Telenowele

motyl 22 · Wysłany: 1:59:53 26-12-14 Temat postu:

---------------

Tarmgea · Wysłany: 7:21:29 26-12-14 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 8:07:50 26-12-14 Temat postu:

Wchodzę dziś na forum po praktycznie całym dniu rozłąki i widzę, że forum zakolażykowało się na MAXA

Świetna robota dziewczyny!!

Dzisiejsze sceny też będą zasługiwały na stos kolaży

Po odcinku

Sprawa niespodzianki wyjaśniona

Świetna scena jak A&F chowali się przed Sebasem

(Już uwielbiam tą scenę

)

Ana ofiarowała Fernandowi białą marynarkę na święta

Zaś Fernando chusteczkę, którą Ana wycierała zakrwawiony nos Fernando

Oczywiście chusteczka ładnie z inicjałami, kwiatuszkiem

Mikołaj przybył, ale coś klonom i Luz zdjęcie nie wyszło

Później ta rozpacz jak oglądali zdjęcie razem z A&F na laptopie bezcenna

Rozmowa Any y Fanny o Laurze świetna

Odcinek spieprzył Nico

a te jego wspomnienia Jenny niech sobie w pupkę włoży

Edit: Kto dostrzegł prezent Manueli

?? Kto do jasnej ciasnej jej kupił patelnię

julietta kinga · Wysłany: 9:11:44 26-12-14 Temat postu:

gdzie ogladacie 129 odc bo nie moge znalezc? gracias

Krzemo · Wysłany: 9:13:12 26-12-14 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wybierz opcja opcion 2 jak coś

julietta kinga · Wysłany: 9:53:36 26-12-14 Temat postu:

gracias Krzemo 1909

Tarmgea · Wysłany: 10:38:51 26-12-14 Temat postu:

Flor33 · Wysłany: 10:42:07 26-12-14 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek tez super

zreszta jak wszystkie ostatnie

Kolacyjka w rodzinnym gronie , prezenciki ale przedewszystkim Ana z Fernando i dziećmi pokazani jaki cudowna , kochająca się rodzinka

Tylko nie wiem po co ten koński uśmiech się znowu tam plontal

anioł jest tam zbędny , pasuje jak wół do karety

lepiej niech się zajmie swoją eks a od Anki wara

Anka jaka marynare sprezentowała po choinkę Fernando

może na ślub założy

radość dzieci na przytulania starych tez nie zła

Fernando pięknie zaplanował prezenty dla Any

najpierw chusteczka z rozwalonego nosa z inicjałami

a pózniej ogród i pierścionek

Anka już idzie na żywioł wyznania miłości , namiętne pocałunki

a tym zwiewaniem przed Sebaseb i leżeniem pod kwiatkami to rozwalili system

Szkoda ze nie pokazali nam tego cuda którym Ana tak się zachwycała

może w jutrzejszym odcinku będzie ale Ana napewno nie będzie nosić tego pierścionka żeby dzieci nie pomyślały ze to zaręczynowy

Tarmgea · Wysłany: 10:47:58 26-12-14 Temat postu:

Wiecie co?

Mamy nowy termin zaczerpnięty z naszej telki: PRAWIE ZARĘCZYNY

Pierścionek, którego niby jest, a go nie ma... znajdźcie drugą taką telkę

Krzemo · Wysłany: 10:50:37 26-12-14 Temat postu:

Flor33 Jestem pewny, że Ana sobie go założy i będzie się jarać sama do siebie

w oryginale z tym pierścionkiem było tak, że smutna Ana po wyjściu sekretu miała go swoim pokoju , założyła go,ale zdjąć już nie mogła, więc poleciała do Fernanda i przy Tarantuli zdejmowali, do tego zazdrość Iski, że Ana dostała lepszy pierścionek od niej

W sumie znów tu obeszli temat zaręczyn w sprytny sposób

W oryginale to zrobili ceremonię z której nic nie wynkło a tu po cichu sekrecik na loozie

Ale przyznam, że ten pomysł z takim prawie zaręczynami(

) jest lepszy niż ta ceremonia z oryginału

Tarmgea · Wysłany: 11:09:49 26-12-14 Temat postu:

Bardzo fajnie z tymi zaręczynami załatwili sprawę

Teraz nie ma już obaw, że Ana nie ma zamiaru nigdy nie powiedzieć Frajerandowi prawdy i jest szansa, że jej dycyzja i odkrycie tarantuli zbiegną się w czasie...

Tylko, że po prawie zaręczynach, to raczej tylko prawie seks będzie... bo Ana jednak kontroluje się bardziej niż przypuszczaliśmy

oczywiście jeśli znów zamkną p. Osiołrio, to coś prawie może być

Na razie utknęłam na scenie rozmowy Any z Fanny - no genialne są jak nazywają Laurę, że określenie tarantula, to dla niej zbyt mało, o tym jak ją spoliczkowała i to ciągłe przypominanie o tym, że Fanny była na kolacji z Leonem... edit... sorry z Leninem

Angel

;love

Aj ratingi poszybują

Szerii · Wysłany: 11:26:29 26-12-14 Temat postu:

Dwie rzeczy mnie drażniły po pierwsze Ten pan który nie wiem co przyszedł i po co w Avance puszczać jego gębulke skoro nas to nie interesuje, chyba że kogos tak lecz nie mnie.

Fanny i jej wątek drażni mnie:)

Dzieciaki, genialne Luz najlepsza nie wiem co ta mała ma w sobie ale jest świetna

Rodzinna kolacja

Ana ma sukienkę na kilka okazji tak jak Ja ja od wigilii mam te sama sukienkę, dobrze że codziennie z innymi ludzmi sie spotykam hehe

No i Fernando wkońcu robisz to co juz dawno mówiłam czyli piekne niespodzianki. Gdzie mógł być pierwszy prezent jak nie w kuchni hmn:) z tą chusteczka fajny pomysł.

Zwiewanie przed Sebasem

nie wiem dlaczego Fer nie zabrał ze soba tego pierścionka

w ukryciu bo w ukryciu a było pięknie. Jednak może być normalnie uroczo, pięknie

całuśnie

Jednak jak Avance sie nie ogląda to inaczej odcineczek sie ogląda

Co do zdjęć powyżej może i ratingi pójda w górę ale i tak lepsza klate ma Cristian de la Fuente

po drugie chyba wyczuli że jest zbędnym meblem w teli i muszą cos pokazać nowego aby sie jarac tylko czym, chyba że ludzie nigdy chłopa bez koszulki nie widzieli

Tarmgea · Wysłany: 11:42:12 26-12-14 Temat postu:

No właśnie p. Osiorio myśli, że klatą Araveny przyciągnie widownię

A wystarczy, że telka będzie ciekawa, porywająca, urocza i może w niej grać nawet pan z bojlerkiem ,a ludzie będą oglądać, bo polubią historię

I gdyby MCET od początku takie było, to podejrzewam, że większa liczba osób by się na MCET zatrzymała, a tak, to kto wie, czy nie jest już za późno?

Zostają tylko tacy hardcorowcy jak my i pomimo tego, że w MCET było źle... czasami bardzo źle, to oglądaliśmy... mimo wszystko

A teraz mamy nagrodę... no prawie nagrodę, b odo pełni szczęścia wiele brakuje, ale jest o niebo lepiej...

Ana to naprawdę spryciula... przygotowuje grunt pod wybuch bomby, a bunkier załadowuje zapasami i chłonie deklaracje miłości Frajeranda jak gąbka... no jedno proci ustalili, że nie ma żadnej wątpliwości, że się kochają... teraz tylko Frajerando musi udowodnić jak bardzo kocha Anę

Jednych wkurza wątek Fanny i jej perypetii miłosnych, a mnie wkurza, że Jenny jest z Johnnym

Szerii · Wysłany: 12:14:29 26-12-14 Temat postu:

Taka nagroda to jak złoty medal dla sportowca.

Tydzień sie powoli końxczy i boje sie tego że od poniedziałku sie obudzę z tego pięknego snu

Tarmgea · Wysłany: 12:26:37 26-12-14 Temat postu:

Co do koloru medalu, to bym się posprzeczała... jak dla mnie, to na razie przedbiegi do brązowego... proci muszą się jeszcze bardziej postarać... choć Ana... no nie mogę jak podczas wychodzenia z kuchni szła jak pijana...

Oby więcej takich kuchennych scenek i ukrywania się

Jest dobrze i niektórzy już dopatrzyli się analogicznej sytuacji

Ale musi być lepiej... wiem, co piszę... i czego żądam