|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:36 17-12-18 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | edka napisał: | Sylwia94 napisał: | edka napisał: | Wiesz co ja chce skończyć LA i wtedy wrócić do MDC |
Ok, tylko żebyśmy nie stopowały Lineczki z oglądaniem MDC |
Lineczka niech sobie ogląda, my ją dogonimy |
To ja mogę się wstrzymać i na Was zaczekać, bo teraz mam fioła na punkcie Gorzkiej zemsty. |
To jak to nie problem to poczekaj na nas chwilkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:21:03 17-12-18 Temat postu: |
|
|
Myślę, że do środy powinnyśmy skończyć LA |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:01 19-12-18 Temat postu: |
|
|
Odc. 35
Lineczka napisał: | Julian razem z Ingrid chcieli przechytrzyć Mauro, ale Dziadyga wykazał się sprytem i przyłapał ich na schadzce. Kochankowie popełnili spory błąd i byli nieostrożni. Mauro tak się wkurzył na Juliana, że podstępem wywabił go z domu Ingrid i zaczął dusić paskiem od spodni. W biały dzień, na ulicy! Dziadyga jest agresywny i ma zapędy charakterystyczne dla psychopaty! Pewnie nastraszy Juliana i odpuści. Wątpię aby go udusił narażając się na zeznania potencjalnych świadków. Jak mu kiedyś groził to mówił przecież, że podczas ostatecznej konfrontacji będą sami i wtedy go zabije. Ciekawe jak Mauro zachowa się wobec Ingrid. Nadal będzie przed nią udawał niezorientowanego w sytuacji? |
Ingrid i Julian byli bardzo nieostrożni. Obściskiwali się przed domem Ingrid. Potem Julian wyszedł na wpół rozebrany na dwór. W sumie nie dziwię się, że dziadyga się wkurzył, że robią sobie z niego jaja. Jeszcze ten żarcik z teczką Ale z drugiej strony po co te gierki?! Mauro powinien zerwać z Ingrid i wywalić Juliana z kancelarii. Myślę, że dalej będzie grał przed Ingrid i utrudniał życie Julianowi. Co do jego zapędów to nie mam wątpliwości, że zabił pierwszą żonę.
Lineczka napisał: | Franco i Alba zaplanowali wspólny wyjazd. Ich rozmowę telefoniczną podsłuchała Roberta, wkurzyła się. W sumie to mogli proci zaczekać z tą podróżą do rozwodu Franco, żeby oboje byli wolni a sytuacja jasna i klarowna. W tym momencie wygląda to na wyjazd kochanków. Czekam na sceny Alby i Franco, ale wolałabym aby inaczej to rozegrali. Zobaczymy czy dojdzie między nimi do czegoś więcej.
Tiziano znowu był nachalny wobec Alby. Jego komplementy rażą w uszy, czuć od niego fałsz i kicz. Niezbyt lotna ta taktyka. |
Ja bym wolała, żeby Franco wyprowadził się z domu i dopiero po rozwodzie układał sobie życie z Albą.
Przez Tiziano przemawia taki fałsz. Widać, że Alba ma go dość.
Lineczka napisał: | Roberta mocno zraniła się w rękę. Zrobiła to z premedytacją żeby oskarżyć Franco o znęcanie się nad nią. Przekracza wszelkie granice, oby jej pomysł nie wypalił! |
Jej ręka wyglądała strasznie Ale wg mnie to głupie, że chce z tego zrobić dowód przeciwko Franco, bo tak to każdy może powiedzieć. A gdzie jakieś nagranie, świadek?
Lineczka napisał: | Gael w roli kelnera w kawiarni Bianci prezentował się znakomicie. Szkoda, że tak mało wspólnych scen ma ta dwójka.
Franco wyglądał obłędnie w błękitnym garniturze. Podobała mi się też sukienka Alby, ładnie się ubiera. Skromnie, ale z klasą i wyczuciem stylu. |
Gael dorabia jako kelner Póki co scen z Gaelem i Biancą było tyle co nic!
Lineczka napisał: | Świetna scena konfrontacji Katii z Natalią. Jestem po stronie tej pierwszej! Katia dąży do wyjścia prawdy na jaw, próbuje wymusić na Natalii przyznanie się do winy. Może i robi to z egoistycznych pobudek, ale ta kwestia schodzi na dalszy plan w sytuacji, gdy protka ukrywa tak ważne informacje przed Paolo. W pełni popieram Katię i jej kibicuję. Trzeba przyznać, że jest odważna i bystra. Emanuel uwierzył w wersję z podstawionym winnym a ona od razu domyśliła się w czym rzecz. Poza tym Katia mimo gróźb ze strony Roberty nie wycofała się i nadal naciska na Natalię. |
Ja też jestem w 100% po stronie Katii!!! A Natalia oczywiście nie miała odwagi się przyznać i zaprzeczała. Katia dużo ryzykuje. Boję się, że w końcu Roberta ją wyeliminuje
Lineczka napisał: | Paolo rozdał dzieciakom przedmioty, które wiązały się z jego kariera piłkarską. Koszulkę, korki, piłki. Szkoda mi go było, gdy przyglądał się grającym chłopcom i wyobrażał sobie, że gra razem z nimi. Bidulek. |
Też mi było szkoda Paolo Muszę przyznać, że ten aktor swoją grą mnie przekonuje
Lineczka napisał: | Paolo postanowił spotkać się z aresztowanym mężczyzną, którzy rzekomo go potrącił. Poprosił Natalię aby mu towarzyszyła. Cóż za ironia losu! To Natalia powinna stać po drugiej stronie krat! Przez Paolo przemawiała złość, ale miał też sporo racji.
Na koniec odcinka Natalia zemdlała. Z wrażenia przez to co usłyszała i kontekstu sytuacji czy może jest w ciąży? |
Paolo chciał sobie ulżyć i stanąć twarzą w twarz z osobą, która zrujnowała mu życie. Szkoda tylko, że ta osoba tak naprawdę stała za nim, a nie przed nim
Nawet nie pomyślałam, że Natalia może być w ciąży |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:36 19-12-18 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 - Cieszę się że JD podoba ci się jak gra Paola
Mi w 1 odcinkach nie bardzo podchodziła tutaj jego gra , ale z każdym odcinkiem coraz bardziej JD mnie kupował swoją grą tutaj i po finale uważam że fajnie tutaj wypadł
A nie długo będziesz go widziała w odmiennej roli w Nieposkromionej Miłości też gra i trochę villiana
Ingrid i Juliana duet to miazga duzo humoru mi zaserwowali i aktorzy mają chemię |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:33 19-12-18 Temat postu: |
|
|
Lubiłam Juana Diego w DQTQTQ. Uważam, że tam super zagrał bliźniaków. W MDC nie podoba mi się jego wygląd, głównie fryzura, ale gra na dobrym poziomie. W początkowych odcinkach mnie nie zachwycał. Jednak im dalej w las tym lepiej, notował tendencję zwyżkową i świetnie odzwierciedla emocje swojego bohatera. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:18 19-12-18 Temat postu: |
|
|
JD to jeden z mocniejszych stron telki widać że w duecie jego i Iriny on pod względem gry ja bije na głowę
Też podoba mi się aktorstwo Solera tutaj Danieli Castro i Sabine
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 22:47:18 19-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:46:58 20-12-18 Temat postu: |
|
|
Ja widzę JD pierwszy raz, więc nie mam porównania Mogę się przyczepić jedynie do jego wyglądu.
To co dzisiaj wracamy do normalnego oglądania MDC? 2 odc? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:17:20 20-12-18 Temat postu: |
|
|
Tak, wracamy do normalnego oglądania. Za chwilę zabieram za się za 36 odcinek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:04:59 21-12-18 Temat postu: |
|
|
Odc. 36-37
Alba i Franco mieli bardzo fajne scenki na plaży, a potem w pokoju hotelowym Szkoda tylko, że wszystko zepsuł dyrektor hotelu, który zażądał, by opuścili pokój, gdyż dostali telefon, iż w hotelu przebywa morderczyni Alba była tym przybita, Franco starał się ją rozweselić tańcem Potem mieli kolejną miłą scenkę w pokoju Alby, kiedy ona otuliła go do snu, potem całowali się objęci i poszli spać Dobrze, że czekają z TYM do rozwodu
Natalia zemdlała podczas rozmowy Paolo z rzekomym sprawcą wypadku. Oczywiście nie przyznała się do winy, wiadomo To Paolo wyszedł na tego złego, bo ją tam zabrał. Potem Natalia zadzwoniła po Juliana, żeby ją odebrał z domu Paolo Tak więc chce zrobić to, co zaproponował jej Julian, udawać parę, by mniej zranić Paolo. Ręce opadają. Rzekomy sprawca wypadku powiedział Paolo, iż to nie on naprawdę to zrobił. Paolo nie chciał go słuchać. Katia dała mężczyźnie numer telefonu do Paolo i ten zadzwonił wyjaśniając, iż zapłacili mu za przyznanie się do winy. Nie zdradził jednak imienia Juliana.
Julian natknął się na Katię w areszcie i jej groził. Kobieta poszła do Paolo i powiedziała, że oskarżania Natalii o spowodowanie wypadku były kłamstwem i kłamała, by go odzyskać. Paolo nawet nie podejrzewa Natalii o popełnienie tej zbrodni. Myśli, że Julian zna prawdziwego sprawcę i go kryje.
Roberta wmówiła córce, że to Franco ją zranił w rękę. Natalia jej uwierzyła W dodatku zastała rodziców w dziwnej sytuacji, Roberta oczywiście wszystko obraca na swoją korzyść. Powiedziała nawet, że Franco OD LAT ją bije Zaszantażowała służącą utratą pracy, by ta potwierdziła jej kłamstwa. Także Franco wyszedł na drania i damskiego boksera. Nie mogę zrozumieć, że Natalia mu nie wierzy, skoro wie, że jej matka jest chora i zna dobrze ojca. Dobrze, że Franco ma wsparcie Alby
Ingrid rzuciła się na pomoc Julianowi, gdy dusił go Mauro. Także Mauro nie musiał już udawać głupiego. Ingrid jest pewna, że odzyska dziadygę Z jej słów można zrozumieć, że chce go szantażować Przecież ona przy nim jest nikim
Mauro wkurzył się na Robertę, że powiedziała Ingrid, iż ten zamordował pierwszą żonę. Kazał jej wszystko odwołać i sprawiał jej ból w ranną rękę Ale szczerze mówiąc nie jest mi jej szkoda
Roberta przyszła do biura Franca jak zwykle wszystkich obrażać i zatruwać wszystkim życie. Alba dobrze jej powiedziała i przywaliła jej Żeby tylko ta nie wykorzystała tego przeciwko niej! Swoją drogą Roberta bardzo ładnie wyglądała w dłuższych włosach Ale ta jej ręka mnie przeraża, jak patrzę na tą opuchliznę to aż mnie boli
Ingrid spiknęła się teraz z Tiziano. Facet nie przestaje zatruwać życia Albie i Francowi. Najpierw zepsuł im wyjazd, a teraz chce pomóc Ingrid wsadzić Albę za kraty. Wiadomo, robi to dla Roberty. Może Tiziano i Ingrid zostaną kochankami?
Bianca i Gael w końcu mieli jakieś sceny Kobieta mu wyznała, że jest w kimś zakochana, ale to miłość niemożliwa i kocha w milczeniu. Na bank chodzi o Albę
Mauro chce zrobić badania DNA, by się dowiedzieć, czy Alba jest jego córką. Jeśli tak chciałby jej dać należne miejsce i nazwisko
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 2:08:21 21-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:31 21-12-18 Temat postu: |
|
|
Franco i Alba mieli przecudne scenki na plaży koniecznie będę musiała zrobić sobie animki z tego w ogóle Franco jest taki kochany w każdej chwili poprawia humor swojej ukochanej. Lubi ja jak się złości i jak się cieszy wie jak jej poprawić humor np. tańcem są naprawdę wspaniała para
Natalia ciągle płacze i stęka. A jak jej Julian powiedział dobra chodźmy się przyznać no to oczywiście tego nie zrobiła.
Dziadyga zlecił już badanie DNA ale na pewno Alba okaże się jego córka.
Szkoda mi jest Katii ona chce dowieść prawdy a na każdym kroku ktoś jej grozi.
Roberta zaczyna wprowadzać swój plan że niby Franco się nad nią znęca niestety Natalia zaczyna jej wierzyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:51 21-12-18 Temat postu: |
|
|
Odcinek 36
Piękne sceny Alby i Franco na plaży. Fantastyczny klimat i czułości zakochanej pary, uroczy obrazek. Mój ulubiony moment z nimi z tego odcinka to ich taniec. Rewelacyjne ujęcia! Franco król parkietu, wymiatał! W hotelu panował romantyczny nastrój, ale sielanka szybko się skończyła przez interwencję Tiziano. Zrobił to w białych rękawiczkach. Początkowo jego postać mnie intrygowała, ale w ostatnich odcinkach mocno działa mi na nerwy. Głównie uprzykrza życie Franco i Alby no i robi to co zechce Roberta. Tiziano drażni mnie i rozczarowuje. Jedynym plusem jest aktor, bo można nim przynajmniej oko nacieszyć.
Liczę na to, że Franco nie odpuści tego w jaki sposób zostali z Albą potraktowani w hotelu. Mam też nadzieję, że dowie się, iż za tym incydentem stał Tiziano. Aczkolwiek nie jest mi jakoś szczególnie żal, że Franco i Alba nie spędzili upojnej nocy w hotelu. Jak pisałam wolałabym aby on najpierw się rozwiódł. Poza tym i tak mieli super sceny, więc nie czuję niedosytu.
Mauro dusił Juliana i gdyby Ingrid nie zainterweniowała to pewnie by go zabił. W biały dzień w miejscu publicznym. Stracił wszelkie hamulce. Mauro to niebezpieczny typ. Po tej akcji skończyła się farsa w jego wykonaniu. Nie chciał znać Ingrid, zresztą nie mógł już udawać niezorientowanego w sytuacji. Oni plują mu w twarz a on będzie zaklinał rzeczywistość i twierdził, że pada deszcz? Ingrid mimo wszystko była pewna siebie i zaczęła szantażować Dziadygę. Zagroziła, że zszarga jego dobre imię rozgłaszając teorię Roberty, iż to on stał za śmiercią jej matki. Ingrid igra z ogniem. Mauro jest zdolny do wyrządzenia jej krzywdy. Sama się naraża, ale jakoś nie jest mi jej żal. Niech czarne charaktery wyeliminują się nawzajem.
Natalia w tym odcinku była beznadziejna. Uciekła z aresztu w momencie, gdy podstawiony typ próbował wyznać, że jest niewinny. A tak niby chce powiedzieć prawdę. Następnie zraniła Paolo dzwoniąc po Juliana, który przyjechał po nią do jego mieszkania. Natalia to egoistka! Niech nie robi z siebie wielce szlachetnej. Wersja z powrotem do Juliana zamiast prawdy o okolicznościach wypadku tak naprawdę jest na rękę jej! Niech więc się głupio nie tłumaczy, że ona robi to dla Paolo aby jego ból był po rozstaniu był mniejszy. Ona ratuje swój tyłek i unika konsekwencji. Jest tchórzem! Najgorsza prawda lepsza od kłamstwa. Paolo jakoś by sobie z tym poradził, to silny psychicznie facet. Wiele by mu się rozjaśniło a tak jest okłamywany na kilku frontach. Julian nadal manipuluje Natalią, ale dobrze jej powiedział, że gdyby chciała to już dawno przyznałaby się do winy przed ojcem i przed Paolo. Protka to hipokrytka, ucieczka to jej drugie imię. Niby chce wyznać prawdę a jak przychodzi co do czego to jest bierna.
Katia nie ustaje w wysiłkach i próbuje zdemaskować Natalię. Skontaktowała się z podstawionym facetem, który przyznał się do spowodowania wypadku Paolo i został aresztowany. Według mnie nic z tego nie wyjdzie, już Julian się o to postara. Faceta zmusi do milczenia a Katią sam się zajmie - albo ją nastraszy albo zmieni taktykę i wejdzie z nią w sojusz, ale na jego zasadach.
Mauro podejrzewa, że Alba jest jego córką. Chce zrobić badania DNA, nawet wziął od niej włos, ale coś mi się tu nie zgadza. Raczej nie w taki sposób pobiera się materiał! Do badań DNA potrzebny jest fragment włosa z cebulką a Dziadyga zdjął go z ubrania Alby. Mauro czuje się zdradzony przez bliskich, może stanąć więc przeciwko nim. Jeśli potwierdzi, że Alba jest jego córką to nie zdziwię się, gdy opowie się po jej stronie i będzie chciał jej pomóc. Już to nawet sugerował. To byłby cios dla Roberty i Ingrid. Nie mogę się doczekać ich miny kiedy dowiedzą się, że Alba jest córką Mauro.
Roberta udaje ofiarę przemocy, próbuje wykreować Franco na domowego tyrana. Natalia jej początkowo nie wierzyła, ucieszyło mnie, że trzyma stronę ojca i w niego nie wątpi, ale pod koniec odcinka zachowała się jakby sądziła, że jest on w stanie skrzywdzić jej matkę. Jeśli i w tym wątku i relacji Natalia polegnie to już nic jej nie uratuje jako postaci.
Szkoda mi Franco. Intryga Roberty może mu bardzo zaszkodzić, zawodowo jak i prywatnie. Jest dobrą aktorką, stać ją na wszystko. Już dawno powinna siedzieć zamknięta w psychiatryku!
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 23:24:50 21-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:53:27 21-12-18 Temat postu: |
|
|
Groźby Ingrid moim zdaniem były śmieszne. Przecież ona jest malutka przy jego wpływach i pieniądzach
Ja się boję, że Katia w końcu zginie
Zobaczysz, co Tiziano zrobi na koniec 39. odcinka!
Ogólnie szczerze mówiąc ostatnie odcinki mnie jakoś nie porywają. Sytuację ratują moim zdaniem już tylko scenki Alby i Franca Reszta zaczyna być trochę nudna. Roberta albo obraża wszystkich albo robi z siebie ofiarę. Ciągle kłóci się z ojcem, raz go atakuje, raz płacze i go przeprasza Rozmowy Roberty i Natalii też trochę monotematyczne. Paolo cały czas się odgraża, że musi doprowadzić sprawcę do więzienia, ale nic się nie wyjaśnia. Ingrid z kolei ciągle dogryza Albie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:30 22-12-18 Temat postu: |
|
|
Teraz to jeden z gorszych momentów dla mnie telki wynudzily te odcinki i nie długo będzie jeden z największych absurdów telki ale same zobaczycie a fajniejsze dla mnie odcinki znów były od 50 w mojej ocenie .
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 0:05:08 22-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:59:17 22-12-18 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Groźby Ingrid moim zdaniem były śmieszne. Przecież ona jest malutka przy jego wpływach i pieniądzach |
Jednak wywlekanie brudów z przeszłości mogłoby Dziadydze zaszkodzić. Pewnie Mauro będzie chciał zamknąć usta Ingrid. Pytanie tylko jak. Przekupi ją czy spróbuje wyeliminować?
Sylwia94 napisał: | Ja się boję, że Katia w końcu zginie |
Również się tego obawiam. Aczkolwiek jeśli zginie to zapewne zbytnio nie będę tego przeżywała, bo nie należy ona do moich ulubionych postaci.
Sylwia94 napisał: | Ogólnie szczerze mówiąc ostatnie odcinki mnie jakoś nie porywają. Sytuację ratują moim zdaniem już tylko scenki Alby i Franca Reszta zaczyna być trochę nudna. Roberta albo obraża wszystkich albo robi z siebie ofiarę. Ciągle kłóci się z ojcem, raz go atakuje, raz płacze i go przeprasza Rozmowy Roberty i Natalii też trochę monotematyczne. Paolo cały czas się odgraża, że musi doprowadzić sprawcę do więzienia, ale nic się nie wyjaśnia. Ingrid z kolei ciągle dogryza Albie. |
Dla mnie Alba i Franco to największy plus tej telki.
Co do Roberty to akurat jej zachowanie jest adekwatne do choroby na jaą cierpi. Chociaż wiadomo też, że często wykorzystuje swoją przypadłość by szantażować czy obrażać innych.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 1:00:16 22-12-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:49:53 22-12-18 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Groźby Ingrid moim zdaniem były śmieszne. Przecież ona jest malutka przy jego wpływach i pieniądzach
Ja się boję, że Katia w końcu zginie
Zobaczysz, co Tiziano zrobi na koniec 39. odcinka!
Ogólnie szczerze mówiąc ostatnie odcinki mnie jakoś nie porywają. Sytuację ratują moim zdaniem już tylko scenki Alby i Franca Reszta zaczyna być trochę nudna. Roberta albo obraża wszystkich albo robi z siebie ofiarę. Ciągle kłóci się z ojcem, raz go atakuje, raz płacze i go przeprasza Rozmowy Roberty i Natalii też trochę monotematyczne. Paolo cały czas się odgraża, że musi doprowadzić sprawcę do więzienia, ale nic się nie wyjaśnia. Ingrid z kolei ciągle dogryza Albie. |
Ja też uważam że cały czas dzieje się to samo nic szczególnego się nie dzieje. Alba i Franco faktycznie ratują telke. Bo tak poza tym to powiewa po prostu nuda. Roberta i Ingrid są cały czas takie same coś tam kombinują...
Natalia cały czas płacze i udaje ofiarę.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|