam, ale ona wzięła winę za ten wystrzał na siebie, czy ona od tego postrzału wstrząsu mózgu dostała i nie myśli logicznie!

Rozumiem, że chce chronić siostrę – co mnie najbardziej rozbawiło, że jeszcze przed chwilą mówiła o tym jak bardzo martwiła się o Marcela kiedy Nora do niego mierzyła z broni, a w następnej chwili odwala coś takiego

to jest szalone – oni wszyscy w tej rodzinie powinni w końcu zdać sobie sprawę, że jeżeli Nora w końcu nie poniesie konsekwencji swoich czynów, przynajmniej raz, to będzie cały czas coś takiego odstawiać, bo zawsze będzie miała w głowie, że jej się upiecze

a tak było zarówno ze zniszczeniem ślubu siostry oraz tym, że zaszła w ciąże i tym, że „próbowała” się zabić

Także, sorry ale to jest skandal, że Lucia zrobiła coś takiego, naprawdę do tej pory miałam ją za inteligentną dziewczynę. Rozumiem, że Rebeka zrobiłaby wszystko, żeby Nora nie poszła do więzienia, ale Lucia powinna powiedzieć prawdę! Tak tej przeklętej wariatce wszystko się upiekło

Chyba wolałabym, żeby Marcelo otworzył oczy Lucii w tej sprawie. No, ale trafiły się nam mądrzy policjanci

którzy nie uwierzyli i uznali, że musieliby zapytać się lekarzy i zbadać trajektorię lotu

cóż mam szczerą nadzieję, że odkryją, że to co powiedziała Lucia to kłamstwo. Jak uwielbiam sceny protów, bo są takie słodkie, cudowne etc. to dzisiaj naprawdę mnie trochę wkurzyły, a wszystko przez Lucie i jej opór w kwestii Nory. No i tego, żeby Marcelo nic nie mówił Alonso

A ten już zdecydował, że wszystko powie i brawo dla niego

jutro będzie genialny odcinek

bo Marcelo już powiedział Alonso całą prawdę

a avance

szok

Alonso, który mówi, że jeżeli Rebeka użyłaby imienia Adriany, to on ją zabiję

No, ale najgorsze to Lucia płacząca w ramionach doktorka

weźcie, bo nie wytrzymie

Co muszę przyznać to, ze genialnie się ogląda ECDLP o tej godzinie

marta87 · Wysłany: 2:29:43 03-07-14 Temat postu:

Oczywiście przeklętej wariatce nic się nie stało tylko Lucii!!!

Nie no to chyba żart, że każdy jej wierzy, że nie chciała nikogo zranić i że nie poniesie żadnych konsekwencji!!! Jeszcze Lucia broni tej idiotki przed policją i powiedziała, że to była tylko i wyłącznie jej wina! Chyba od tego postrzału jej się w głowie poprzestawiało a temu dziewuszysku, które nawet nie przeprosiło za to co zrobiło się upiecze! Uważam, że Lucia źle zrobiła, bo Nora nigdy jej za to nie podziękuje tylko nadal będzie robić to co robiła do tej pory

Uwielbiam relację Alonso-Lucia: taka prawdziwa ojciec-córka. Nora też mogła taką mieć, ale zmarnowała wszystko przez swoją głupotę i wpatrzenie w matkę jak w obrazek.
Milagors nic nie robi tylko zrzędzi

Do roboty by się jakiejś wzięła!

Tego by jeszcze brakowało, by ten po****** doktorek przylazł do szpitala i pocieszał Lucię! Oczywiście tak się będą przytulać, że Marcelo się wkurzy i pewnie wyjdzie! Ojj... Lucia się trochę wkopie, bo nie dosyć, że nie powiedziała Marcelo o uczuciach doktorka to jeszcze on zobaczy coś takiego...

Sorry, ale Lucia mnie wkurzyła dziś i jutro też się wkurzę!

Wreszcie Marcelo wyznał prawdę Alonso... Jutro zapewne Rebeca wyzna mu prawdę o śmierci Adriany... a Alonso prawdopodobnie zabierze wiadomość do grobu

Stokrotka* · Wysłany: 8:55:58 03-07-14 Temat postu:

Avance corto - [link widoczny dla zalogowanych]

A co do śmierci Alonsa nie jestem taka pewna, bo Rene nadal nagrywa

- tutaj wypowiada się na temat finału [link widoczny dla zalogowanych]
Będzie się działo

mina107 · Wysłany: 9:43:36 03-07-14 Temat postu:

Pierwszeństwo ma MCET, bo oglądając ECDLP będę robić animki, ale umieram z ciekawości... myślę, że jeżeli Rebece przyjdzie umierać, to będzie to najbardziej spektakularna scena tej telenoweli... ona w każdą wkłada tyle emocji, a jednocześnie zawsze ma inną minę

madoka · Wysłany: 10:12:21 03-07-14 Temat postu:

Fotki z planu

Aisha7 · Wysłany: 10:46:58 03-07-14 Temat postu:

Wkurzyli mnie! Lucia, Alonso i Nora

Jak to możliwe, że po czymś takim oni jeszcze ją chronią?! Jeszcze jestem w stanie zrozumieć Lucię, bo ona ma ostatnio jakieś zaćmienia umysłu, ale Alonso?! Przecież ta wariatka postrzeliła jego ukochaną córeczkę! Wychodzi na to, że Nora może robić co chce - zabijać, puszczać się, itp. bo ona taka biedna jest! Miałam Lucię i Alonsa za mądrzejszych ludzi

Stokrotka* · Wysłany: 11:56:28 03-07-14 Temat postu:

A ja mam na odwrót, bardziej jestem w stanie zrozumieć Alonso - w końcu Nora to też jego córka i on wielokrotnie powtarzał, że obydwie kocha tak samo. Nie dziwi mnie więc, że także za wszelką cenę chcę chronić córkę, w końcu taka rola rodzica. Dziwi mnie bardziej, że wynajduję różne sposoby, żeby uchronić Norę przed karą

powinien zdać sobie sprawę, że ona wreszcie musi zmierzyć się z konsekwencjami.
I jeszcze zdziwiło mnie lekko jak on zareagował na to, że to Nora mierzyła do Lu i Marcela, jakby jedyne co go w tym momencie obchodziło to to czy jest z nią wszystko w porządku, a nie to że właśnie próbowała kogoś zabić. Pal licho to co ona mówi, w końcu mówiła wiele rzeczy, ale Alonso nie powinien jej wierzyć i tym bardziej powiedzieć jej parę dosadnych słów. Bo co z tego, że ona teraz "żałuję", skoro mogło dojść do tragedii i to właśnie Alonso powinien uświadomić jej co też mogło się stać, a ten natomiast pociesza ją, nie robiąc sobie nic z tego, że ona mogła kogoś zabić i to wcale nie koniecznie musiała to być Lucia.
I tak Lucii kompletnie nie rozumiem, bo czy ona nie zdała sobie do tej pory sprawy, że przez cały ten czas kiedy chroniła Norę, starała się jej pomóc na nic się zdało, a laska nadal robiła co jej się żywnie podobało, nie bacząc na nic. Robiła wszystko prawie, prosiła doktorka o pomoc, a i tak nic się nie zmieniło - tak więc nie rozumiem, dlaczego ona nadal chce ją chroni

I ja miałam zarówno Lucie jak i Alonsa za ludzi mądrzjeszych

Shelle · Wysłany: 11:58:38 03-07-14 Temat postu:

Nie oglądałam jeszcze odcinka, ale widzę, że stało się dokładnie to czego się obawiałam - w dalszym ciągu wszyscy chronią Noreczkę, bo ona chora jest... No sorry, ale jak ktoś jest chory psychicznie i popełnia przestępstwo to idzie do szpitala, a nie lata z bronią po ulicy, bo przecież chory to nie można go do więzienia wsadzić... Ten wątek jest akurat naprawdę żałosny!!

Jak obejrzę odcinek to powiem coś więcej

marta87 · Wysłany: 11:59:56 03-07-14 Temat postu: