Telenowele

Stokrotka* · Wysłany: 20:25:37 26-04-16 Temat postu:

Odcinek był niezły, ale ja wciąż i wciąż czekam na sceny Julio z Isabel i się doczekać nie mogę

Okazuję się, że Romulo był w jakiejś seksie i tak naprawdę sam mógł się otruć arszenikiem, poświęcając się dla czegoś większego (tylko czego?). Z drugiej strony istnieje też możliwość, że to przez kogoś dobrze urządzona mistyfikacja, aby odwrócić uwagę od bardziej istotnej rzeczy np. otrucie Romulo arszenikiem.
Mam wrażenie, że w tym wszystkim może dużą rolę odgrywać doktor Vicario - który przyjechał prawie znikąd, wkręcił się w szeregi Alarconów, a teraz pokazuję nam zdecydowanie inne oblicze. A przecież w takich sektach zwykle zasiadali ludzie oczytani, bogaci i inteligentni - może on także do niej należał

Nie pierwszy raz wychodzi, że jak człowiek jest pijany to mówi prawdę - tak z Andresa w końcu wyszła cała złość. I ja mam szczerą nadzieję, że jego ślepa miłość do Belen w końcu się skończy i otworzy oczy na jej knucie.
Także mi było szkoda Ignacio - jednak scena w której Mati i Ayala się na siebie patrzą, cudna! Zwłaszcza, że on uśmiecha się do niej tak trochę zalotnie, a ona raczej przestraszona tym co zaczyna do niego czuć

Sofia

już kompletnie straciła rozum. Teresa myśląc o sobie i swojej przyszłości, kompletnie ją zignorowała - a przecież w tym ośrodku ona czuła się lepiej. Dochodzę do wniosku, że te jej schizy, wrzaski, skrajność w emocjach to wynik chorej relacji z matką.

Naomi16 · Wysłany: 23:15:53 26-04-16 Temat postu:

Dawno tutaj nie pisałam, ale od pewnego czasu chcę wyrazić swoje zadowolenie, że cudowny Gonzalo Pena zawitał do obsady

Uwielbiam gościa już od LM i bardzo się ciesze, że dostaje coraz to kolejne propozycje

Animki z 3 ostatnich odcinków

Wszystkie animacje z EHDLS dostępne są tutaj

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

BlueSky · Wysłany: 23:25:24 26-04-16 Temat postu:

Jakoś zbieram się do obejrzenia tej telenoweli i nie mogę się zebrać

Możecie mi powiedzieć, czy Isabel i Julio mieli swoją "noc miłości"? I czy Isabel i Diego skonsumowali swoje małżeństwo czy są tylko papierowym małżeństwem? I o ile dobrze zrozumiałam (oglądałam kilka scen) to Julio sypia z tą kobietą, co gra ją Claudia?

Ansza · Wysłany: 23:32:55 26-04-16 Temat postu:

Ja gorąco polecam EHDLS

zabieraj się do oglądania, tylko ostrzegam, że historia wciąga na maxa!

Najbardziej w EHDLS podoba mi się to, że bardzo można się zaangażować w to co się dzieje - można razem z Isabel i Juliem oraz detektywem Ayalą rozwiązywać zagadkę Gran Hotelu. Postacie są bardzo fajnie rozpisane i często bardzo złożone, historia ma wiele wątków, a każdy detal jest na prawdę dobrze dopracowany - tak więc jest co oglądać

Julio i Isabel mieli taką noc, tylko właśnie jeszcze przed jej ślubem z Diegiem. Isabel i Diego z tego co było pokazane jeszcze nie mieli okazji skonsumować małżeństwa (chociaż były momenty, że prawie do tego doszło). Claudia Ramirez gra tu Cecilię, z którą Julia łączyły różne rzeczy w przeszłości i w sumie te sprawy się za nim teraz ciągną. No i raz się z nią przespał od kiedy się pojawiła w Gran Hotelu, ale nie ma wobec niej żadnych planów.

Ustronianka · Wysłany: 7:44:12 27-04-16 Temat postu:

Ansza! Isabel spała z Diegiem już i to przecież nie raz!

Przecież Diego jej nawet rozmawiał z nią na temat tego, że nie była dziewicą i powiedział jej, że nie będzie jej oceniał, bo on też miał "życie" przed ślubem

BlueSky, ja również polecam bardzo mocno

Tylko nie czytaj spoilerów!! Ta zagadka bardzo wciąga

A teraz co do odcinka:
Gdybym nie wiedziała, że historia jest hiszpańska to i tak wyciągnęłabym taki postulat- bo zagadka robi się zawiła i traci się poszlaki, typowo właśnie dla hiszpańskich scenariuszy

Ja już kompletnie nie kumam o co chodzi z tymi szachami

A teraz jeszcze kolejne morderstwo, ktoś podkradający włosy, kto to może być? Czyżby pan doktor?

Felipe mnie rozwala tym, że ciągle myśli o Jorge

Nie wiem jak was, ale mnie odrzuca od tych scenek Isabel-Diego, bardzo ciężko mi się je ogląda. Te ich umizgi są dla mnie bardzo fałszywe, przesłodzone

Za to scena Julio-Ceci

"Nie wiem jak traktować kobiety, ale wiem jak traktować ciebie, dlatego przyniosłem ci owoce z kremem, które tak bardzo lubisz"

No i Ayala zestresowany bliskością z Mati

Dziewczynki, oj trzymajcie mnie, bo ja już pomału wypadam z toru tych poszlak, nic nie kumam

Ale pojawiła się Marisol

Ansza · Wysłany: 8:05:02 27-04-16 Temat postu:

Nie wierzę, że tego nie widziałam

To chyba wszystko przez to, że oglądam odcinki rano

w sumie pamiętam tą ich rozmowę rano jak mówili, o tym co ukrywali z przeszłości

brawo Ania

Dla mnie teraz te poszlaki wyskakują z każdego miejsca, tak że zaraz pójdę do lodówki a się okaże, że tam będą szachy

na prawdę jestem ciekawa jak to chcą koniec końców wszystko połączyć i z kim. Chociaż póki co wydaje mi się, że serio jedyną opcją jest doktor Lazaro, mam wrażenie, że tylko on byłby wstanie wymyślić takie rzeczy - właśnie dzięki swojemu wykształceniu. I też ten płaszcz kiedy asesino obcinał włosy Beatriz - wydaje mi się, że kiedyś miał taki właśnie Lazaro...
Sofii to już się nie da oglądać. Jak można być tak głupią i złapać ten nóż w ręce, to ja nie mam pytań. Niech wróci do tego psychiatryka, bo przynajmniej nie było jej tyle na ekranie

Stokrotka* · Wysłany: 13:09:13 27-04-16 Temat postu:

Kurczę to ja po obejrzeniu odcinka niemal utwierdziłam się w przekonaniu, że zabójca cuchillo del oro jest właśnie Benjamin! On dla mnie wygląda na typa rytualnego - to zbieranie włosów, ich późniejsze gromadzenie. No i ta kapa od łóżka - nie wiem sama ale mi się narzuciło, że to raczej jest pokój kogoś z obsługi

Ciekawa jestem czy to był taki odwet mordercy cuchillo del oro - że chcieli mu wpisać kolejne zabójstwo, więc on spowodował, że Sofia znalazła się w tym pokoju.
Marisol!

i Felipe

a te jego omamy

Też mnie odrzucają sceny Isabel z Diegiem - są sztuczne i masakrycznie słodkie. Mówią o odbudowaniu małżeństwa, mówieniu sobie prawdy, a raz po raz coraz bardziej coś przed sobą ukrywają.

Ustronianka · Wysłany: 19:33:15 27-04-16 Temat postu:

Czyli obstawiamy Cuchillo del oro- Benjamin, zabójca Alarcona- doktor Vicario?

Ale dziwne by było jakby ten Cuchillo zabił służącą w ramach zemsty, wyszedłby poza schematy, w sensie chodzi o tą jego pełnię

Ja czekam, aż Jorge wróci i zapuszczą nam jakieś bardziej pikantne sceny

Ansza · Wysłany: 19:45:42 27-04-16 Temat postu:

Myślę, że tak możemy obstawiać

Może nie tyle z zemsty co chce pokazać kto tu rządzi, że nawet jak ktoś sobie zabija to nikt tego nie robi jak właśnie Cuchillo i nie ma tu do rzeczy czy jest pełnia czy jej nie ma. Może ta osoba czuje się niedoceniana i niedostrzegana i tymi zabójstwami chce na siebie zwrócić uwagę, bo to jedyny powód, dla którego o nim mówią. Co by chyba nawet pasowało do Benjamina, zawsze w cieniu, wykonuje polecenia Teresy bez zająknięcia, nie jest zauważany przez Angelę, przyjaciół też tam nie ma. Może to po prostu wołanie o atencję.

Stokrotka* · Wysłany: 22:51:22 27-04-16 Temat postu:

Tak bym obstawiała.

Mnie się wydaję, że to była wiadomość do Sofii - że nie może bezkarnie się pod niego podszywać - dlatego zabił tą służącą i ją tam wezwał. Klęczała nad nią prawie jakby ją zabiła, trzymała również w dłoniach nóż.

Ustronianka · Wysłany: 7:47:02 28-04-16 Temat postu:

Co to się podziało

No i mamy cuchillo de oro i jest to Benjamin!

Trafiłyśmy

Chyba rani Isabel, bo te fotki z jej zakrwawioną suknią to chyba z tych scen. Jeszcze na dodatek Diego się dowiedział o jej romansie, pytanie tylko kto zostawił tą kartkę. Benjamin? A może Ceci? Chociaż ona jakby chciała to już dawno by to zrobiła...
Nie no Alfredo jest tak samo popieprzony jak Sofia. Tyle że ona wpada w histerię i jest to bardziej widoczne

Ale on ma tak samo, odchodzi od Sofii, bo nie może znieść, że go okłamała, po czym stwierdza, że jednak nie może jej zostawić, wraca, potem że jednak nie i przechadza się z Beatriz, potem znowu chce wrócić do Sofii, bo dostał posadę dyrektora, a potem jednak chce wyjechać

A teraz już znowu ją kocha

To samo z posadą, sam nie może się zdecydować czy chce być tym dyrektorem czy nie, przywłaszczył sobie cudze dziecko nie wiadomo po co, niby dla ziemi, ale tą ziemię chce oddać Diego, wtf

Oni z Sofią powinni się byli wynieść już dawno temu i może wtedy byliby szczęśliwi. Bo tutaj ich własne matki kierują się bardziej swoim dobrem i knują przeciwko nim. Co on ma w głowie, żeby oddawać te dowody Elisie, skoro wie jak ona bardzo nienawidzi Sofii?!

Andres powinien był wyrzucić tego Jacinto z hotelu za to co zrobił

I jeszcze jedna moja uwaga- na początku myślałam, że jest to element charakterystyki postaci Isabel, tzn. jej charakteru, że jest ona taką oazą spokoju, ale niestety muszę stwierdzić, że to chyba wina Irene Azueli. Ona przez całą telkę ma praktycznie jedną i tę samą minę. Rzadko kiedy widać w niej emocje. Podoba mi się w scenach z Erikiem, to fakt, ale generalnie na tle innych wypada słabo. Zauważyłam to szczególnie w scenach, gdy Julio miał ten wypadek na kopalni albo jak ona miała mu wygarnąć, że chciał wsadzić Sofię za kratki. Nie wyszły jej te sceny, nie uwierzyłam jej. I to samo dzisiaj- pytam się czy Isabel jest aż tak obojętna, że nie pokazała żadnego zmartwienia, żadnego bólu przez fakt, że jej siostrę zabiera policja? Albo wtedy jak niby porwano Felipe.. też nie było widać, żeby się tym zbytnio przejęła... Ale tak jak mówię, wydaje mi się, że to wina aktorki

Cóż to za dziwaczną postać ma Marisol

Odskocznia dla Felipie?

Stokrotka* · Wysłany: 9:12:27 28-04-16 Temat postu:

Jak nie oglądałyście to nie czytajcie!!! Mega spoiler!!!
Wiedziałam, no wiedziałam!!! To don Benajmin!!! Ależ końcówka. Miałam tyle napisać, ale aż brak mi słów - choć mogli urwać przed tą scenę w lesie, byłaby bardziej dramatycznie - bo cały dzień bym się zastanawiała kto to?

Aisha7 · Wysłany: 9:15:29 28-04-16 Temat postu:

Marisol gra zamężną romantyczkę, która spodoba się Felipe?

Stokrotka* · Wysłany: 9:46:46 28-04-16 Temat postu:

Wychodzi na to, że tak

Animacje:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ansza · Wysłany: 10:29:30 28-04-16 Temat postu:

Możemy zostawać detektywami dziewczyny!

Już cały odcinek nam bardzo mocno wskazywali na Benjamina, jak się przysłuchiwał rozmowom, jak doglądał śledztwa i był przy rozmowie Ayali z Isabel. Ostatnia scena to popis Luisa, jako Benjamin - genialny! Na prawdę widać tą jego psychozę na całym punkcie tych zabójstw i jego wyraz twarzy i całe zachowanie na prawdę, aż ciary miałam. I w tym momencie zgodzę się co do gry Irene, dzisiaj wypadła bardzo blado, szczególnie właśnie w tej scenie, bo ta jej niby przerażona mina, wcale nie była taka przerażona

w sensie miałam wrażenie, że ona sobie po prostu krzyknęła, a zabrakło tego czegoś w jej twarzy czy nawet postawie.

Teraz jestem ciekawa kto znajdzie Isabel w tym lesie i kto ocuci Julia, w końcu on tam cały czas w tym korytarzu leży

Aż nie wiem co więcej napisać po odcinku, bo wszystko schodzi teraz na boczny plan

W ogóle to miałam pytać dzisiaj czemu ten cały Cuchillo nie ruszył jeszcze żadnej kobiety z rodziny Alarcón i nawet nie zdążyłam, EHDLS sam mi daje odpowiedzi