Telenowele

Krzemo · Wysłany: 1:10:29 04-12-14 Temat postu:

Dobranoc

Ja tu jeszcze powalczę na tt

80% komunikacji międzyludzkiej jest poprzez gesty, mimikę i ruchy ciała

Dlatego zawsze skapujesz jakie emocje towarzyszą aktorom(o ile dobrze grają) nie ważne jakiego jęzora używają

ZampiVanez Ten finał byłby strasznie głupi ... osierocić 8 dzieciaków... kto wpadł na pomysł uśmiercenia protów

słyszałem o tym już kiedyś, ale jak teraz sobie to przypomnę to mnie krew zalewa

Rozumiem jakby proci nie mieli dzieciaków, ale tam było ich 8

Luimelia · Wysłany: 1:23:47 04-12-14 Temat postu:

Ta no ale tu wszystko mozliwe jednak w televisie no to pary protów zazwyczaj kończą razem

nie wydaje mi sie zeby Osorio usmiercił Ane albo Fernanda jak napisali xd

Juli Blueberry · Wysłany: 1:23:55 04-12-14 Temat postu:

Nie, nie wyobrażam sb, aby uśmiercić protów i osierocić tyle dzieci

*Espinava97 · Wysłany: 1:28:50 04-12-14 Temat postu:

Nie nie nie!! Tylko nie to...

Proci mogą nie być razem na końcu, ale nie mogą ich uśmiercić... Przecież jest 7 dzieci (8 w drodze + jeśli Ana miałaby zajść w ciążę to 9!

) i one nie mogą zostać bez rodziców/rodzica!!

Krzemo1909 mnie w sumie też ulży jak powywalam tu w pewnym stopniu swoje żale...

Ale też właśnie jak czytam te informacje typu jak podała ZampiVanez o śmierci protów to znowu mi ciśnienie rośnie... Tak samo z różnymi fotkami wstawianymi przez Szanownego Pana Osiołria

Krzemo · Wysłany: 1:30:34 04-12-14 Temat postu:

Haha

to byłby dopiero szit

Kiedy oglądałem oryginał słyszałem o tym finale.. po obejrzeniu już całości postanowiłem go odnaleźć, ale się nie udało

te odcinki nigdy nie ujrzały światła dziennego

Tutaj tym bardziej by tego nie zrobili

Isnieje 0,01 % szans, że co najwyżej Fer by zmarł

a Ana by zastąpiła rodziców

ale to i tak najgłupszy scenariusz jaki widziałem

Co najwyżej Fernando może zostać ranny przez Enrique i przez jakiś czas się będą zastanawiać co się stanie jak umrze

(w oryginale też to było ... tylko , ze tam Fer miał zwykły zawał)

Zdarzył mi się serial w którym proci umarli razem, ale oni nie mieli dziecka

i było to zrozumiałe, że oboje zginęli

To była telka z Cimarro y Rojas?? El Hombre del deseo chyba się nazywało...

Juli Blueberry · Wysłany: 1:47:46 04-12-14 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 1:50:52 04-12-14 Temat postu:

Juli Oj ty

Tak byłaś wściekła na Fernanda, że życzyłaś mu śmierci

?? Biedny....

wtedy nawet mnie krew zalewała

Ale już było minęło

Juli Blueberry · Wysłany: 1:54:49 04-12-14 Temat postu:

Krzemo, nie ja mu nie życzyłam śmierci, tylko wg mnie nie zasługiwał na Anę, a że Ana z Diegiem tworzyli taką uroczą parę, więc tylko takie rozwiązanie wchodziło w rachubę

Aczkolwiek później wymyśliłam drugie: Isabela i Fernando razem, a ich sąsiadami Ana i Diego, aby Ana mogła być blisko dzieciaczków, a Fernando, aby mógł cierpieć z powodu "szczęścia" Any tak jak ona cierpiała z powodu ślubu z Isabelą

To było przedtem, teraz to nawet chcę, aby byli razem, skoro pozbyli się Diega.

Krzemo · Wysłany: 1:58:15 04-12-14 Temat postu:

No Diega mi szkoda, choć nigdy mu nie kibicowałem

Powinni coś ciekawego wymyślić dla tej postaci... ale woleli go upijać i zrobić męczennika na koniec co mnie strasznie wkurzyło

Powinien zostać lekkoduchem i jak już się rozstać z Aną to tylko z powodu swojej natury kobieciarza

Juli A może Angel

też jest alternatywą

(dla mnie żadną

.. wszyscy znają moje zdanie o nim

)

No to teraz zapodaje ranking...

24.8 MCET na 24.2 HELDM proszę bardzo ... polityka Osorio przyniosła efekty

zauważcie , że HEFDM trzyma poziom widzowie nie uciekają od serialu za to MCET znów traci sporo... aj Osioł spieprzyłeś sprawę... teraz masz...
tu nie chodzi o miesiąc grudzień nawet... ponieważ inne novele trzymają swoje rankingi takimi jakimi były... tylko MCET z odcinka na odcinek traci...

Juli Blueberry · Wysłany: 2:32:45 04-12-14 Temat postu:

Krzemo, nie Diego wystarczy. Jak zrobią coś podobnego do wątku z Diegiem to nie wiem, co im zrobię

Ana powinna uczyć się na błędach i nie powinna się wiązać z kimś kogo nie kocha, niech sb przypomni jak skończył Diego...
Ja nie mam takiej alergii na Angela jak Ty, Krzemo, ale jednak nie widzę go razem z Aną.

Jak już nie raz wspomniałam, u mnie prot jest skreślony gdy weźmie ślub kościelny, albo/i będzie miał swoje dziecko z inną. W związku z tym kibicowałam Diegowi

Rating trochę spadł, ale wciąż się trzyma prawie 25 pkt ratingowych

Krzemo · Wysłany: 2:36:40 04-12-14 Temat postu:

Też nienawidzę ślubów kościelnych protów... powinny być tylko cywilne...
a najlepsze bagno jest to , że nagle prot się żeni z protką przez kościelny również

a unieważnienie takiego ślubu jest ciężkie w realizacji i długotrwałe

Co do rankingów.. nie jego wysokość co różnica między HEFDM martwi... coraz bliżej

Juli Blueberry · Wysłany: 2:46:53 04-12-14 Temat postu:

Dokładnie, jak chcą się żenić to tylko cywilny, bo kościelny ślub powinien być tylko jeden. Poza tym później często dostają od ręki unieważnienie, co jest absurdalne

Aaa

Bardzo możliwe, że niedługo HEFDM zdetronizuje z pierwszego miejsca MCET o ile nic się nie zmieni w wątku protów

motyl 22 · Wysłany: 2:47:41 04-12-14 Temat postu:

--------------------

Tarmgea · Wysłany: 8:22:10 04-12-14 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 8:44:06 04-12-14 Temat postu:

No to się będzie jutro działo... Isabela tak uderzy Kike, że temu coś się stało... już wie o swoim ojcostwie

Iska nie będzie chciała , żeby powiedział Fernandowi prawdy i mu przywali chociaż to Kike już wie
Ale pewnie coś się stanie i będzie długo leżał w szpitalu nieprzytomny lub też straci pamięć czy coś...zginąć raczej nie zginie... Isabela w pace na koniec noveli??

Ale jaja

Tylko wtedy ktoś musi adoptować malca

no i lekcja tańca przy świecach o 2 w nocy Any i Fernanda (śmieszna muzyka w avance trochę nie pasująca do takiego tańca, mam nadzieję, że będzie inna w odcinku )

Oczywiście piżama obowiązkowa

Niech lepiej Ana pokaże mu swój taniec ...

Właśnie w taki sposób powinien zdobywać Anę Fernando.. takimi właśnie kroczkami...tylko teraz jest 15 odcinków za późno..Podoba mi się, że Fernando urządził piżamowe spotkanie

Zawsze się spotykają w nocy i ze sobą rozmawiali

A co do tej kolacji... nic a nic w tym romantyzmu nie było

Daniela sobie pośpiewała i kropka

Prędzej kupa śmiechu z reakcji Any... jak dziecko !!

Edit: Czytasz komentarze i nikt nie chce tego Angela jako partnera dla Any... na ten moment dawanie kolejnego gacha jest bezsensu...i ludzie to wiedzą

Zdjęcie świąteczne

Szkoda, że Ana wciąż w uniformie