Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:59:16 21-04-15 Temat postu: |
|
|
A wg mnie piosenka bardzo pasuje do tej telki (przynajmniej do tej telki z opisu). |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:06 21-04-15 Temat postu: |
|
|
lost47 napisał: | A wiadomo coś więcej o postaci Zurity kim będzie i wogóle i czy ta postać miała swój odpowiednik w "La Mentira"? |
Kim będzie - nie wiem, a z tego co mówił Mejia wynika, że nie było we wcześniejszych wersjach tej postaci (coś mi kołacze, że ten wątek będzie na podstawie historii "Tzin Tzun Tzan"). |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:19:53 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Ja zrozumiałam, że między Martinem i jego baratem jest 6 lat różnicy, bo powiedział, że jak ich mama zmarła Demetrio miał 12 lat, a on 18 lat. |
Mój Boże, masz rację Źle usłyszałam i przepraszam za pomyłkę
Mnie, o dziwo, nie razi Sergio Może dlatego, że bardzo go lubię, a jego postać ma się jeszcze rozkręcić |
|
Powrót do góry |
|
|
agaz7 Idol
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 1192 Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:05:49 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Oj... Mejia ciągle jednak pozostaje Mejią (mimo krytyki jego poprzednich produkcji nic nie uczy się na błędach). Szkoda, że zatrzymał się na poziomie telek z końca lat 90 (jeśli chodzi o poziom absurdu i patosu w scenach) i nic się nie rozwija . W sumie niczego innego się po nim nie można chyba już spodziewać i oczywiście już od pierwszych scen raczy nas akcją ze sztormem na rzece . Drugie co mi się rzuciło w oczy (a raczej w uszy) to ścieżka dźwiękowa jak z jakiegoś dreszczowca w większości scen (do niektórych w ogóle nie pasowała taka patetyczna chóralna muzyka - np. w scenie kiedy postać Grettel schodziła ze schodów albo Ivan szedł przez opuszczoną miejscowość - nie wiem po co takie nadmierne podkreślanie "dramatyzmu" tych scen ). Do tego Sendel przez pół odcinka jedyne co robił to pędził sportowym wozem przez autostradę
Już po pierwszym odcinku widać niestety, że pełno będzie tu patosu, absurdalnych akcji i wyolbrzymianych scen.
Ostatnio zmieniony przez agaz7 dnia 14:06:58 21-04-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
julietta kinga King kong
Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 2534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:11:06 21-04-15 Temat postu: |
|
|
no mejia widocznie chce nadrobic troche dobra muzyka scena w tek karczmie niczym z amerykanskiego weesternu wzieta jedynie co widzialam tam to piesek ktory wchodzil i wychodzil przez te drzwi |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:04:28 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Pierwszy odcinek - średni... no ale może w kolejnych będzie ciekawiej, często tak jest, że początki nie robią szału.
Jedyną przyjemnością w dzisiejszym odcinku to było zobaczenie kilku aktorów którzy przyciągają mnie do tej produkcji Ana
W sumie mam wrażenie, że już o wszystkim wspominaliście na co i ja zwróciłam uwagę - mokra dupeczka Martina
Bar jak z westernu dziwny i nie pasujący mi do telki.
co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu
Entrada - piosenka mi się podoba, świetna scena z Osvaldo i Grattell ale ogólnie to w sumie po pierwszym jej obejrzeniu to mam mieszane uczucia, bo widząc scenki, które wrzucili do tej entrady to mam wrażenie, że dali nam taki miszmasz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:14:30 21-04-15 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: | co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu |
Dokładnie Tak to wyglądało |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:16:03 21-04-15 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję, że później nie będą mi serwować takich akcji ala reklama szamponu, bo nie podoba mi się to, choć widząc to dzisiaj to śmiać mi się chciało |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:24:41 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | syla6667 napisał: | co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu |
Dokładnie Tak to wyglądało |
To wygladało tak jakby myslał "Och jaki ja jestem przystojny" |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulis Detonator
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 445 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:36 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłam oglądać pierwszy odcinek. To co rzuca się w oczy i mocno przeszkadza to faktycznie przeskakiwanie ze sceny na scenę. Martin rozmawia z księdzem a tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy szarżujący na szosie Emiliano... Zero poczucia estetyki.
Ivan - jest po prostu boski. Zdecydowanie jest jednym z największych plusów tej telki oczywiście prócz Any, która wygląda niesamowicie. Podobają mi się stylizacje Grettel - może robią z niej słodką idiotkę ale niesamowicie to do niej pasuje i prezentuje się obłędnie. Sendel zdecydowanie za stary jest do tej roli - wygląda to dziwnie, wręcz karykaturalnie. Zastrzeżeń do jego gry póki co nie mam.
Scena w barze - co to w ogóle było? A ta walka? Mi to przypominało bardziej scenę z tańca z gwiazdami i tango
Muzyka - na początku wydawała mi się fajna ale po obejrzeniu połowy odcinka stała się wręcz męcząca i lekko denerwująca.
Entrada - niesamowicie mi się podoba. Sceny fajnie zmontowane i dobrane.
Ostatnio zmieniony przez Paulis dnia 15:28:33 21-04-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurita Idol
Dołączył: 10 Lis 2012 Posty: 1680 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:28:24 21-04-15 Temat postu: |
|
|
ZampiVanez napisał: | Naomi16 napisał: | syla6667 napisał: | co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu |
Dokładnie Tak to wyglądało |
To wygladało tak jakby myslał "Och jaki ja jestem przystojny" |
Może tak myśli |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:30:43 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | syla6667 napisał: | co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu |
Dokładnie Tak to wyglądało |
Hehe, albo ReyBenów. Albo samochodu |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:38 21-04-15 Temat postu: |
|
|
flo napisał: | Naomi16 napisał: | syla6667 napisał: | co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu |
Dokładnie Tak to wyglądało |
Hehe, albo ReyBenów. Albo samochodu |
Kto wie xD Może ten wóz jest sponsorem hhehe |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:51 21-04-15 Temat postu: |
|
|
flo napisał: | Naomi16 napisał: | syla6667 napisał: | co za scena z Sendelem nie podobało mi się to całe pokazanie go w samochodzie- wiatr we włosach... przeczesanie sobie włosów - normalnie reklama szamponu |
Dokładnie Tak to wyglądało |
Hehe, albo ReyBenów. Albo samochodu |
A najprawdopodobniej wszystkiego naraz |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwi. Mistrz
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 13088 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:47:00 21-04-15 Temat postu: |
|
|
Odcinek mnie nie porwał, w sumie to też się wynudziłam. Ale też się nie zniechęcam, bo to dopiero początek. Z zainteresowaniem oglądałam tylko sceny z Ivanem, choć scena rozpaczy rzeczywiście przesadzona. Dramaturgiczna ulewa i grzebanie się w błocie, nie wspominając już o 'wydziaranym' nożem V na dłoni. Do gry Ivana zarzutów nie mam, ale te 'efekty specjalne' sobie mogli podarować
O dzikusce pisać nie będę bo to nc, poczułam się jakbym się cofnęła o dwa stulecia. Chociaż z wyglądu to ona bardziej przypomina wieśniaczkę, niż dzikuskę
Mnie osobiście stylizacja Grettel nie zachwyca a drażni. Może nie tyle co sama różowa sukienka ale w połączeniu z również różową opaską to już jest przesada. Zwłaszcza, że patrząc na nią mam świadomość, że to prawie czterdziestoletnia kobieta, choć i tak wygląda na dużo młodszą, to nawet to nie pomaga. Różowa opaska z kokardką moim zdaniem pasuje ewentualnie do szesnastolatki.
Sendel równie dobrze mógłby zagrać ojca Any, ale ja już się w sumie przyzwyczaiłam do dużej różnicy wieku między kobietą a mężczyzną w telenowelach, i usilnego wciskania widzom że różnica między nimi wewnątrz historii jest dużo mniejsza niż w rzeczywistości Tylko tutaj może to się bardziej rzuca w oczy dlatego, że Sendel ma już swoje lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
|