Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:31:25 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Ja nie usprawiedliwiam Tarantuli uważam, że ona jak i Fernando oszukiwali podczas ślubu. A Tarantula chciała usidlić Fernanda z powodu kasy i miłości |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:53:38 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Ja tam bym nie nazwała miłoscią tego co Tarantula czuje do Fernanda to jest raczej jej obsesja na jego punkcie i jego pieniędzy Bo jak można nazwać miłoscią to że tak bardzo krzywdzi Fernanda wmawiając mu że to jego dziecko a to jak znęcała się nad jego dziećmi to też w imię miłosci Fernando będzie załamany kiedy wyjdzie prawda o dziecku nie mam co do tego wątpliwosci Tarantula ma problemy psychiczne i powinna trafić do wariatkowa tak widzę jej koniec |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:22:08 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Różne są oblicza miłości Tarantula najwyraźniej kocha tylko Fernanada, nie jego dzieci.
Fernando też krzywdzi Anę, a też ponoć ją kocha |
|
Powrót do góry |
|
|
julietta kinga King kong
Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 2534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:56:54 22-11-14 Temat postu: |
|
|
czas na odcinek !!!dobrze ze Siete zyje !!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:12:03 22-11-14 Temat postu: |
|
|
tak był przeskok czasowy mam dość pogrywania pana producenta z widzami
w avanse już doktorek się pojawi jak zobaczyłem jego gęba tak on działa na mnie a jak spojrzał na Anne nie co to miało być Diego nie może dobrze ruszać palcami Sebastian się zakochał w dziewczynce co przyszła do domu ich nie wiem kto to jest śpi w tym samym pokoju co Luz a jej zachowanie jak na dziecko jest bardzo dziwne pierwszy nieprzytulenie dobre randki Alicji pod stałym nadzorem Fernanda albo Anny i oczywiście co tak się jaraliśmy to na sam koniec odcinka i już widzę ze pewno nic z tego nie będzie mam dość tego głupiego durnia producenta igra z widzami jak zwykle a z fanami głównej pary to on uwielbia gnębić nas dupek on wobec nas się zachowuje jak sadysta piesek wrócił do domu Fernando się rozwiódł się nareszcie ale mnie to nie cieszy jak i cały odcinek tarantula nie zadowalana Niko wszytko robi aby Jenny odeszła idiota kompletny Nando pocałował swoja nowa wybrankę tez mnie to nie ciekawi taka prawda to tego doprowadził pan producent z tymi swoimi avanse ze już nikt mu nie w nic nie uwierzy obucz naiwniaków Meksykanów :twisted:nawet Anny mam powoli dość tylko ucieka od Fernanda co to ma być miłość platoniczna rozumiem ze nie chciała być żonatym facetem ale Fernando już dostał rozwód a ona go trzyma na dystans ona go kocha ja nie widzę aby ona go kochała taka prawda Fernando jak znanie na głowie to i tak jej nie przekona do siebie i to mam być miłość z jej strony wiem ze ja zranił ale nie przesadzajmy zakochana kobieta chce czułości o tutaj tylko mroź ona na niego patrzy maślanymi oczyma jak jest ktoś trzeci w okolicy jest a jak są sami to tylko dystans pan producent zaczyna nawet jej postać psuć dla mnie to wygląda tak Anna zraniona przez miłość ale mu nie wybaczy i to ma być miłość wybacza wnerwiałem się na Fernanda przez większość odcinków ale teraz zaczynam się wnerwiać na Anne co on by zrobił i tak nie będzie nigdy dla niej dobrze teraz jeszcze doktorek na horyzoncie do już widzę nic nie będzie nic mam dość wszytko psuje ten sadysta producent
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 9:38:08 22-11-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:35:01 22-11-14 Temat postu: |
|
|
P. Osiołrio to skończony debil
Ten odcinek był tak dziwaczny, że nawet moja psychika tego nie ogarnia
To dziecko co się pojawiło "Salami" - jak ja nie lubię takich napuszonych dziwadeł
Przytulańce dwa Pierwszy bez rewelacji, drugi już lepszy, bo uśmiech Any i uwodzicielskie "na zamówienie" No i później Frajerando w akcji, czyli totalna porażka jako facet Wprawdzie w wyniku tego, że Ana mu się wyrywała zatrzymali się na biurku, ale co z tego... jak on ani porządnie jej dopieścić przez te kilka sekund nie potrafił!!!!
A Ana niby zdystansowana, ale taka rozpalona, żeby nie napisać napalona już jest, że długo nei da rady się opierać... ale p. Osiołrio jej pomoże
Widać jak Silvia cierpi z powodu abstynencji swojej bohaterki
Sadysta p. Osiołrio! Po co tak namiętną aktorkę zatrudnił, a teraz się nad nią pastwi!
No a już o tym, że skończyło się na zbliżeniu ust A&F, to już nie będę wspominać bo nie warto
Na szczęście w kolejnym odcinku będzie pożegnanie Any i Dieguita na jakie sobie zasłużył, czyli przytulaniec z łezką Any To to jest przytulaniec - całym ciałem i duszą
A zapoznanie Any z doktorkiem nie powaliło Tak pewnie przez cały czas trwania swojej znajomości będą się pięknie do siebie uśmiechali
I co mnie cholera obchodzą sukcesy zawodowe tarantuli - niech se je p. Osiołrio do butów wsadzi, to będzie wyższy!
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 9:39:45 22-11-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:48:07 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | P. Osiołrio to skończony debil
Ten odcinek był tak dziwaczny, że nawet moja psychika tego nie ogarnia
To dziecko co się pojawiło "Salami" - jak ja nie lubię takich napuszonych dziwadeł
Przytulańce dwa Pierwszy bez rewelacji, drugi już lepszy, bo uśmiech Any i uwodzicielskie "na zamówienie" No i później Frajerando w akcji, czyli totalna porażka jako facet Wprawdzie w wyniku tego, że Ana mu się wyrywała zatrzymali się na biurku, ale co z tego... jak on ani porządnie jej dopieścić przez te kilka sekund nie potrafił!!!!
A Ana niby zdystansowana, ale taka rozpalona, żeby nie napisać napalona już jest, że długo nei da rady się opierać... ale p. Osiołrio jej pomoże
Widać jak Silvia cierpi z powodu abstynencji swojej bohaterki
Sadysta p. Osiołrio! Po co tak namiętną aktorkę zatrudnił, a teraz się nad nią pastwi!
No a już o tym, że skończyło się na zbliżeniu ust A&F, to już nie będę wspominać bo nie warto
Na szczęście w kolejnym odcinku będzie pożegnanie Any i Dieguita na jakie sobie zasłużył, czyli przytulaniec z łezką Any
A zapoznanie Any z doktorkiem nie powaliło Tak pewnie przez cały czas trwania swojej znajomości będą się pięknie do siebie uśmiechali
I co mnie cholera obchodzą sukcesy zawodowe tarantuli - niech se je p. Osiołrio do butów wsadzi, to będzie wyższy! |
dla mnie porażka to Anna po ona tak kocha ale tylko patrzy na niego maślanymi oczyma jak ktoś trzeci jest w okolicy wie jaki Fernando jest od niego to już nie wymagam ale od Anny tak a ona jak jest z nim sam na sam to tylko dystans i to się zachowuje kobieta zakochana ona kocha ale zaczyna wnerwiać nie jej zachowanie właśnie jak są sam na sam tylko dystans to Fernando ona takie sprzecznie sygnały daje ze nawet normalny facet a nie taki ciapowaty jak Fernando bym miał duże problemy o co jej chodzi przytulic czy pocałować czy nie po ta ostatnia scena tak wyglądała dystans jak Fernando chce ja pocałować to wyrywa się nie wyrywa i co ma facet zakochany i ciapowaty jak Fernando myśleć jak pocałować nie obrazi się zaczynają psuć nawet postać Anny przypuszczam ze ktoś im przeszkodzi po pan producent nie da im się im pocałować sadysta po tak już jego zachowanie pana producenta co to tej pary można nazwać
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 9:55:56 22-11-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:15:18 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Po odcinku... przeskok czasowy dość dużą cześć odcinka zabrał
Dziwnie się oglądało..
Krótko Nico to idiota....
Nando wciągnął się w gierki Edith , też się zaczął bawić
No i scena pocałunku.... po jakiego grzyba dają te ujęcia ust na 30 sekund...
Albo się całują albo nie... oczywiście OSiołrio robi dramat kibicom głównej pary, bo i tak wiadomo, że go nie pocałuje... pierwsza scena w poniedziałkowym odcinku .... na bank nie !!!!
Do tego zjawia się doktorek i jakoś do niego Ana może się uśmiechać??
(Oczywiście chodzi o to, że Fernanda trzyma na dystans... dość tego)
Już się boję tych doktorkowych spotkań
No i na całe szczęście dla Diegany będzie ładnie pożegnanie
Już wiadomo, że doktorek się spodoba Anie od pierwszego wejrzenia, pod miniavance ze strony napisane jest, że Ane zostanie zaskoczona boskim doctorem Czyli nie będzie miał problemu jej zdobyć
W takim razie, wolę, żeby sobie z tym doktorkiem została Tylko po to, żeby więcej dramatów nie oglądać, bo szczerze wolę mieć już sytuację jasną...
Piękna historia... Diego odchodzi i pojawia się Anioł ratujący Anę z opresji Celowa zagrywka producentów, żeby przypadkiem proci nie mieli chwili wystchnienia
z doktorkiem Ana nie poznała się na "swój" sposób ....
Rzygam tym wszystkim
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 10:39:04 22-11-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:42:57 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Czyli co??? Dobrze zgadłam, że prawie beso będzie na koniec odcinka??? No to chyba będzie wierszyk
Po przeczytaniu Waszych komentarzy naprawdę po raz kolejny nie chce mi się oglądać odcinka... No ale obejrzę... Bo przecież człowiek ma za mało stresu w życiu, trzeba się jeszcze na telkę powkurzać
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 10:43:50 22-11-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:44:56 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | Po odcinku... przeskok czasowy dość dużą cześć odcinka zabrał
Dziwnie się oglądało..
Krótko Nico to idiota....
Nando wciągnął się w gierki Edith , też się zaczął bawić
No i scena pocałunku.... po jakiego grzyba dają te ujęcia ust na 30 sekund...
Albo się całują albo nie... oczywiście OSiołrio robi dramat kibicom głównej pary, bo i tak wiadomo, że go nie pocałuje... pierwsza scena w poniedziałkowym odcinku .... na bank nie !!!!
Do tego zjawia się doktorek i jakoś do niego Ana może się uśmiechać??
(Oczywiście chodzi o to, że Fernanda trzyma na dystans... dość tego)
Już się boję tych doktorkowych spotkań
No i na całe szczęście dla Diegany będzie ładnie pożegnanie
Już wiadomo, że doktorek się spodoba Anie od pierwszego wejrzenia, pod miniavance ze strony napisane jest, że Ane zostanie zaskoczona boskim doctorem Czyli nie będzie miał problemu jej zdobyć
W takim razie, wolę, żeby sobie z tym doktorkiem została Tylko po to, żeby więcej dramatów nie oglądać, bo szczerze wolę mieć już sytuację jasną... | mam dość masz racje tylko dystans Fernanda trzyma i jaka to miłość żadna Ana coraz bardzie mnie wnerwia właśnie ona może podać ręce w głupocie swojej Fernandowi :twisted:wylewa morze łez ze Fernando się ożenił potem z Diegiem nie ułożyła sobie życia po kocha jego brata a jak Facet jest nareszcie wolny to ma go gdzieś i trzyma na dystans to miłość nie to głupota taka prawda a teraz jeszcze doktorek śmiechu warte jaka to miłość Anny do Fernanda do nie miłość to głupota taka prawda nawet jej postać trzeba popsuć
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 10:53:28 22-11-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:56:48 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Na ten moment z avance spojrzenie doktora nawet nie porównuje się do Diega No zobaczymy co dalej będzie
Tria mówi się, że miłość przenosi góry.. tutaj tak nie jest......
w tym wypadku rana Any jest potężna, ale ona nawet nie chce spróbować... a kij w to, niech się klei do doktorka
Edit: Już są spekulacje, że matka tej dziwnej dziewczynki będzie latać za Fernandem .... My wiemy, że będzie z Isabel jak już
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 11:02:04 22-11-14, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:01:37 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Nie no kolejny odcinek absurdalnych pomysłów kretyna Osorio Co to miało być Najpierw Ana mówiąca Fernando że Tarantula otruła Siete ten ją zjechał i zabronił przychodzić Ana wpada w objęcia Fernando i przeskok czasowy to chyba jakis żart W szybkim tempie Proci wymieniają kilka spojrzeń i mamy kilka tygodni później Nico zachowuje się jak skończony debil i rani na każdym kroku Jenny Diego jednak bedzie potrzebował kolejnej operacji bo jego ręce dalej nie wróciły do sprawnosci Fernando załatwił już specjalistę w Stanach i poleci tam z Diego A następny absurd to to nowe dziecko w rezydencji po co jest ten wątek wprowadzony kolejny zapychacz nam się szykuje A jak zobaczyłam ,,Biznes Women,, Tarantulę to przecięż ten idiota producent musi pokazać jaka jest zajebista Edith i Nando podchody w kotka i myszkę ale chociaż ,,beso ,, mieli A końcówka Ana i Fernando to jakies jaja Ana widać że jest naprawdę napalona na Fernanda a udaje nie dostępną 105 a Protka dalej udaje obrażoną cnotkę Fernando w końcu przyparł ją do biurka zbliżenia na usta i koniec Osorio ty DEBILU jak długo będziesz się pastwił na widzach Teraz już wiemy że Fernando ma wyjechać z Diego do Hiuston tylko po to aby Ana poznała doktorka Ciekawe na ile odc wyslą Fernanda do Stanów Można się domysleć że kiedy wróci do domu doktorek będzie już totalnie zakochany w Anie W avance Doktorek żadnego wrażenia na mnie nie zrobił szykuje się kolejny natręt łażący za Ana |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:09:25 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najgorsze jest ta propaganda.... Ana quedará impactada con el atractivo doctor.
Jakbyś nie znał historii to byś pomyślał, że to chodzi o prota ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:24:25 22-11-14 Temat postu: |
|
|
No ja już od dawna rzygam tą propagandą i chociażby przez to nie będę potrafiła polubić postaci doktorka. Już mi zbrzydł zanim w ogóle się pojawił w telce A o tym debilnym scenariuszu też nie chce mi się pisać i zaczęłam nawet rzygać tymi scenami w celi, które mi się tak podobały. Jak się okazuje były one zupełnie bez sensu i do niczego nie doprowadziły, więc w d... sobie mogą wsadzić takie ochłapy.
Czyli generalnie wszystko wróciło do normy (choć strasznie smutno to brzmi) jeśli chodzi o mój stosunek do MCET.
Edit: Jak super, że Nando wie już, że Eliza to Edith
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 11:25:05 22-11-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:26:43 22-11-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | Dla mnie najgorsze jest ta propaganda.... Ana quedará impactada con el atractivo doctor.
Jakbyś nie znał historii to byś pomyślał, że to chodzi o prota ... | mam dość Fernando sobie ma jechać co się dzieje z tą telenowela doktorek dla Anny pan producent wstawia następnego adoratora koszmar co raz gorzej w tej telenoweli się dzieje a głównego bohatera usuwa z drogi i ma wyjechać przepraszam ale coś nie tak z ta telenowelą jest
nawet minuty w tej telenoweli główną para nie będzie razem to koszmar |
|
Powrót do góry |
|
|
|