|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:34 06-06-20 Temat postu: |
|
|
Minęło 15 lat a Barbara nic się nie zmieniła.. Dalej piękna i młoda... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:02:08 07-06-20 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | Sylwia94 napisał: |
Nie ogarniam za bardzo pozostałych postaci, które były dziećmi, a teraz dorosły.
Carlos de la Mota to Santiago (najmłodszy brat), Guillermo Capetillo to Anibal (najstarszy brat). Ale był jeszcze jeden brat?
I jeszcze było kilka dzieci, których za bardzo nie ogarniałam, czyje są Jacinto, Gardenia i chyba jeszcze ktoś |
Ten trzeci brat to Camilo- ten co dokuczał Santiago- gra go Roberto Palazuelos i najwidoczniej nadal jest z Eriką(Marisol del Olmo), którą jako dzieciak "odbił" Santiago. Jacinto gra Ruiz, a Gardenię, która pisała do Eduarda, że się pobiorą jak dorosną gra Aleida Nunez |
Dziękuję za wyjaśnienie |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:08:33 07-06-20 Temat postu: |
|
|
Mnie też nie było żal Montserrat, która była okropnie irytująca, do tego źle traktowała swoje dzieci. Szkoda tylko, że o jej śmierć tak łatwo została oskarżona Liliana Fakt, Barbara to dobrze zaplanowała, bo zaangażowała w to lekarza, który to potwierdził Gonzalowi. Teoretycznie to wszystko wyglądało wiarygodnie, jednak pozostaje taki niesmak po zachowaniu Gonzalo, który jest bardzo nieporadny życiowo. Może jest świetnym biznesmenem, ale w relacjach rodzinnych jest bardzo nieporadny. Nic dziwnego, że tkwił w małżeństwie z Montse. Gonzalo to taki bierny małżonek. Teraz też łatwo dał się zmanipulować innej kobiecie, tym razem bardziej przebiegłej i nic dziwnego, że naiwny Gonzalo tak łatwo dał się omotać. Szkoda, że za jego ślepotę muszą też odpowiadać dzieci. Zwłaszcza Liliana, której okrutnie odebrano 15 lat życie: otępiając ją, robiąc z niej niemalże warzywo.... Soledad zna prawdę, ale też dała się zastraszyć Barbarze. Mogę zrozumieć Soledad, bo się bała, jest starsza, biedna, zależna od tej rodziny, tak naprawdę nikt by jej nie uwierzył ze względu na pozycje, ale jednak patrzy 15 lat jak "wysysano życie" z Liliany.... I ten jej tekst do niej, że "takim ludziom jak ona [Liliana] jest lepiej, bo nie widzą tego co się dzieje" .... Liliana została wpędzona w taki stan farmakologicznie, ona jest praktycznie w więzieniu i to jeszcze gorszym, bo nie tylko została jej odebrana wolność, ale też i świadomość (!).
Proci już dorośli, oboje są wykształceni, pełni nadziei planują swoje życie. Eduardo planuje jak najszybciej odnaleźć Fer i się jej oświadczyć. Widać, że te 15 lat poświęcił na to aby stać się kimś i móc się starać o Fernandę. Nie odstraszyło go nawet to, że nie mieli ze sobą kontaktu. Mimo napisanych wielu listów to przecież żaden nie dotarł do adresata. To nie zraziło Eduarda Można podziwiać jego wytrwałość, ale jednocześnie zahacza to o jakąś obsesje....
Fernanda też skończyła szkołę, jest pełną energii, wesołą dziewczyną i ...zaręczoną z Damianem. Barbara planuje wielkie wesele, a później ośmieszenie małżonka Fernandy, na którego ma spaść wina za upadek firmy...
edka napisał: | Minęło 15 lat a Barbara nic się nie zmieniła.. Dalej piękna i młoda... |
Tak, za to Anibal który chyba był od niej młodszy 15 lat temu teraz wygląda na co najmniej 10 lat starszego od macochy Jak ten czas go nie oszczędził
Z resztą bardzo dziwnie dopasowali wiekowo aktorów... Napiszę to raz, ale muszę to napisać: Fernando nie wygląda na równolatka Silvii!
Soledad jest coraz bardziej schorowana. Do tego lata nie widziała syna. Pracownicy słusznie chcieli o poinformować Eduarda o wszystkim.
Eduardo i tak przyjechał na hacjendę, pełen nadziei, z bukietem kwiatów. Marzył o spotkaniu z Fer, a tu już na wstępie został ochlapany błotem przez przejeżdżający samochód prowadzony przez ... Fernandę Żadne z nich nie rozpoznało przyjaciela z dzieciństwa ( nic dziwnego, ostatnio widzieli się jak byli dziećmi) . Fer podwiozła ochlapanego Edu, dopiero w trakcie jazdy samochodem Eduardo zrozumiał z kim jedzie samochodem, niestety dowiedział się też o ślubie Fer. I marzenie Eduarda prysły. Latami marzył o tym momencie, a tu takie coś: Fer wychodzi za mąż za innego. Nie taki wyobrażał sobie powrót na hacjendę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:46:07 07-06-20 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Tak, za to Anibal który chyba był od niej młodszy 15 lat temu teraz wygląda na co najmniej 10 lat starszego od macochy Jak ten czas go nie oszczędził |
Zgadzam się. Anibal wygląda staro w porównaniu do Barbary i w sumie odstaje od reszty rodzeństwa i jakoś mi nie pasuje Chociaż na syna Gonzalo to niby wiekowo nawet pasuje Ale może charakterem będzie lepszy od Camilo Który jak się jednak w tym odcinku okazało już raczej nie jest z Eriką, jak tylko Santiago zniknął z pola widzenia
Julita napisał: | Z resztą bardzo dziwnie dopasowali wiekowo aktorów... Napiszę to raz, ale muszę to napisać: Fernando nie wygląda na równolatka Silvii! |
Też się zgodzę, nie wygląda na równolatka Silvii. Aczkolwiek ich pierwsze spotkanie bardzo mi się podobało! Trochę dziwne tylko, że Eduardo nie spodziewał się, że przecież Fernanda może kogoś poznać, może sobie ułożyć życie. Przecież nie mieli ze sobą kontaktu przez tyle lat! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:36:37 07-06-20 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: |
edka napisał: | Minęło 15 lat a Barbara nic się nie zmieniła.. Dalej piękna i młoda... |
Tak, za to Anibal który chyba był od niej młodszy 15 lat temu teraz wygląda na co najmniej 10 lat starszego od macochy Jak ten czas go nie oszczędził
Z resztą bardzo dziwnie dopasowali wiekowo aktorów... Napiszę to raz, ale muszę to napisać: Fernando nie wygląda na równolatka Silvii! |
Barbara w porównaniu z Anibalem to nieporozumienie, bo ona powinna być od niego starsza Powinni dać innego aktora do tej roli. A "młodszą" Barbarę też mogła zagrać inna aktorka
Między Silvią i Ferdkiem widać różnicę wieku |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:39 07-06-20 Temat postu: |
|
|
Między Silvia a Ferdkiem jest w rzeczywistości 12 lat różnicy. Więc się wcale nie dziwię że widać ta różnice na ekranie. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121952 Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:42:09 08-06-20 Temat postu: |
|
|
edka napisał: | Między Silvia a Ferdkiem jest w rzeczywistości 12 lat różnicy. Więc się wcale nie dziwię że widać ta różnice na ekranie. |
To prawda widać różnice wieku !
Chociaż ich pierwsze spotkanie było urocze dopóki Eduardo nie dowiedział się że to Fernanda go ochlapała i niedługo wychodzi za mąż , ale Swoja drogą pospieszył z tym pierścionkiem zaręczynowym tym bardziej ze minęło 15 lat i Ona mogła juz ułożyć Sobie życie itp. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:52:45 08-06-20 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | edka napisał: | Między Silvia a Ferdkiem jest w rzeczywistości 12 lat różnicy. Więc się wcale nie dziwię że widać ta różnice na ekranie. |
To prawda widać różnice wieku !
Chociaż ich pierwsze spotkanie było urocze dopóki Eduardo nie dowiedział się że to Fernanda go ochlapała i niedługo wychodzi za mąż , ale Swoja drogą pospieszył z tym pierścionkiem zaręczynowym tym bardziej ze minęło 15 lat i Ona mogła juz ułożyć Sobie życie itp. |
Mi się również podobało ichh pierwsze spotkanie ale kupowania pierścionka to ja kompletnie nie rozumiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:46:02 08-06-20 Temat postu: |
|
|
Odc. 5-6
Eduardo wrócił do Meksyku. Jacinto nie poznał go na lotnisku i się minęli. Eduardo pojechał taksówką, a potem musiał iść pieszo. Fernanda ochlapała go jadąc samochodem Fajna była scena, jak na siebie patrzyli Eduardo szybko się zorientował, kim jest kobieta i był rozczarowany, że wychodzi za innego. Ta nie dowiedziała się, kim jest tajemniczy mężczyzna.
Dziecięce wyobrażenia legły w gruzach. Kupił kwiaty, pierścionek, a tu takie zaskoczenie. Ale jak mógł chcieć się oświadczyć kobiecie, której nie widział 15 lat?! Ostatni raz się widzieli, jak byli małymi dziećmi. Nawet nie wiedział, jak ona teraz wygląda, jaka jest itd.
Fernanda natomiast uznała, że Eduardo nie dotrzymał słowa, bo nie odpisał na żaden jej list i postanowiła dać sobie szansę z innym mężczyzą. Jednak po rozmowie z Eduardem zaczęła wątpić w swoje wielkie uczucie do Damiana.
Eduardo dowiedział się o chorobie matki od Jacinta. Dał mu pieniądze na lekarza i leki. Stwierdził, że wszystkiemu winna jest rodzina Elizarde. Postanowil ukrywać się. Tylko Jacinto i Soledad wiedzą o jego przybyciu.
Soledad ma zapalenie płuc i wygląda naprawdę kiepsko. W końcu odwiedził ją lekarz, a nie tylko zioła Wydaje mi się, że kobieta wkrótce umrze, a wtedy Eduardo będzie miał jeszcze większe pragnienie zemsty.
Margarita i Gardenia zajmują się Soledad. Potem przybyła też Fernanda z Damianem, który ją kontroluje na rozkaz Barbary. Rozwaliło mnie, jak Damian czyścił tapicerkę w aucie po tym, jak musiał podwieźć Jacinta i Margaritę
Eduardo ma zamiar zabrać matkę do USA, gdy ta wyzdrowieje. Ogólnie to wszystko nie trzyma mi sie kupy, szczerze mówiąc Soledad nie widziała syna przez 15 lat! On też już od dawna jest dorosły, a dopiero teraz zdecydował się przyjechać! Poza tym Fernanda niby odwiedza czasem nianię i o nią dba, a nie zauważyła w jakim ta jest stanie? Gonzalo też tak cenił kucharkę i nigdy jej nie odwiedził? To wszystko dla mnie dość nielogiczne...
Dzięki Barbarze Gonzalo zmienił nastawienie do produktów z mleka w proszku. Ten facet ma kompletnie wyprany mózg. Anibal i Priscila nie wydają się pozytywnymi postaciami.
Camilo niby spotyka się z Ericką, ale jednocześnie zabawia z inną. Co ona w nim widzi? Głupek i tyle! Jeszcze śmiał się z Santiaga, ile on ma lat? |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121952 Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:58:43 09-06-20 Temat postu: |
|
|
edka napisał: | natalia** napisał: | edka napisał: | Między Silvia a Ferdkiem jest w rzeczywistości 12 lat różnicy. Więc się wcale nie dziwię że widać ta różnice na ekranie. |
To prawda widać różnice wieku !
Chociaż ich pierwsze spotkanie było urocze dopóki Eduardo nie dowiedział się że to Fernanda go ochlapała i niedługo wychodzi za mąż , ale Swoja drogą pospieszył z tym pierścionkiem zaręczynowym tym bardziej ze minęło 15 lat i Ona mogła juz ułożyć Sobie życie itp. |
Mi się również podobało ichh pierwsze spotkanie ale kupowania pierścionka to ja kompletnie nie rozumiem. |
No Eduardo mocno przesadził z pierścionkiem bo przecież tyle lat minęło i co sądził ze się zjawi , padnie na kolana i Fernanda będzie z Nim , szalony pomysł nie ma co !!
Niestety matka prota zmarła , ale wcześniej wyjawiła Mu że Liliana jest zakładzie i Ona może ujawnić prawdę którą ukrywała . Mam nadzieję że prot wyciągnie Ją z stamtąd ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:13:13 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Odcinek 4
Ten odcinek miał bardzo szybkie tempo, aż chyba za szybkie. W jednej scenie pogrzeb Montserrat a za kilka ujęć i przeskoków czasowych ślub Gonzalo z Barbarą. Skojarzyło mi się to z pierwszym odcinkiem Sortilegio. Tempo akcji zawrotne.
Rzuca się w oczy różnica wieku między protami. Fernando jest 12 lat starszy od Silvii i to widać. Mimo sympatii do aktora to jednak produkcja powinna zadbać o detale a nie według scenariusza proci są rówieśnikami/w podobnym wieku a do ich roli dobierają aktorów między którymi jest różnica 12 lat.
To co mnie zaskoczyło w tym pierwszym odcinku i to niestety negatywnie to postać Fernandy i gra Silvii. Sama nie wierzę w to co piszę, bo uwielbiam Silvię, ale staram się być obiektywna przy opisywaniu swoich wrażeń. Sama postać Fernandy jest jak dla mnie przesłodzona, wręcz infantylna! Jakby uśmiechała się 24 h na dobę. Hi hi hi, ha ha ha i tak do wszystkich - rodziny, narzeczonego, pracowników. Nie wiem czy taka właśnie miała być ta postać czy to wina interpretacji Silvii. 100% cukru w cukrze, tak słodko że aż mdło. Renata z CME była pełna życia, energii, radosna, sympatyczna i miła, ale przy tym dojrzała, miała klasę a Fernanda jest aż nazbyt przesłodzona i to mnie od niej odrzuca. Mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach już taka nie będzie, we wszystkim umiar jest wskazany. Silvia nawet głos ma jakiś taki przesłodzony i irytujący w tej telce. Zobaczymy jak będzie dalej.
Fernando w 2008 roku wyglądał starzej niż w 2015, gdy grał w PyP. Postać Eduardo polubiłam, wydaje się sympatyczny.
Najbardziej irytującą postacią jest dla mnie Soledad. Nie cierpię bohaterek cierpiętnic i męczennic, które z tchórzostwa kryją przestępców a to właśnie zrobiła przez lata ukrywając prawdę o Barbarze. Kompletnie nie przekonuje mnie jej argumentacja, że bała się o życie i dobro dzieci. Swoim milczeniem skazała ich na ogromne niebezpieczeństwo pozwalając aby Barbara weszła do rodziny Elizalde i miała jeszcze większą władzę. Najgorsze jest to, że nie pomogła Lilianie! Pozwoliła na to aby umieszczono ją w psychiatryku czym niemalże uśmiercono za życia. Nic jej nie usprawiedliwia. Ogromnie wkurzył mnie jej tekst do wegetującej Liliany: "Najlepiej jest takim jak Ty, którzy niczego nie widzą i niczego nie rozumieją". Co ta kobieta bredzi? Ręce opadają. Okropna postać! W ogóle nie jest mi jej żal. Jej tok rozumowania powala. Sądzi, że jej syn jest bezpieczny, bo trzyma się z dala od miasteczka i rodziny Elizalde, ale czy do głowy jej nie przyszło, że będzie chciał wrócić aby odnowić kontakt z nią i z Fernandą? Tak trudno się tego domyślić? Soledad nawet namieszała w relacji protów ukrywając listy, które do siebie pisali. Najgorsza postać w telce!
Barbara po kilkunastoletnim przeskoku czasowym nadal wygląda młodo i za wiele się nie zmieniła. Tylko fryzurę ma inną. Lepiej jej było w poprzedniej.
Sergio Sendel gra narzeczonego protki co już mi się nie podoba. Nie przepadam za tym aktorem, jeszcze w Za głosem serca jako bezlitosny Pedro był świetny, ale w LI kompletna porażka i tu szykuje się chyba to samo.
Ciekawe jest to, że Fernanda układa sobie życie, związała się z Damianem, planuje z nim ślub i wygląda na zakochaną w nim a Eduardo nie związał się z żadną kobietą i marzy o tym, że poślubi swoją pierwszą miłość. Prot wygląda na większego romantyka od protki.
Fajnie, że gra tu Carlos de la Mota, wciela się w postać Santiago, brata protki. Jednak nie podoba mi się jego fryz.
Obsadzenie Guillermo Capetillo w roli najstarszego brata to jakieś nieporozumienie. Lucero gra jego macochę a on wygląda przy niej jak jej ojciec. Miał 50 lat a ona 39! Porażka!
Ogromnie szkoda mi Liliany. Tyle lat w zamknięciu i na psychotropach, tyle lat straconych. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2879 Przeczytał: 52 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:34:51 09-06-20 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: |
Fernando w 2008 roku wyglądał starzej niż w 2015, gdy grał w PyP. Postać Eduardo polubiłam, wydaje się sympatyczny. |
Coś w tym jest, byłem zszkowoany widząc jak wygląda w PyP, gdy miałem jeszcze w pamięcie jego naciągniętą twarz w "Kobiecie ze stali" (2010). |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:45 09-06-20 Temat postu: |
|
|
M@rcin napisał: | Lineczka napisał: |
Fernando w 2008 roku wyglądał starzej niż w 2015, gdy grał w PyP. Postać Eduardo polubiłam, wydaje się sympatyczny. |
Coś w tym jest, byłem zszkowoany widząc jak wygląda w PyP, gdy miałem jeszcze w pamięcie jego naciągniętą twarz w "Kobiecie ze stali" (2010). |
Też mam takie wrażenie że tam prezentuje się młodziej w PyP |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:35:18 11-06-20 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, na którym jesteście odcinku? Ja wczoraj i przedwczoraj nie oglądałam. Dziś nadrobiłam jeden odcinek.
Odc. 7
To było do przewidzenia, że Soledad nie wyzna prawdy i umrze. Eduardo jest zdecydowany zemścić się na Barbarze. Fernando robił dziwne miny i wydawał dziwne dźwięki, jak rozpaczał po śmierci matki Barbara kazała Jacintowi zachować milczenie w sprawie śmierci niani, by nie wpłynęło to na jej ślubne plany z Damianem. Eduardo postanowił, że pochowa matkę w tajemnicy.
Fernanda śniła o tajemniczym nieznajomym, o pocałunku z nim Rozmyślała o Eduardzie i stwierdziła, że pewnie poznał już inną kobietę.
Barbara i Anibal robią nielegalne rzeczy w firmie mleczarskiej.
Priscila przeżywała, że Barbara nazwała ją zdrajczynią. Kobieta chciała kochać się z Anibalem, ale ten ją odrzucił.
Liliana obudziła się przerażona w momencie, gdy zmarła Soledad. Lekarze od razu podali jej środki nasenne
Barbara i Damian mają romans...
Cały czas dziwi mnie, że Fernanda, tak wielce kochająca nianię, nie zauważyła wcześniej jej złego stanu zdrowia Tak samo Eduardo, który dopiero teraz przyjechał, choć widać, że ma pieniądze i mógł to zrobić wcześniej... Za samą Soledad nie przepadam, kreuje się na cierpiętnicę, pozwoliła, by Barbara zajęła miejsce Montserrat i nie próbowała nic zrobić. W ten sposób naraziła wszystkich jeszcze bardziej na zło tej kobiety.
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 12:37:13 11-06-20, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:37:45 11-06-20 Temat postu: |
|
|
Ja poogladalam 8 odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|