|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*Espinava97 Mistrz
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 10797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:59:58 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Naomi16 napisał: | Aisha7 napisał: | karolinao napisał: |
Stawiam, że tą kobietą, którą zobaczył będzie Alejandra nie Acacia |
Na początku się nie zgadzałam, ale obejrzałam jeszcze raz i możesz mieć rację |
Też się jeszcze raz przyjrzałam i chyba tak właśnie jest |
Hahaha mam dokładnie to samo |
Też obstawiam, że to będzie Alejandra |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 23:00:44 05-06-14 Temat postu: |
|
|
A tak w ogóle to nie wiem czy macie podobne odczucia, ale strasznie irytuje mnie postać Acacii. Pod tym względem, że pokazali ją nam najpierw jak rozkapryszonego bachora, która nie pozwala być matce szczęśliwą i w dodatku argumentując to- "nie, bo nie". Teraz wraca, niby już powinna być rozsądna i dojrzała, a dalej jest rozkapryszona. Ten tekst do Estebana, że jest nikim na tej hacjendzie- zapomniała już, że gdyby nie on, to już by dawno żadnej hacjendy nie było? Oby się zmieniła, bo póki co nie polubiłam jej postaci |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:25 05-06-14 Temat postu: |
|
|
karolinao masz mocne poparcie |
|
Powrót do góry |
|
|
zagubiony Idol
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 1041 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:15:08 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Zaraz, czy ja dobrze widzę?
Ten brat Africi (jeszcze nie kojarze dobrze imion bohaterów), Carlitos to jest Alejandro Felipe? Ależ on urósł:d Dobrze go pamiętam jak grał bliźniaków w vida de Blanco, albo w La Pasion:d |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:20:20 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Ustronianka napisał: | A tak w ogóle to nie wiem czy macie podobne odczucia, ale strasznie irytuje mnie postać Acacii. Pod tym względem, że pokazali ją nam najpierw jak rozkapryszonego bachora, która nie pozwala być matce szczęśliwą i w dodatku argumentując to- "nie, bo nie". Teraz wraca, niby już powinna być rozsądna i dojrzała, a dalej jest rozkapryszona. Ten tekst do Estebana, że jest nikim na tej hacjendzie- zapomniała już, że gdyby nie on, to już by dawno żadnej hacjendy nie było? Oby się zmieniła, bo póki co nie polubiłam jej postaci |
Ja póki co też nie jestem zachwycona zachowaniem Acacii. Jeszcze dziewczynce, która dopiero co straciła ojca to można wybaczyć takie fochy, ale teraz to już Acacia powinna umieć trochę inaczej spojrzeć na całą sytuację. No ale zobaczymy, w którą stronę pójdą z jej postacią... |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:25 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ustronianka napisał: | A tak w ogóle to nie wiem czy macie podobne odczucia, ale strasznie irytuje mnie postać Acacii. Pod tym względem, że pokazali ją nam najpierw jak rozkapryszonego bachora, która nie pozwala być matce szczęśliwą i w dodatku argumentując to- "nie, bo nie". Teraz wraca, niby już powinna być rozsądna i dojrzała, a dalej jest rozkapryszona. Ten tekst do Estebana, że jest nikim na tej hacjendzie- zapomniała już, że gdyby nie on, to już by dawno żadnej hacjendy nie było? Oby się zmieniła, bo póki co nie polubiłam jej postaci |
Ja póki co też nie jestem zachwycona zachowaniem Acacii. Jeszcze dziewczynce, która dopiero co straciła ojca to można wybaczyć takie fochy, ale teraz to już Acacia powinna umieć trochę inaczej spojrzeć na całą sytuację. No ale zobaczymy, w którą stronę pójdą z jej postacią... |
Teraz zachowaniem przypomina mi Aranzę z PSMA A to nic dobrego |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:29:40 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | Shelle napisał: | Ustronianka napisał: | A tak w ogóle to nie wiem czy macie podobne odczucia, ale strasznie irytuje mnie postać Acacii. Pod tym względem, że pokazali ją nam najpierw jak rozkapryszonego bachora, która nie pozwala być matce szczęśliwą i w dodatku argumentując to- "nie, bo nie". Teraz wraca, niby już powinna być rozsądna i dojrzała, a dalej jest rozkapryszona. Ten tekst do Estebana, że jest nikim na tej hacjendzie- zapomniała już, że gdyby nie on, to już by dawno żadnej hacjendy nie było? Oby się zmieniła, bo póki co nie polubiłam jej postaci |
Ja póki co też nie jestem zachwycona zachowaniem Acacii. Jeszcze dziewczynce, która dopiero co straciła ojca to można wybaczyć takie fochy, ale teraz to już Acacia powinna umieć trochę inaczej spojrzeć na całą sytuację. No ale zobaczymy, w którą stronę pójdą z jej postacią... |
Teraz zachowaniem przypomina mi Aranzę z PSMA A to nic dobrego |
Dokładnie o tym samym pomyślałam. Mam jednak nadzieję, że Acacia, w przeciwieństwie do Aranzy, zaskarbi sobie moją sympatię |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:28 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Naomi16 napisał: | Shelle napisał: | Ustronianka napisał: | A tak w ogóle to nie wiem czy macie podobne odczucia, ale strasznie irytuje mnie postać Acacii. Pod tym względem, że pokazali ją nam najpierw jak rozkapryszonego bachora, która nie pozwala być matce szczęśliwą i w dodatku argumentując to- "nie, bo nie". Teraz wraca, niby już powinna być rozsądna i dojrzała, a dalej jest rozkapryszona. Ten tekst do Estebana, że jest nikim na tej hacjendzie- zapomniała już, że gdyby nie on, to już by dawno żadnej hacjendy nie było? Oby się zmieniła, bo póki co nie polubiłam jej postaci |
Ja póki co też nie jestem zachwycona zachowaniem Acacii. Jeszcze dziewczynce, która dopiero co straciła ojca to można wybaczyć takie fochy, ale teraz to już Acacia powinna umieć trochę inaczej spojrzeć na całą sytuację. No ale zobaczymy, w którą stronę pójdą z jej postacią... |
Teraz zachowaniem przypomina mi Aranzę z PSMA A to nic dobrego |
Dokładnie o tym samym pomyślałam. Mam jednak nadzieję, że Acacia, w przeciwieństwie do Aranzy, zaskarbi sobie moją sympatię |
No ja też mam taką nadzieję Tyle, że tutaj jest trochę inna sytuacja, wiec może nie będzie tak źle |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:23 05-06-14 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | Shelle napisał: | Naomi16 napisał: | Shelle napisał: | Ustronianka napisał: | A tak w ogóle to nie wiem czy macie podobne odczucia, ale strasznie irytuje mnie postać Acacii. Pod tym względem, że pokazali ją nam najpierw jak rozkapryszonego bachora, która nie pozwala być matce szczęśliwą i w dodatku argumentując to- "nie, bo nie". Teraz wraca, niby już powinna być rozsądna i dojrzała, a dalej jest rozkapryszona. Ten tekst do Estebana, że jest nikim na tej hacjendzie- zapomniała już, że gdyby nie on, to już by dawno żadnej hacjendy nie było? Oby się zmieniła, bo póki co nie polubiłam jej postaci |
Ja póki co też nie jestem zachwycona zachowaniem Acacii. Jeszcze dziewczynce, która dopiero co straciła ojca to można wybaczyć takie fochy, ale teraz to już Acacia powinna umieć trochę inaczej spojrzeć na całą sytuację. No ale zobaczymy, w którą stronę pójdą z jej postacią... |
Teraz zachowaniem przypomina mi Aranzę z PSMA A to nic dobrego |
Dokładnie o tym samym pomyślałam. Mam jednak nadzieję, że Acacia, w przeciwieństwie do Aranzy, zaskarbi sobie moją sympatię |
No ja też mam taką nadzieję Tyle, że tutaj jest trochę inna sytuacja, wiec może nie będzie tak źle |
Zgadzam się z Wami - istna Aranza! Też już pisałam, że strasznie mnie irytowała mała Acacia i mam nadzieje, że to się zmieni, ale po końcówce odcinka i tym co w avance może się okazać, że nie zmieni się nic... w sumie miłość i zazdrość o matkę może spowodować, że będzie jeszcze gorsza
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 23:56:21 05-06-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Katina King kong
Dołączył: 05 Lip 2012 Posty: 2641 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 5:37:13 06-06-14 Temat postu: |
|
|
Właśnie jestem po obejrzeniu 4 odc. i muszę powiedzieć, że na razie telenowela mi się podoba .
Alejandra w walizce znalazła narkotyki, które spuściła w toalecie.
W ogóle Esteban jest zauroczony urodą córki swojej żony. Tak się ładnie na nią patrzył podczas jedzenia posiłku .
Acacia może i przesadza z tym zachowaniem, ale ogólnie myślę, że z czasem będzie lepiej. Christina też dziwnie postąpiła, pozwalając córce na, to aby mieszkała z dziadkami przez wiele lat. Co jak, co ale ona jest rodzicem i nie powinna ulegać małej dziewczynce xd. Ruffo nadal mnie irytuje, jednak jestem wstanie jeszcze ją przeboleć (nie wiem, jak będzie potem). Ari wygląda pięknie, aczkolwiek nie podoba mi się jak maluje oczy. Ma takie dziwne rzęsy, które są zlepione. Po Estebanie spodziewałam się czegoś więcej, chociaż może wszystko przyjdzie w swoim czasie . Aktorka wcielająca się w młodą Alejandrę była genialna !!. Teraz nie do końca jestem w stanie przekonać się do jej dorosłej wersji. Manuel jest uroczy, uwielbiam Brandona, a ten artysta też jest całkiem fajną postacią .
Również jestem ciekawa, kto tam na golasa stoi nad tą rzeczką. Acacia poszła z przyjaciółmi nad wodę, więc wątpię, że chciałby się tam roznegliżować. Także Esteban zapewne ujrzy Alejandrę.
Ostatnio zmieniony przez Katina dnia 5:39:42 06-06-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:20:04 06-06-14 Temat postu: |
|
|
A jednak zobaczył Accacię Jakie oczy zrobił chłopina Chociaż Meier mógłby powiększyć swój zasób mimiki twarzy, bo póki co to jedna i ta sama
Te katakumby mnie zdziwiły
Pojawił się Brandon I jakie miał śliczne sceny z Accacią Oby było ich więcej W ogóle podobają mi się sceny Acaci - Ariadne tak fajnie w nich wypada
Świetnie ukazana jest ta obsesja Danilo Aż mnie ciarki przeszły Czyli jednak matka naprawdę ją sprzedała? |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:49:04 06-06-14 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | A jednak zobaczył Accacię |
No co TY??? A to Ci zaskoczenie...Widać nici z mojego przeczucia
Odcinek zobaczę dopiero po pracy. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:02:47 06-06-14 Temat postu: |
|
|
zagubiony napisał: | Zaraz, czy ja dobrze widzę?
Ten brat Africi (jeszcze nie kojarze dobrze imion bohaterów), Carlitos to jest Alejandro Felipe? Ależ on urósł:d Dobrze go pamiętam jak grał bliźniaków w vida de Blanco, albo w La Pasion:d |
Sprawdziłam w Google, nie kojarzą tam Alejandro Felipe w tym srialu, za to jest Ramiro Torres ( [link widoczny dla zalogowanych] ) z - m/in. - "Cómplices al rescate". To ten? . |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:15:14 06-06-14 Temat postu: |
|
|
karolinao napisał: | Aisha7 napisał: | A jednak zobaczył Accacię |
No co TY??? A to Ci zaskoczenie...Widać nici z mojego przeczucia
Odcinek zobaczę dopiero po pracy. |
Też byłam zaskoczona Czy oni nie mają oporów w kąpaniu się na golasa w Meksyku
Avance cap. 5
https://www.youtube.com/watch?v=6RiRYzBmyC0
Ostatnio zmieniony przez Aisha7 dnia 10:39:42 06-06-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:48:17 06-06-14 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | A jednak zobaczył Accacię Jakie oczy zrobił chłopina Chociaż Meier mógłby powiększyć swój zasób mimiki twarzy, bo póki co to jedna i ta sama
|
Mi się wydaję, że to dlatego, że on nadal jednak jest bardziej dobrą niż złą postacią. Wydaję mi się, że dopiero później kiedy jego obsesją stanie się Acacia, a ona będzie np. umawiała się z innymi, to wtedy pokaże tą wściekłość, żal, gorycz itp.
Na razie to on moim zdaniem za wiele do pokazania nie ma, bo Esteban to na razie taka postać nieciekawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|