Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 21:41:20 23-01-16 Temat postu:

Trwało to aż za długo hahaha

Tylko ją oglądałam dla JD

Mam nadzieję że w następnej telce zagra u lepszej producentki po LV mam alergię na Suarez i nie mam zamiaru obejrzeć żadnej jej nowej telki

I przede wszystkim z lepszą partnerką żeby zagrał najlepiej znów z Livią

Luimelia · Wysłany: 21:41:25 24-01-16 Temat postu:

no cóż mi sie nie podobala od poczatku , chcialam dla prota obejrzec ale niestety klops totalny

Raquel Becker · Wysłany: 16:58:44 25-01-16 Temat postu:

Wreszcie koniec tego gniota na prawdę Suarez po tej telce ma takiego u mnie minusa , Że nie mam zamiaru już nic z nią oglądać i liczę że Juan Diego nigdy u niej już nie zagra

!.
Finał oczywiście taki sam jak cała telka słaby

Chociaż miał nie które fajne scenki ,ale ten beznadziejny mecz zepsuł wszystko

Wiele wątków w tej telce nie wyjaśnionych , ale w sumie mnie to nie dziwi . Bo ta telka była o niczym . I jak na początku podobał mi się duet JD i Esme , to z każdym odcinkiem było coraz gorzej , brakowało tej chemii którą , Juan Diego miał z Livią . A Sara To była okropna protka nie dość że taka płaczka to i Esmeralda strasznie sztucznie wypadała

Sara to na prawdę najgorsza protka jaką widziałam . Nie to co Livia w DQTQTQ jako Natalia która zarażała mnie swoją naturalnością

Również Sara i Antonia przy Natalii i Diego z DQTQTQ wypadają blado tam każde spojrzenie wywoływał uśmiech a tutaj bez emocji.
I co do humoru jak w DQTQTQ nie był wymuszony

To tutaj masakra . Jedyny plus dla mnie to chyba postać Antonia i gra Juana Diega

. W 2 części telki jak dla mnie zmienił się zdecydowanie na lepsze . I ta wspaniała jego gra

. Najlepsza scenka jak dowiedział się że Iska i Ricardo od dawna mieli romans . Świetnie zagrał te emocje

. Reszta to minusy

I Zbyt Łagodna kara dla Iski według mnie

Oprócz Juana Diega , świetnie się też spisali Luis Gatica czy Natalia, Iska , José Manuel Lechuga

Bo reszta to po prostu dramat grali tak sztucznie . Obok Corazon Indomable i Dos Hogares najgorsza telenowela jaką widziałam !

.

syla6667 · Wysłany: 17:18:13 25-01-16 Temat postu:

Ja się cieszę, że jednak przerwałam oglądanie tej telki

czasem zdarzyło mi się coś zobaczyć na yt, avance, jakieś krótkie scenki z telki, ale wcale nie zachęcały do oglądania a Sara była w nich taka jaką ją zapamiętałam - sztuczna. Esme genialnie zagrała w ECDLP, ale telki jak LV to nie jej specjalność (nie nadaje się), ale nie każdy jest tak wszechstronnie uzdolniony, że może w każdym rodzaju zagrać

Na yt tylko sobie obejrzałam ostatnie 3 min finału i to mi wystarczy

Antonio dający naukę latania na paralotni i Sara w czerwonej sukience i dzieciaczki

Esme ładnie wygląda w tej sukience

Aurora · Wysłany: 18:27:08 25-01-16 Temat postu:

(Por)FIN.

Powiem tak, zmęczyłam tą telkę i cieszę się że nareszcie koniec. Ogólnie dwa ostatnie odcinki szczęśliwe, bo vilanami rozprawili się w czwartkowym odcinku.

Stokrotka* · Wysłany: 18:31:51 25-01-16 Temat postu:

Mi się wydaję, że Esme potrzebuję jeszcze trochę nabrać doświadczenia, obyć się z tym wszystkim. Komedia to nie to samo co inne telki. Natomiast mnie najbardziej zadziwia, że tak doświadczona producentka nie potrafiła tego skorygować - to niemal wyglądało tak jakby dała im scenariusz i niech grają. Bo jedno to, że Esme grała okropnie sztucznie i po prostu fatalnie, a drugie że nikt ze scenarzystów, reżyserów się tym nie zajął

Co najgorsze to dla mnie nikt tu dobrze nie zagrał, wszyscy byli jacyś przesadzeni - przesadnie słodcy, przesadnie weseli, do bólu sztuczni w utrzymani humoru. Co jedynie potwierdza, że ekipa tworząca nie bardzo się zainteresowała

RutilaCasillas · Wysłany: 15:31:59 23-07-17 Temat postu:

Obejrzałabym ze względu na Juana Diego i Esme gdyby pojawiła się np. w polskiej TV, choć w to szczerze wątpię

Raquel Becker · Wysłany: 8:54:28 18-08-17 Temat postu:

Ja się cieszę że jej nie dadzą

i jestem fanką Juana Diega

Ta telka to byla mega katastrofa

Lubilam postać Juana Diega ale Antonio jest postacią o ktorej latwo zapomnialam

bo byl typem prota ktory nie umial walczyć o milość

i chociaż narzekalam na Diega z DQTQTQ i jechalam na niego czasami

to Antonio nie dorasta mu do pięt

Diego byl zabawny uroczy do tego romantyczny

no i Juan Diego bosko wyglądal w DQTQTQ

bo w Antonio aż patrzeć nie moglam

dlatego woleć nie pamiętać jak tu wyglądal

Szczerze żaluje że Juan Diego musial zagrać w tak slabej telce jak La Vecina

Aktorstwo może zle nie bylo ale szalu nie bylo

jako Diego przeżywal jego losy

a Antonia w ogole

A teraz Sara to dopiero byla tragedia i chyba największa calej Telki

Esmeralda strasznie byla sztuczna w tej roli mialam wrażenie że ona na sile chce pokazać ze gra w komedii , ale jej postać też byla porażka typowa protka która nie umiala walczyc o swoje placzka , najgorsza protka jaka widzialam w telenowelach. Teraz para Antonio i Sara , nie dorastają do pięt Diegowi i Natalii

tam aż czuć bylo ten ogień , chemię i magię w każdej scence

i bilo tam naturalnością

i najważniejsze że u NyD proci mieli powód żeby nie być razem a tutaj bo nie chcieli walczyć a zwlaszcza Antonio który by zwyklym tchórzem a gdy byli razem to ciągle szli do lózka czasem mialam wrażenie że ich związek polegal tylko na tym i w ogole się nie kochali poza tym brak calkowitej chemii. Nie rozumiem czemu Sara i Antonio tyle mają fanow bo obserwuje twittera fejsa i insta i wiele osob sie nimi zachwyca

ale cóz kwestia gustu ja tam zostaje przy Nati i Diego

.
Poza tym inne wątki dla mnie też byly żalosne i w ogole mnie nie śmieszyly . Ocenam tą telkę na 0

oby Juan Diego nigdy nie popelnil takiego blędu i nie wybral kiepskiej roli

wolę już żeby nie gral w telkach

.Dla mnie on i tak pozostanie zawsze Diegitem Caceresem

Także La Veciny za nic w świecie nie polecam

! Trochę rozpisalam się na temat tej telki ale widzialam ją w calości więc wiem co mowie

.