Telenowele

natalka0125 · Wysłany: 1:01:24 05-05-15 Temat postu:

mnie tam telenowela się podoba i nie rozumiem dlaczego tak każdy na rzeka . powiem szczerze że to jest pierwsza telenowela Meji którą oglądam za ciekawieniem bo LT oraz TDA to jakaś maskara była . Moim zdaniem co po nie którzy za wysoką poprzeczkę po stawili tej teli dla mnie jest wszystko tak jak powinno być . jedynie co się mogę przyczepić to postać Gretel która doprowadza mnie do szału .
Odcinek 9 :
Martin udał się do Veronice i usłyszał że jej wuj Jorge ma problemy firmie i zaoferował swoją pomocą . Emiliano dalej swoje i próbuje zdobyć Veronice szkoda mi go trochę bo widać że ją kocha Cudowna scena między Veronica a Martinem kiedy ta się do niego przytula

a późniejsze sceny między nimi coś pięknego to było

. Emiliano poszedł do Vrigni i się jej spytał dlaczego go okłamała sprawie Veronice i Demetria a Vrignia dalej przy swoim ta dziewczyna jest irytująca . Vrignia to jest zła małpa i intrygantka przespała się z lekarzem a by się nie wydało że jest chora na serce ona powinna się leczyć ale na głowę

. Selma zapatrzona w Vrignie jak w święty obrazek i nie widzi jak ją okłamuje i się nią bawi jak zabawką . No i sprawa się wydała do Virgnia była ukochaną Demetria i to przez z nią on się zabił a jej chodzi tylko o kasę a pieniądzach Emliano może zapomnieć .

Odcinek 10 :
Veronica i Martin chcą się pobrać robi się co raz ciekawiej , ale i tak cudowne sceny między nimi

. Emliano powiedział Jorgę że niby Demetrio był kochankiem Veronice ale ten w to nie uwierzył . Vrignia robi z siebie ofiarę i udaje jak to Veronica jej nienawidzi i na dodatek na opowiadała kłamstw Jorgę , Emlinaowi że Veronica była kochanką Demetria a tak na prawdę to ona . Jorge uwierzył w bajki Vrigni myślałam że to mądry facet ale się chyba pomyliłam . Veronica powiedziała wujowi że wychodzi za mąż za Martina a ten zareagował obojętnie . Biedna Veronica została odrzuca przez wuja który uwierzył w jedno słowo Virgni

. Veronica od razu wiedziała że Vrignia coś musiała na gadać na dodatek Vrignia zaczęła obrażać rodziców Veronice to ja jej dała z liścia . Avance : Emliano rzuci się na Veronice i zacznie ją całować ta mu przywali . No i Veronice zobaczy Claudie i Martina razem ciekawa jestem co się tam wydarzy

marta87 · Wysłany: 1:16:27 05-05-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 1:30:13 05-05-15 Temat postu:

Stokrotko, śliczne animacje, dzięki

Stokrotka* · Wysłany: 8:15:33 05-05-15 Temat postu:

Julita · Wysłany: 8:42:19 05-05-15 Temat postu:

LT to była tragedia, ale przynajmniej w temacie było wesoło

Stokrotka* · Wysłany: 8:48:49 05-05-15 Temat postu:

Mi też się dzisiaj podobało

ale to głównie dlatego, że było o wiele więcej scen protów

a ta w gabinecie

Młodsi proci też byli dzisiaj cudni, te ich uśmiechy, spojrzenia AP na Pabla

I dzisiaj właśnie podobała mi się Ana - najpierw w scenie z Emiliano, gdy ten znowu ją oskarżył o romans z Demetrio, choć już to mu wyjaśniała, tylko miała to gdzieś i skoro chce wierzyć w to to niech wierzy! Brawo! No i w drugiej właśnie w gabinecie, no ale sceny protów zawsze mi się podobały

Juli - a mi się wydaję, że to koncepcja postaci Virginii jest zła. Bo ona z zamierzenia jest zazdrosna o Vero, więc robi wszystko żeby wypaść lepiej, a przy tym jest taka do bólu sztuczna

Aisha7 · Wysłany: 10:34:36 05-05-15 Temat postu:

Ileż scen protów

Eclipse · Wysłany: 11:04:45 05-05-15 Temat postu:

Obejrzałam na przewijce w pracy, bez głosu. Średnia przyjemność, ale nie miałam cierpliwości czekać do popołudnia i chciałam chociaż popatrzeć na Ivana.

Nic nowego nie napiszę, jest boski, świetny aktor. Reszta przy nim recytuje swoje kwestie jak w przedszkolu, zero emocji. A on ma tysiąc twarzy. I jest mega męski,

1000 % testosteronu

zero zniewieścienia co często mnie denerwuje u aktorów w scenach skrajnych emocji.
Jedyna jego wada to, że przyjął rolę w takiej kiepskiej teli, ale wtedy nie oglądałabym LI wcale.
Szkoda, że taki scenariusz słaby, bo był duży potencjał. LM miała dobrą intrygę, w CME też w miarę było dobrze poprowadzone (były oczywiście głupoty) a tu hop siup, jakby chcieli a nie nie umieli pokazać.
Ale i tak oglądam dalej watek protów.

julietta kinga · Wysłany: 12:22:44 05-05-15 Temat postu:

Ivan i Veronica sa swietni

scenariusz do du...Y ale i tak moge tylko patrzec na nich

no i Pabli i Ana Perla taki czysty niewinny zwiazek, wiedzialam ze ich od razu polubie bo ladnie razem wygladaja

tylko po co ta Nancyaga ???? czy ona nie moze zbierac owocow i nie platac sie tam gdzie jest niepotrzebna

Juli Blueberry · Wysłany: 13:31:42 05-05-15 Temat postu:

Świetny odcinek

Ile scenek protów

Martin jaki zaskoczony,że Vero jest o niego zazdrosna. W rozmowie z tym swoim przyjacielem stwierdził, że Vero go nie kocha... Vero chciała, aby Martin powiedział jej, że ją kocha tak jak ona jego, ale on ją pocałował i później powiedział, aby dała mu trochę czasu i wtedy powie jej, co do niej czuje.

Scenki Any Perli i Pabla były urocze

Avance: Czyżby Virginia odkryła, że Martin jest bratem Demetria...
A Jorge mówił coś o ślubie, że ma być za pół roku, a Martin w myślach stwierdził, że nie może, aż tyle czasu udawać i że istnieje ryzyko, że może się w niej zakochać.

Aisha7 · Wysłany: 14:20:32 05-05-15 Temat postu:

julietta kinga · Wysłany: 16:35:20 05-05-15 Temat postu:

Zal mi Veronici bo ona sie zakochala naprawde

a Martin ???? mam nadzieje ze bedzie cierpial gdy Veronica go rzuci za to co zrobil ....

Juli Blueberry · Wysłany: 16:37:42 05-05-15 Temat postu:

Wg mnie Martin też się zakochał (albo się zakochuje) tylko nie dopuszcza do sb tej myśli

Mój drugi ulubiony filmik z Vero i Martinem

https://www.youtube.com/watch?v=SeysQLcnnEo

Stokrotka* · Wysłany: 17:21:15 05-05-15 Temat postu:

Juli

karolinao · Wysłany: 19:52:13 05-05-15 Temat postu:

A ja się dzisiaj rozpływa na widok uśmiechniętego od ucha do ucha Zurity

Przesłodki jest

Co powiedział mąż Magdaleny o jej córce, że się poplakala? Nie bardzo mogę zrozumieć. ..