Telenowele

Adam · Wysłany: 22:53:58 07-04-21 Temat postu:

Faktycznie długo Ciebie nie widzieliśmy w dziale Televisy, dziecino.

Nie oglądam telki ale animki piękne.

Szkoda, że produkcja nie jest utrzymana w klimacie poprzednich Moreno czyli np. En nombre del amor czy Kiedy się zakocham. W dodatku nie ma tutaj krwawej villany a producent miał talent do nich.

Sunshine · Wysłany: 6:04:38 08-04-21 Temat postu:

Mam jeszcze parę animacji z odcinka 37

[link widoczny dla zalogowanych]

Sunshine · Wysłany: 19:23:34 09-04-21 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Czemu musieli mi to zepsuć jej ciążą?

EDIT
Właśnie obejrzałam odcinek 41 i muszę powiedzieć, że mają bardzo zdrowe podejście do tej ciąży. Spodziewałam się dramy, tragedii, a tu proszę. Martina nie jest pewna, czy w ogóle chce mieć dziecko, a większość zamiast rzucać jej kłody pod nogi, rozmawia z nią jak z człowiekiem. Mam wrażenie, że dawno nie widziałam tak dobrze poprowadzonego wątku z nieplanowaną ciążą ze związku dwóch osób, które doskonale wiedzą, że ten związek jako związek nie ma przyszłości. Być może jednak będzie z tego jakaś patchworkowa rodzina.

Paulis · Wysłany: 14:35:24 10-04-21 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 17:14:12 10-04-21 Temat postu:

Za to Jaume zawsze ma chemię ze swoimi partnerkami

Więc może to jego zasługa

[link widoczny dla zalogowanych]

Naomi16 · Wysłany: 18:17:44 10-04-21 Temat postu:

Dzięki za cudowne animki Sunshine

I znowu muszę się z Tobą zgodzić co do Jaume

Też uważam, że ma on chemię z partnerkami, ale jeśli chodzi o jego wcześniejsze duety to najbardziej podobał mi się w duecie z Altair

Claudia nie miała ostatnio szczęścia do ról, ale w tej mi się podoba. Tylko boję się jak zareaguje na wieść o tym, że Gabriel wybrał Alexę. Nie chciałabym, aby stała się zgorzkniała i chętna zemsty czy coś w tym stylu

Na razie jestem dopiero po 43 odcinku, mam jeszcze dwa odcinki do nadrobienia, ale coś m się rzuciło w oczy, że Martina straci dziecko

Scenarzyści nie oszczędzają bohaterek w tej kwestii

Najpierw Alexa, a teraz Martina. I obie, które dopiero co pogodziły się z losem przyszłych matek i chciały to dziecko urodzić

Strasznie mi ich szkoda

Co jeszcze do avance i scenek Rodriga i Martiny to nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale w avance do odcinka 36 była scenka, w której Rodrigo wypłakuje się na kolanach Martiny w swoim mieszkaniu, a w samym odcinku nie było już tej scenki, a właściwie była, ale gdy Rodrigo "szedł" w kierunku Martiny, scenka została ucięta, a następna ich wspólna scenka była już na plaży

Chyba, że to moja wersja odcinka tak wyglądała

Sunshine · Wysłany: 11:14:27 11-04-21 Temat postu:

Tak, Jaume miał niesamowitą chemię z Altair, chociaż sama Consuelo niesamowicie mnie drażniła, jej postać działała kompletnie nielogicznie przez większość czasu, no i sama Altair miewała słabsze aktorsko momenty. Zresztą PyP poziomem aktorskim nie powalało.

Co do Martiny, to płód nie miał tętna, więc podjęła decyzję o łyżeczkowaniu. Mam wyjątkowo ciepłe odczucia wobec tych scenek w gabinecie, Gabriel był dla niej niesamowitym wsparciem, zresztą we wszystkich decyzjach dotyczących jej ciąży ją wspierał. Martina ma wokół siebie dobrych ludzi, Alexa starała się ją zrozumieć, mimo że na jej opinię nakładała się przeżyta tragedia, jej mama to samo, Rodrigo zasugerował każde możliwe wsparcie, gdy tylko będzie go potrzebowała

Pomijam oczywiście jej ojca i brata, bo to nie ludzie, tylko jakiś podgatunek (powiedziałabym, że zwierzęta, ale nie będę obrażać zwierząt).

Jeszcze parę animek z 37 odcinka:

Naomi16 · Wysłany: 11:46:36 11-04-21 Temat postu:

Tak, Martina ma blisko siebie życzliwe osoby

Fakt, że Joaquin i jego "Papito lindo" do nich nie należą, choć Dante ma jeszcze czasami jakies odruchy, najwięcej chyba widoczne w stosunku do Rodriga

Wiedziałam, że Gabriel coś wymyśli z tym USG. Powiedział też szczerze Martinie, że nie sądzi, aby odwzajemnił jej uczucie

Podoba mi się dojrzałość Irene. Nie boi się Tamary, w razie czego jest gotowa stawić jej czoła. Wiele razy mogła rozstać się z Fernando przez Tamarę, Antonio, Dante czy innych ludzi z miasteczka, a mimo wszystko walczy o swoje szczęście

Avance zapowiada scenki Martiny i Rodriga

Temat Martiny i Rodriga--> Tommy Torres- Querido Tommy

Sunshine · Wysłany: 14:12:08 11-04-21 Temat postu:

Lubię szczerość między głównym "trójkątem" w tej telenoweli, nie próbują na siłę wmówić sobie nawzajem, że sytuacja jest inna niż jest. To znacznie poprawia relacje między postaciami i sprawia, że się ich bardziej lubi

Chociaż Gabriel i jego szalejący rozporek wciąż mnie drażni.
Zresztą nie do końca wierzę Carlosowi w tej akurat roli, ale to może moje odczucie...

Animacje Rodrina (tak, mają już swój tag na YT nawet) z odcinka 38

[link widoczny dla zalogowanych]

Martina ma tak jaskrawe ubrania, że ciężko dobrać jakikolwiek filtr do animacji, to frustrujące...

M@rcin · Wysłany: 14:36:03 11-04-21 Temat postu:

Powtórzę się po raz kolejny, ale Ferro nie nadaje się na protów.

Jeszcze żadna produkcja z nim w roli prota nie odniosła sukcesu, co mnie zresztą nie dziwi. Całkowicie mdły i bez wyrazu, jeszcze ta wieczna mina zbitego psa.

Sunshine · Wysłany: 14:39:18 11-04-21 Temat postu:

ania192 · Wysłany: 15:03:59 11-04-21 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 15:13:23 11-04-21 Temat postu:

To prawda, Carlos Ferro nie należy do zbyt wyróżniających się aktorów, brak mu charyzmy i tego czegoś.
Widziałam tylko jego krótkie fragmenty w telach gdzie był protem i nie wyglądało to za ciekawie.
Podobał mi się tylko w jednej telenoweli, gdzie nie był protem

Co do Soto, raz z nim lepiej raz gorzej, ale ostatnio już bardziej w tą złą stronę

Adam · Wysłany: 15:13:44 11-04-21 Temat postu:

Zgadzam się. Strasznie przereklamowany, w rolach drugoplanowych lepiej wypada jak np. w Pieskiej miłości.
Co do Mariany to trafiają jej się mało charakterne protki i to ją zgubi.
I wcale mnie nie dziwią kiepskie ratingi, podziwiam wszystkie osoby co się męczą z tą produkcją.