Telenowele

marta87 · Wysłany: 3:49:41 26-07-13 Temat postu:

Berto ma pomóc JL zdobyć pistolety, które Ricardo zabrał. Ten chce wplątać w to Marilu

Od razu się domyślili, że broń jest w domu Ricardo i pewnie Berto liczy na to, że odwiedzi Rudzinkę, zrobi przeszukanie i po to te spotkanka na drinki będą. W końcu Marilu musi coś robić w teli a nie tylko odbierać telefony - szkoda tylko, że zaszkodzi tym wszystkim.

Zauważyłam błąd

Jak Ricardo zadzwonił do Oriany żeby przyszła do kościoła to był wieczór a zaraz potem kiedy Paloma rozmawiała z Alinką i Orianą to był dzień, podobnie jak w momencie rozmowy JL z Berto. Zaraz potem znowu był wieczór jak Oriana przyszła do kościoła

Cała trójka próbowała przekonać Orianę do wyznania prawdy Palomie.
Lucina bardzo dobrze powiedziała, że Oriana nie może robić tego co chce Alina nawet jak chce dla niej jak najlepiej, bo kiedyś córka wyjdzie za mąż, odejdzie z domu i wtedy będzie za późno na układanie sobie życia. Zdobycie dokumentów od JL to najlepsze wyjście, bo wtedy będzie mogła się rozwieść a nawet uzyskać rozwód kościelny, bo jak zrozumiałam w Meksyku jak małżonek popełni "większe" przestępstwo to można się o to postarać.

Lucina właściwie powiedziała prawdę a Oriana przytakiwała. W sumie dobrze to rozegrali, bo nawet lekarz był. Paloma się załamała poznając prawdę, że jej prawdziwa wnuczka zmarła w skutek utopienia w morzu i była pod wpływem narkotyków, a jedyna rzecz, która po niej została to broszka, w której starsza pani rozpoznała prezent podarowany swojej córce kiedy ta odchodziła z domu. Lucina odważyła się nawet powiedzieć, że miała przygodę z Gabrielem i potem się przyjaźnili oraz prawdę o jego śmierci i o tym, że na pewno nie strzeliła Alina. Paloma miała pretensje, że od razu nie powiedzieli jej prawdy. Na szczęście jej się nic nie stało. Wzruszyłam się

Oriana zaczęła się pakować i chce wyjechać. Ricardo chciał przekonać ją do zostania i złożenia wyjaśnień Palomie co nią kierowało itp. ale nic to nie dało., bo oczywiście musiała wszystko popsuć i stwierdzić, że nie ma dla nich przyszłości. Ricardo był zdruzgotany.

Gnida Matilde musiała się przywlec! Pewnie podsłuchiwała. Ricardo fajnie jej przygadał

nie chcieli żeby osoba jej pokroju była przy rozmowie

Wywalił ją dwa razy. Potem jak się cieszyła, że Inez wyjeżdża - zaczyna mnie wkurzać i niech się udławi tą kasą Palomy i zostanie sama. W sumie mogłaby skończyć jak macocha protki Isaura w "Grzesznicy" ("Amarte es mi pecado") - może ktoś oglądał i pamięta jak miło skończyła

Puszczalska Raquel musiała oczywiście powiedzieć JL, że Oriana i dziecko zamieszkały a w hotelu. Lucina go wygoniła i kazała znaleźć inne miejsce, bo może zjawić się policja jeśli Paloma złoży doniesienie, a ten już sobie ubzdurał, że zamieszka z rodziną w kupionym domu. Raquel musiała też powiadomić Ricardo, że w hotelu mieszka Jose Luis i że pewnie małżonkowie do siebie wrócą. Ricardo pognał do hotelu. Trzeba przyznać, że jest dość porywczy

Sceny między protem i Jose Luisem jak z dobrego filmu sztuk walki

Ciekawe jak się skończy to "starcie".
Może mężulek postrzeli Orianę, która osłoni Ricardo i ona wyląduje w szpitalu a on w więzieniu. W ten sposób wyjdą na jaw te przekręty z kasą i jakimś cudem zaraz ze szpitala Oriana trafi do więzienia "na chwilę" i pomogą jej R i reszta, a JL zostanie wyciągnięty przez tego swojego szefa, bo może go wsypać i zwieje na jakiś czas. A mała Alina trafi do domu dziecka i Paloma ją zabierze jako prababcia, bo przecież jest oficjalnie jej krewną.
Ale pewnie jak znam życie zobaczymy ta scenę z trailera jak Oriana wyjeżdża z JL i Aliną i żegna się z Ricardo

Pewnie JL nie strzeli , bo Oriana mu obieca, że w zamian za to wyjedzie z nim

Paloma będzie chciała porozmawiać z Orianą, bo ją pokochała jak wnuczkę

Agnesita653 · Wysłany: 12:59:18 26-07-13 Temat postu:

julia0819 · Wysłany: 15:43:31 26-07-13 Temat postu:

No i Paloma dowiedziała się całej prawdy.

Tak jak myślałam, Oriana prawie nic nie powiedziała, gdyby nie odwaga Luciny Paloma nadal żyłaby w niewiedzy. Zdziwiła mnie, pozytywnie, obecność lekarza. Wszystko było idealnie dopracowane.

Paloma dość dobrze, zniosła tą sytuacje. Dobrze, ze Mariano powiedział, jej, że prawdziwa Inez nie żyje. Oszczędził jej poszukiwań i nadziei na odnalezienie wnuczki.

Oriana uciekła z pokoju Palomy i postanowiła wyprowadzić się. Miałam nadzieje, że Ricardo zaproponuje jej schronienie w swoim domu.

Niestety tak się nie stało i pojechały do hotelu Luciny i Raquel. Głupi Filipe powiedział JL w którym pokoju zostały zameldowane.

Wczoraj pisałam, że Raquel już mnie tak nie irytuje. Teraz cofam te słowa.

Zadzwoniła do Ricarda a ten poleciał do hotelu.

Scena starcia Ricarda i JL była GENIALNA. Świetnie ją nakręcili. Zmiany tempa, ulewa i broń idealnie oddały nastrój sytuacji. Macie niestety rację, pewnie wystraszona Oriana wtrąci się i będzie błagać JL by zostawił Ricarda. I bardzo możliwe, ze wyjedzie z JL.

Agnesita653 Skąd info o tym, że Alinka ma trafić do domu dziecka

Dziś zwróciłam na coś uwagę: i w dzisiejszych retrospekcjach, i w trailerze pokazali tą starą babkę z hoteli L i R która była tam gdy Gabriel został zabity. Mam 2 teorie: albo to ona go zabiła albo pokazują ją by zmylić widza.

calvaa · Wysłany: 17:42:24 26-07-13 Temat postu:

fajnie, że Paloma chce się widzieć z Orianą i powiedziała, że kocha ją jak wnuczkę! <3

Agnesita653 · Wysłany: 21:02:10 26-07-13 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 21:44:57 26-07-13 Temat postu:

Mauro · Wysłany: 23:02:51 26-07-13 Temat postu:

Odcinek był świetny:D

. Ta bójka była fajnie pokazana, bo w zwolnionym tempie

Możecie mi podać link do avance?

Brando · Wysłany: 23:48:36 26-07-13 Temat postu:

Odcinek genialny.

Paloma zna prawdę. Bałem się że znowu dostanie zawału czy coś ale na szczęście nie. Cieszę się że będzie chciała żeby Oriana z Alinką wróciły do domu.
Scena bójki Ricarda i JL rewelacyjna. Świetnie zrobiona. Cudnie to im wyszło. Dawno tak świetnej sceny nie było w żadnej telce którą oglądałem.
Mega odcinek i jakie emocje.

Nie mogę doczekać się kolejnych odcinków.

I tak Alinka pójdzie do domu dziecka.

Jest w trailerze.

julia0819 · Wysłany: 13:11:18 27-07-13 Temat postu:

Mauro · Wysłany: 13:32:40 27-07-13 Temat postu:

Paloma chce, żeby Oriana dalej z nią mieszkała

Jose Luis kupił mieszkanie, w którym zamieszka z Orianą i Aliną

. Jestem ciekawy czy Oriana zamieszka z nim. Może Paloma ją jednak przekona, żeby wróciła do niej. Tylko że trudniej będzie przekonać Alinę.
Ricardo miał rację, że mógłby sam załatwić tą całą sprawę z przemytem.

Do domu Ricarda włamał się Berto, żeby ukraść pistolet

. Akurat ten gościu (ten służący w bungalow, nie wiem jak on się nazywa) otwierał lodówkę, a tam gdzieś właśnie schował ten pistolet, więc Berto pewnie go znajdzie.

julia0819 · Wysłany: 15:27:23 27-07-13 Temat postu:

Jose Luis jednak nie szantażował Oriany, po prostu wziął swoje rzeczy i wyszedł.

Nie spodziewałam się, że tak łatwo odpuści.

Oriana zdecydowała wrócić do JL

No nie wierzę.

Ricardo w końcu zaproponował jej by zamieszkała w jego domu, Paloma chcę by wróciła (

) a ona wybrała najgorsze wyjście. JL oczywiście znowu brednie nagadał Alince.

Berto włamał sie do domu Ricarda. Mocno walną tego pracownika, mam tylko nadzieje, że go nie zabił. Liczę na szybko powrót Ricarda do domu ale coś czuje, że Berto go uprzedzi i zdąży zabrać broń

Alinka niedługo zaczyna wakacje. Nie zdziwię się jeśli JL niedługo będzie chciał ją uprowadzić.

Nie sądzę by długo Oriana z Alinką z nim mieszkały wiec pewnie będzie się chciał zemścić.

Matilde próbowała dowiedzieć się dlaczego Inez wyjechała od Palomy. Przyniosła jedzonko i od razu zadawała pytania.

Paloma na szczęście nic jej nie powiedziała.

marta87 · Wysłany: 15:48:26 27-07-13 Temat postu:

Jednak do żadnej tragedii nie doszło. JL poszedł sobie po groźbie rzuconej w stronę Oriany.
Lucina wygarnęła Raquel, że zadzwoniła do Ricardo z informacją o pobycie JL w ich hotelu i nie dała sobie mydlić oczy, że to nie ona. Ktoś tu pisał, że Ricardo powinien zabrać Orianę i małą do siebie???

Ricardo to zaproponował z obawy, ze JL będzie ją nachodził, ale ona się nie zgodziła.

Paloma dowiedziała się, że Oriana odeszła. Mariano próbował wytłumaczyć jej postępowanie i Paloma miała żal, że ona jej nie zaufała i nie wyznała prawdy, bo mogłaby je pomóc, ale zrozumiała, że to był powód niechęci do prezentów i zmiany testamentu. Starsza pani chce, aby Oriana wróciła do domu i nadal ma być jej wnuczką, bo ją pokochała. Ricardo był zaskoczony, ale się ucieszył, że na prośbę chrzestnej ma sprowadzić sprowadzić Orianę do domu. Paloma nadal nazywa Orianę Inez i nie chce, aby ktokolwiek jeszcze poznał prawdę.
R. udał, że razem spotkali się u Mariano

Oriana chce wrócić do męża i spróbuje odkryć prawdę o przemycie i może nawet zabójstwie Gabriela, po mimo, że Ricardo chciał sam się tym zająć.
Prot wpadł w szał i prawie pobił się z Mariano, bo nie chce, aby Oriana wróciła do męża, mieszkała z nim, spała itp., bo ona tak jak on będzie o niej cały czas myślał i oszaleje

Do tego boi się, że JL zrobi jej krzywdę.

A JL zabrał rodzinkę do nowego domu. Alinka od razu polubiła dom z wygodami i a tatuś wmówił jej, że mama jest na niego zła, bo Ricardo nagadał jej kłamstw na jego temat.
To wspólne mieszkanie wyjdzie Orianie bokiem kiedy JL będzie jej wszystkiego zabraniał i na początek będzie chciał,a by oddała mu swój telefon i da nowy tak, aby pozbawić ją kontaktów ze znajomymi a w szczególności z Ricardo. Wyrwie jej całą torebkę, mam chociaż nadzieję, że ona się nie da

Pewnie jeszcze się będzie do niej dobierał fujjj

Matilde przyszła węszyć, ale Paloma nic jej nie chciała powiedzieć i świetnie się je pozbyła z pokoju

Lila chce iść do notariusza i sądu walczyć o pozbawienie Sebastiana spadku po Gabrielu skoro nie jest jego synem. Ciekawe czy jej się uda

Fajnie, że Fabiola porozmawiała szczerze z Orianą na temat wydarzeń z mieszkania Sebastiana. Konsekwencje na pewno będą

Lucina mnie zaskoczyła tym, że chce zabrać te dwa pistolety do San Carlos... i koniecznie jechać sama. To podejrzane i Ricardo nie powinien jej ich dawać. Myślałam, że może Berto zabierze broń z hotelu w jakiś sposób, ale niestety śledził Ricardo i kiedy ten wyszedł z domu, polazł na "przeszukanie" w tej samej kominiarce, w której wcześniej chciał wyciągnąć kasę od Orianę. Coś mi się zdaje, że Celio nie przeżyje tego włamania, chociaż może przeżyje i powie jak wyglądał koleś, który na niego napadł. Liczę, że Berto nie znajdzie w lodówce broi, bo ona na pewno nie leży ta na wierzchu i pewnie będzie szukał gdzie indziej, to by było głupio zrobione gdyby od razu się domyślił, że jest akurat tam schowana.

*Espinava97 · Wysłany: 15:54:23 27-07-13 Temat postu:

Witam wszystkich!!

Długo mnie nie było, ale już jestem

Mam sporo do nadrobienia, ale dzięki waszym streszczeniom wiem mniej więcej co się działo

Agnesita653 · Wysłany: 15:55:06 27-07-13 Temat postu:

No i 40 odcinek za nami- jak ten czas leci!

Oriana podjęła decyzje o powrocie do Jose Luisa... Ona to wszystko robi dla dziecka... Na Alinkę mają bardzo zły wpływ rozmowy z tatą. Zaczyna się buntować przeciwko wszystkim... Najgorsze jest to, że mała wierzy tylko Jose Luisowi... Oriana mimo wszystko nie powinna godzić się na zamieszkanie razem, powinna zrobić wszystko, żeby odseparować dziecko od ojca... Tylko, że wtedy mogłoby być jeszcze gorzej, Jose Luis i tak znalazłby sposób, żeby zobaczyć się z Alinką i znowu naopowiadać jej głupot... W sumie Oriana jest w sytuacji bez wyjścia. W avance pokazali jak Jose Luis kupił Orianie nowy telefon komórkowy i chciał sam przepisać jej do niego kontakty. Oriana się zbuntowała i zapytała się, czy chce odseparować ją od przyjaciół, na co on odpowiedział, że tylko od tych, którzy ją krzywdzą, a Oriana dobrze mu odpowiedziała, że jedyną osobą, która ją krzywdzi jej on. Myślę, że długo nie wytrzyma w takim więzieniu jakie chce jej zgotować mąż...

Jestem zachwycona i wzruszona podejściem Palomy... Wciąż traktuje Oriane jak swoją wnuczkę, a Alinkę jako prawnuczkę...

Jestem bardzo ciekawa jej rozmowy z Orianą...

Obawiam się, że Berto zabił tego pracownika z domu Ricada... A plan z podróżą Luciny wraz z pistoletami spali na panewce, bo Berto na pewno je ukradnie...

Robi się coraz ciekawiej...

Mauro · Wysłany: 20:42:51 27-07-13 Temat postu: