|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:02:31 06-12-14 Temat postu: |
|
|
No to casi beso na koniec odcinka Ana już oficjalnie przyznaje, że z tej miłości nici i nie jest to nawet kwestia przebaczenia...
ale spieprzony wątek protów... wszystko przedłużane.. i tak się będą bujać do świąt?? Padaka...
Ale się Iska wk...wi kiedy ta się dowie, że Angel kocha Anę.... Spodobał się jej doktorek i to bardzo... już wiemy dlaczego będzie się zajmował jej bobasem... nie dlatego, że Fernando go o to prosił tylko sama z własnej woli chce się zbliżyć do Angela Iska proszę Cię ...!!!
zrób chociaż to dobrze
Już wiemy, że do świąt się będą bujać casi besami, Ana będzie uciekać od Fernanda i dlatego będą w takich dobrych humorach...na święta
Angel zajmie się Iską do tego momentu..
Pewnie będzie motyw A&F casi przyjaźń, nie pełna ponieważ oboje się kochają i do tego przyjaciółka zwierza się ze wszystkich sekretów
Wszystkie sceny A/F/S/B podobały mi się
Avance... Ana tańczy dla mamy... matka jaka podjarana, Yolanda wyrzucona przez Iske z domu... I Fernando czuje, że Ana coś ukrywa i zwierza się z tego Fanny No miałeś się komu zwierzyć Fernando!! Trafiłeś pod zły adres chłopie
Mamy wyjaśnienie zdjęcia Yolki i Any/Soledad, Yolka przyjdzie do Lascurainów, ale pewnie ją wywali, albo jak usłyszą od niej, że Isabela ją wyrzuciła z domu to się zlitują
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 9:19:22 06-12-14, w całości zmieniany 6 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:17:08 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | No to casi beso na koniec odcinka Ana już oficjalnie przyznaje, że z tej miłości nici i nie jest to nawet kwestia przebaczenia...
ale spieprzony wątek protów... wszystko przedłużane.. i tak się będą bujać do świąt?? Padaka... | Tak wystudzonego, rozsądnego, pozbawionego ikry wątku protów na serio jeszcze w żadnym filmie, żadnej telce nie widziałam Ajjj przykre to...
Co to za miłość podyktowana rozsądkiem... w życiu byłaby piękna, ale nie w telce... tu chciałoby emocji, wrzenia, najpierw działania, a później myślenia, a nie tylko ciągłego schładzania
Już miałam nadzieję, że Ana może zapomni na chwilę o rozumie, ale nie... jest zbyt szlachetna i dojrzała....
Krzemo1909 napisał: | Ale się Iska wk...wi kiedy ta się dowie, że Angel kocha Anę.... Spodobał się jej doktorek i to bardzo... już wiemy dlaczego będzie się zajmował jej bobasem... nie dlatego, że Fernando go o to prosił tylko sama z własnej woli chce się zbliżyć do Angela Iska proszę Cię ...!!!
zrób chociaż to dobrze | Hahhaaa no tarantula ju smoli cholewki do doktorka Ta kobieta nie ma godności
Krzemo1909 napisał: |
Wszystkie sceny A/F/S/B podobały mi się | No właśnie podobały, ale czy nie powinny ekscytować?
Jedynie występ chóru w teatrze bardzo mi się podobał Nawet łezka poleciała
Krzemo1909 napisał: | Avance... Ana tańczy dla mamy... matka jaka podjarana, Yolanda wyrzucona przez Iske z domu... I Fernando czuje, że Ana coś ukrywa i zwierza się z tego Fanny No miałeś się komu zwierzyć Fernando!! Trafiłeś pod zły adres chłopie | Ja widziałam tylko ten z odcinka, kiedy Ana tańczy dla mamy - no mam nadzieję, że porządne choreo zobaczymy w poniedziałek
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 9:19:53 06-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:23:54 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea wszytko co piszesz to prawda smutna, ale prawda rozumiem szlachetne intencje Any.. ale to jest tela nie życie i powinni pójść na żywioł ... powinna zapomnieć choć na chwilę o sekrecie nawet na tym obiedzie... dlatego też przyznam, że Ana mnie teraz trochę wkurza i teraz będzie motyw na casi przyjaźń bo ona nie będzie chciała oddać się miłości... ajjjjjjjjjjjj boli....
W każdej teli pomimo sekretów/problemów proci poddają się uczuciu... tutaj tego nie ma...Teraz Ana ma wyrzuty sumienia... potem będzie Fernando obrażony i tak się będzie kręcić...
Jeszcze pomyślałem o Doktorku i Isce... żeby nie było, że ona będzie chciała, żeby Ana y Fer do siebie wrócili... jak się zorientuje, że Fera ma totalnie w tyłku
AAAAAAA zapomniałem Enrique się obudził ze śpiączki już...
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 9:28:55 06-12-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:30:22 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | Tarmgea wszytko co piszesz to prawda smutna, ale prawda rozumiem szlachetne intencje Any.. ale to jest tela nie życie i powinni pójść na żywioł ... powinna zapomnieć choć na chwilę o sekrecie nawet na tym obiedzie... dlatego też przyznam, że Ana mnie teraz trochę wkurza i teraz będzie motyw na casi przyjaźń bo ona nie będzie chciała oddać się miłości... ajjjjjjjjjjjj boli.... | Miejmy nadzieję, że może to czemuś dobremu ma służyć
Na przykład temu, że foch Frajeranda nie będzie tak wielki i długotrwały, bo jednak dostrzeże, że Ana obłudna aż tak bardzo nie była, że też jej źle było z tym kłamstwem
Może jak Anę docisną Soledad i Fanny, to ta zdecyduje się wyznać prawdę Frajerandowi? No na pewno tarantula ją wyprzedzi, ale liczą się chęci... no przynajmniej trochę będą się liczyły
Soledad mi się widzi Rozumiem ją, odnalazła ukochaną córkę - no jej reakcja na taniec Any bombowa - jak dumna z córki I całkiem słusznie
A tej restauracji jak zapytała, czy Ana tańczy bez ubrania - no jak to mogło przyjść do głowy Soledad? Ana to najszczelniej ubrana tancerka erotyczna pod słońcem
Krzemo1909 napisał: | W każdej teli pomimo sekretów/problemów proci poddają się uczuciu... tutaj tego nie ma...Teraz Ana ma wyrzuty sumienia... potem będzie Fernando obrażony i tak się będzie kręcić...
Jeszcze pomyślałem o Doktorku i Isce... żeby nie było, że ona będzie chciała, żeby Ana y Fer do siebie wrócili... jak się zorientuje, że Fera ma totalnie w tyłku | Chyba jednak nienawiść do Any będzie u niej silniejsza niż zainteresowanie doktorkiem Nienawiść do Any, to jej motor napędowy Co tam jakiś doktorek... no a jak jeszcze doktorek ją odtrąci, bo kocha Anę, to nie ma zmiłuj... ana pogrzebana... żywcem
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 9:33:54 06-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:46:47 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea Tak, raczej będzie chodzić o to , że wszystko co jej się podoba itp należy się jej nie Anie i to będzie kolejny motyw, żeby Anę bardziej znienawidzić tylko po to dali jej doktorka... po nic więcej, przecież się szczerze nie zakocha...
Lenin jaki romantyk... A Fanny już zgłupiała...
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 9:53:16 06-12-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:58:30 06-12-14 Temat postu: |
|
|
No niestety to przykre jak się patrzy na takie nic między protami Krzemo chyba masz rację że oni tak się będą bujać do swiąt żal na to patrzeć Fernando zapewne bedzie na głowie stawał żeby udowodnić Anie jak bardzo ją kocha a ona go będzie trzymać na dystans bo ma wyrzuty sumienia Ana teraz się będzie zachowywać jak mała dziewczynka kocham cię Fernando ale nie mogę z tobą być bo jestem tancerką :twisted Mnie 4 miesiące przyjdą swięta , Tarantula urodzi dziecko a ,,sekrecik,, Any dalej będzie bezpieczny Tak pewnie będzie bo faktycznie na tych swiątecznych fotkach nigdzie nie ma Tarantuli w rezydencji ...Ana dalej będzie się wymykać do chicago i robić w konia Fernanda teraz jeszcze z pomocą Soledad
Dzis naprawdę Fernando się postarał swietnie wymyslił niespodziankę widać w każdym jego spojrzeniu miłosć do Any a ta zamiast się tym jarać to ją wyrzuty sumienia dopadły na koniec spiewajacy chórek i znowu ,,casi beso,, W następnym odcinku zapewne już pokażą wieczór jak Ana wychodzi do chicago z Soledad Obraz nędzy i rozpaczy Ten pajac Osorio naprawdę uwielbia się pastwić nad widzami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:10:58 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Najlepsze będzie to, że kiedy już po świętach sekret Any wyjdzie.... Fernando się obrazi... I wtedy Isabela z swojej winy swój nowy cel(Angel) straci, ponieważ ten wreszcie poczuje szansę na walkę o serce Any i Iska zostanie z pustymi rękoma i to jest prawie pewne.... i wtedy jak nic Iska poprzysięgnie totalnej zemsty na Anie.... haha ale bagno!
Za to Enrique zrobi to samo z Fernandem... obudził się ze śpiączki i pierwsze co zrobił to zagroził Fernandowi wszystkim co najgorsze.. coś ta telka zmierza w stronę kryminału/dramatu nie komedi...
Właśnie mama zamieszka oficjalnie u Fernanda teściowa jak nic Powiedział Anie, że muszą odrobić te 32 lata rozłąki Ładny gest
I z każdym takim gestem Ana będzie się czuć coraz gorzej
Wiecie co będzie najgorsze w tym casi beso?? Że zostawi Fernanda z pustymi rękoma na oczach tylu ludzi no przecież to jest jawne pastwienie się nad Facetem!! Naprawdę mi go szkoda
Proszę i rzygajcie aż wam tchu zabraknie... teraz Ana przejdzie samą siebie i odrzuci faceta, którego kocha przy wielkiej publiczności
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 10:30:11 06-12-14, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flor33 Idol
Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:40:52 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo myslisz na serio że Tarantulsko zagieła parol na Angela najlepsze jaja by były gdyby się zakochała Ale mi chodzi po głowie cos innego Angel jako lekarz tego dziecka pozna prawdę kto jest jego ojcem i niestety mimo swojej dobroci będzie wspólnikiem Tarantuli Wiadomo że nie będzie chciał dopuscić aby Fernando i Ana byli razem więc cel uswięca srodki A druga sprawa to kiedy ten Angel będzie się przystawiał do Any Teraz do swiąt czy dopiero po sekrecie to może być i teraz jeżeli Ana zaproponuje Fernando tylko przyjaźń to doktorek może atakować Dla tego między nim a Fernandem będzie wielki konflikt bo wiadomo że Fernando będzie szalał z zazdrosci Ale Ana będzie głupia jeżeli pozwoli juz teraz aby doktor się do niej przystawiał
Co do Enrique to nie tylko się wybudzi ze spiączki ale skoro już bedzie groził Fernando to znaczy że będzie wszystko pamiętał teraz ma kolejny powód żeby się mscić na Fernando bo na pewno bedzie uważał że kradnie mu syna Bardzo jestem ciekawa co zrobi z Tarantulą już sra po gaciach na wiesć że Enrique się wybudził Tylko na pewno zawrą jakis układ skoro na fotkach był Fernando z dzieckiem to dalej bedzie wierzył że jest jego |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:50:51 06-12-14 Temat postu: |
|
|
"Proszę rzygajcie" No nie mogę
Dla mnie najgorszym momentem odcinka było wysiadanie z limuzyny... gigantyczne namuszane casi beso
Ten wyżej obrazek taki piękny... , więc dlaczego wszystkim zbiera się na wymioty?
No co za ironia, ale całkowicie dla mnie zrozumiała, że jak Frajerando miał Anę głęboko w poważaniu i nie robił dla niej nic, to jej tak ciężko z tym sekretem i kłamstwem nie było i jakoś to życie biegło, a jak Frajerando zaczął pokazywać ludzką twarz, to pękła i koniec z kokietowaniem Teraz sumienie krzyczy, drze jak oszalałe, bo Ana wie, że okłamywała tak uczciwego faceta, który teraz nieba by jej uchylił, by ją tylko uszczęśliwić....
Mamę odnalazł, niespodzianki jedna po drugiej jak z rękawa, oferuje mamie wspólne mieszkanie z córką... no anioł, nie człowiek
...a efekt taki, że stoimy w miejscu
Eee... jakoś nie chce mi się wierzyć, że Angel, gdy się dowie, kto jest ojcem dziecka, to nie powie prawdy Z niego raczej szlachetny człowiek jest... tak mi się wydaje co najwyżej tarantula walnie go jakąś butelką, żeby wpadł w śpiączkę
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 10:54:23 06-12-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:51:51 06-12-14 Temat postu: |
|
|
"Proszę rzygajcie" :haha" No nie mogę
Dla mnie najgorszym momentem odcinka było wysiadanie z limuzyny... gigantyczne namuszane casi beso
Ten wyżej obrazek taki piękny... :serduszko", więc dlaczego wszystkim zbiera się na wymioty?
No co za ironia, ale całkowicie dla mnie zrozumiała, że jak Frajerando miał Anę głęboko w poważaniu i nie robił dla niej nic, to jej tak ciężko z tym sekretem i kłamstwem nie było i jakoś to życie biegło, a jak Frajerando zaczął pokazywać ludzką twarz, to pękła i koniec z kokietowaniem Teraz sumienie krzyczy, drze jak oszalałe, bo Ana wie, że okłamywała tak uczciwego faceta, który teraz nieba by jej uchylił, by ją tylko uszczęśliwić....
Mamę odnalazł, niespodzianki jedna po drugiej jak z rękawa, oferuje mamie wspólne mieszkanie z córką... no anioł, nie człowiek
...a efekt taki, że stoimy w miejscu
Eee... jakoś nie chce mi się wierzyć, że Angel, gdy się dowie, kto jest ojcem dziecka, to nie powie prawdy Z niego raczej szlachetny człowiek jest... tak mi się wydaje |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:52:23 06-12-14 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 11:00:52 06-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:53:45 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Coś tu śmierdzi z tym dzieciakiem... no na bank będzie scena w szpitalu i pojawi się Enrique i zacznie się podejrzewanie ... no coś takiego się stanie.
Enrique za bardzo napalił się na dzieciaka, żeby teraz odpuścił tym bardziej, że po narodzinach zapewne jeszcze większy podjar będzie miał na malucha Tylko co zrobi z tym sekretem tarantuli... nie wiadomo, zależy jaki ma plan na zemstę...
Jedno jest pewne dla Enrique jasnym jest, że nawet dzieciaka Fernando mu ukradnie i to będzie kolejny powód do chęci zniszczenia Fera
Iska jest podjarana na Angela za bardzo się na niego podniecała, żeby nie chcieć czegoś więcej Na bank nie będzie jej obojętny Oby się skusił Tak na serio doktorek raczej będzie służył do zwiększenia nienawiści do Any i tylko to...
Tarmgea Angel jest świetnym facetem... tym bardziej, że nazywa się Angel i zszedł z nieba, żeby im pomóc(raczej nie będzie świnią)... teraz przypomniał mi się Angel z oryginału był jeden odcinek na śwęta... tylko, że on naprawdę był aniołem, który rozmawiał z Aną i z Ferem nie pamiętam o co z nim chodziło, ale przepowiadał Anie, że coś się może stać Ferowi i ta bardzo się martwiła cały dzień... kiedy Fer się zjawił Ana spytała się czy może go przytulić oczywiście Fer powiedział, że tak i mieliśmy piękny uścisk
Tarmgea - oj tak gigantyczne casi beso przy aucie w innych serialach zawsze to dają... nawet Daniel z Camilą mieli podobne sceny ...ale tam to było normalne i nawet widza bardziej nakręcało... tutaj mamy efekt odwrotny
Co do Fernanda i Any.. no boję się tych odcinków co nas czekają... no będzie paskudnie się to oglądało... Mogą być razem a jednak nie co za los... jeszcze pewnie Fer z niejedną niespodzianką wyskoczy i Ana będzie w coraz gorszym stanie psychicznym z tego powodu
Tak po przemyśleniu to lepiej, że to nie będzie raczej półroczny foch Fernanda tylko takie coś... W takim razie sam foch może będzie trwał trochę krócej ???
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 11:24:22 06-12-14, w całości zmieniany 8 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:15:56 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Kurcze, skoro sekret Any będzie dalej sekretem, proci dalej nie będą razem, to niech przynajmniej się wyjaśni sprawa tego dziecka - bo naprawdę nie wiem, co tam się będzie działo do świąt? Boję się strasznej nudy
Krzemo1909 napisał: | Co do Fernanda i Any.. no boję się tych odcinków co nas czekają... no będzie paskudnie się to oglądało... Mogą być razem a jednak nie co za los... jeszcze pewnie Fer z niejedną niespodzianką wyskoczy i Ana będzie w coraz gorszym stanie psychicznym z tego powodu | I znów sprawdzi się stare porzekadło, że nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być jeszcze gorzej wszystko będzie stało w miejscu, to niestety, ale nuda będzie... Nuda przeplatana strasznym terrorem psychicznym od p. Osiołrio Proci, a zwłaszcza Ana, będą chodzili jak zbite psy... to to dopiero będzie męczarnia
Casi besa Camili i Daniela były na etapie 30 odcinka, to była zupełnie inna sprawa... a zresztą... teraz już dla żadnego nowego casi besa nie mam litości
Słyszę, widzę casi zbliżenie
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 11:17:38 06-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:25:39 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Bruno y Jenny ...?? Będą sobie rozmawiać...czy nie będzie jakiejś głupiej próby łączenia ich jak w oryginale ?? Albo się zaprzyjaźnią i Bruno wpadnie na świetny pomysł pojechania do Chicago i kolejny do sekretu, ale by były jaja gdyby nawet najlepszego przyjaciela Fernanda w to wplątała villano-protka
Tarmgea Ja też do casi besów nie ma litości w tej teli... widzieliście przecież podpis pod zdjęciem Ale sama scena z serduszkiem od Any dla Fernanda nadaje się na animkę bo to piękna scena .... do momentu
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 11:30:16 06-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:37:09 06-12-14 Temat postu: |
|
|
Ano to bardzo możliwe... skoro nie mamy Bruna -ojca Any, to będziemy mieć chłopaka najlepszej jej przyjaciółki To by się FrajeNicos zdziwił
Kolejny do sekretu? Całkiem możliwe, choć Bruno i tak już wie więcej o Anie niż Frajerando i mu nie powiedział, że Ana nie ma kwalifikacji niani Tak więc już jest umaczany w kłamstwo
A my sądziliśmy, że teraz pójdzie z górki, a tu masz babo placek - nawet z tym nas p. Osiołri dobija
I co? Teraz tak ma być przez cały miesiąc?
Żeby przynajmniej Ana uległa Frajerandowi na koniec, na chwilę przed wybuchem bomby, to jakoś nam to zrekompensują... jeżeli dotrwamy
Krzemo1909 napisał: | Tarmgea Ja też do casi besów nie ma litości w tej teli... widzieliście przecież podpis pod zdjęciem Ale sama scena z serduszkiem od Any dla Fernanda nadaje się na animkę bo to piękna scena .... do momentu | No ogólnie piękna scenka ... choć niespodzianka Diega z baletnicami i serenadą o wiele, wiele bardziej mi się podobała... w końcu trafił najcelniej, bo i najwięcej wiedział o Anie... a na pewno więcej niż Frajerando
Ale te czerwone róże mnie kupiły Też do momentu...
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 11:39:57 06-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|