Telenowele

Naomi16 · Wysłany: 11:23:19 27-09-20 Temat postu:

Priscilla zadzwoniła do Vladimira, aby go ostrzec. Widać, że się przejęła. Jestem ciekawa czy rzeczywiście chce, aby Vladimir miał udział w życiu małego czy tylko tak mu mówi, żeby się nie wahał i zniknął z oczu Anibala... Lubię Priscillę więc mam nadzieję, że dobrze skończy jej postać i będzie szczęśliwa

Fernanda wykrzyczała Camilo, że doniesie na niego na policję za gwałt na Aurorze... Dla niej to tez już dużo, z każdą chwilą odkrywa coraz to nowe sekrety swojej rodziny

Gardenia to chyba do końca telki będzie się uganiać za Eduardo

Denerwująca jest... Za to bardzo lubię Flor

Podoba mi się jak wspiera Fernandę i mówi jej to, czego inni nie chcą jej powiedzieć. Aczkolwiek o Eduardo nie powiedziała

Ale na pewno zrobi to ktoś inny "życzliwy" skoro tak się z tym ociągają

Mariana Seoane pojawiła się w telce na chwilę

Nie wiedziałam, że ona ma tutaj grać

Erika denerwuje mnie tym, że rości sobie jakieś prawa do Franca, chociaż od początku wie jak wygląda sytuacja i że Franco jej nie kocha!

Ogólnie tak jak wcześniej często chce mi się śmiać z Damiana, ale muszę przyznać, że ze wszystkich telek, w jakich widziałam Sendela to w tej mi się podoba najbardziej

Może dlatego, że w innych nie podobał mi się wcale

Ale jakoś tutaj jest bardziej znośniejszy

Julita · Wysłany: 19:45:02 27-09-20 Temat postu:

Im bliżej końca tym bardziej się z tego powodu cieszę! Męczy mnie ta telka, męczą mnie bohaterowie... Mało mnie interesuje "zemsta" Lovley na Camilo

bo ją okłamał, kiedy ona też go okłamywała i chciała go jedynie ośmieszyć, bo tak sobie wymyślił Steve- też nie wiem z jakiego powodu... Chyba pozazdrościł Eduardowi jego "zemsty".
A Camilo to bałwan, do tego psychol... ale taki był od zawsze, ale troskliwy ojciec Gonzalo jakoś tego nie zauważył...
Najbardziej kuleje ten główny wątek: czyli zemsta prota, ale też ta WIELKA tajemnica Artemia...Najgorsze, że cała ta tajemnica i motywy Artemia są śmieszne! Wątek z jego użalająca się w pamiętnikach matką tym bardziej! Postać Any Gregorio jest tragiczna i nie mogę słuchać tego jej użalania się nad wszystkim, tych opisów jak ona cierpi, a przecież tylko się zakochała w żonatym facecie i z nim romansowała. Nie wiem co ona sobie myślała, wchodząc mu łóżka skoro wiedziała, że ma żonę

Poza tym sypiając z nim chyba mogła się domyślić, ze może zajść w ciąże...Szkoda, że nie umiała zawalczyć o to dziecko kiedy była w domu kochanka. Trzeba było od niego wziąć wysoką odprawę, żeby mieć coś na start, a przecież on też powinien jej coś dać na dziecko! Gdyby mu się postawiła, musiałaby jej coś dać. Ale ona wolała pisać pamiętnik i zaszczepić dziecku nienawiść do świata...

Też lubię Priscilę i życzę jej pozytywnego zakończenia. Aurorę też lubię, ale jej wątek się wlecze i za dużo w nim takiego idiotycznego kręcenia się w kółko... Dlatego poza Priscilą to chyba pozostaje mi Fernanda, która też się broni jako postać pomimo ubogiego wątku miłosnego, jednak Fer broni się charakterem

Erika to najgorsza postać wśród tych wszystkich nieudanych postaci.... Żałosna wariatka... Na podstawie nic nie znaczącego zdjęcia, doszła do wniosku że Fer ją zdradziła... Do tego nadal kurczowo się trzyma Franca, mimo że wie że ją nie kocha, do tego jak sama twierdzi jest z jej przyjaciółką... Te jej sceny w sypialni kiedy chyba dostawała szału: tragiczne. To najgorzej zagrana postać Marisol... Ogólnie lubię ją jako aktorkę, ale tu mnie do siebie mega zniechęciła. Dobrze, że widziałam ją w innych rolach, bo po tym serialu uznałabym ją za słabą aktorkę.

Jeszcze 2 tygodnie, ciekawe kiedy coś się tu w ogóle wyjaśni....W finale??

natalia** · Wysłany: 15:06:41 28-09-20 Temat postu:

Faktycznie telenowele jest teraz bardzo męcząca bo tak naprawdę nic nadzwyczajnego się w Niej nie dzieje . Jedynie to że Venus nieźle załatwiła Camila na przyjęciu chociaż z drugiej strony Ona go też oszukiwała i kłamała więc ta zemsta jest trochę nie logiczna , ale należała się nauczka Camilowi , został upokorzony przy wszystkich i wyśmiany , ale niestety zemścił się na Steowie bo kazał go brutalnie pobić , chociaż jak Steve poszedł szukać Eduard czemu nie pojechał samochodem tylko poszedł z Buta !!!
Dobrze , że Venus ze Stewem wszystko Sobie wyjaśnili i postanowili być razem , chociaż Ja między Nimi nie widzę żadnej chemii !
Steve bardziej by pasował do Ericki !

A co powiecie na temat Miguela , Mi się On podoba i to jak patrzy na Fernandę !
W sumie wolałabym żeby protka z Nim się związała niż z Eduardem bo On cały czas Ją oszukuje a Franco jaki zazdrosny był na kolacji , a co się spodziewał związany jest z Ericką a patrzy maślanym oczami na Fer , niech się ogarnie i zerwie te durnowate zaręczyny !

Też bardzo lubię Prisilię i mam nadzieję , że dobrze skończy !
Widać że ma dobre serce bo ostrzegła Vladimira a tak by pewnie został zabity !
Aurorę te lubię , ale Jej wątek faktyczne jest mega przeciągany i przegadany

Naomi16 · Wysłany: 18:35:46 28-09-20 Temat postu:

Julita · Wysłany: 14:01:22 29-09-20 Temat postu:

To był Rafael Novoa?! Wydawał mi się znajomy, ale nie rozpoznałam go hahahhaha Rzeczywiście pasowałby do Fer, szkoda tylko że Erika tak bezczelnie jej wciska chłopaka. Dziwne, że Fer po prostu jej nie powie, żeby dała spokój. Wiem, że czuje się winna, mimo że NIC nie zrobiła z Franco, poza cichym zadurzeniem ( to bardziej on ją nagabuje), no ale jednak przyjaciółka powinna zrozumieć, że tak nie można wciskać faceta. Erika ma w tym swój cel, ale dziwię się, że Fer jej po prostu nie powie co sama myśl, tylko tak jej ulega.
Steve czuje coś do Venus czy do Eriki? Bo on chyba się zakochał w Veneus, ale jednak ta scena, że to Erika była przy nim jak się obudził i on ją rozpoznał... hmmm czy może jednak to ich chcą połączyć?
Dziwne, że policja nie aresztowała Venus po tym jak napadła Camila. Jego swoją drogą mieli aresztować, ale przecież Venus była tam z nożem i groziła mu że go zabije?!?!?

natalia** · Wysłany: 15:35:06 29-09-20 Temat postu:

Miguel bardzo Mi się spodobał i faktycznie aktor który się wciela w Tą postać wydawał też Mi się bardzo znajomy , szkoda że pojawił sie tak późno !! Bo niezłe z Jego ciacho a mało ich w telenoweli hehehe
Podoba Mi sie jak patrzy na Fernandę bo z taką czułością itp.

A co do Ericki teraz postanowiła przyspieszyć ślub , oczywiście zrobiła to za plecami ukochanego a przecież Franco powinien o tym fakcie wiedzieć !!
Strasznie irytuje Mnie Ericka bo faktycznie na siłe próbuje połączyć przyjaciółką z Miguelem , a tak przyjaciele przecież nie robią !!!
No i ta scena w szpitalu jak to Ona była przy Stevie a nie Venus , która mi się kompletnie nie widzi do Steva bo Oni nie mają żadnej chemii !!

Barbara nieźle załatwiła Damianka , ale wpadł hehehe

A Moimi ulubionymi bohaterami są Fernanda , Priscila , Martina , Liliana , Aurora i Steve no i tez lubię Santiaga

Julita · Wysłany: 13:08:02 30-09-20 Temat postu:

Rafaela widziałam co prawda tylko w El Talisman i to dawno temu, więc mogłam go nie poznać

Wrócił Santi, jakiś taki odmieniony

Dowiedział się od Fer o ciąży Aurory, ciekawe co teraz zrobi? Powinien jak najszybciej do niej pojechać i porozmawiać.

Fer pięknie wygarnęła ojcu, że nie będzie przemilczać podłe występku jego dzieci! Że nie zamiecie pod dywan tego co wyprawia Camilo, tak jak przez lata robił to Gonzalo. Przypomniała mu o sytuacji z Jacinto, z resztą daleko nie trzeba szukać, bo jak wcześniej potraktował Erikę?!!! A Gonzalo i tak nic, nadal uważa że Fer powinna wycofać oskarżenie. No słów mi brak na Gonzala! Rozumiem, że to jego syn, ale na Boga! przecież Camilo prawie zabił człowieka, od dziecka maltretował Jacinta, podniósł rękę na swoją dziewczynę, a ten woli udawać że nic się nie stało! I nadal pozwalać mu na krzywdzenie innych!? Ciekawe co zrobi z informacją od Barbary, że Camilo zgwałcił Aurorę?! Też uda, że nic się nie stało, bo Aurora to biedna dziewczyna i jej uczucia się nie liczą???? Tak jak było w przypadku Jacinta....

Eduardo już dawno powinien skończyć tą farsę z Erikę...

natalia** · Wysłany: 16:38:53 01-10-20 Temat postu:

Też się cieszę że Santiago wrócił i do na dodatek z nową fryzurą , od razu lepiej wygląda bo Jego początkowa fryzura była mega okropna !!
Fernanda powiedziała mu cała prawdę na temat Aurory i że zostanie tatą i jak skrzywdził Camilo ukochaną brata , ale Santiago póki co musi się ukrywać bo Barbara tego zażądała od Franca

Ale dobrze , ze wyjaśniło się kim dla Aurory jest Barbara , bo ta druga wyznała cała prawdę córce i teraz chce by z Nia wyjechała , tylko ze Aurora woli spotkać się z ojcem !
Poznaliśmy też przeszłość Rebecki i to jak spotkała Artemia na Swojej drodze !!

Fer faktycznie bardzo łądnie wygarnęła ojcu bo On nic nie robił z wybrykami dzieci , zwłaszcza z Camilem a ten Miał naprawdę duży kłopot z agresją i to od dziecka !
Ale Gonzalo jak widać nadal jest ślepy na wszystko ehhh
On to chyba nigdy się nie ogarnie

Gardenia wyznała Erice , żę Franco z Fernandą mają romans bo chciała by przyszła panna młoda zrezygnowała ze ślubu , ale nic tym nie zyskała bo Erice to wcale nie przeszkadza dlatego przyspieszyła ślub ehhh brak Mi już słów na Nią !!!

Naomi16 · Wysłany: 20:59:06 05-10-20 Temat postu:

I weszliśmy w ostatni tydzień oglądania telki

Ostatnio sporo się dzieje. Oczywiście kto musiał powiedzieć Fernandzie prawdę? Gardenia!

I to na 5 odcinków przed końcem

Znając już trochę Fer myślałam, że wybuchnie i od razu wyjaśni sprawę z Eduardo/Franco, ale pewnie chciała najpierw mieć Lilianę przy sobie albo chciała sprawdzić czy ten się przyzna, czego oczywiście nie zrobił...
Barbie wpadła w szał jak się dowiedziała, że Aurora została porwana. Chciała zabić Artemia, ale pojawił się Franco i ją powstrzymał. Artemio też już zna tożsamość Franco

Szkoda mi trochę Aurory, wykorzystali ją, by uratować Lilianę. Wiedzą do czego Barbara jest zdolna i tak po prostu oddali jej Aurorę? Wiem, że to była część planu, ale tak bez wtajemniczenia ją w to wszystko wplątywać, w dodatku Aurora jest w ciąży!
Liliana rozpoznała Venus. Ciekawe jak teraz wytłumaczą to Fernandzie.
Nie wiem czy już to pisałam, ale Diazowi musiało się dobrze współpracować z Lucero i Colungą i pewnie widział między nimi chemię skoro wziął ich na protów do jego następnej telki

natalia** · Wysłany: 14:23:37 06-10-20 Temat postu:

To prawda ostatnie odcinki przed Nami i naprawdę dużo się dzieje , a nie jak wcześniej więcej wszystko przegadane hehe
Faktycznie wykorzystali Aurorę by uratować Lilianę mogli to zrobić zdecydowanie lepiej , np. śledzić Barbarę i jak pojechała do Artemia przejąć Aurorę , a tak nie wiadomo gdzie Lucia Ją wywiózł razem z kuzynem Damiana , ale Barbara juz wie kto stoi za zniknięciem córki i pewnie zrobi wszystko By Ją odzyskać tak Samo Franco !

No tak gardenia powiedziała cała prawdę na temat Franca , Fernandzie !
protka bardzo się wkurzyła i wcale się jej nie dziwię , chociaż też sądziłam zę wybuchnie i wszystko powie protowi , ale póki co milczy , chociaż franco czuje chłód z jej strony ale nie wie o co chodzi , albo fer czeka aż On sam jej to wyzna !

Artemio poznał też prawdziwą tożsamość Franca i póki co go nie zabił
ale kazał swojemu człowiekowi go śledzić a potem zlikwidować .

Lineczka · Wysłany: 23:32:40 06-10-20 Temat postu:

Dziewczyny dajcie znać na kiedy możemy się umówić na Dzikie serce i po ile odcinków dziennie będziemy oglądać.

natalia** · Wysłany: 15:57:12 07-10-20 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 19:51:44 07-10-20 Temat postu:

Pasuje mi i poniedziałek i system oglądania.

natalia** · Wysłany: 15:55:42 08-10-20 Temat postu:

M@rcin · Wysłany: 16:59:45 08-10-20 Temat postu:

Dla mnie jedna z gorszych telenowel Televisy. Na plus postać cyganki Jimeny granej przez Boyer, świetne kreacje aktorskie Heleny Rojo i Laury Flores oraz przepiękna muzyka. Jest to produkcja Meji, należy więc spodziewać się sporej ilości absurdów i przeciągania.

Z telenowel kostiumowych zdecydowanie bardziej polecam produkcje spod ręki Carli Estrady - "Prawdziwą miłość" ("Amor real") z Adelą Noriegą i Fernendem Colungą oraz "Sidła namiętności" ("Pasion") z Susaną Gonzalez i również Ferdkiem.