Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Vecina - Televisa- 2015
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 65, 66, 67  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:23:30 17-06-15    Temat postu:

Uważam tak samo jak ty Dzięki Esme i Juanowi Diegowi dobrze oglądam mi się ta telkę :)Oni są cudowni aktorami i świetnie tu grają . Oby Lucero nie schrzaniła pózniej ich potencjału
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:43:50 17-06-15    Temat postu:

Animki z 17 odcinka : .



[link widoczny dla zalogowanych] - reszta na blogu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:49:30 17-06-15    Temat postu:

Ja pewnie też cały czas będę z przyjemnością oglądać telkę, ale czasem mnie wkurza, że w telkach tak często proci zdradzają swoich partnerów, jakoś to mi zawsze taki niesmak pozostawia... No ale co zrobić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:59:49 18-06-15    Temat postu:

Mimo wszystko dobrze mi się oglądało dzisiejszy odcinek . Scenka protów była smutna Tak mi jej żal Sary biedna została taka oszukana , ale świetnie zagrali tą scenkę Esme y Juan Diego . Świetni aktorzy . Teraz jeszcze bardziej jestem przekonana że wybranie ich na protów to była najlepsza decyzja Lucero . Antonio niech płacz jego mi nie jest żal , mimo że go uwielbiam . Sebek też mnie dzisiaj wkurzył przekonuje tak Antonia by nie wahał się przed ślubem z Isabelą i że z Sarą nic go nie czeka . No podpadł mi bardzo Sebek . Biedna Sara , Esme gra tak tutaj idealnie że aż ma się ochotę przytulić Sarę Cudowna ona jest . Wyznała księdzu co wydarzyło się z Antoniem . Na domiar złego dostała pismo że nie dostanie pracy w Gasparo , biedna to ją dobiło . Nie dziwie się że jak Antonio zadzwonił to tak go potraktowała . Moja biedna Sara .Ten Uribe też mnie wkurza . Hahaha Sebkowi zepsuł się samochód i nie spotkał się z Natalią , która się wkurzyła . Jaki Sebek umorusany ale dobrze mu tak ! . Antonio i Ricardo nadal prowadzą wojnę . Antonio ma rodzinę spotkanie jeszcze z Iską i jej ojcem . Prosi Sebka by zadzwonił do niego bo chce pojechać do Sary , boli go niby że ją zranił , ale nic go kurcze nie usprawiedliwia i jestem na niego zła ! . Sebek nie chce mu pomóc , ale po co daje mu takie rady , po dzisiejszym odcinku Sebek u mnie bardzo zaminusował . Coraz mniej go lubię . Nie sądziłam że on taki jest .Oby Antonio raz ruszył głową bo wszystko w jego rękach . Niech walczy o przebaczenie Sary i myślenie nie boli , niech on pomyśli .Sara wyjeżdża z wujkiem do Gaspar , czuje że szybko się znów spotkają . Mimo wszystko nie mogę się doczekać odcinka 19 i czekam na niego z niecierpliwością ! .

Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 12:01:48 18-06-15, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:28:39 18-06-15    Temat postu:

Biedna Sara,Antonia mi nie jest żal,natomiast jej bardzo. Sebastian mnie nieźle wkurzył tym jak gadał by Antonio został z Isabelą i się z nią ożenił,bo z Sarą szczęśliwy nie będzie co on prorok?! Sara,ze cierpi przez ukochanego,to na dodatek z praca jej nie wyszło,nie dziwi mnie jej reakcja na telefon Antonia.Nastały ciężkie odcinki dla protów i dla nas,ale liczę,że długo to nie potrwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
syla6667
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 30270
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:10:10 18-06-15    Temat postu:

to doradzanie Sebastiana też mi się nie podobało, ale ogólnie śmieszy mnie to jak on czasami odnosi się do Antonio, np jak zadzwonił do niego, Antonio myślał, że to Sara, a Sebastian nazwał go kretynem i powiedział, że jest jego sumieniem

Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 17:12:17 18-06-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:44:15 18-06-15    Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=_sShViTqUnA avance ! .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:40:22 18-06-15    Temat postu:

Nie chcialabym być posadzona na brak argumentów co do mojego ostatniego komentarza, a wczoraj nie miałam czasu, także dzisiaj dodam kilka słów.
Może i nie skupiam się jakoś nad ogólnym scenariuszem, ale oglądam codziennie w drodze do pracy głównie sceny z protami. Po genialnej roli Esme w ECDLP miałam nadzieję, że tutaj rozwinie się i będzie jeszcze lepsza. Tymczasem mam wrażenie jakbym oglądała dziewczynkę ze szkolnego teatrzyka, która przez przypadek dostała rolę w komedii i szczerzy zęby jak głupi do sera. Jak dla mnie gra tragicznie. Kolejny Juan Diego Ok, nigdy nie widziałam go w roli prota, ale tak go chwaliłyście, że dałam mu czystą kartkę. Tymczasem gra jak .... (chciałabym użyć właściwego jak dla mnie słowa, ale jest nieco niecenzuralne) jedna wielka ciapa. Aktorsko masakra I na koniec między Esme i JD nie widzę grama chemii. To co Esme stworzyła w Erickiem to było coś pięknego, prawdziwe uczucie, emocje. I choć nie oglądałam to po fragmentach wydaje mi się ze JD stworzył podobną chemię z Livia. Ta scena łóżkowe odnarzyla wszystkie niedoskonałości z nimi związane, nie wspomnę o scenariuszu i reżyserii. Jak dla mnie klapa Tak duże oczekiwania i tak wielkie rozczarowanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:28:51 18-06-15    Temat postu:

Wreszcie nadrobiłam ostatnie 3 odcinki i niestety muszę przyznać, że jestem trochę rozczarowana tym jak poprowadzili wątek Sary i Antonia. Jak już pisałam wcześniej, bardzo mi się nie podoba to, że do nocy protów doszło jak Antonio był jeszcze z Isabel, a do tego w dniu, w którym ustalili kiedy się pobiorą... No sorry, ale dla mnie facet, który robi coś takiego swojej narzeczonej nie jest zbyt wiele wart. Do Sary też w sumie mam sporo zastrzeżeń, bo zachowuje się jakby Antonio ją oszukał i w ogóle zataił prawdę o Isabel. A przecież ona doskonale wiedziała, że on ma dziewczynę. I co, dziewczynę to można zdradzić i nie ma z tym problemu, ale jak narzeczoną to już wielka tragedia i facet jest zdrajcą? Sorry, ale jak dla mnie to wiedziały gały co brały i Sara trochę odpowiedzialności za swoje czyny powinna wziąć. Oczywiście Antonio to tchórz i kto wie jak długo teraz będzie zwodził Isabel, ale Sara już aż takiej znowu pokrzywdzonej nie powinna zgrywać.

No dobra, wylałam swoje żale i mam nadzieję, że jednak w kolejnych odcinkach zaserwują nam coś co sprawi, że znowu będę oglądać sceny protów z bananem na gębie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:43:25 18-06-15    Temat postu:

karolinao napisał:
Nie chcialabym być posadzona na brak argumentów co do mojego ostatniego komentarza, a wczoraj nie miałam czasu, także dzisiaj dodam kilka słów.
Może i nie skupiam się jakoś nad ogólnym scenariuszem, ale oglądam codziennie w drodze do pracy głównie sceny z protami. Po genialnej roli Esme w ECDLP miałam nadzieję, że tutaj rozwinie się i będzie jeszcze lepsza. Tymczasem mam wrażenie jakbym oglądała dziewczynkę ze szkolnego teatrzyka, która przez przypadek dostała rolę w komedii i szczerzy zęby jak głupi do sera. Jak dla mnie gra tragicznie. [...] I na koniec między Esme i JD nie widzę grama chemii. To co Esme stworzyła w Erickiem to było coś pięknego, prawdziwe uczucie, emocje.


Mam identyczne zdanie. Uwielbiam tą dziewczynę, ale ona w każdej scenie śmieje się jak jakaś idiotka. I to jest męczące. Tak naprawdę mam wrażenie, że ona w ogóle nie potrafi grać w komedii. Normalnie nie mogę na nią patrzeć. Obrzydziła mi ten serial i to definitywnie. I do tego okropnie ją ubierają, cycki na wierzchu- nie w każdej scenie, ale jak sobie przypomnę tą fioletową ( różową) koszulkę, aż mną wstrząsa. Dziwne, ze na forach meksykańskich Esme zbiera pochwały za tą rolę, bo jak dla mnie ona poległa totalnie. Co do JD to mi on się podoba w tej roli, ale zgadzam się- między Esme a nim nie ma chemii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:36:02 19-06-15    Temat postu:

karolinao napisał:
I na koniec między Esme i JD nie widzę grama chemii. To co Esme stworzyła w Erickiem to było coś pięknego, prawdziwe uczucie, emocje.


Zgadzam się z Tobą,Esme z Erickiem stworzyła niesamowitą parę,chemia,uczucia,emocje kipiały między nimi,a tutaj tego mi cholernie brak.Może dlatego,ze za JD nie przepadam i nie widzę tego czegoś pomiędzy jego bohaterem,a postacią Sary. Co do Esme jej gra tutaj też do końca mnie nie porywa,ale ma Ona coś w sobie,że mimo tego oglądam ją tutaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smoothi
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 14 Cze 2015
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:55:38 19-06-15    Temat postu:

To inny typ telenoweli niż ECDLP, które jak dla mnie jest produkcją na niezwykle wysokim poziomie, a Lucia i Marcelo byli jak namagnesowani, a na dodatek cudnie wyglądali nasi czarnowlosy La vecina to lekka, przyjemna komedia i wydaje mi się, że trzeba to wszystko co się w niej dzieje traktować z przymrużeniem oka, może czasami trochę przerysowana gra protów, ale może taki był zamysł, sama entrada głupiutka trochę. Wątki poboczne dosyć mało interesujące, chociaż to selfie z ostatniego odcinka mnie rozsmieszylo Oglądam to głównie dla Esmeraldy, może Sara to nie jakaś wybitna kreacja aktorska, ale przynajmniej nie płacze wiecznie, więc może to jakaś odmiana, choć role dramatyczne wychodzą Esme genialnie JD jest w porządku. To zdecydowanie nie jest wybitna telenowela, reżyseria nie zachwyca, ale jakoś po cięzkim dniu odprężam się oglądając odcinek i nie widzę innej aktorki, która mogłaby wcielić się w rolę Sary

Ostatnio zmieniony przez Smoothi dnia 13:57:24 19-06-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:28:43 19-06-15    Temat postu:

Ja akurat nie mam aż tak negatywnych odczuć co do gry Esme, chociaż zgodzę się, że te uśmiechy są czasem totalnie przerysowane. Niemniej jednak mnie bardziej rozczarował scenariusz tej telki... Po genialnym początku historia poszła w naprawdę nieciekawym w moim odczuciu kierunku. Bo to ich zakochanie jakieś takie szybkie, potem nagle pierwsza noc, a teraz Sara obrażona na Antonia jakby nie wiadomo co jej zrobił. Nie wiem, jakoś nie lubię jak laski robią z siebie ofiary jak nimi tak naprawdę nie są. Za zachowanie prota też mi się nie podoba - ma narzeczoną, bzyknął sobie na boku protkę, a teraz jak gdyby nigdy nic wraca do narzeczonej.

Muszę trochę ochłonąć po tych ostatnich odcinkach i może znowu zacznie mi się LV podobać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:29:10 19-06-15    Temat postu:

Smoothi - Zgadzam się z tobą
Lucero lepiej wyszło DQTQTQ ale to było całkiem inna bajka . Tam od początku było wszystko doskonale dopracowane A poza tym JD stworzył z Livią magiczny duet że u nich nie potrzebna była scena hot by czuć mega chemię między Livią y JD . Sara y Antonio są całkowicie inni Ja dla Juana Diego oglądam który zauroczył mnie swoją grą i postacią prota w DQTQTQ . Ale tam o wszystko Lucero się postarała w 100 %

Co do dzisiejszego odcinka : Kurcze tak mi jest żal Iski bo Antonio jest oschły i nawet nie chciał by go całowała , i jeszcze zamierza odnaleźć Sarę , Iska nie zasłużyła sobie , biedna płakała . Natalia na prawdę świetnie tutaj gra poprawiła się pod względem aktorskim
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:32:57 19-06-15    Temat postu:

No właśnie mi w tej całej sytuacji dużo bardziej jest żal Iski niż Sary. Kurczę dziewczyna cieszy się na ślub ze swoim ukochanym, a on nie dosyć że sobie robi skok w bok to jeszcze potem tak ją traktuje... Masakra!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 65, 66, 67  Następny
Strona 59 z 67

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin