Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 22:24:53 19-07-16 Temat postu:

no Adamsi mieli minę świetną xD upiór w operze aż niedowierzał

Przeżyjmy to jeszcze raz

Więcej pod linkiem

[link widoczny dla zalogowanych]

Flor33 · Wysłany: 22:37:47 19-07-16 Temat postu:

Ustronianka uważasz że tak szybko dobiorą się do Debory

Bo chyba zostało co najmniej 14 odc do finału i mysle że jednak Debora jeszcze kogos dopisze do swojej listy nieboszczyków

Oby tylko jak najszybciej Victoriano się z nią rozstał bo już mam dosć oglądania ochłapów w scenach Tekila

Skoro Debora podaje się za nieboszczkę jej slub z Victoriano jest nie ważny...oby tylko nie odkryli tego dopiero w finale

A zapomniałam że Lizzet już przygotowuje pozew o odebranie dzieci Alejandro

to mamusia roku się znalazła

Obstawiam jeszcze że w tym tygodniu może już się wydać że Alejandro jest synem Ines

Dla Mnie żenadą jest ta próba naprawy małżeństwa Constanzy z Robbym

ta joga w tym odc

ach ten Mejia i jego ,,cudowne,,pomysły

Ten czas mogli przeznaczyć na sceny Tekila a nie na takie zapychacze

Ustronianka · Wysłany: 23:00:54 19-07-16 Temat postu:

Nieee, raczej póki co tylko ją wykurzą, ale ona się tak łatwo nie da

Bo widziałam jakieś zdjęcia z planu i chyba będzie miała ostre starcie z Dianą

Ale to, że Victoriano się rozstanie z Deborą to wcale nie gwarantuje więcej scenek tekili

Tylko pewnie Constanzy na jodze albo kręcącą vlogi

Ta postać jest taka beznadziejna, ja jej kompletnie nie kupuję

I te jej zabawy z Emiliano, czy ja dobrze słyszałam, że ona dzisiaj Robiemu powiedziała, że Emiliano jest dla niej jak brat, a potem chciała go pocałować?

Podobało mi się jak Jacinta jej przygadała, że jej się tylko podoba, że Emi ją adoruje, a ja tak nie znoszę takich pustych lasek!

Ale rozwalił mnie jeszcze dzisiaj tekst Victoriano do Emiliano "co, boisz się, że wykorzystam twoją matkę?"

Upiór w operze zaczyna płacić za intrygi Adamsowej

Naomi śliczne animki

Flor33 · Wysłany: 23:54:33 19-07-16 Temat postu:

No własnie rozstanie Victoriano z Deborą nie gwarantuje że Tekila się rozkręcą

bo przecież jest jeszcze ciąża Debory która wiąże z nia Victoriano a Ines jest taka swięta że na pewno nie pójdzie z ukochanym w ,, CUG,, miłosny

No teks Victoriano do Emiliano był dobry

tylko powinien dodać jeszcze że wykorzystał jego matkę dawno temu

Co do Constanzy i jej głupoty to brak słów

jest taką idiotką że dalej łyka to co jej mówi Robby

A już ten tekst że Emiliano jest dla niej jak brat to czysty debilizm

A jak ją mężus zgwałci to zapewne przyleci do Emiliano na żale

Upiór jak upiór ale Adamsowa chyba większego szoku dostała na widok Victoriano w tym fotelu

nie wspominając już o jego smiechu

Ciekawa akcja się zapowiada ...

Teraz to Upiór będzie myslał że to Cassandra go wykorzystała do swoich celów

Ustronianka · Wysłany: 10:12:47 20-07-16 Temat postu:

Constanza z odcinka na odcinek jest coraz gorsza. Co ona dzisiaj odwalała z tym kręceniem Robbiego w kiciu?

Jacinta dobrze ugodziła Emiliano dzisiaj z tym tekstem, że zachowuje się jak piesek zawsze u nóg Constazy

Nie znoszę takich pustych dziewuch, które szczycą się tym, że faceci za nimi latają i uważają się za lepsze nie zwracając uwagi na ich uczucia

Scenka Diana-Ale krótka, ale słodka

Ale MariJo go wkopała, będzie tego żałować

Ta podła manipulatorka znowu pokazuje, że ma gdzieś uczucia córek. Loreto i jego serenata

I to samo Debora, która pierwsza go wyhaczyła i od razu pobiegła donieść Victoriano

Ale podobało mi się, że Ines mu przywaliła i to ostro

No i to, że Emi się wstawił za matką

Ciekawa jestem co teraz zrobi Debora jak została nakryta

No i jeszcze jeden wątek... upiór jak upiór, jest straszny, no ale przynajmniej Rene jakoś tam się stara i manipuluje emocjami, natomiast Grettel

Nie wiem jak wy, ale ja nie widzę Casandry, ja widzę Grettel, tą samą Grettel co zawsze, obojętnie czy gra dobrą czy złą postać

Ani nie widać, żeby była zakochana w Eduardo, ani jej cierpienia z zerwania, nic. Poległa na całej linii przy tej konfrontacji

P.S. Jak znajdziecie gdzieś avance to zapodajcie

Katina · Wysłany: 12:45:41 20-07-16 Temat postu:

Haha jak Loreto podskoczył po strzale w pysk od Ines

.
Przed obejrzeniem odcinka przeczytałam wasze komentarze, więc dzięki wam zaoszczędziłam sobie czasu na bezsensowne scenki Connie i Cass. Zdecydowanie podzielam opinię, że w tej teli Grettel kompletnie nie wykazuje chęci aby cokolwiek wykrzesać ze swojej bohaterki

.
Jeśli chodzi o Connie, faktycznie denerwuje... chociaż pomimo tego, bardzo lubię ją w parze z Emiliano, aczkolwiek nic a nic na niego nie zasługuje xd.
Jejku w tym odcinku protów było jak na lekarstwo, natomiast każda nawet ich namiastka niesamowicie cieszy oko

.
Deborah jaka "zmartwiona" Victoriano xd. Lubię tą villanę i nawet mogłaby pokazać więcej pazurków, na pewno byłoby ciekawie

.
Szkoda mi Alejandra, taki dobry a większość osób rzuca mu kłody pod nogi. Mam dość tego egoizmu jego ex-żonki x/.
Końcówka odc. b dobra. Zdemaskowana Deborah oraz Victoriano i Emi stawiający Loreto pod ścianą... czekam na ciąg dalszy.. xD.

Ustronianka · Wysłany: 15:27:13 20-07-16 Temat postu:

Ja też żałuję, że postać Debory jest taka ograniczana. Gaby Vergara jest w stanie sporo z siebie wykrzesać, a sama jej postać ma duży potencjał, brakuje mi tutaj scen starć z Dianą czy Ines. No ale wiadomo, jak to Mejia

ania192 · Wysłany: 18:29:18 20-07-16 Temat postu:

avance hoy
[link widoczny dla zalogowanych]

Luimelia · Wysłany: 21:15:49 20-07-16 Temat postu:

no nie podoba mi się wątek Constanzy z Robim ona daelj sama nie wie czego chce ;/

Naomi16 · Wysłany: 21:58:27 20-07-16 Temat postu:

Dzięki Monika

A mi z kolei podoba się Gretell i jej postać

Więc tutaj się z Wami nie zgodzę

Ale co do Constanzy się zgadzam

Ona nie zasługuje na Emiliano

Animacje z dzisiaj

[link widoczny dla zalogowanych]

Flor33 · Wysłany: 23:08:37 20-07-16 Temat postu:

Dla Mnie to pokazywanie tych głupich akcji Constanzy z Robbym to jest żenada totalna

do finału kilka odc a ta pusta dziewczyna dalej sama nie wie czego chce

Emiliano powinien w końcu otworzyć oczy i dać sobie z nią spokój a nie lata za nią jak wytresowany pudelek

Tak jak przypuszczałam Upiór uważa Cassandrę za zdrajczynię

Eduardo chyba ma duże problemy z kasą skoro nagle Adamsowa się zgodziła bez oporów na to aby Victoriano został ich wspólnikiem

Loreto nieźle oberwał od Ines

nie przypuszczał że u boku Ines od razu sie pojawi jej rycerz Victoriano

a zanim Emiliano

Loreto to jednak diabeł wcielony skro liczył że Ines przyjmie go z otwartymi ramionami

Dalej stawia warunek że powie gdzie jest syn Ines tylko kiedy ona do niego wróci

Cos czuję że na finał będzie ostre starcie Victoriano z Loreto

Ciekawe co wymysli Loreto na to że Emiliano go zadenuncjuje

obstawiam że Victoriano z Emilianem nic nie wskórają bo Loreto ich znowu wykiwa

Ines juz wie po co Debora wyszła za Victoriano

zastanawia Mnie jeszcze ten tajemniczy wspólnik Debory z którym ciągle rozmawia przez telefon

W avance Debora wypali o żmii do Ines i ta już będzie wiedzieć kto chciał ja zabić ...Upiór pokarze Cass ten fałszywy list który kupił od Loreto oczerniający Victoriano ...Lizzet odbierze dzieci Alejandro

A cioteczka wypali do Victoriano że wie kto zabił Vicente

oby to nie był znowu zonk

bo już czas aby Adamsowej się zaczął ogon palić

Ustronianka · Wysłany: 10:55:56 21-07-16 Temat postu:

Dziękuję za avance

WOOOOO CO ZA ODCINEK!!!

W sumie nawet nie wiem od czego zacząć, bo tyle się wydarzyło!

Początkowe starcie Ines vs Debora/ Victoriano vs Loreto dla mnie bomba

Żmija się wypaplała, że żmija to jej sprawka no i chciała sprawić Ines atrakcję na schodach

(swoją drogą to Victoria Ruffo ma już chyba niezłe doświadczenie w tych scenach, jak sobie przypomnę w AMF postać Evory miała takie hobby, żeby ją ze schodów spychać

) Ale w końcu się na coś ta głupia Constanza przydała!

A Loreto kolejny nikczemnik, nic nie powie, chyba że dostanie Ines spowrotem

Też mi się wydaje, że w finale będzie starcie Victoriano-Loreto (na to liczę, ale czy ostre to nie wiem, bo to Mejia

, a żmija pewnie jest przeznaczona dla Diany

) A jak Victoriano z dumą opowiadał, że Ines była jego pierwszą kobietą, a on pierwszym mężczyzną Ines, że oddała mu swoją cnotę (biedny Emi musiał tego słuchać

) Teraz to Loreto pragnie sprawdzić czy Ale jest jego synem

Swoją drogą dziwne, że się nie zorientował, że wszędzie biega za nim jakaś dziwna baba z tabletem i w szpilkach

No i zagrodził także żmii, a nawet jej przywalił, chyba w końcu poroni. Też się zastanawiam z kim ona tak gada przez ten tel, byłam pewna, że chodzi o Elisa, no ale teraz jak wydała na niego wyrok

to już sama nie wiem

Ines poszukująca synka

Kiedy się w końcu zorientuje, że to nasz Alex

Trochę mnie wkurza Victoriano z tym ciągłym atakowaniem Emiliano

Znaczy nie zarzucam mu, że każe mu się odsunąć od Constanzy, bo tu akurat ma rację, ale z tym wytykaniem mu czyim jest synem dziiiis

Przecież doskonale wie, że to nie jest jego wina, a z resztą Emi nigdy się przy ojcu nie chował i nic do niego nie czuje. Czas spuścić z tonu Victoriano. Ale kto zauważył, że Victoriano ma w gabinecie zdjęcie córek z Ines w ramce?

Adamsowa już zaciera ręce na hacjendę

Ale nie wie, że loca powoli odzyskuje świadomość i wyda się, że to ona pozbyła się synka, by móc dalej w spokoju napierdzielać w ruletkę

No i teraz najgorsza część- nienawidzę tej z* Lisset!!!!!!

Kompletnie się nie przejmuje tym, że wyrządza krzywdę własnym dzieciom, co za P* egoistka!!!!! Serce mi się krajało jak Sabi płakała

Tak samo Diana i Alex

Ostatnia scena łamie serce

Biedny Alex!!!!!

Ale spodziewałam się, że Diana od niego odejdzie

I tak długo wytrzymała (jak na protkę Mejii

), ale szantaż emocjonalny był zbyt duży. Alejandro został postawiony pod ścianą, bo wie, że jeśli Lisset zabierze dzieci to dla małej będzie to dramat. Muszą się z Dianą poświęcić

Luimelia · Wysłany: 19:47:23 21-07-16 Temat postu:

Smutne ze DIana i Alejandro musieli w ten sposob zakonczyc zwiazek echh

rozumiem ze jakby mu face to face powiedziała no to by bolało gorzej ale cóż dobrze ze list zostawiła oby jak najszyubciej do siebie wrócili

Flor33 · Wysłany: 22:51:43 21-07-16 Temat postu:

Ustronianka zgadzam się że odc był za****sty

Starcie Ines z Deborą i Victoriano z Loreto w tym samym momencie

widac że Debora już nie panuje nad emocjami

nie dosć się wygadała o żmiji to przy próbie strącenia Ines ze schodów znalazł sie swiadek w postaci Constanzy

Pewnie zgładzenie Eliasa jej się uda

Victoriano z jaką pasją opowiadał przed Loreto że on z Ines obydwoje zaliczyli wspólnie swój pierwszy raz

Victoriano od razu zalał formę na syna

a że jej nigdy nie miał swoich ramionach od tamtego czasu bo ją szanuje i nadal kocha

Juz czas najwyższy aby zaczął dotykać Ines ...kobicina nie ruszana tyle lat to nie długo skamienieje od tego czekania

Upiór mnie drażni a jego naiwnosć i głupota nie zna granic

Jak inteligentny facet za którego się uważa może odkupic list od takiej szui jak Loreto i wierzyć że jest prawdziwy

Dobrze że Cassandra powiedziała co o tym mysli

Nie dziwne że takim kretynem jak Eduardo to Adamsowa steruje jak chce

Victoriano faktycznie mógłby już dać spokój Emiliano z tym odrzucaniem go ze wzgledu na to że jego ojcem jest Loreto

syn nie jest winien temu kim jest jego ojciec

Choć może teraz tak będzie że Victoriano będąc blisko przejrzy na oczy i w końcu zmięknie ...w finale na pewno bo Emiliano zostanie jego zięciem

Ja juz nie mogę patrzeć na Lizzet

co za kawał suczy no

dzieci nic ją nie obchodzą najważniejsze żeby zmusić Alejandra do powrotu do niej

Diana się poswięciła i zostawiła Alejandra

Mysle że jednak to rozstanie nie potrwa długo może 2 lub 3 odc

bo tu juz akcja szybko sie toczy i nie ma czasu na długie rozstanie zakochanych

A jeszcze jedno to jest smieszne że Victoriano zatrudnił detektywów i nic nie wie o dziecku Ines a ta sama więcej odkryła niż ci ,,wspaniali ,,
detektywi

Cos czuje że Alejandro rozpozna na tej fotce siebie i w taki sposób Ines dowie się że to jej syn

avance cioteczka przypomniała sobie tylko że kiedy umarł Vicente była tam tez kobieta ...do Ines i Victoriano przyjdzie Loreto z wynikami na ojcostwo dziecka ...obstawiam że na 100% wynik będzie z fałszowany że niby to Loreto jest ojcem i w ten sposób będzie chciał odsunąć Victoriano od Ines a jej powie że jesli do niego wróci to dowie się gdzie jest jej syn

wszystko wskazuje na to że scenki Tekila będą dopiero w finale

takie ochłapy to niech sobie Mejia w buty włoży

Naomi16 · Wysłany: 23:02:19 21-07-16 Temat postu:

Rzeczywiście bardzo dobry odcinek! Szkda tylko, że z takim smutnym końcem dla Alejandra i Diany

Eh ta Lisset

Serio już wolę Deborę! Chociaż ona też dzisiaj jak próbowała zepchnąć Ines ze schodów

Animki
[link widoczny dla zalogowanych]