Telenowele

Aisha7 · Wysłany: 11:21:42 15-05-15 Temat postu:

Swoją drogą ten Manuel jest jakiś niestabilny psychicznie

Bije Julia, próbuje zabić Martina, grozi Pablo, a nie ponosi żadnych konsekwencji

julietta kinga · Wysłany: 11:24:49 15-05-15 Temat postu:

w tej wiosce nie ma policji i robi co chce Manuel

Juli Blueberry · Wysłany: 12:19:32 15-05-15 Temat postu:

Vero nalegała na noc poślubną, ale nic z tego z nie wyszło. Scenka jak MArtin wrócił do domu i patrzył na śpiącą Vero, a później się w nią wtulił :serduszko : love:
Pojedynek świetny, ale sądziłam, że on będzie później.

Manuel to kretyn, a dziadek nie lepszy. Jak miał przeprosić Julia to miał i nie ma zmiłuj...

Virginia nie jest chora, bo poddała się operacji.

Avance: Będzie się działo, czekałam na tę scenkę

Martin powie, że kocha Vero, w gorączce, ale czy to istotne?

Aisha7 · Wysłany: 12:23:02 15-05-15 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 13:55:10 15-05-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 15:19:04 15-05-15 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 16:39:01 15-05-15 Temat postu:

Pablo świnia dalej kłamie

Powiedział Blanquicie, że pojechał do Meksyku zerwać z dziewczyną, a w rzeczywistości wcale tego nie zrobił... A taki niby skruszony był...

Co do Manuela to się zgadzam, że psychik i dziwi mnie, że dziadek wgl nie reaguje

Niby coś tam go napomina, ale powie dwa zdania i tyle, a ten dalej robi co chce...
Veronica to naprawdę ma anielską cierpliwość, ja po takich słowach (że jak chce to może się wynieść i nigdy nie wracać) to serio spakowałabym walizki i się wyniosła...
Coś mi się wydaje, że to pchnięcie nożem ich zbliży do siebie

Ale niestety Martin jak wydobrzeje to dalej będzie się mścił. Cieszy mnie, że Veronica zaczyna pokazywać jakieś jaja w końcu... dzisiaj w tym pojedynku z Martinem, no i w następnym odcinku jak sobie do dziada skoczy

Juli Blueberry · Wysłany: 16:54:39 15-05-15 Temat postu:

mini avance https://www.youtube.com/watch?v=gLKFwfkTTDg

Eclipse · Wysłany: 17:13:00 15-05-15 Temat postu:

Co Martin mówi w avance o obronie swojej żony?????

Shelle · Wysłany: 17:18:26 15-05-15 Temat postu:

Rozwaliły mnie wykręty Martina, że jest zmęczony i tak dalej

Ja na miejscu Veroniki to bym się zaczęła zastanawiac dlaczego mój nowy mąż nie chce mnie tknąć

A Pablo robi wszystko, żebym nadal go nie lubiła...

julietta kinga · Wysłany: 18:02:32 15-05-15 Temat postu:

No to bardzo dziwne ze Martin nie chce sie kochac z Veronica.... przeciez to jednak facet i na pewno ma swoje potrzeby? ale Veronica jest bardzo cierpliwa niejedna kobieta juz poszlaby do psychiatry po porade. Ja nie wyobrazam sobie jak Martin bedzie musial przepraszac Veronice za te swoje niesluszne zarzuty... ja na jej miejscu nigdy bym mu nie wybaczyla mam nadzieje ze tak latwo nie da sie udobruchac

Juli Blueberry · Wysłany: 18:41:33 15-05-15 Temat postu:

laura23 · Wysłany: 20:00:38 15-05-15 Temat postu:

Wytłumaczcie mi czy Elena prawdziwa matka Veronici jest spokrewniona z jej ciotką która ją wychowała?

Juli Blueberry · Wysłany: 20:10:05 15-05-15 Temat postu:

laura23 · Wysłany: 20:22:18 15-05-15 Temat postu: