|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:17:49 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Shelle Do poklikania w Nowy Roku Tak jak Osorio mnie urządził to głowa mała !!
U mnie to był nokaut... początkowo nie chciałem się z tym pogodzić, więc sobie wkręcałem... nie jest tak źle ... trochę się poróżnili ok... ale nie da się ukryć tego co serce podpowiada ... a mówi "Co za frajer skończony"
Muszę się uspokoić, żeby Noworoczny odcinek i ładne sceny pomiędzy A&F obejrzeć z jakimś uśmiechem na twarzy, bo nie chcę się torturować
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 12:19:23 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:23:24 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie, to patrzenie na Frajeranda było, jest i będzie torturą nie do zniesienia!!!
Nie ma wyzwolenia od tych tortur, bo to jedyny bohater, który nie tylko nie ewaluuje w trakcie trwania telki, ale cierpi na coś bardziej uciążliwego, a mianowicie na bipolarność, która zdrowego człowieka może wykończyć!
Kolejne hasło z FB: Przeklęty Frajerando
Krzemo1909 napisał: | Jak można zrobić taką potworną rzecz w scenariuszu.... Fernando od wielu odcinków jest dobry dla Any... nawet się głupio na nią nie złości... od 124 do 130 jest miód-malina ... nagle 132 i takie coś?? już nawet nie chodzi o tą kłótnię, ale o to pojednanie przeklęte!!! | On nawet dobrze nie przeprosił Any za swoje wcześniejsze zachowanie, a już na nią naskakuje przy pierwszej lepszej okazji
No ale ona sama sobie winna, bo ulokowała uczucia nie tam, gdzie należy... jest naiwna, głupia wręcz tak ślepo kochając tego bałwana, który gó&no sobie z niej robi!
Krzemo1909 napisał: | Niestety Frajerando będzie musiał się postarać, żeby znów moją przychylność zdobyć i niech zaczyna już od dzisiejszego odcinka | I nie potrzeba było odkrywania sekreciku, żebyś nazwał go Frajernadem - sukces p. Osiołrio
Jak dla mnie to jest już dużo, dużo, dużo za późno na jego starania... a ja i tak wiem, że skoro on się do tej pory nie starał zbytnio, bo owinął sobie Anę wokół palca i jest pewien jej ślepej miłości jak niczego innego na świecie, to nie będzie się starał ani teraz, ani później, tylko znów Ana będzie za nim latała i przepraszała za to, że ukryła przed nim tę "potworność", jaką są jej umiejętności taneczne...
Shelle napisał: | Osorio może być po raz kolejny z siebie dumny. "A mówiłem Wam, że nie będzie spokoju dla fanów A&F??? Chyba te pierwsze 120 odcinków powinno Wam dać do myślenia, nie???"
No powinno!! I trzeba było tych świątecznych nie oglądać, bo przynajmniej człowiek cały czas zachowałby odpowiednie nastawienie do telki, a nie na chwilę uśpił swoją czujność i potem takie k..... lądowanie | Tak, za sadyzm należą mu się wszystkie nagrody tego świata, łącznie z lotem w kosmos w kabinie z krzesłem elektrycznym
A Silvii nigdy nie wybaczę słów, że Juan Osiorio jest inteligentnym człowiekiem - takich bredni się nie wybacza
Shelle napisał: | No i w takim uroczym nastroju opuszczam forum |
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 12:27:00 31-12-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:40:35 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Jestem trochę spokojniejszy i ochłonąłem....ale teraz pan F. ma u mnie dwa/trzy odcinki na focha po wyjawieniu sekretu!!!!!!! Każdy kolejny odcinek będzie powodował coraz większe bomby na tego gościa !
Najlepsze jest to, że pod postem o pojednaniu praktycznie 3/4 jara się tym pojednaniem...
Moja złość jest taka duża nie tylko ze względu na pana F. ale także na Anę za to, że nie potrafi się oprzeć panu F. Z miejsca powinna na niego naskoczyć i powiedzieć, że nie wie czy wybaczy te krzyki... a Ana jak to Ana z nikim się gniewać nie lubi... szkoda. Wtedy ta zakuta pała musiałaby działać a tak to jest jak jest...Chyba Ana boi się stracić pana F. jeszcze raz ...to jest jedyne wytłumaczenie, a najlepsze jest to, że to z jego winy wszystko....
I jak pomyślę o tej kłótni w ostateczności po obejrzeniu jej jeszcze raz... to sam sposób pojednania mnie najbardziej zdołował....Ana ze swoim klejeniem się i Fernando ze swoim nijakim podejściem...
Mam nadzieję, że jutro coś jeszcze pogadają o tych przykrościach
Staram się wyciąć tą kłótnie z pamięci... i mam nadzieję, że kolejne sceny A&F będę oglądał z uśmiechem jak wcześniej (po prostu nie chcę by ten buraczany odcinek odbił się na moim podejściu do teli... Osłowi się nie udało za pierwszym razem to i teraz po jednym takim szicie się nie poddam )
Widzicie, że forum nawet nam się zmroziło
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 13:59:55 31-12-14, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:02:54 31-12-14 Temat postu: |
|
|
jestem właśnie po odcinku i jestem trochę zła na Fernada że aż tak wydarł się na Anne ale u sprawiedliwa tym że go poniosły emocje związane z córką która cierpi z powodu utraty pierwszej miłości . Fernado poszedł przeprosić i Anne i dostał w twarz . Na koniec beso między Anną a Fernadem i zobaczył ich Nado .
Ostatnio zmieniony przez natalka0125 dnia 14:07:02 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:12:10 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | Jestem trochę spokojniejszy i ochłonąłem....ale teraz pan F. ma u mnie dwa/trzy odcinki na focha po wyjawieniu sekretu!!!!!!! Każdy kolejny odcinek będzie powodował coraz większe bomby na tego gościa ! | Dla mnie dzisiejsza sceny, to był nie tylko ostateczny (kolejny ostateczny )gwóźdź do trumny Frajeranda, ale także ostateczny gwóźdź do trumny "miłości" Any i Frajeranda
Teraz z każdym kolejnym odcinkiem zostanie już tylko wpuszczanie trumien do grobu i zasypywanie ich dużą ilością piachu
Nie wykluczam drobnych przebłysków, ale to już zależy od tego, czy i na jak długo zamkną p. Osiołrio bez dostępu do studia
Krzemo1909 napisał: | Najlepsze jest to, że pod postem o pojednaniu praktycznie 3/4 jara się tym pojednaniem... | Latynosi mają inna mentalność - tylko jedna wypowiedź strofująca Anę, że w jednym momencie zalewa się łzami, obraża, a w drugim klei i całuje biernego (!!!), obojętnego (!!!) Frajeranda, kiedy powinno to wyglądać zupełnie odwrotnie
Krzemo1909 napisał: | Moja złość jest taka duża nie tylko ze względu na pana F. ale także na Anę za to, że nie potrafi się oprzeć panu F. Z miejsca powinna na niego naskoczyć i powiedzieć, że nie wie czy wybaczy te krzyki... a Ana jak to Ana z nikim się gniewać nie lubi... szkoda. Wtedy ta zakuta pała musiałaby działać a tak to jest jak jest...Chyba Ana boi się stracić pana F. jeszcze raz ...to jest jedyne wytłumaczenie, a najlepsze jest to, że to z jego winy wszystko.... | No właśnie, Ana jest dla niego za dobra i dlatego tak cierpi... bo on wię, że może ją traktować jak ścierkę do mycia podłogi, a ją to rajcuje i ona i tak będzie go ubóstwiać - typowe dla toksycznych związków, w których jedno nie widzi, bądź nie chce widzieć, że druga strona nadużywa dobroci tej pierwszej, nie docenia jej i jeszcze na dodatek wyciera o nią stopy brudnymi buciorami jak o wycieraczkę
Krzemo1909 napisał: | I jak pomyślę o tej kłótni w ostateczności po obejrzeniu jej jeszcze raz... to sam sposób pojednania mnie najbardziej zdołował....Ana ze swoim klejeniem się i Fernando ze swoim nijakim podejściem... | Tak, to było najgorsze!!! Ana totalnie obrana z rozumu, kokietująca Frajeranda jak głupia fruzia, a on zimny jak lód
Ku**a - co to miało być do jasnej cholery?
Wiem, że wątek protów i tak był już nie do odratowania, ale to nie powód, żeby go jeszcze bardziej partolić!!!
Paradoksalnie, to lodowate forum bardziej mi się podoba
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 14:18:49 31-12-14, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:22:31 31-12-14 Temat postu: |
|
|
aż tak strasznie nie było Fernando to dureń od ful czasu wiemy o tym na pozytywach odcinka ale nie wiem jakie miał
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 14:34:22 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:26:57 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Było mega strasznie!!!!!!!!!!!! Bo o ile wcześniej Frajerando także krzyczał na Anę, to jednak wtedy nie upierał przy ogrooooomnej miłości do niej, a teraz, kiedy już padło tyle pięknych słów, a on nagle naskakuje na Anę niesłusznie z jeszcze większą siłą niż kiedykolwiek, to człowiek staje jak wryty i zapomina jak się nazywa wobec imbecylizmu postaci Frajeranda
Mógł przynajmniej wytłumaczyć swoje ogłupienie nierozładowanym napięciem seksualnym Wtedy bym to zrozumiała, ale on nie tylko nie starał się jej szczególnie mocno przepraszać... baaa nawet nie odwzajemniał zalotów Any To mi wytłumaczcie Dlaczego on taki musi być... taki beznamiętny?
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 14:32:14 31-12-14, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
julietta kinga King kong
Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 2534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:35:52 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Mnie bardzo podoba sie ten swiateczny nastroj dekoracja jest piekna czekam z niecierpliwoscia na powrot Ximeny i co bedzie teraz z Nandem i Edith ,,,??? no i moze pojawi sie ktos inny dla Alici |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:38:11 31-12-14 Temat postu: |
|
|
No mnie wkurza to takie stanie jak słup !! Jestem w stanie zrozumieć złość i głupie krzyki, ok każdemu zdarzyć się może Ana w kuchni wszystko ładnie mu wytłumaczyła i kiedy już do niego dotarło co i jak ... to powinien bardziej się zachęcić I tu jest bipolarność, ponieważ dwa/trzy/cztery odcinki wstecz to Fernando był tym, który się kleił a Ana go odpychała Nie zrozumiem tego nigdy... No mimo wszystko sam nadstawił polik, przeprosił (niemrawo, ale jednak)
Najlepsze jest to ,że kiedy Ana spała ładniej mówił... a to właśnie w kuchni powinien tak gadać do sfochwanej Any.
Poczekam do jutra i zobaczę czyj to będzie pomysł z tą czerwoną suknią dla Any Niech się jutro postara paskud Ja z natury jestem człowiekiem który łatwo wybacza Teraz Frajerze masz 5 minut na zrobienie czegoś fajnego w jutrzejszym odcinku
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 14:41:37 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:39:33 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Było mega strasznie!!!!!!!!!!!! Bo o ile wcześniej Frajerando także krzyczał na Anę, to jednak wtedy nie upierał przy ogrooooomnej miłości do niej, a teraz, kiedy już padło tyle pięknych słów, a on nagle naskakuje na Anę niesłusznie z jeszcze większą siłą niż kiedykolwiek, to człowiek staje jak wryty i zapomina jak się nazywa wobec imbecylizmu postaci Frajeranda
Mógł przynajmniej wytłumaczyć swoje ogłupienie nierozładowanym napięciem seksualnym Wtedy bym to zrozumiała, ale on nie tylko nie starał się jej szczególnie mocno przepraszać... baaa nawet nie odwzajemniał zalotów Any To mi wytłumaczcie Dlaczego on taki musi być... taki beznamiętny? |
co zrobić jak sadysta wyszedł z komórki |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:45:29 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | No mnie wkurza to takie stanie jak słup !! | Tak, to wkurza, doprowadza wręcz do szewskiej pasji!!!!
Ale bardziej wkurza zachowanie Any
Nigdy nie sądziłam, że bipolarność jest taka męcząca!!!
Chyba sama pojadę załatwić p. Osiołrio przytulny kącik w szpitalu psychiatrycznym
Krzemo1909 napisał: | Najlepsze jest to ,że kiedy Ana spała ładniej mówił... a to właśnie w kuchni powinien tak gadać do sfochwanej Any. | To właśnie rodzi podejrzenia, że może jednak nie spała, słyszała co i jak do niej mówił i dlatego... tak szybko mu wybaczyła
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 14:47:24 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:46:18 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Ciekawe kiedy będzie scena z Aną/Fernandem/Pablem/Lichis chodzi mi o tą z gabinetu??
W sumie nie wiem czy Ana spała... takie coś by tłumaczyło wszystko (no prawie... tego chwilowego słupa już nie )!!!!
A może stał się słupem gdzieś pomiędzy nogami i z mózgu odpłynęła krew do kciuka ??
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 14:52:03 31-12-14, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:50:07 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | Ciekawe kiedy będzie scena z Aną/Fernandem/Pablem/Lichis chodzi mi o tą z gabinetu?? | Mówię ci, że ta scena już była Przecież Pablo wyjeżdża, prawda?
Krzemo1909 napisał: | W sumie nie wiem czy Ana spała... takie coś by tłumaczyło wszystko !!!! | Nie wszystko, nie wszystko - jedynie zasłużony i w pełni świadomie zadany cios to tłumaczy |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:53:48 31-12-14 Temat postu: |
|
|
to "deja me en paz" coś może sugerować !!!
Właśnie mnie to dziwi, że tej sceny nie było Ogólnie myślałem, że pokażą Axela grającego na fortepianie z dzieciakami itd... szkoda
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 15:02:15 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:10:43 31-12-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | to "deja me en paz" coś może sugerować !!! | Dlatego ten drugi cios na życzenie powinien wyglądać dokładnie tak jak ten pierwszy albo powinien być jeszcze bardziej dotkliwy Nie powinno się takim cyrkiem nas karmić, który Ana odstawiła, bo to źle wpływa na psychikę!
Krzemo1909 napisał: | Właśnie mnie to dziwi, że tej sceny nie było | Przecież piszę ci, że była tylko nie wyglądała tak jak my to sobie wyobrażaliśmy Bo jak zwykle wyobraziliśmy sobie zbyt wiele dobrego
Albo nakręcili ją tak, jak my to widzieliśmy, pod nieobecność p. Osiołrio, a ten po powrocie tak się wściekł, że ocenzurował!
Krzemo1909 napisał: | Ogólnie myślałem, że pokażą Axela grającego na fortepianie z dzieciakami itd... szkoda | Rozdzielanie na chama Pabla od Alicii było lepsze niż śpiewanie przy fortepianie - czego się czepiasz!!!!
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 15:13:51 31-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|