|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:57:33 02-11-15 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wiem od czego zacząć
W sumie ostatnie 10 odcinków oglądałam jednym ciągiem i są dla mnie tak jakby finałem
Już chyba nawet nie wiem ile razy płakałam na tej teli, bo na scenach w więzieniu jak Ro przyszła odwiedzić Emiliano też płakałam, ale też na scenie jak już wolny Emiliano pojawia się w Garibaldi.
To co w tej teli kocham najbardziej - to historia. Bo nie dość, że główny wątek był genialnie napisany, rozplanowany to i wątki poboczne wcale tak mocno nie odstawały Każda postać przeszła tu swoją drogę, zmieniali się, dojrzewali. Widać było po nich ten upływ czasu, wszystko to było takie życiowe.
Przepięknie pokazano w tej teli przyjaźń, Bo między mariachi była taka sztama. Przecież i Coloso z czasem stał się przyjacielem Emiliano. Nie był typowym antagonistą, który chce rozdzielić protów. Był normalnym chłopakiem, może i zakochanym w Ro, ale przecież w końcu nie latał za nią non stop. Z resztą ta relacja Lara-Coloso świetnie ewoluowała w trakcie trwania tego serialu. Napisałabym , ze to jeden z moich ulubionych wątków, ale nie mogę bo właściwie każdy tu był moim ulubionym Ale też i Ro wraz z całym zespołem tworzyli taką rodzinę. wspierali się, pomagali sobie, troszczyli się o siebie. Urocze było to jak każdy coś dał Emiliano w paczce do więzienia Nie powiem czyj "prezent" był najlepszy
Już nawet nie wspominając o braterskiej relacji Fer-Lara. Uwielbiam ten duet!!
Może w swoim zyciu obejrzałam z mało kolumbijskich telenowel, ale wszystko w LHDM mnie zachwyca. Mądrość scenariusza, sprawna realizacja, przepiękne uchwycenie tego co w tv każdy chyba chce oglądać: czyli emocje! Wszystko mimo że bliskie życiu, bo niby nie chcemy w tv oglądać prawdziwego życia, że niby chcemy się oderwać od rzeczywistości, ale jak historia jest nacechowana takimi emocjami to aż sama przyjemność wpaść w taką historię! Dramat poprzeplatany ze scenkami humorystycznymi. Wszystko wyważone, przyjemne w odbiorze a do tego ani trochę nie umniejsza inteligencji swoich widzów. Przecież ta telenowela powinna być obowiązkowo emitowana wszędzie gdzie telenowele są sprzedawane!
I ta cudowna muzyka, która niejednokrotnie zastępowała dialogi No jak nie kochać tej telenoweli!!
Jeszcze przede mną finał corto. Ciekawa jestem jego, ale poczekam do weekendu |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:16:13 04-11-15 Temat postu: |
|
|
Zauważyłam, że umieściłaś LHDM obok YNCELH
To są także moje dwie najbardziej ukochane telki - u mnie nawet chyba LHDM wskoczyła na pierwsze miejsce, ale może to tylko kwestia tego, że tą mam cały czas świeżo w głowie i w sercu, a wrażenia i uczucia, jakie mi towarzyszyły przy oglądaniu YNCELH troszkę się już zatarły.
Ale dla mnie są to najbardziej kompletne, najbardziej przemyślane, najbardziej równe (w znaczeniu, że nie było bezsensownych wątków zapychaczy, ani nie było okresów przestojów) telki jakie widziałam.
Czytając Twój komentarz uświadomiłam sobie, że wiele razy wypowiadałam się entuzjastycznie na temat LHDM, ale nigdy nie zrobiłam takiego własnego pełnego podsumowania. Hehe, chyba ponad moje siły: zachwyca mnie w niej tyle rzeczy, że musiałby to być straaasznie długi panegiryk
To chyba będę po kawałku - najpierw muzyka.
Cytat: | Muzyka w tej telenoweli ... hmm ... to już zależy co kto lubi.
Nie jest to mój ulubiony jej rodzaj, dlatego część piosenek przewijam. |
Hehe, powyższe słowa napisałam w jednym ze swoich pierwszych komentarzy w tym temacie. Tak było!! Na serio! Absolutnie nie był to rodzaj muzyki, którego zwykła byłam słuchać. Co więcej, tę telenowelę już wcześniej miałam na oku, bo czytałam niezmiernie dużo pozytywnych komentarzy na jej temat, ale odstraszał mnie tytuł, no i właśnie to, że ma być w niej dużo rancheras.
I przy pierwszym oglądaniu faktycznie dość dużo muzyki przewijałam.
Ale jak już skończyłam i mi się zatęskniło za widokiem protów i niektórych scen, i włączałam fan made videa ze scenkami z telki, to często jako podkład muzyczny były te same piosenki, które były w teli, wtedy dopiero zaczęłam się dokładnie w nie wsłuchiwać, wtedy też doceniłam jakie mają piękne słowa.
Haha, jak mówił kapitan Bernal: czysta poezja!
Wśród tych filmików był też fragment ze sceną serenaty dla Lary, gdy ten był zatrzymany na posterunku. Mariachi śpiewali mu "Que te vaya bonito" i "Canta, canta, canta".
I w tej pierwszej są słowa, które mnie poruszają:
"Cuantas cosas cedaron prendidas, hasta dentro del fondo de mi alma,
Cuantas luces dejaste encendidas, yo no se como voy a apagarlas".
Uff, szczególnie te "pozostawione zapalone światła", które nie wiadomo jak zgasić ... te słowa i ta scena ... płakałam. (https://www.youtube.com/watch?v=l3joqvTsiSo)
Czytałam gdzieś, że Monica Agudelo przesłuchała ok. 1500 rancheras zanim przystąpiła do pisania tej historii.
I zrobiła naprawdę niesamowitą rzecz: muzyka w tej telenoweli nie tylko służyła do zilustrowania nią historii, także do jej pogłębienia.
A czasem - tak jak już to w którymś poscie napisałam - "robiła" scenę ("Mexico lindo" w scenie na lotnisku).
To także działało odwrotnie: nie tylko muzyka pozwalała lepiej zrozumieć historię, także historia - muzykę. Czytałam sporo komentarzy ludzi, którzy pisali, że ta muzyka towarzyszyła im niemal od urodzenia, bo słuchali jej np. ich rodzice, ale tak naprawdę nigdy się w nią nie wsłuchiwali i dopiero po obejrzeniu LHDM, zrozumieli, o czym mówią te piosenki.
Mam w tej chwili chyba ze 20 takich moich ukochanych piosenek z tej telki.
Wśród nich dwie, które są historią Emiliana "w pigułce": "Que de raro tiene" i "Me cai de la nube" (ta jest z okresu Laguny, stąd te "No le pude decir nada, nada, Solamente pensé en la maldad, Me subí hasta la nube más alta, Y tirarme a matar de verdad"): https://www.youtube.com/watch?v=yD2dCa3-cVA
Hehe, z osoby, która - delikatnie mówiąc - nie ceniła rancheras, stałam się ich wielbicielką.
EDIT:
Zresztą muzyka w LHDM to nie same rancheras.
Jest też sporo przepięknych boler i ballad, wśród tych moje najukochańsze "Lagrimas negras" (https://www.youtube.com/watch?v=RqaiUEhwINY) i "Siempre hace frio" (https://www.youtube.com/watch?v=MGXeOeAOlmA)
Znalazła się też piosenka Joaquina Sabiny "Y nos dieron las 10", która w wykonaniu "Lary" podoba mi się nawet bardziej niż oryginał, choć obie wersje cudowne:
- Lara (Jairo del Valle): https://www.youtube.com/watch?v=DtMYzcteLSM
- Joaquin Sabina: https://www.youtube.com/watch?v=J3OtzDWBwOo
EDIT II:
Ja to pier...
Wyszukiwałam "Siempre hace frio" i wyskoczył mi m. in. odnośnik do tej samej serenaty w "Que bonito amor" .... bóg powinien pokarać Mejię za to co zrobił: https://www.youtube.com/watch?v=T8T9x96HCgo
Ostatnio zmieniony przez flo dnia 19:18:52 04-11-15, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:12:10 04-11-15 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zauroczona tym soundtrackiem Uwielbiam te piosenki i jeszcze ta pieczołowitość z jaką autorka dopasowywała utwory do scenariusza : podziwiam! Ale było warto bo efekt jest cudowny!
Ja akurat lubię taką muzykę, może nie słucham jej na co dzień ale jak się jakiś taki utwór mi trafił to chętnie tego słuchałam- właśnie ze względu na te mądre teksty. Z resztą z jaką one są cudowną energią śpiewane |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:04 18-11-15 Temat postu: |
|
|
Znowu o muzyce!
Znalazłam dzisiaj coś, od czego mi całe mrowisko przemaszerowało po plecach. Z wrażenia!
El Jinete w wersji rockowej. Łał!!! -> https://www.youtube.com/watch?v=SJQ2ChMG16Y
Kocham wersję Coloso (https://www.youtube.com/watch?v=FFpcaYSFOh4), ale ta rockowa po prostu wbija w fotel.
Przynajmniej mnie
Podobnie mam z Malegeña Salerosa.
Uwielbiam wersję w wykonaniu duetu Francisco + Coloso (https://www.youtube.com/watch?v=skqR_5pG5RE), ale rockowa Chingona to po prostu mistrzostwo świata -> https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=iM0JVDqLYnE#t=66 (ciekawostka: ten gitarzysta w jasnym kapeluszu to Robert Rodriguez - reżyser m. in, "Desperado")
W LHDM jest całe mnóstwo nieśmiertelnych klasyków, których wiele różnych wersji już powstało i pewnie będzie jeszcze powstawać. Bardzo często mam tak, że najbardziej podoba mi się właśnie ta z LHDM, ale nie zawsze.
A największym zaskoczeniem była dla mnie Malegeña w wykonaniu Niemena.
Ostatnio zmieniony przez flo dnia 2:02:04 19-11-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:45:37 19-11-15 Temat postu: |
|
|
Cudowne!! Mi też sie podoba ta wersja rockowa.
W ogóle te piosenki z LHDM są genialne. Uwielbiam je słuchać, w sumie w każdej wersji. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:27:50 22-11-15 Temat postu: |
|
|
Jagoda jak daleko jesteś z odc? Bo postanowiłam, że obejrzę sobie LHDM, ale po skończeniu CDL, więc gdzieś w połowie stycznia Chyba, że szybciej skończy się jakaś inna moja obecna telka i nie będę mieć żadnego zastępstwa |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:49:13 22-11-15 Temat postu: |
|
|
Tak powoli sobie lecę Jestem po 30 |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:58:56 08-12-15 Temat postu: |
|
|
Prześliczne Aż łezka się w oku kręci na te wszystkie sceny. Ta para wyzwalałam we mnie takie emocje! Najlepszy duet jaki widziałam |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:32:36 10-12-15 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Najlepszy duet jaki widziałam |
Dla mnie też.
Ta dwójka to niedoścignone mistrzostwo świata, jeśli chodzi o chemię, fizykę (magnetyzm) i historię.
Ostatnio zmieniony przez flo dnia 12:35:30 10-12-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:18:17 22-12-15 Temat postu: |
|
|
LHDM mi tylko podobała muzyka fabuła dobra ale na 10 punktacji ma u mnie 7 i tak dobrze bo aktorstwo mi się nie przypadło do gustu dlatego ma 7 reszta dobra |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:44:53 23-12-15 Temat postu: |
|
|
A widzisz, jak to wszystko jest kwestią gustu!
Mnie akurat aktorstwo w LHDM, i w ogóle w telkach kolumbijskich, bardzo przypadło do gustu. Jest moim zdaniem o wiele bardziej naturalne, swobodne, niż w meksykańskich.
Carolinę Ramirez poznałam dopiero w tej telenoweli i jestem nią zachwycona - jest jedną z najbardziej naturalnych aktorek jaką widziałam.
Podobnie Gregorio Pernia - jego Coloso jest genialny.
Jedynie może Mark Tacher nie zawsze potrafił się wyzwolić z "meksykańskiej szkoły aktorskiej", ale też był fantastyczny. Ja często zastanawiałam się, czy to co mówi jest w scenariuszu, czy to jego improwizacja.
Tym bardziej znając jego upodobanie do improwizowania.
Feliz Navidad ode mnie (z moimi ulubieńcami) -> https://www.youtube.com/watch?v=OG2dcqQ1O_4 |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:35:51 23-12-15 Temat postu: |
|
|
Cudny ten filmik |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:50:12 23-12-15 Temat postu: |
|
|
flo, dziękuję :**** Śliczne
I ja życzę Wesołych Świąt!
Co do aktorstwa: dla mnie było mistrzowskie Bez porównania z innymi produkcjami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:50 23-12-15 Temat postu: |
|
|
Kurcze - historia nie moja, ale po takich waszych zachwytach nie pozostaje mi nic innego jak włączyć sobie 1 odcinek!
Gdzie oglądałyście? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|