Telenowele

Adam · Wysłany: 19:41:13 27-10-17 Temat postu:

Ale Vicky przywaliła z piąchy Magdalenie

Poza tym,ta scena była skandalem w Meksyku...

Adam · Wysłany: 17:32:34 31-10-17 Temat postu:

Biedna Vicky,straciła Alejandrita

Ines_98 · Wysłany: 23:16:12 31-10-17 Temat postu:

Czy Alejandrito jest synem Vicky?

Adam · Wysłany: 10:44:20 01-11-17 Temat postu:

No w końcu Magdalena poszła za kraty,ale coś zaczyna kombinować z tymi zeznaniami,bo twierdzi,że to niby Vicky go porzuciła

Matilda_la · Wysłany: 21:22:40 01-11-17 Temat postu:

ciekawe czy na koniec Vicky bedzie z Andresem czy Raulem?

Adam · Wysłany: 17:06:07 02-11-17 Temat postu:

Tutaj może to być wątpliwe,bo być może Raul będzie z Isadorą a Vicky jednak skończy z Andresem

Sunshine · Wysłany: 23:27:31 02-11-17 Temat postu:

Chyba będzie ślub w finale...

Adam · Wysłany: 17:44:32 03-11-17 Temat postu:

Julio,jaki niebezpieczny

Adam · Wysłany: 18:22:53 05-11-17 Temat postu:

Nati9028 · Wysłany: 18:21:52 09-11-17 Temat postu:

Już dawno nie byłam tak zniesmaczona finałem telki. Victoria i Andres makabra. Nudy i jeszcze raz nudy. Nie ma między nimi chemii. Chociaż jak były sceny Raula i Victorii to on wyglądał wiarygodnie. Ale ta dwójka to masakra. Wogole nie chce mi się ich oglądać. Szkoda wielka że nie ma tego między Victoria i Raulem tak jak na początku. Nie spodziewałam się takiego końca ale to chyba już oczywiste. Choć w oryginale o ile się nie mylę to główna bohaterka była z Raulem. Hmm..

Adam · Wysłany: 18:30:07 09-11-17 Temat postu:

Isadora

Luimelia · Wysłany: 13:28:50 11-11-17 Temat postu:

Chcialam wroćic na chwile do tej telki ale totalna nuda nuda i jeszcze raz nuda.. Dobrze że się kończy

Adam · Wysłany: 21:08:36 11-11-17 Temat postu:

Szkoda,że Adriana zginęła i to z rąk Julia, ale to jednak było raczej do przewidzenia. Jednak lubiłem akcje z nią... Zdziwiłem się też,że Magdalena tak to przeżywała...

Sunshine · Wysłany: 14:40:00 13-11-17 Temat postu:

WTF się stało w tym finale? Jeez, czułam się jakbym oglądała kompletną abstrakcję

Czy to był sen Vicky, czy co? Nigdy, ale to nigdy nie oglądałam tak źle skonstruowanej telenoweli. Nie dość, że Paulina dawała plamę raz za razem, to jeszcze to, co było w rękę telenoweli najlepsze, czyli Andres w roli Raula, okazało się czystą fantazją. Nie wierzę, po prostu nie wierzę, że Nathalie aż tak bardzo mogła to skopać. Myślałam, że tak prostej historii nie da się spieprzyć, ale oczywiście zostało mi udowodnione, że w Visie wszystko jest możliwe. Nathalie przeszła w tej telenoweli samą siebie, kiedy już myślałam, że nie może być gorzej, zaserwowała mi finał wszechczasów. Boże, kobieto, ogarnij się! Albo już nigdy nie dostawali żadnego projektu do ręki, błagam!

Aurora · Wysłany: 18:44:12 13-11-17 Temat postu:

Boże, Co miało być!!!!!! To ma być finał??????????????? Brak słów!!!!!!