Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mentir para Vivir -Televisa 2013-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 128, 129, 130  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:39:35 18-05-22    Temat postu:

Jestem prawie na 40 odcinku

Oriana coraz bardziej mnie rozwala. Nie nadążam już za nią Wiecznie odtrąca Ricardo, płacze i podejmuje idiotyczne decyzje. Najlepszy cyrk odstawiła w sypialni Palomy, kiedy nagle oświadczyła, że rozstali się z Ricardem, choć to była tylko i wyłącznie jej decyzja i nawet z nim tego nie omówiła. Mina Prota w tamtym momencie była bezcenna Ja nie rozumiem Protki. Przecież tak naprawdę nie ma żadnych przeszkód, żeby byli razem. Villani nawet specjalnie nie przeszkadzają w byciu im razem, to ona w kółko odrzuca Ricardo. Oriana chyba uwielbia robić z siebie męczennicę. Ten prot ma do niej świętą cierpliwość

Z Waszych spojlerów wyczytałam, że Sebastian zgwałci Fabiole i podobno to była drastyczna scena. W końcu doszłam do tego odcinka i byłam zaskoczona tym co zobaczyłam. Było pokazane tylko jak Sebastian dobierał się do Fabioli, ta scena trwała może z kilka sekund i po chwili pokazano już jak dziewczyna wychodzi z domu chłopaka w opłakanym stanie. To serio był cały gwałt czy ta scena została ucięta? Bo dziwnie to wyszło

Paloma w końcu wie już, że Ines to tak naprawdę Oriana! Strasznie podobało mi się jak Lucina, Ricardo, Oriana i Mariano opowiedzieli jej całą historię, jak doszło do śmierci Gabriela, ojca Ricarda i jak jak doszło też do przejęcia tożsamości Ines. Bardzo fajnie zostało to pokazane, super scena

Niemiłosiernie irytuje mnie Matilde. Ale za to uwielbiam jej starcia z familią Nikt się z nią nie cacka i prawidłowo. Niech pokazują jej miejsce w szeregu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:49:42 18-05-22    Temat postu:

Z tego co pamiętam Sebastian wykorzystał Fabiolę, jej naiwność. Dziewczyna zakochała się w nim a on potraktował ją przedmiotowo, niczym dmuchaną lalkę. W ogóle nie zadbał o jej komfort, liczyło się tylko, żeby on dobrze się bawił. Po wszystkim Fabiana wyglądała jak siedem nieszczęść, jakby została napadnięta. Widać też było, że cierpi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:11:06 18-05-22    Temat postu:

No tak, ale ten gwałt wyszedł dziwnie. Kilkusekundowa scena i tyle. Dlatego się zastanawiam czy nie została ona ucięta...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:44:16 18-05-22    Temat postu:

Mogła zostać ucięta, bo w tej wersji wycinali sceny np. w finale bardzo dużo wycięli. Mogła też zostać tak zmontowana, żeby tylko się domyślić. Pamiętam, że Fabiola nie chciała iść z Sebastianem do łóżka, ale on ją przymusił do seksu, była w tak fatalnym stanie, że szła bez butów ulicą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:10:56 18-05-22    Temat postu:

Lineczka napisał:
Mogła zostać ucięta, bo w tej wersji wycinali sceny np. w finale bardzo dużo wycięli. Mogła też zostać tak zmontowana, żeby tylko się domyślić. Pamiętam, że Fabiola nie chciała iść z Sebastianem do łóżka, ale on ją przymusił do seksu, była w tak fatalnym stanie, że szła bez butów ulicą.


No to tak, to ten odcinek. Wtedy akurat samochodem jechał Piero i zobaczył Fabiolę. Zabrał ją do swojego mieszkania, żeby się uspokoiła przed powrotem do domu. No bo gdyby Matilde zobaczyłaby ją w tym fatalnym stanie to byłoby krucho. O gwałcie prócz Piero wiedzą jeszcze Ricardo i Oriana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:34:40 21-05-22    Temat postu:

Po 47 odcinkach

Oriana cały czas mnie denerwuje tą swoją biernością i ślepym zaufaniem do JL. Ten na jej oczach i Aliny zaatakował Tito i cały czas jest agresywny w stosunku do swojej rodziny, a Protka twierdzi, że nie jest on taki zły. No sorry, ale jeśli ktoś znęca się nad bezbronnymi zwierzętami, to jest już zdolny do wszystkiego. Boże, jak Jose Luis kopnął Tita to aż zamarłam, a później zamiast go zawieść do weterynarza to porzucił go w ciężkim stanie w parku. To serca trzeba nie mieć, żeby nawet zwierzaki tak traktować. Sama mam psa i jestem uczulona na punkcie złego traktowania zwierząt

Porzuconego Tita w parku znalazł Leonardo. To jest ten sam chłopak, który kiedyś pomógł Orianie, która została napadnięta. Dzięki obroży na szyi Tito i dobrej pamięci weterynarza Leo poszedł do domu rodziny Aresti i zawiadomił ich o odnalezieniu psa. Wszyscy sądzili, że po tym jak JL zaatakował Tito to on nie żyje. Alina będzie miała niespodziankę gdy się dowie. Szkoda mi jej, tak bardzo cierpi myśląc, że jej ukochany przyjaciel nie żyje Na szczęście niedługo go znowu odzyska Alina wcześniej była zafascynowana ojcem, a teraz poznaje jego drugą twarz i już powoli się od niego odsuwa. Jose Luis sam jest sobie winny. Na własne życzenie jego córka coraz bardziej się od niego oddala.

Berto, brat Lili nie żyje, został zabity przez Eleseo człowieka JL. Jose Luis zlecił mu wykradnięcie pistoletów Bertowi, które ten zabrał z domu Ricarda. Jedna broń należała do Berta, z której zabił on Gabriela, a druga była dowodem w sprawie niewinności Oriany i Aliny co do zabójstwa ojca Ricarda. Swoją drogą zaskoczyło mnie to, że tak szybko zakończyła się kwestia wyjaśnienia śmierci Gabriela, myślałam, że ta zagadka trochę dłużej potrwa Oczywiście już wcześniej podejrzewałam Berta, ale i tak jestem zaskoczona, że tak szybko się to wyjaśniło.

Została ucięta scena z domu Sebastiana, kiedy Fabiola przyszła powiedzieć mu, że spodziewa się jego dziecka. Po tym jak ten obraził dziewczynę to ona go spoliczkowała, a tego już nie pokazali, dopiero na YT wyskoczył mi ten fragment. Szkoda mi Fabioli Nawet nie chcę myśleć co się stanie jak Matilde dowie się o ciąży. Ta kobieta ma nierówno pod sufitem, jest nienormalna

Oriana i Alina wyjechały na wakacje, nad morze, zatrzymały się w domu Fidelli. Ricardo ma do nich dołączyć kiedy załatwi kilka spraw. Jose Luis zorientował się, że jego żona i córka zniknęły i zaczął je szukać jak szalony. Podobało mi się starcie Ricarda z JL, kiedy ten przyszedł do firmy Aresti w poszukiwaniu swojej rodziny. Ich rozmowa była świetna, obaj starali nie wyprowadzić się z równowagi, najwięcej zimnej krwi zachował prot


Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 8:37:15 21-05-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:53:44 21-05-22    Temat postu:

justyn.13 napisał:

Czytałam Wasze podsumowania i co sądzicie na temat protki. Ja póki co nie mam do niej zastrzeżeń.


Już wiesz dlaczego za nią nie przepadałyśmy.

Pamiętam, że niedawno oglądałaś ETS. Skończyłaś telkę?


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 13:54:19 21-05-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:27:26 21-05-22    Temat postu:

Lineczka napisał:
justyn.13 napisał:

Czytałam Wasze podsumowania i co sądzicie na temat protki. Ja póki co nie mam do niej zastrzeżeń.


Już wiesz dlaczego za nią nie przepadałyśmy.

Pamiętam, że niedawno oglądałaś ETS. Skończyłaś telkę?


Przerwałam na ponad 30 odcinku Tyle się tam czekało na to aż w końcu wydarzy się coś między Protami, a gdy w końcu do tego doszło, to kompletnie nie poczułam nic patrząc na nich, żadnej chemii tam nie było.
W MPV może i Protka irytuje, ale przynajmniej jakaś chemia tutaj z Ricardo jest i nawet przyjemnie się na nich patrzy razem pod warunkiem, że Oriana znowu za chwilę nie zacznie widziwiać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:02:32 22-05-22    Temat postu:

Już doszłam do 56 odcinka, nie ma to jak szybkie tempo Dobrze mi się ogląda telkę i czas przy jej oglądaniu ucieka bardzo szybko. Jestem na półmetku, ale już mogę powiedzieć, że nie żałuję, że właśnie za tą produkcję się wzięłam

Dzisiejsze obejrzane przeze mnie odcinki wycisnęły łzy i to z powodu Marii Normalnie ciężko było nie uronić łez przy scenach z nią. Biedaczka, tyle wycierpiała. Na początku może i jej zachowanie trochę irytowało, ale wynikało to z jej choroby, więc tutaj nie można mieć jakiś pretensji. Okazało się, że dziewczyna ma raka mózgu. Przed operacją ogolono ją na łyso. Gdy pokazali Marie bez włosów i jej rozmowę najpierw z Ricardem a po chwili z Mariano to normalnie aż chciało się płakać. Gdy Ricardo odwiedził Marię po operacji, to okazało się, że już nie można jej pomóc, że jej serce jest już bardzo słabe. Pożegnanie naszego Prota z Marią jest mega smutne, a po chwili ona umarła Żałuję, że Sebastian nie pożegnał się ze swoją mamą. To idiota, ale miałam wrażenie, że najpierw wieść o chorobie matki i wiadomość o jej śmierci jakoś go poruszyła, ale nie chciał tego ukazać i udawał obojętnego. O Benigno to nawet szkoda gadać Za nic miał swoją córkę, nic ona go nie obchodziła, nawet info o jej śmierci go nie poruszyło. Dla mnie historia Marii póki co jest najtragiczniejszą historią w tej telce. Te ostatnie odcinki z nią były bardzo przygnębiające

Sebastian, Raquel i Matilde - ta trójka irytuje do potęgi. Są siebie warci. Samolubni, bezczelni, zachłanni! Podobało mi się jak podczas kłótni Lucina przywaliła Raquel i zrobiła to bardzo dosadnie:D Raquel już tak irytuje do tego stopnia, że zasługuje na solidne lanie. Lucina zamiast ją przepraszać za cios, który jej dała, to powinna jeszcze raz tak samo mocno jej przydzwonić, może wtedy by coś do niej w końcu dotarło Fabiola do tego stopnia boi się matki, że nawet próbowała targnąć się na swoje życie Dziewczyna nie powinna jej aż tak się obawiać, przecież ma całą rodzinę za sobą, a oni nie pozwolą, żeby mamusia z piekłem rodem coś jej zrobiła. Matilde dobija, jest taka głupia, że masakra. Ona myśli, że ludzie jeszcze chyba żyją w średniowieczu. Nienormalny babsztyl Sebastian, Sebastian, Sebastian! Ten to jest dopiero beznadziejny. Ta jego bezczelność i wywyższanie się jest po prostu do nie zniesienia. Już startował z pięściami do Leonarda, Mariana i Ricardo i sam się na tym przejechał - to prędzej oni dali mu porządną lekcję ciosów niż on im Szkoda jedynie Mariano, przez starcie z tym rozkapryszonym gnojkiem został odsunięty od bycia księdzem przez biskupa. Za kogo gówniarz się w ogóle uważa?

Szkoda tego chrzestnego Leonarda. Jose Luis zastawił na niego pułapkę, a ten myśli, że został wybawiony. Nawet nie ma pojęcia, że teraz jego firma będzie prać brudne pieniądze. No ciekawe co się stanie, gdy staruszek się w końcu zorientuje co tu się dzieje za jego plecami...

Wstawki podczas odcinków są mega, bo zdradzają one co będzie w późniejszych odcinkach Jedynie podobają mi się te wstawki ze scenami Ricarda z Aliną, bo słodko oni razem wyglądają
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27548
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:25:31 24-05-22    Temat postu:

Nie mogę odpisywać na PW, więc tutaj daję odpowiedź - Mike w moim podsumowaniu znalazł się wśród ulubionych postaci męskich, bardzo ciekawy bohater.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:01:21 24-05-22    Temat postu:

Nie ma sprawy Lineczka - dzięki!

Już chyba się domyślam kim może być Mike. Gdy pierwszy raz go zobaczyłam to nie wiedziałam co myśleć o tej postaci. Poza tym zmroziło mnie jak z zimną krwią zabił Eliseo Świetne są jego kłótnie z Jose Luisem Mike jest ironiczny podczas tych starć. Najlepsze jest jak w kółko do niego mówi tak "panie", dobrze "panie" Jego cięte riposty są genialne Myślę, że Mike jest policjantem pod przykrywką i chce rozwalić od środka struktury działalności przestępczej Joaquina i JL. Doszłam do tego wniosku gdy okazało się, że Mike zna się z Homero, dziadkiem Leonarda. Przypadkowo obaj spotkali się na ulicy i wymienili się spojrzeniami.

Ślub Ricarda z Mariju to była farsa. Najlepszy cyrk odstawiła Matilde po uroczystości Ta kobieta robi z siebie totalne pośmiewisko Nie wiem czy ten ślub to był dobry pomysł... Mariju wciąż jest zakochana w Procie i obawiam się, że to w końcu zacznie jej ciążyć, że Ricardo jej nie kocha i cały czas odtrąca. To może doprowadzić ją do frustracji


Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 15:15:05 24-05-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:13:35 27-05-22    Temat postu:

Jestem już na ponad 80 odcinku i na tym etapie irytuje mnie zachowanie Protki Ona naprawdę jest taka głupia czy tylko dobrze udaje? Po tym wszystkim co przeszła z Jose Luisem, co on zrobił jej i Alinie, ta idzie do niego, żeby się schronić przed policją i opieką społeczną. No aż ręce mi opadły jak zawitała do jego drzwi! Niby JL próbuje się zmienić na lepsze, ale takiej osobie nie można ufać. Oriana tutaj po prostu przeszła samą siebie Także Marilu jest zmieniła, z fajnej dziewczyny stała się stukniętą wariatką Mnie czasami jej zachowanie bawi zamiast irytować, bo zrobiła się totalnie pusta i głupia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:46:33 30-05-22    Temat postu:

Można mówić, że mam zawrotne tempo, ale taki już ze mnie szybki bil Po ponad 2 tygodniach oglądania wczoraj zakończyłam MPV! Produkcja nie jest najwyższych lotów, ale mi się nawet dobrze oglądało, choć pod koniec już nie mogłam się doczekać końca, bo coraz bardziej ciężko było mi znieść Protkę, irytowała mnie ona strasznie

Wstawiam swoje podsumowanie

Ulubieni bohaterowie

Ricardo - Lubię w telkach mądrych i inteligentnych Protów i taki właśnie był nasz Ricardo. Głównym atutem Richarda było to, że walczył cały czas o Protkę, gdyby nie jego determinacja, to z pewnością przez połowę telki byliby osobno Niestety do ulubionych telkowych Protów Davida nie zaliczę po tej produkcji, bo niestety popełniał też rażące w oczy błędy, ale jako Prot tutaj dał radę, nie było tak źle

Homero - Początkowo irytował mnie tą swoją obsesją co do Jose Luisa, Oriany i do organizacji przestępczej, która była zaangażowana w różne przestępstwa. Z czasem polubiłam dziadka Leo i przekonałam się do niego. Dla mnie rozsądny i inteligentny facet. No i teksty Homera nikt nie przebije, Dziadek miał gadane

Piero - Nie był aniołkiem, bo popełnił ogromny błąd w młodości, no i po latach wmówił Sebastianowi, że jest jego ojcem i to była jak dla mnie głupota. Polubiłam go przede wszystkim za jego rozsądność i czasami bardziej wydawał się inteligentniejszy od Ricarda. Był super z niego przyjaciel, zawsze był przy Procie i go wspierał

Mariano - Jeden z najlepszych facetów. Prawdziwy i lokalny przyjaciel Nie zasłużył na taki tragiczny koniec, powinien dostać szczęśliwy finał

Sebastian - No jego to dopiero polubiłam po przemianie, bo wcześniej Sebastian strasznie działał na nerwy. Choroba sprawiła, że bardzo się zmienił, zrozumiał swoje błędy, wydoroślał i dojrzał. Aż szkoda, że nie znalazł sobie drugiej połówki. Ja widziałabym go z Berenice, szkoda, że ona tak nagle zniknęła.

Mike - Intrygująca postać Długo nie było wiadomo po jakiej stronie stoi. Raz wydawało się, że jest po czarnej stronie, a raz, że po tej dobrej. Fajnie, że okazał się porządnym facetem Czuję jedynie niedosyt, że po powrocie było go tak mało, mogli jakoś rozbudować mu wątek

Ulubione bohaterki

Jackie - Szkoda, że pojawiła się tak późno, bo to była ciekawa postać. Postać Jackie miała naprawdę potencjał i Dulce fajna była w tej roli. Polubiłam dziewczynę za jej sprawiedliwość, empatię i za to, że była taka sympatyczna. Biła od niej taka pozytywna aura

Lucina - babka z charakterem! Rozsądna, inteligentna i sprawiedliwa. Prawdziwa przyjaciółka zarówno dla Oriany jak i dla Raquel

Paloma - Kobieta o złotym sercu, zawsze sprawiedliwa i rozsądna. Podobało mi się to, że gdy odkryła prawdę o Orianie i Alinie to nie odwróciła się od nich, tylko wręcz przeciwnie - uznała je za swoją rodzinę Jedyny minus Palomy to taki, że chciałaby wszystkich przekupywać


Ulubiona para

Lubiłam protów razem, ale do ulubionych par raczej ich nie zaliczę. Wspomnieliście też w swoich podsumowaniach, że nie wykorzystano potencjału Fabioli i Leonarda - niestety zgodzę się z tym. Za późno zostali parą i nie wykrzesano z nich tego co najlepsze. Jackie i Mariano bardzo króciutko byli razem i nawet nie zdążyli się sobą nacieszyć. Ja bym połączyła Lucinę z Rubenem lub z Manolem, ale z tym pierwszym bardziej pasowała. Reasumując mieliśmy tylko trzy shipy na koniec Oriana i Ricardo, Fabi z Leo oraz Fidelia z Rubenem.

Irytujący bohaterowie

Oriana - Niestety ona! Protka działała na nerwy ciągłym odrzucaniem Prota i swoimi nieracjonalnymi decyzjami. Jak pod koniec postanowiła pojechać na weekend z JL, tylko po to, żeby Alina spędziła trochę czasu z ojcem i nie chciała zostawić ich samych, to myślałam, że ręce mi opadną. To była taka nierozsądna głupota z jej strony, że masakra. Bez urazy, ale Oriana niekiedy była naprawdę po prostu głupia

Raquel - Bezczelna, zachłanna i niezła latawca z niej. Na początku telki Orianę nazwała dzi***ką, a ona kim niby była?

Matilde - Była po prostu bezdennie głupia Najbardziej bolało to jak traktowała swoje dzieci, ale w innych sytuacjach to nawet zamiast irytować po prostu bawiła. Gdy objęła prezesurę w szemranej firmie to dopiero wtedy pokazała szczyt prawdziwej głupoty. Aż ręce opadały. Roczne więzienie jej się należało, dostała nauczkę za swoją inteligencję

Fidelia - Egoistka i tyle w temacie Interesowało ją jedynie to co ludzie powiedzą. Już nawet nie wspomnę jak zachowała się w stosunku najpierw do Marii a później do Sebastiana.

Marilu - Jak w ogóle można się zmienić tak na niekorzyść? Po ślubie z Ricardem Marilu kompletnie odbiło. Stała się zachłanna, bezczelna i roszczeniowa. Ze sympatyczniej kiedyś dziewczyny nic nie zostało. Ten ślub to w ogóle był błędem. Marilu oczywiście wiedziała na co się pisze, ale granie idealnej żony sprawiło, że poczuła się sfrustrowana.

Sebastian - Przed przemianą ciężko było go znieść. Zachowywał się skandalicznie. Lubił się wywyższać i był bezczelny

Benigno i ta jego kobieta - Oboje byli obleśni i zachłanni. Żerowali na biednej Marii chcąc wyłudzić pieniądze od Ricarda.

Escalone - a niby taki uczciwy, a jak przyszło co do czego to pokazał, że to pieniądz rządzi. Zwykły sprzedawczyk I jeszcze irytował tym jak odnosił się do Sebastiana.


Najgorszy villan

Bez wątpienia Jose Luis. Specjalnie nie napisałam "najlepszy" villan, bo bywały momenty kiedy JL mnie irytował. On zamiast do więzienia powinien trafić do psychiatryka, ewidentnie miał coś z głową Mieszanie leków z alkoholem i jego nasilająca się obsesja na punkcie Oriany i Aliny wyprały mu mózg.

Najbardziej zasłużony koniec

Zdecydowanie JL! Więzienie i kalectwo to dla niego odpowiednia kara. Choć uważam, że bardziej nadawał się do szpitala psychiatrycznego Zasłużoną nauczkę dostała też Matilde. Kara nie ominęła także Marilu, tej ostatniej to było mi nawet szkoda. Musiała zapłacić za to co zrobiła. Pogubiła się dziewczyna. Za swoje dostał też Benigno.

Największa przemiana

Pozytywna Sebastian, negatywna Marilu. Pozytywną Przemianę przeszła też Raquel, tylko ona zmieniła się już na koniec.

Największa chemia

U Oriany i Richarda niby ona była jakoś widoczna, ale bez szału.

Najlepsze teksty

Homero słynął z ciętej riposty Dobre teksty też miały czasami Lucina i Paloma, ta druga szczególnie w starciach z Matilde potrafiła nieźle jej przygadać

Najlepsza akcja

- Zastawienie pułapki na Berto, który szantażował Orianę.
- Leonardo trafiający łukiem w broń Jose Luisa, kiedy ten celował w stronę Ricarda grożąc, że go zastrzeli.
- Odbicie Ricarda z rąk porywaczy.
- Strzelanina w restauracji.
- Oriana uderzająca JL łopatą.
- Postrzelenie Ricarda.

Wstrząsająca śmierć

- Berto
- Eliseo
- Antonio
- Przypadkowy kierowca zabity przez JL

Oni wszyscy zginęli w nagłych, tragicznych okolicznościach.

Poruszająca śmierć

Miałam łzy w oczach jak umierała Maria i na końcu też Mariano. Dwie najsmutniejsze sceny w telce Straszna też była śmierć dziecka Fabi. Dziewczyna tak się cieszyła z zostania matką, a tu spotkał ją taki cios

Wyciskacz łez

- Paloma poznająca prawdę o Orianie.
- Rozmowa Ricarda i Mariano z Marią przed jej operacją.
- Pożegnanie Ricarda z Marią.
- Sebastian dowiadujący się o tym, że ma HIV'a.
- Pożegnanie Aliny z Tito przed ucieczką jej i Oriany, żeby Alina nie trafiła do sierocinca.
- Rozstanie Oriany i Aliny przed tym jak ona trafia do sierocińca.
- Śmierć Mariano i jego pożegnanie z Jackie i Ricardo. Wyłam przy pożegnaniu z Ricardem
- Rozpacz Jackie po śmierci Mariano

Ulubione sceny

- Wszystkie z Aliną i Orianą.
- Wszystkie z Ricardem i Aliną
- Wszystkie z Palomą i Aliną.
- Miałam słabość do rozmów Leonarda i Homera
- Starcia Mike'a z Jose Luisem. Lubiłam jak Mike wytracał go z równowagi
- Starcia Matildy z Palomą
- Sceny miłosne Protów, zwłaszcza ich pierwszy raz i drugi.
- Fajne były też scenki między Fabi i Leo
- Reakcja Ricarda na wiadomość, że zostanie ojcem - to było urocze David naprawdę mega odegrał tą scenkę!
- Ślub Protów i chrzciny Marianita i małej Luciny

Najlepsze relacje

Ricardo i Alina Paloma i Alina Alina i Oriana. Ricardo i Paloma, Oriana i Paloma, Ricardo i Mariano Ricardo i Sebastian oczywiście po jego przemianie. Do fajnych relacji zaliczam także Leonarda z dziadkiem i Rubena z dziećmi

Najlepsza paczka

Ricardo, Mariano i Piero. Tą trójkę łączyła prawdziwa przyjaźń

Ulubione dziecko

Marianito, Lucina i oczywiście Alina

Najsmutniejsza historia

Zdecydowanie Maria. Jej historia była przygnębiająca. Nie dość, że chora, to jeszcze samotna. Poza Ricardem nikt się nią nie interesował, nawet jej własny ojciec jej nie kochał. Śmierć Marii mnie poruszyła

Największy niedosyt

- Niewykorzystanie potencjału wątku Fabioli i Leo.
- Za mało Sebastiana po jego przemianie i za mało też Mike 'a.
- Chciałbym też widzieć więcej relacje Ricarda z Sebastianem po tym jak się zmienił i tego trochę też mi brakowało
- Finałowa scena powinna być nie tylko z samymi Protami, ale też z ich dziećmi.

Najlepsza piosenka

Mi się podobał utwór z początkowych odcinków podczas miłosnych scen protów . Fajna była też piosenka Davida

Ulubieni aktorzy

Znam tutaj niektórych aktorów, ale raczej żadnego z nich nie zaliczam do ulubionych.

Najgorzej wykreowana rola w tej produkcji

Niestety Mayrin Villanueva. Jej Protka potrafiła nieźle działać mi na nerwy

Moja ocena niestety tylko 4/10


Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 17:44:14 30-05-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcecitaaaa
King kong
King kong


Dołączył: 14 Kwi 2020
Posty: 2225
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:18:07 31-07-22    Temat postu:

Spojrzałam z ciekawości na tą produkcję, bo zawsze mnie ciekawiło jak wygląda i o czym jest. Mialam spojrzeć na pierwsze 5 minut a skończyłam oglądając cały odcinek w ogóle 1 odcinek i jaka akcja - mala dziewczynka, córka protki znalazła pistolet i chciala pokazać jednemu z gości, którzy byli w tym samym pensjonacie co znalazla i postrzeliła go i nie żyje z tego co wywnioskowałam, czyli go zabiła dziewczynka 5-6-letnia . Niezła akcja jak na pierwszy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:22:37 31-07-22    Temat postu:

Dulcecitaaaa napisał:
Spojrzałam z ciekawości na tą produkcję, bo zawsze mnie ciekawiło jak wygląda i o czym jest. Mialam spojrzeć na pierwsze 5 minut a skończyłam oglądając cały odcinek w ogóle 1 odcinek i jaka akcja - mala dziewczynka, córka protki znalazła pistolet i chciala pokazać jednemu z gości, którzy byli w tym samym pensjonacie co znalazla i postrzeliła go i nie żyje z tego co wywnioskowałam, czyli go zabiła dziewczynka 5-6-letnia . Niezła akcja jak na pierwszy odcinek


Czyli pierwszy odcinek zachęcił Cię do oglądania dalszych odcinków?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 128, 129, 130  Następny
Strona 129 z 130

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin