Telenowele

Aurora · Wysłany: 18:39:00 10-11-23 Temat postu:

Capitulo 1
[link widoczny dla zalogowanych]

GiovannaLuna92 · Wysłany: 17:54:56 11-11-23 Temat postu:

Nie wiem, ale jakoś ten klimat kompletnie mi nie pasuje do telenowel. Widziałam fragment 1 odcinka i czułam się jakby oglądała Netflixa. Może telenowela będzie sukcesem, bo czegoś takiego to Televisa od lat nie nakręciła.

Matilde · Wysłany: 15:02:03 12-11-23 Temat postu:

Pierwszy odcinek nie wyrwał mnie z kapci , zobaczymy jak będzie dalej.

Liam · Wysłany: 1:21:01 14-11-23 Temat postu:

Czołówka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Mar · Wysłany: 11:28:46 15-11-23 Temat postu:

Widziałam dwa pierwsze odcinki jak narazie mi się podoba, ale musi się jeszcze rozkręcić. Czuje ze historia ma potencjał

Mar · Wysłany: 11:28:46 15-11-23 Temat postu:

Pomylka

Liam · Wysłany: 15:13:58 16-11-23 Temat postu:

Telenowela nie zainteresowała widzów, debiut już z bardzo słabym wynikiem.
Odcinek 1 - 2.70M
Odcinek 2 - 2.65M

Dulcecitaaaa · Wysłany: 20:14:24 16-11-23 Temat postu:

Te wyniki są FATALNE.. A może być tylko jeszcze gorzej

missmorta · Wysłany: 10:38:35 17-11-23 Temat postu:

Ta Favela w ogóle nie pasuje do Colungi!Pamiętam jak dużo osób się rzucało,że to ona miałą dostać rolę Julii (grała ją Gonzalez) w Pasion y Poder.Ale z całym szacunkiem do urody Faveli (choć z tą grzywą wygląda strasznie),talentu aktorkiego jakim obdarzona jest Gonzalez to ona nie ma,jest sztuczna jak kwiatki na grobie babci,w dodatku zero chemii z Colungą a Colunga jest z tych aktorów gdzie praktycznie z każdą poza Calderon miał jakąś tam chemię na ekranie,z Favelą zero,totalnie niedobrana para.Jak to dobrze,że w PyP partnerowała mu jednak Gonzalez,bo między tą parą mega iskrzyło i mega fajnie się to oglądało.W tej telenoweli z Favelą jest dno i obniża poziom Marlene,totalna klapa jak dla mnie,liczyłam na cuda a wyszedł gniot!To przekonuje mnie do stwierdzenia,że uroda to za mało,Marlene jest piękna ale położyła tą telkę.

missmorta · Wysłany: 10:46:03 17-11-23 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 12:43:38 17-11-23 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 16:25:42 17-11-23 Temat postu:

Do tego grzywka nie pasuje Marlene. Ogólnie wygląda sztucznie.

Liam · Wysłany: 22:29:56 17-11-23 Temat postu:

Obejrzałem trzy odcinki. Niestety telenowela jest nudna. Miało to być połączenie horroru z romansem, a mamy nijaką obyczajówkę. Brakuje emocji, za wiele się nie dzieje. Colunga wypada dobrze, ale jego postać powinna budzić strach a nic takiego na ten moment się nie dzieje, choć to głównie wina scenariusza. Marlene Favela - lubię ją, wypadła świetnie jako villana w „El amor invencible” ale w „El Maleficio” jest tragiczna. Jej postać jest nudna a sama Favela wygląda z tą grzywką sztucznie. Jej sceny także są sztuczne. Wypada bardzo słabo.

Miał być hit. Scenariusz pisany przez kilka lat. Wielki powrót Colungi. Adaptacja fenomenu z lat 80. Po ostatnich ciężkich miesiącach Televisa miała wielkie oczekiwania, a widzów już debiut nie zainteresował i jest tylko gorzej.
Odcinek 4 - 2.4M.

Matilde · Wysłany: 21:21:25 19-11-23 Temat postu:

Marlene nie pasuje na protki, zawsze wychodzą jej mdłe i bez wyrazu. Fernando nieźle się postarzał, niekorzystne wygląda choć Julian Gil też nie lepiej. Nie lubię takich historii telenowel, niestety nie będę dalej oglądać.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 22:21:18 19-11-23 Temat postu:

Marlene w roli dobrych, naiwnych i przesłodzonych bohaterek jest po prostu sztuczna. Z Colungą też chemii się nie wyczuwa. Co do niego to mnie rozczarował w roli Enrique. On nie czuję tej roli, gra na siłę. Castro nie powinien się brać za tą telenowele. Chciał Fernanda i siebie to mógł wybrać inną telenowele i obsadzić go w roli villana.