|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:03:11 13-11-17 Temat postu: |
|
|
Co za katastrofa z tej telki Nie ogladalam calej ale finał tragedia.. Szkoda tak dobrych aktorów Andresa, Susany , Jorge na taka beznadziejna telenowele
I jestem za tym zeby Andres i Susana byli protami w jakiejs telenoweli bo od nich bije az chemia az dziwne ze ich nie sparowali nigdy
Ostatnio zmieniony przez Luimelia dnia 19:14:40 13-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:04 13-11-17 Temat postu: |
|
|
Ktokolwiek wymyślił ten finał, musiał być zdrowo naćpany, a że szefostwo się zgodziło, to druga sprawa... |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:37 13-11-17 Temat postu: |
|
|
To już w Pecados Ajenos mimo ze finał był do bani bo akcja na końcu że to było wszystko snem protki mi sie wogole nie podobała ale to było znacznie lepsze niz tutaj, ze okazało sie to wyobraźnią wybujała Victorii no Nathalie po bandzie poszła nie wiem szefostwo Televisy to chyba musiało faktycznie upaść na glowe. Salvador i Nathalie niech sie trzymaja z daleka od telenowel bo im ostatnio wogole telki nie wychodzą.. Jeden wielki Koszmar!
Ostatnio zmieniony przez Luimelia dnia 19:26:40 13-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:27:13 13-11-17 Temat postu: |
|
|
Może trzeba im opłacić wakacje na jakiejś wyspie z dala od Meksyku
Nie no finału jeszcze nie widziałam, ale już od jakiegoś czasu darowałam sobie telkę. Zaraz zerknę na finał choć z tego co czytam to Nathalie znowu przechodzi samą siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:38:27 13-11-17 Temat postu: |
|
|
No ja tez rzucilam telke chyba po 5 odcinkach ale nie sądziłam ze Televisa i Nathalie przejdą samych siebie zrozumialabym ze bohaterka miala taki sen po upadku albo no nie wiem a tutaj okazuje się że Victoria pisała opowiadanie i nawe tw tym opowiadaniu matke usmiercila Cóż no boje się co Nathalie wymysli za kolejną telenowele bo nie wiem czy tam bohaterka nie wyladuje w kosmosie i nie bedzie ufoludkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:37:14 13-11-17 Temat postu: |
|
|
MOJE ODCZUCIA PO CAŁEJ TELENOWELI:
Z aktorów to mogę jedynie pochwalić Jorge,Gaby,Susanę González,Andresa, Veronikę,Pię,Arturo,Anę Lorenę i Clarisę. Reszta po prostu dno dna,jeśli chodzi o poziom gry...
*Fajnie skonstruowane wątki jeśli chodzi o postać Adriany,bo mimo,że niekiedy była irytująca aż do bólu,to jednak lubiłem oglądać ją w akcji,bo ten jej głos był mega hipnotyzujący
* Po jakiego grzyba Nathallie dała Paulinie Goto jako matkę Natalię Guerrero ? Dalej tego nie ogarniam... One przecież wyglądały jak siostry...
* Podobało mi się to,że wprowadzono ciekawe i nowe postacie,dzięki czemu serial nabywał na atrakcyjności,choć bez przesady
* Uważam,że wybór Pauliny na protkę było nieporozumieniem,dlatego,że ona ma twarz dziecka a nie dojrzałej kobiety,aczkolwiek na plus było to,że postać potrafiła o siebie walczyć...
* Szkoda,że producentka tak średnio wykorzystała potencjał Jorge jako villana, mogła z niego coś więcej wydobyć...
* Na plus cały soundtrack,a w szczególności ten w scenach akcji bójek czy niebezpieczeństwa
* Telenowela co prawda wybitna nie była,aczkolwiek jakimś sentymentem ją darzę,np.ze względu na obecność genialnej Susy jako Isadory
* Cieszy mnie,że jednak Raúl skończył z Isadorą.Oni bardziej do siebie pasowali, byli dojrzali,chemia od nich była, a Vicky i Andrés to jeszcze takie dzieciaki,mimo,że dawno po 20stce są
* Bardzo mi się tutaj podobała postać Chenchy,taki dobry duch, szkoda tylko,że ją uśmiercono...
* Finał jak dla mnie absurdalny. Jedyny ciekawy moment to pocałunek Isadory i Raúla i może jeszcze pogryzienie Julia przez psy,a reszta takie oklepane i bezsensowne...
OGÓLNA OCENA TELENOWELI: 6/10.
Czy polecam ? - Dla fanów Susy na pewno,ale to w drugiej serii... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:55 13-11-17 Temat postu: |
|
|
"Wybitna nie była"... To była tragedia w czystej postaci! Historia była do bani, prowadzenie scenariusza do bani, a zaangażowanie Pauliny jako protkę dobiło tą telenowelę doszczętnie! Nathalie chwali się wybór młodych aktorów do ról pobocznych - Pii, Clarissy, tego faceta Clarissy, Any Loreny, ale to nie zbuduje jej dobrej historii. Powinna oddać pałeczkę komuś innemu, bo każda kolejna telenowela jest kolejną porażką.
Rozumiem, że nie każdy ma talent Angie i potrafi udźwignąć postać ikon telenowel - Danieli Castro, Salmy Hayek czy Gaby Spanic, bo o tej ostatniej tu mówimy, ale polec kompletnie na całej linii? Paulina powinna zrobić sobie przerwę i zacząć grać poboczne role, bo jej uroda dziecka przestaje ratować ją przed zgubą.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 22:13:44 13-11-17, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:49:50 13-11-17 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | "Wybitna nie była"... To była tragedia w czystej postaci! Historia była do bani, prowadzenie scenariusza do bani, a zaangażowanie Pauliny jako protkę dobiło tą telenowelę doszczętnie! Nathalie chwali się wybór młodych aktorów do ról pobocznych - Pii, Clarissy, tego faceta Clarissy, Any Loreny, ale to nie zbuduje jej dobrej historii. Powinna oddać pałeczkę komuś innemu, bo każda kolejna telenowela jest kolejną porażką.
Rozumie, że nie każdy ma talent Angie i potrafi udźwignąć postać ikon telenowel - Danieli Castro, Salmy Hayek czy Gaby Spanic, bo o tej ostatniej tu mówimy, ale polec kompletnie na całej linii? Paulina powinna zrobić sobie przerwę i zacząć grać poboczne role, b jej uroda dziecka przestaje ratować ją przed zgubą. |
Wiadomo,że każdy inaczej postrzega aspekty różne w telenoweli. Każdy ma prawo do własnego zdania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:12:17 13-11-17 Temat postu: |
|
|
Domyślam się, ale w porównaniu do innych telenowel z tej godziny, ale nawet ostatnich telenowel Nathalie, to ta przebiła wszystkie, ginąc w oparach absurdu. Nathalie ma talent do castingu, ma świetne wyczucie aktorów drugoplanowych, jak wyżej wymieniona młodsza obsada, Jorge czy Arturo Peniche, ale gubią ją głupie, powtarzające się akcje villanów - ile razy Vicky była porywana w tej telenoweli? 3, 4, 5? I to w kółko przez tą samą osobę, ile można?
Nie jestem pewna czy sama Susana, Andres czy Arturo są warci obejrzenia całości tego gniota. Nie żałuję, że rzuciłam ta telkę, bo jakbym ją nie daj Boże przeszła i dostała to, co zostało pokazane jako finał w efekcie... Chyba mogłabym stracić serce do telenowel.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 22:15:19 13-11-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Nati9028 Debiutant
Dołączył: 03 Sie 2017 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 23:47:50 13-11-17 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie widziałam tak fatalnego ostatniego odcinka. Oglądając początek nigdy nie wpadlabym że taki będzie finał. Liczyłam na to że na końcu będzie Raul. A tu taka klapa. Wydaje mi się że najlepszy był Andres w roli Raula. Nawet przy nim Paulina lepiej jakoś grała niż przy Mane. Ogólnie odkąd wszystko pokrzanilo się między Victoria i Raulem odechciało mi się oglądać tej telki . I tak jak twierdzialam na początku że była super to teraz jest dnem. Drugi raz dałabym radę oglądać tylko od momentu poznania się Victorii i Raula do momentu jak rozdzielila Magdalena. A tak wogole nie pamiętam. To czy było od pokazane jak niby jeszcze w tym więzieniu Victoria pisała te opowiadanie? I można było się skapnal od kiedy się zaczyna fikcja.? Bo ja nie kojarzę. I tak śmiesznie o myślałam że to działo się na serio a tu nagle koniec i jakieś nudyyyy. Najbardziej dobilo mnie to że w ogóle w prawdziwym życiu nie było Raula Miałam nadzieję że finał zakończy się ceremonia ślubną jak to zazwyczaj i między protami będzie chemia, namiętność i miłość. A nie jakieś sztywniaki i buziaczki ledwo ledwo. Jakby chcieli i nie mogli. Tylko postać Raula była taka naturalna. Szok. Normalnie nie wierzę że tak się telka mogła skończyć. Nie wiem już co powiedzieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26220 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:23:00 14-11-17 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 21:30:14 14-11-17 Temat postu: |
|
|
ZampiVanez napisał: | No ja tez rzucilam telke chyba po 5 odcinkach ale nie sądziłam ze Televisa i Nathalie przejdą samych siebie zrozumialabym ze bohaterka miala taki sen po upadku albo no nie wiem a tutaj okazuje się że Victoria pisała opowiadanie i nawe tw tym opowiadaniu matke usmiercila Cóż no boje się co Nathalie wymysli za kolejną telenowele bo nie wiem czy tam bohaterka nie wyladuje w kosmosie i nie bedzie ufoludkiem |
O rany serio, ale pojchali po bandzie |
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_98 Debiutant
Dołączył: 31 Sie 2017 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:04:12 15-11-17 Temat postu: |
|
|
Rzuciłam oglądanie EVDLV mniej więcej po 40 odcinku. I powiem szczerze, nie żałuję. Włączyłam sobie ostatni odcinek i jestem załamana. Co to w ogóle było?
Nie dałam rady tego oglądać. Wytrzymałam może pięć minut. A to co oni wymyślili z ty całym snem, czy co to było to jest jakiś cyrk
Nigdy nie myślałam, że będę się tak bardzo cieszyć z tego, że rzuciłam telkę nie dokańczając jej.
Uważam, że z całej telki najlepsze były piosenki to jest według mnie wszystko co się w niej udało |
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_98 Debiutant
Dołączył: 31 Sie 2017 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:04:37 15-11-17 Temat postu: |
|
|
Rzuciłam oglądanie EVDLV mniej więcej po 40 odcinku. I powiem szczerze, nie żałuję. Włączyłam sobie ostatni odcinek i jestem załamana. Co to w ogóle było?
Nie dałam rady tego oglądać. Wytrzymałam może pięć minut. A to co oni wymyślili z ty całym snem, czy co to było, to jest jakiś cyrk
Nigdy nie myślałam, że będę się tak bardzo cieszyć z tego, że rzuciłam telkę nie dokańczając jej.
Uważam, że z całej telki najlepsze były piosenki to jest według mnie wszystko co się w niej udało |
|
Powrót do góry |
|
|
Ines_98 Debiutant
Dołączył: 31 Sie 2017 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:29 15-11-17 Temat postu: |
|
|
Rzuciłam oglądanie EVDLV mniej więcej po 40 odcinku. I powiem szczerze, nie żałuję. Włączyłam sobie ostatni odcinek i jestem załamana. Co to w ogóle było?
Nie dałam rady tego oglądać. Wytrzymałam może pięć minut. A to co oni wymyślili z ty całym snem, czy co to było, to jest jakiś cyrk
Nigdy nie myślałam, że będę się tak bardzo cieszyć z tego, że rzuciłam telkę nie dokańczając jej.
Uważam, że z całej telki najlepsze były piosenki to jest według mnie wszystko co się w niej udało |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|