|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karola86 Idol
Dołączył: 02 Sty 2017 Posty: 1580 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:55:50 15-03-18 Temat postu: |
|
|
Marzenka20 napisał: | karola86 napisał: | Marzenka20 napisał: | Ja oglądam, ale zdecydowanie omijając scenki z protką Nawet jeśli ona i Sebastian okażą się nie być rodzeństwem to hello! przecież jest jeszcze Estefania...co ewidentnie protki nie obchodzi. Zachowuje się jakby Sebastian był ostatnim mężczyzną na ziemi. Szkoda bo telka miałaby zdecydowanie przyjemniejszy wydźwięk gdyby nie villana JV! | na razie to Estefania wygląda na skrzywdzoną protkę która czeka na pojawienie się swojego prota bo jej facet ją zdradza |
Dokładnie! Niestety, obawiam się, że w dalszej części telki zrobią z niej złą żeby wybielić villanę JV | no to na bank zwłaszcza kiedy wyjdzie na jaw że JV i Sebastian nie są rodzeństwem |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:51:14 15-03-18 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest, bo Stefi jest bardzo w porządku póki co, za to JV jest w swoim zachowaniu bardzo dwulicowa... Do tego mam wrażenie, że jej zależy tylko na niej samej. Tak szczerze to czy ktoś by miał później za złe Estefanii gdyby zaczęła być wredna wobec JV?? Przecież ta póki co sama zachowuje się okropnie wobec niej. Z resztą Sebastian tak samo
Nie oglądam tak za bardzo odcinków, częściej po prostu zaglądam do historii JI i Mau, ale mam pytanie skąd nagłe podejrzenia Sebastiana, że nie jest synem swojego ojca? |
|
Powrót do góry |
|
|
karola86 Idol
Dołączył: 02 Sty 2017 Posty: 1580 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:00:48 15-03-18 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Coś w tym jest, bo Stefi jest bardzo w porządku póki co, za to JV jest w swoim zachowaniu bardzo dwulicowa... Do tego mam wrażenie, że jej zależy tylko na niej samej. Tak szczerze to czy ktoś by miał później za złe Estefanii gdyby zaczęła być wredna wobec JV?? Przecież ta póki co sama zachowuje się okropnie wobec niej. Z resztą Sebastian tak samo
| to samo dziś pomyślałam ze kiedy Estefania zacznie być wredna to nie będę mieć jej tego za złe może nawet zacznę jej kibicować |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:22:27 15-03-18 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Nie oglądam tak za bardzo odcinków, częściej po prostu zaglądam do historii JI i Mau, ale mam pytanie skąd nagłe podejrzenia Sebastiana, że nie jest synem swojego ojca? |
Gdzieś widziałam avance, w którym JV widziała Sebastiana na golasa, a on nie miał słynnego znamienia i zaczęła wrzeszczeć że to dowód na to, że nie są rodzeństwem |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:02 15-03-18 Temat postu: |
|
|
A jednak wyniki były dobre i wyszło, że Sebastian z JV nie są rodzeństwem o tyle dobrze, bo nie chciałabym dalej oglądać ich wątku, że myślą, że są rodzeństwem a tak się zachowują W tej chwili jest mi szkoda Estefanii, bo nie zasłużyła sobie aby Sebastian z JV tak się zachowywali za jej plecami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:52:35 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam oglądać tę telenowelę, ale główny wątek jest tak głupi, że nie wiem, czy go nie będę omijać. Na początku nie wiedziałam,że Sebastian i Juana Victoria będą "rodzeństwem" i niestety ten szczegół ani trochę mi się nie podoba. Jestem na 7 odcinku i jak na razie wątek Juany Ines jeszcze mnie trzyma przy tej produkcji.
Jestem też po odcinku, w którym Juana Victoria zrobiła scenę zazdrości Sebastianowi o to, że ten jej nie powiedział, że ma narzeczoną. Zachowała się nie jak siostra. I jeszcze to jej podkreślanie, że są przyrodnim rodzeństwem, jakby to coś zmieniało. Przecież nieważne, czy są przyrodnim rodzeństwem, czy nie, Juana Victoria powinna traktować Sebastiana jak brata, a nie jak kandydata na narzeczonego. Idiotyczny wątek. Nie wiem kto wpadł na pomysł remake'u telenoweli i takim głupim wątku, na to aż nieprzyjemnie się patrzy.
Tak sobie myślę o Leonorze... Juan zdradzał ją 4 razy w ciągu roku, gdy ta była w ciąży z Sebastianem... Leonora ponownie nie zaszła w ciążę...Może Sebastian nawet nie jest jej synem biologicznym, może ona jest bezpołodna, a może była w ciąży, poroniła i już nie może mieć dzieci i może nawet Sebastian nie jest jej biologicznym dzieckiem. Poza tym mogła nosić "sztuczny brzuch", Juana tyle czasu w domu nie było, że nawet by się nie zorientował, że jego żona "nosi poduszkę". Tak się nad tym zastanawiam... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25882 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:18 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Nie!!! Znowu? Znowu Sebastian ratował JI i ta dalej w nim zabujana.
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia 22:16:24 16-03-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:38 16-03-18 Temat postu: |
|
|
Jestem dopiero na poczatku odcinka, ale zdziwiła mnie ich reakcja na te wyniki na początku myślałam, że to może sen czy coś, bo nawet się nie zastanawiali co tutaj jest nie tak, że jednak tym rodzeństwem nie są |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:31:21 17-03-18 Temat postu: |
|
|
JV to koszmarna postać! Ok - dowiedziała się, że jednak nie jest siostrą Sebastiana i ich związek byłby możliwy, ale naprawdę jak można się tak zachowywać - i tu nie chodzi o to, że przeszkadza mi fakt, że ona się stara, że nie jest jak typowa protka, która rezygnuje ze wszystkiego. Nie! Chodzi o to, że zachowuję się jak egoistka, która uważa, że skoro coś zaiskrzyło - bo naprawdę nie może mówić o jakimś wielkim uczuciu (choć i tak butnie mówi) - to nie znaczy, że facet od razu musi rzucać dla niej wszystko, a już zwłaszcza boli bo ona Estefani w ogóle nie bierze pod uwagę, tego co ona mogłaby poczuć, jak będzie się czuć z tym wszystkim. Tu potrzeba więcej taktu i rozwagi, a nie szalonego wskakiwania w związek, który nie wiadomo nawet czy przeżyję (no dobra, wiadomo bo to telenowela, ale ...). A laska jeszcze ma pretensję, że facet nie chce zachować się jak dupek nie wiem czemu ona mu ma za złe, że chce kontynuować to narzeczeństwo, skoro to ona wepchnęła się na trzeciego do tej relacji i nie ma prawa żądać niczego. Boże ... ta postać jest koszmarna, nie da się jej polubić, a do tego gra Michi która jest za bardzo "villanowata" powoduję, że jest jeszcze gorzej, bo może gdyby była tam bardziej zdolna aktorka, która potrafiłaby pokazać te niuanse - że z jednej strony chce z nim być, ale wie że tym samym on skrzywdziłby Estefanie to można byłoby im kibicować. A tak ... - chyba nikt nie będzie miał za złe, że Estefi zacznie im utrudniać |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilde Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 6268 Przeczytał: 45 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:19:34 17-03-18 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | JV to koszmarna postać! Ok - dowiedziała się, że jednak nie jest siostrą Sebastiana i ich związek byłby możliwy, ale naprawdę jak można się tak zachowywać - i tu nie chodzi o to, że przeszkadza mi fakt, że ona się stara, że nie jest jak typowa protka, która rezygnuje ze wszystkiego. Nie! Chodzi o to, że zachowuję się jak egoistka, która uważa, że skoro coś zaiskrzyło - bo naprawdę nie może mówić o jakimś wielkim uczuciu (choć i tak butnie mówi) - to nie znaczy, że facet od razu musi rzucać dla niej wszystko, a już zwłaszcza boli bo ona Estefani w ogóle nie bierze pod uwagę, tego co ona mogłaby poczuć, jak będzie się czuć z tym wszystkim. Tu potrzeba więcej taktu i rozwagi, a nie szalonego wskakiwania w związek, który nie wiadomo nawet czy przeżyję (no dobra, wiadomo bo to telenowela, ale ...). A laska jeszcze ma pretensję, że facet nie chce zachować się jak dupek nie wiem czemu ona mu ma za złe, że chce kontynuować to narzeczeństwo, skoro to ona wepchnęła się na trzeciego do tej relacji i nie ma prawa żądać niczego. Boże ... ta postać jest koszmarna, nie da się jej polubić, a do tego gra Michi która jest za bardzo "villanowata" powoduję, że jest jeszcze gorzej, bo może gdyby była tam bardziej zdolna aktorka, która potrafiłaby pokazać te niuanse - że z jednej strony chce z nim być, ale wie że tym samym on skrzywdziłby Estefanie to można byłoby im kibicować. A tak ... - chyba nikt nie będzie miał za złe, że Estefi zacznie im utrudniać |
Dokładnie, podpisuje się pod tym co napisałaś. |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:49:03 17-03-18 Temat postu: |
|
|
Matilde napisał: | Stokrotka* napisał: | JV to koszmarna postać! Ok - dowiedziała się, że jednak nie jest siostrą Sebastiana i ich związek byłby możliwy, ale naprawdę jak można się tak zachowywać - i tu nie chodzi o to, że przeszkadza mi fakt, że ona się stara, że nie jest jak typowa protka, która rezygnuje ze wszystkiego. Nie! Chodzi o to, że zachowuję się jak egoistka, która uważa, że skoro coś zaiskrzyło - bo naprawdę nie może mówić o jakimś wielkim uczuciu (choć i tak butnie mówi) - to nie znaczy, że facet od razu musi rzucać dla niej wszystko, a już zwłaszcza boli bo ona Estefani w ogóle nie bierze pod uwagę, tego co ona mogłaby poczuć, jak będzie się czuć z tym wszystkim. Tu potrzeba więcej taktu i rozwagi, a nie szalonego wskakiwania w związek, który nie wiadomo nawet czy przeżyję (no dobra, wiadomo bo to telenowela, ale ...). A laska jeszcze ma pretensję, że facet nie chce zachować się jak dupek nie wiem czemu ona mu ma za złe, że chce kontynuować to narzeczeństwo, skoro to ona wepchnęła się na trzeciego do tej relacji i nie ma prawa żądać niczego. Boże ... ta postać jest koszmarna, nie da się jej polubić, a do tego gra Michi która jest za bardzo "villanowata" powoduję, że jest jeszcze gorzej, bo może gdyby była tam bardziej zdolna aktorka, która potrafiłaby pokazać te niuanse - że z jednej strony chce z nim być, ale wie że tym samym on skrzywdziłby Estefanie to można byłoby im kibicować. A tak ... - chyba nikt nie będzie miał za złe, że Estefi zacznie im utrudniać |
Dokładnie, podpisuje się pod tym co napisałaś. |
Też się pod tym podpisuje... Nie dosyć, ze ta relacje jest "chora" to jeszcze gra Michelle niczego nie ułatwia Im dalej tym gorzej...
Ale są na szczęście inne siostry Jak np.
https://www.youtube.com/watch?v=_3YXt8ipx_I |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:52:08 18-03-18 Temat postu: |
|
|
Ojojojo istne dwa cudeńka, buzia sama się cieszy na ich sceny, a przecież nic aż tak specjalnego nie ma (no wiecie porównać JV i Sebasa to różnica jest, wiadomo na niekorzyść dla kogo).
Dwa pytanka - z którego odcinka jest scena w barze to ok 1.30 i ta scena z grą w butelkę nie oglądam całej telki, wiec się nie orientuję. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:24:03 18-03-18 Temat postu: |
|
|
Gra w butelkę była w 15 odcinku, a to w barze w 17 |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:11:33 18-03-18 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: | Gra w butelkę była w 15 odcinku, a to w barze w 17 |
Super dzieki Syluś
Btw genialny podpis |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:34:55 19-03-18 Temat postu: |
|
|
Dzięki nie wiem czy oglądałaś tą telkę, ale Zeca z Jeizą są niesamowici
Dopiero teraz obejrzałam ostatni odcinek. Jak Estefania ze znajomymi ustalała detale ślubu i wieczoru kawalerskiego/panieńskiego to JV w sumie niby nic się nie odzywała, ale jakoś tak denerwowała mnie swoich zachowaniem - popijała sobie to mleczko (czy tam koktajl), podśmiewała się i strzelała miny
Juana Ines&Mau - Me enamore de Ti
https://www.youtube.com/watch?v=fZdH8c6xAHs |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|