Telenowele

Ustronianka · Wysłany: 23:41:56 21-07-16 Temat postu:

Jakich detektywów, przecież Victoriano zatrudnił tylko tą babę w szpilach co biega za Loreto z tabletem

No i racja, czas najwyższy, żeby zaczął już obracać trochę tą naszą Inesitę, bo się zastoi

Cała ta akcja z badaniami, które robi Loreto jest jakaś pomieszania, że niby oni mu uwierzą? No kurde, uwierzą w słowa Loreto?!!!!

A ten pewnie sfałszuje wyniki

Ja też wolę Deborę, a w finale ma jej towarzyszyć wąż boa

Matilda_la · Wysłany: 2:45:30 22-07-16 Temat postu:

Anek · Wysłany: 8:49:16 22-07-16 Temat postu:

Ustronianka miałaś rację

Loreto sfałszował wyniki i podał zmyślone imię i nazwisko dziecka Ines... No ciekawe czy mu uwierzą

Poza tym zero scenek tekili

Pewnie nie szybko uświadczymy tej sceny https://www.youtube.com/watch?v=7Mla2ZSgtw4

Ustronianka · Wysłany: 9:53:31 22-07-16 Temat postu:

Gaby Vergara odpowiedziała na twita jakiejś dziewczyny, że te sceny dopiero po ślubie będą

No ja mam nadzieję, że oni nie uwierzą Loreto

Po tych wszystkich jego kłamstwach?

A dzisiaj pojawiła się nowa postać, która zna syna Ines i być może to on rozpozna Alejandra... A Victoriano się zebrało na swatanie go z Ines?

Lisset jest podła, widzi jak jej dziecko cierpi i kompletnie jej to nie rusza! Smutna scenka Ale-Diana, ale niestety oboje widzą, że w tej sytuacji po prostu nie mogą być razem

Serce mi się krajało jak ta mała płakała! Dziwna scena z Victoriano i córkami, dlaczego Constanza nic mu nie powiedziała, że Debora próbowała zepchnąć Ines ze schodów?

Aisha7 · Wysłany: 10:54:43 22-07-16 Temat postu:

Nie znoszę bachorów pokroju MariJose

Mam nadzieję, że szybko ta miłość do mamusi wyjdzie jej bokiem

I jakim prawem ona tak wyraża się o Dianie?! Jakiś poziom kultury chyba osiągnęła...

Julita · Wysłany: 19:52:39 22-07-16 Temat postu:

Jestem dopiero na 5 odcinku, więc daleko za Wami

Ogólnie jestem zadowolona, przyjemnie się ogląda odcinki. Póki co lubię wszystkie siostry, nawet głuptaska Constanzę

Mam pytanie, czy tak już w każdym odcinku Ines/Ruffo jest narratorką? W sensie czy tak w każdym odcinku jest ten jej głos w tle?

Aurora · Wysłany: 21:28:49 22-07-16 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 22:12:30 22-07-16 Temat postu:

Ale Julita pomyśl tak: Ile jeszcze fajnych scenek z Alejandro i Dianą przed Tobą

[link widoczny dla zalogowanych]

Luimelia · Wysłany: 22:35:52 22-07-16 Temat postu:

ale cierpią

animacje cudowne az sie serce kraje na widok Diany i Alejandra

Flor33 · Wysłany: 10:52:14 23-07-16 Temat postu:

Powiem tak 10 odc do finału a Mejia chyba na łeb upadał

co to do cholery ma być

Alejandro z Dianą cierpią jak potępieńcy a to wszystko tylko po to aby Lizzet pokazała jak znęca się nad córką i zmusiła Alejandra do powrotu do niej

To babsko powinno się leczyć w psychiatryku

to co ona robi Sabi to się w głowie nie miesci

Marijo następna egoistka jak to ona szczęsliwa z mamusią

widzi jak siostra cierpi przez matkę i ma to kompletnie w d***e

mam nadzieję że ona tez dostanie nauczkę w końcu

a już ten szantaż Lizzet że jak do niej nie wróci to wyjedzie daleko z dziećmi co za szma*a z niej

biedny Alejandro stracił wszystko przez Lizzet to co kochał najbardziej dzieci i Dianę

Jest zdesperowany i chce uciec z dziećmi oraz Dianą

Oby jednak Diana przymówiła do jego rozsądku jak ucieknie to tylko pogorszy sytuację

zresztą Marijo i tak z nim nie ucieknie bo przecięż bo tylko mamusia sie dla niej liczy

Co oni wyprawiają z wątkiem Ines z Victoriano

Ines uwierzyła Loreto że to on jest ojcem jej dziecka

jedynie Victoriano miał opory że Loreto znowu ich oszukał ale w końcu dał się przekonać Ines

No i swięta Ines postanowiła odejsć z domu Victoriano bo to co oni robią jest nie moralne

a co oni takiego zrobili

Scena pożegnania zakończyła się pocałunkiem

Victoriano strasznie cierpi widać że bardzo kocha Ines

Teraz absurdy

Debora jak gdyby nigdy nic ma urodzić syna Victoriano

co to ma być

po cholerę były te akcje z tymi bólami

chyba tylko po to żeby Victoriano nadskakiwał swojej żonce

teraz wydzie jeszcze na to że Ines na koniec dostanie kolejne dziecko Victoriano do wychowywania

Co Mejia wyprawia z wątkiem Tekila

Skoro jakies namiętne pocałunki mają mieć dopiero po slubie ...to znaczy że rzuci fanom tej pary jakies ochłapy chwilę przed napisami FIN

Ustronianka · Wysłany: 11:34:11 23-07-16 Temat postu:

Lisset jest tak podła, że to się w głowie nie mieści! Nie powinna się w ogóle nazywać matką, a jeszcze ma czelność wytykania Alejandro, że to on jest egoistą

Wszyscy przez nią cierpią, przez jej głupie dążenie do celu po trupach! Nie mogę patrzeć jak ta mała cierpi i Diana i Alejandro też

A MariJo mi się wydaje, że też niedługo przejrzy na oczy, zobaczy, że matka wcale ich nie kocha, tylko je wykorzystuje. Ale podoba mi się, że mimo wszystko Alejandro nie daje się ugiąć jej podłym szantażom! Niezły romantyk z niego z tym porwaniem

I uwielbiam jego relację z Emim

Ale wątpię, żeby Diana się zgodziła i dobrze, bo tylko sobie tak zaszkodzi

Chyba pierwszy raz mi się podobała Constanza, rozwaliło mnie jak tak skakała ze szczęścia, bo jej się udało jakąś ofertę opchnąć

No i Emi też się fajnie cieszył z tych wysokich ocen

A co do Ines-Victoriano... Łza mi się zakręciła w oku przy tym ich pożegnaniu. Dziwi mnie, że jeszcze nikt nie powiedział Victoriano o akcji z Deborą

Ale oni są sami winni tej sytuacji poniekąd... Ines nigdy nie powinna była ukrywać przed Victoriano prawdy, a ten powinien był wcześniej domagać się wyjaśnień. Że też nigdy go nie zastanowiło, że Ines została u niego w domu, nigdy nie odwiedzała Loreto mimo tego że go "kochała"

Ożenił się z Deborą i skreślił szansę na związek z Ines, bo ona nie zachowa się wbrew swoim zasadom. A co do dziecka, to mi się wydaje, że Debora je poroni, a w ogóle się zastanawiam czy to jest dziecko Victoriano

W każdym razie żal mi było Ines jak Loreto powiedział, że to on jest ojcem jej dziecka.

Julita No jeszcze pełno świetnych scenek Diana-Alejandro przed Tobą

Flor33 · Wysłany: 12:07:55 23-07-16 Temat postu:

Ustronianka Mi się wydaje że jednak to dziecko jest Victoriano

no chyba że ten tajemniczy ktos z kim Debora ciągle rozmawia przez telefon

Raczej Debora też nie poroni bo były jej fotki w zaawansowanej ciąży...możliwe że to dziecko urodzi się martwe bo nigdzie nie było widać aby były fotki niemowlęcia

Dla Mnie to jest absurd że Victoriano nic nie wie o akcjach Debory która chciała zabić Ines

wszystko ucichło i już

Owszem Ines z Victoriano sami sobie skomplikowali życie

ale oni przez całą telke kochają się ale nawet przez moment nie byli razem jako para i wygląda na to że zejdą się dopiero w finale

Ta para przyciąga widza więc Mejia powinien inaczej poprowadzić ich wątek ...
Cos Mi się wydaje że Victoriano dopiero w finale dowie się że Alejandro jest jego synem

Alejandro chyba ktos będzie próbował zabić ...trafi do szpitala a przy łóżku będą Ines z Victoriano być może odda mu krew i wyda się że to jego syn

to może byc zemsta Loreto ...
A ten padalec Loreto już cos kombinuje bo rozkazał Aldo powrót na hacjendę i ma czekać na jego rozkazy

Pewnie nigdzie nie pokażą avance na poniedziałek tylko trzymają wszystko w tajemnicy

Naomi16 · Wysłany: 15:31:53 23-07-16 Temat postu:

Też nie mogę patrzeć jak mała Sabi cierpi

Lisset jest podła

Animacje
[link widoczny dla zalogowanych]

Luimelia · Wysłany: 17:36:23 23-07-16 Temat postu:

DIana i Alejandro tak ładnie na siebie patrzei ale pewnie nie wyjedzie z nim a szkoda

Julita · Wysłany: 23:12:02 23-07-16 Temat postu:

Aurora, dzięki