Telenowele

edka · Wysłany: 13:32:36 12-11-18 Temat postu:

Pooglądam sobie dziś 47 odcinek PyP, który trwa tyle ile 2 odcinki, więc LA i tak na razie poczeka

fajnie mi się z tobą komentuje

No właśnie proci to perełka

dla Cas nie ma odpowiedniego faceta

Constanza jest mega dziecinna i mnie to irytuje.
Ines i Victoriano są mi obojętni, ale właśnie Ines powinna mieć gdzieś Victoriano po tym jak on traktuje Emiliana.

Sylwia94 · Wysłany: 14:30:53 12-11-18 Temat postu:

Mi też fajnie się z Tobą komentuje

Odc. 17

Diana pogodziła się z Alejandro!

Mieli super sceny w stajni

a potem w kawiarni

Duża w tym zasługa Ines, która powiedziała Dianie o rozmowie Alejandra i Loreto. Teraz trzeba będzie przekonać Victoriana...

Constanza dalej nie wie, czego chce

Mam wrażenie, że buntuje się przeciwko ojcu tylko, żeby się buntować. On jej zabronił spotkań z Emiliano, a ona się zdenerwowała. Po czym w pokoju zastanawiała się, czy woli Emiliano czy Robbiego. I jeszcze ta Jacinta chodząca krok w krok za Emiliano. Męczące!!!

Casandra też jak dla mnie nie za bardzo wie, czego chce. Najpierw powiedziała Fabricio, że nie okazał jej szacunku zaprzeczając, że są parą. Z kolei kiedy zaproponował jej oficjalny związek i wyznał miłość ta nie wiedziała, czy się zgodzić. Potem postanowiła dać mu szansę, ale gdy ją całował, miała minę jakby robiła to za karę.

Bernarda jest naiwna, że wierzy Loreto. Ciągle mu daje pieniądze, a listu dalej nie ma. On sobie z nią tylko pogrywa i miesza jej w głowie.

Victoriano dalej przeżywa to, co wyznała mu Ines. Deborah zauważyła, że coś jest nie tak i żeby zatrzymać męża przy sobie chce zajść w ciążę. Ciekawi mnie, za co w ogóle mszczą się Deborah i Elias

Marijo dalej nie lubi Diany i podziwiała zdjęcie matki (która najwyraźniej je opuściła)... Za to Sabi jest słodka

Kolejne dziwne "fakty" z przeszłości:
* Vincente miał długi
* Victoriano ożenił się z Dianą Luną na prośbę Vincente

edka · Wysłany: 14:41:05 12-11-18 Temat postu:

Sceny w stajni były przepiękne

Ines dostała u mnie tutaj plusa, że doprowadziła do pogodzenia się protów

podobało mi się jak Diana powiedziała do Alejandra że nie chce żeby ją zrozumiała tylko, żeby ją kochał

i zaczęła go całować, a potem wylądowali na sianku

Diana miała świetną bluzkę

Cas zauroczyła się Eduardem, ale myślę, ze ponieważ Diana jej nagadała, ze nie powinna romansować ze swoim szefem, że powinna być profesjonalistką i że Eduardo ma dziewczynę postanowiła dać szansę Fabricio.

Constanza jest męcząca, Jacinta nie chcę zostawić w spokoju Emiliana i to też jest meczące.

Przeszłość jest zagmatwana. Nie wiadomo o co dokładnie chodzi ja np. zastanawiam się kiedy Ines spotykała się z Victoriano, przed ślubem z Dianą ?

Lineczka · Wysłany: 14:44:32 12-11-18 Temat postu:

Niestety, ale Constanza będzie taka głupiutka prawie do końca telki.

Nie zasługiwała na Emiliano. On powinien sobie znaleźć inną kobietę (tylko nie Jacintę).

Wątek Cassandry i Eduardo jak dla mnie beznadziejny.

Diana i Alejandro trzymali poziom.

Cudowna chemia między aktorami, fajnie skonstruowany wątek miłosny, lubi się ich razem, ale też i osobno jako odrębne postaci.

Sylwia94 · Wysłany: 14:49:54 12-11-18 Temat postu:

Diana jest piękna i według mnie dużo bardziej kobieca niż wychudzona Constanza. W czarnej bluzce w stajni oraz w koszuli nocnej prezentowała się zjawiskowo!

Ja rozumiem to tak, że Victoriano spotykał się z Ines, ona mu się oddała, potem kilka dni później zgwałcił ją Loreto. Ines postanowiła więc zostawić Victoriana. Victoriano był załamany więc związał się z Dianą bez miłości. Diana tak samo, bo straciła miłość życia, Vincente. Może się myle, bo jest tu pewna nieścisłość. Ines była pewna, że spodziewała się dziecka Victoriano, nie Loreta i to dziecko zmarło. Była scena jak Ines idzie załamana podczas pogrzebu. Ale skąd ona miała pewność czyje to dziecko skoro między seksem z Victoriano, a gwałtem był tak mały odstęp czasu.

edka · Wysłany: 15:51:44 12-11-18 Temat postu:

Oczywiście Diana to kobiecość i seksapil. Jest przepiękna kobieta. Ma cudne włosy

i w tych dwóch kreacjach wyglądała bosko

Constanza ma ładną buzię ale daleko jej do Diany.
Ja tez nie przekonam się do pary Eduardo i Czas.

Może być tak jak mówisz Ines spotykała się z Victorianem ale ze go zostawiła on ożenił się z Diana. Diana niby umarla. A tak naprawdę jest w psychiatryku i Victoriano wie że ona tam jest.

Sylwia94 · Wysłany: 18:01:15 12-11-18 Temat postu:

Odc. 18

Deborah powiedziała Victoriano, że jest w ciąży

Ciekawe, czy mówi prawdę.

Emiliano powiedział Victoriano, że kocha jego córkę, nie zrezygnuje z niej i odszedł z hacjendy. W sumie dobrze zrobił, bo szef ciągle nim poniewierał. Jednak z drugiej strony Constanza nie jest tego warta. Emiliano postanowił zamieszkać z ojcem, ale przed jego domem natknął się na Dianę. Kobieta zabrała go do firmy i chyba nakłoniła, żeby został na hacjendzie. Fajną mają relację

Szkoda, że Emiliano nie miał szansy skończyć studiów. Np. Diana mogłaby mu to zaproponować, w końcu on chciałby być weterynarzem

Diana poszła porozmawiać z Loreto. Wątpię, by coś to pomogło. Nie powinna też się tak narażać

Robbie dalej walczy o Constanzę, bo każde mu to robić jego ojciec. Okazuje się, że firma mężczyzny nie jest w dobrym stanie i liczy na zastrzyk gotówki od Santosów. Robbie zaplanował dla Constanzy wspinaczkę górską. Ona jak zwykle niezdecydowana, którego woli

Victoriano dowiedział się, że Ines była w ciąży zanim urodziła Emiliano i straciła dziecko. Dziecko mogło być jego. Tak sobie pomyślałam (może to szalone), że to dziecko mogło jednak przeżyć i np. podmienił je Loreto z zazdrości. I mógłby nim być Alejandro

Ale wtedy Diana musiałaby być córką np. Vincente.

edka · Wysłany: 20:40:37 12-11-18 Temat postu:

To wcale nie jest szalone, bo ja miałam taką samą myśl, że Alejandro może być synem Ines. Ponieważ coś mi tu ewidentnie nie gra. Loreto wychowywał Alejandra. Loreto mógł okłamać Ines, mógł jej powiedzieć, że dziecko umarło. Akurat on był z nią w szpitalu, okłamał ją bo nie chciał by ona byla z Victoriano albo nie był pewny czy to jego dziecko jest. A Diana mogłaby być córką Vicente, bo przecież matka jej była bardzo w nim zakochana. Przeszło mi też przez myśl, że może być taki wątek że Alejandro i Diana będą myśleli, że są rodzeństwem.

Sylwia94 · Wysłany: 20:47:55 12-11-18 Temat postu:

Może tak być, że pomyślą, że są rodzeństwem. Tak więc obie uważamy, że Diana może być córką Diany Luny i Vincente, natomiast Alejandro synem Ines i Victoriano. W takim wypadku Diana byłaby tylko przyrodnią siostrą Casandry i Constanzy, bratanicą Eduarda i wnuczką Bernardy

Natomiast Alejandro byłby przyrodnim bratem Emiliana, Casandry i Constanzy

Ale to wszystko zagmatwane! Ale chyba innej opcji nie ma. Ines nie widziałam ciała martwego dziecka, informację przekazał jej Loreto, który nie jest godny zaufania.

edka · Wysłany: 20:52:45 12-11-18 Temat postu:

Myślę, że możemy mieć rację. Loreto to fałszywa osoba, która Ines chciała mieć dla siebie. Na pewno Diana i Alejandro nie mogą być rodzeństwem, więc tak by pasowało że Diana i Vicente mieli córkę Diana, a Ines i Victoriano syna Alejandro, którym przez jakiś czas opiekował się Loreto.

Sylwia94 · Wysłany: 20:54:46 12-11-18 Temat postu:

Alejandro też chyba nie wie, kto był jego rodzicami. Wie tylko, że zaopiekował się nim wujek, za którego uważa Loreto.

I tak pozostaje jeszcze wiele kwestii do wyjaśnienia np. czemu Diana zwariowała

edka · Wysłany: 21:44:04 12-11-18 Temat postu:

No tak Alejandro uważa się za sierotę.
A Diana strasznie się boi Victoriana, a także pokazywali kiedyś jakby ktoś jej córkę zabierał.

LuzPablo85 · Wysłany: 19:43:14 14-11-18 Temat postu:

Ja postanowiłem że od soboty zacznę oglądać tą telenowele systemem po 2 odcinki 4 razy w tygodniu od soboty do wtorku a w pozostałe dni będę oglądał Amor Bravio z Silivią Navarro.

Liczę w tej telenoweli że spodoba mi się duet Alejandro i Diana oraz Emiliano i Constanza i że villani nie zawiodą w tej telenoweli.

edka · Wysłany: 20:30:30 14-11-18 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 20:32:38 14-11-18 Temat postu:

Odc. 19

Jakiś taki dziwny był ten odcinek

Alejandro wyznał Dianie, że jest ścigany przez pewnego mężczyznę, wobec którego ma dług. Jego ludzie jechali za Alejandrem i Dianą aż ich złapali. Potem związali ich, zakneblowali i zabrali do nijakiego Genaro Villa. Okazało się, że ściga on Alejandra z powodu jakiejś klaczy?

Casandra spędziła dzień z Eduardem w miejscu, gdzie znajduje się jego kolejny projekt. Potem w biurze Montserrat zastała ich w dziwnej sytuacji.

Ines zabrała Victoriana nad grób ich zmarłego syna. Tymczasem Victoriano wyznał Ines, że Deborah jest w ciąży.

Emiliano wrócił na hacjendę i jak zwykle oczywiście rozmyślał o Constanzie

Ines zaproponowała mu, że mogą odejść z hacjendy i otworzyć własny biznes. Chce pomóc synowi w realizacji jego marzenia o zostaniu weterynarzem

Deborah namierzyła byłą żonę Alejandra i z jej pomocą chce się pozbyć weterynarza. Pisała do Lisset jako jej córka. Elias powiadomił kobietę, gdzie znajduje się Alejandro z dziewczynkami. Pewnie lada chwila Lisset się pojawi

Maria Jose przeżywała w szkole, że nie ma przy niej mamy.

Diana zauważyła dziwną relację między Eliasem a Deborą. Postanowiła sprawdzić macochę, ale okazało się, że Victoriano przed ślubem ją prześwietlił.