|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:33:54 07-12-20 Temat postu: |
|
|
Jutro zrobię następne |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:05:21 07-12-20 Temat postu: |
|
|
Super animki! |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:05:10 07-12-20 Temat postu: |
|
|
Juana Ines i Mau
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:25 07-12-20 Temat postu: |
|
|
Cudowne animki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:47 07-12-20 Temat postu: |
|
|
Super! |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:41 07-12-20 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać że te sceny były HOT |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:11:47 08-12-20 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:28 08-12-20 Temat postu: |
|
|
Super, pozytywna animka |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:40:40 08-12-20 Temat postu: |
|
|
Taniec Maunes najlepszy. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:17 08-12-20 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię moment jak Mau tańczy z JI i jak siostry tańczą razem |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:14 08-12-20 Temat postu: |
|
|
Trzy siostry, bez JV, przypadek? Tak było praktycznie przez całą telkę, JV miała głowę zajętą Sebastianem. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:49:46 08-12-20 Temat postu: |
|
|
Tak było, JV zajęta by la bardziej Sebastianem niż siostrami... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:24:19 09-12-20 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, JV zawsze miała gdzieś siostry i zajmowała się swoimi problemami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:34:08 22-12-20 Temat postu: |
|
|
Odcinki 81-82 FINAŁ
Byłam pewna, że śmierć Juany Victorii została upozorowana. Domyśliłam się, że Dario musiał przekupić odpowiednich ludzi żeby tę farsę podtrzymali. Trochę się jednak obawiałam, że zaserwują nam tu jakieś absurdy, ale akurat w tym wątku ich oszczędzili - protka miała butlę z tlenem w trumnie, ratownicy i patolog zostali przekupieni, jestem w stanie uwierzyć, że istnieje lek, który może prowadzić do takiego stanu. Tak więc całe to upozorowanie śmierci JV miało ręce i nogi. Pod względem realizacji całkiem nieźle to wymyślili dzięki czemu mogli nabrać widza, który podczas pogrzebu JV był w stanie uwierzyć, że faktycznie ją uśmiercono. Tylko trochę jednak kupy się nie trzyma to, że Dario zadał sobie tyle trudu z sfingowaniem śmierci JV po to, żeby później ją odkopać i zabrać do chłodni aby tam zamarzła na śmierć. Po co tyle zachodu? Skoro chciał ją zabić to mógł albo od razu otruć ją na przyjęciu, przecież ból i cierpienie bliskich byłyby takie same.
Absurdem okazał się wątek z Juaną Soledad ulegającą hipotermii w ciepłym domu, okrytą kocami i pod opieką lekarza, która tak się zintegrowała z Juaną Victorią, że aż omal nie zeszła z tego świata razem z nią. Serio? Co za bajki i absurd? Jeszcze bym mogła zrozumieć jakby dostała ataku paniki albo serce zaczęło jej szwankować z powodu tego, co działo się z jej siostrą, ale hipotermia? Gigantyczny absurd.
Sebastian pospieszył na pomoc protce. Policja oczywiście nie chciała słuchać jego argumentów i zorganizowali akcję nie tam gdzie powinni. Estefania pomogła Sebastianowi odnaleźć statek Dario, plus dla niej. Dziewczyna zrozumiała swoje błędy i chciała w jakimś stopniu je naprawić. Cieszy, że już z nią lepiej.
Sebastian uratował Juanę Victorię a co za tym idzie i Juanę Soledad. Przybył oczywiście w ostatniej chwili i w ostatnich sekundach dzięki reanimacji ją ocalił. Ciekawa była akcja z protem zakradającym się na statku i obezwładniającym bandziorów. Jako ostatni stanął mu na drodze Dario i nawet go postrzelił, ale widocznie z Seby jest terminator, bo ta rana postrzałowa w ramię nie zrobiła na nim wrażenia. Walczył, niósł JV na rękach, jakby mu nic nie było.
Podczas szarpaniny Sebastian popchnął Dario do chłodni i zamknął go w niej w najniższej możliwej temperaturze, którą zresztą Iriarte sam ustawił chwilę wcześniej. Prot skupił się na ratowaniu Juany Victorii, więc nawet nie zaprzątał sobie nim głowy. Ricardo mógł uratować szefa i nawet zmierzał w jego kierunku, ale po tym jak ten nawet na odległość zaczął go wyzywać w końcu coś w nim pękło i zostawił go w chłodni na pewną śmierć. Cóż za ironia losu, że Dario zginął zamarzając w chłodni, którą to przygotował na miejsce śmierci JV. Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. W sumie to wolałam aby trafił do więzienia, ale istniało ryzyko, że dzięki swojej pozycji i kasie mógłby sobie tam śmiało poczynać i jeszcze przekupić kogo trzeba. Śmierć Dario w takich okolicznościach była nie lada zaskoczeniem.
Teresa trafiła do szpitala na skutek stresu jaki ostatnio przeżyła. Jej ciąża była zagrożona, ale finalnie jej stan się poprawił. Sebastian czuwał przy niej i się nią opiekował, jak matką. Ładnie się zachował.
W finale mieliśmy kilka przeskoków czasowych, przez to wdarło się trochę chaosu.
Juan i Leonora pogodzili się tuż po rzekomej śmierci Juany Victorii. Po przeskoku czasowym odnowili przysięgę ślubną. Ładna ceremonia, miło się na nich patrzyło.
Dostaliśmy w końcu długo wyczekiwaną noc Juany Ines i Mauricia. Piękna scena! Klimatyczna, delikatna a jednocześnie pełna chemii, drobnych gestów przepełnionych namiętnością i pożądaniem. Najpiękniejsza scena miłosna w telce! Szkoda, że mili tylko jedną, pozostaje niedosyt. Poza tym zastanawiam się czy to była ich pierwsza noc? Z puntu widzenia scenariusza to chyba nie. Ślub wzięli wcześniej, noc poślubnej nie mieli, bo rzekomo JV zmarła podczas wesela, ale od czasu jej uwolnienia minęło trochę czasu skoro Juan i Leonora zorganizowali odnowienie przysięgi ślubnej, więc w tych dniach wszyscy byli szczęśliwi a Maunes mieli powody ku temu by świętować i w końcu pójść dalej w swojej relacji. Tak więc albo mamy lukę w scenariuszu albo chaotyczny montaż.
Podczas rodzinnej kolacji wszystkie pary były szczęśliwe. Juana Soledad i Osvaldo wrócili z podróży poślubnej i poinformowali bliskich, że spodziewają się dziecka. Wystawa Fernanda okazała się sukcesem, Juana Barbara była z nim w NY, poza tym realizuje się boksersko. Jeromę spiknął się z policjantką Carlą. Nawet do siebie pasują. Podobała mi się scena Juana z Jerome, zostali przyjaciółmi.
Sebastian oświadczył się Juanie Victorii, ona powiedziała tak. Pochwalili się zaręczynami przed rodziną. Miałam wrażenie jakby Juana Victoria za wszelką cenę chciała skupić uwagę wszystkich na sobie. Co chwilę przypominała o zaręczynach jakby nie zamierzała dopuścić do tego, że inne wiadomości przebiły jej nowinę.
Szkoda, że nie doczekaliśmy się sceny miłosnej JB i Fernando. Pozostaje pod tym względem spory niedosyt.
Hotel otrzymał nagrodę, interes się kręcił. Wszysycy byli z tego pwoodu zadowoleni.
Estefania przebywa w zakładzie psychiatrycznym pod nadzorem policji, ale widać, że coraz lepiej z nią. Cieszy mnie, że ta postać dostała kolejną szansę i nie zaserwowano jej nieszczęśliwego zakończenia. Mauricio wspiera siostrę, Estefanię odwiedził też Sebastian aby jej podziękował za pomoc w odnalezieniu Juany Victorii.
Kolejny błąd w montażu albo scenariuszu to scena z siostrami, które na nowo zakładają swoje naszyjniki na plaży a przecież scenę czy dwie wcześniej JV i JS miały je na szyi w hotelowym gabinecie.
Odbył się ślub Juany Victorii i Sebastiana. Uroczystość ładna, ale jakoś się nią nie ekscytowałam, bo akurat wątek protów mnie nie interesuje i za nimi nie przepadam. Nie podobała mi się fryzura JV, sukienka jeszcze ok, ale fryz niezbyt. Świetne były sceny z wesela z bawiącymi się gośćmi, moje ulubione to taniec Maunes, taniec JB i Fernanda i taniec trzech sióstr - JI, JS i JB. Ślicznie wyglądały w różowych sukienkach. Super był klimat samego wesela - dekoracje, widoki, muzyka (rewelacyjna wersja piosenki przewodniej ).
Na sam koniec przed napisem FIN mogli pokazać wszystkie pary zadowolone i szczęśliwe, no ale musieli wyróżnić jak zwykle JV i Sebastiana.
Mnie się finał podobał, był pozytywny, przyjemny, lekki i kolorowy jak cała telka. Może trochę za dużo chaosu i do tego bym się przyczepiła, za dużo przeskoków, mogli dokręcić z odcinek czy dwa żeby płynnie pozamykać sprawy. Nie obyło się bez absurdów - największy to ten z hipotermią JS w ciepłym łóżku. Michelle też dała popis - JV krzycząca w trumnie tym swoim piskliwym głosikiem mogła doprowadzić do uszkodzenia słuchu u widza.
Obejrzałam finał alternatywny i mimo, że nie przepadam za protami a szczególnie za Juaną Victorią to nie życzyłabym jej źle i też ze względu na jej bliskich nie chciałabym aby Dario ją zabił. Poza tym ten finał alternatywny nie miał sensu, bo jak niby Dario wyszedłby z chłodni? Poza tym gdyby tak się stało to szukałaby go policja a Oropezowie zatrudniliby ochronę żeby znowu nie doszło do tragedii. Po łebkach zrobili ten finał alternatywny. Jak już to mogli wymyślić np. że Estefania wychodzi na przepustkę i że okazuje się, iż udawała przemianę i poprawę stanu zdrowia a tak naprawdę chciała wykończyć JV własnoręcznie i robi to na jej weselu z Sebastianem. To by był ciekawszy zwrot akcji. Aczkolwiek tak jak pisałam w oryginalnym finale wolę sielankę. To była telka komediowa a nie dramat.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 6:42:54 22-12-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:16:41 25-12-20 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, nie wiem, czy zaglądacie na forum w czasie świąt W każdym razie życzę Wam wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia! I oczywiście dużo zdrowia
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 14:17:17 25-12-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|