Telenowele

Tarmgea · Wysłany: 11:44:06 21-02-15 Temat postu:

No ja nawet jeszcze nie widziałam Any u dentysty, ale potrafię to sobie wyobrazić

Ja też oczywiście na nic dobrego, poza akcją pod kołderką nie liczyłam... wspominałam, że nie będzie tego, co w LR: lateks, kocica z batem... a tu dużo nie brakowało... Fragburando impotent... niczym Ricardo z LR

Nazbierałam do koszyczka troszku owocków

Sorry, że nie lecą po kolei , a niektóre się powtarzają

Flor33 · Wysłany: 11:59:57 21-02-15 Temat postu:

Ja po odc i powiem że był całkiem fajny

wczorajsze avance tego nie zapowiadały

W końcu było trochę humoru jak na komedię przystało

Tria widzę że Ty jestes w miarę zadowolony

Fernando to Ana przywaliła w nos nie klon

Teraz to już przesadzają że dzieciaki co noc spią u rodziców w łóżku

choć poranna scenka była urocza kiedy przydusili Don Piedra

Podobała mi się rozmowa Fernanda z Tarantulem

wreszcie chłop przejrzał na oczy i przyznał sam przed sobą że jest IDIOTĄ i IMBECYLEM bo zadał się z Tarntulem

Ta idiotka już grozi Fernando i zapowiada zemstę

Wyjasniła się tajemnica Leoska

nachlał się z rozpaczy i wylądował w areszcie

Ale w końcu się pogodzili z Fanny

i nawet chyba jakas nocka się szykuje skoro Fanny ma ,, zwiedzać ,, mieszkanko Leona

Akcja klony z Aną u dentysty

i ich
krzyki na widok strzykawki

Pożegnanie Nicosia jak ładnie mówił do Any SYNOWA

a ta jaka szczęsliwa z tego powodu

Nicos od samego początku kiedy już wiedział że Fernando jest zakochany w Anie widział w niej idealna synową

Scenka kiedy Fernando mówi do Any ,,nasze dzieci,, tez fajna i jak ładnie na siebie patrzyli

No i akcja w sypialni pod tytułem ,,NAPALONA ANKA,,

nikt z nas nie obstawiał że takie cos nam pokażą

tak trochę jak w Labios Rojos

wstęp był HOT i na tym koniec

Najpierw Fanny później Sebas i na koniec Luz która już nie dała za wygraną i baraszkowanie starych pod kołderka się zakończyło

Luz do Any dlaczego zasuneliscie drzwi

Ana bo czasami się spi przy zasuniętych drzwiach

Fernando nawet kończył zapinać pidżamkę

Diego dalej ,,czaruje,, Tarantulę i to beso

Ja już nie daje rady na nią patrzeć

Chyba Diego powiedział Fernando o swoim planie co do Tarantuli

tak cos czuję

Lichis ma randke z Pablem i sciemnia Anie ale ta nie dała się nabrać

Sebas chory na wrostek

Mamy juz w avance że Angel będzie operował Sebasa

Diego przy pomocy Yolki odkryje prawdę o DN

koniec Tarantula się zbliża

Ciekawe kto powie prawdę Fernando

Edith pójdzie z Fanny do szpitala i spotka Nando

Shelle · Wysłany: 12:14:27 21-02-15 Temat postu:

Tarmgea, cudne prezenciki!!!

Kurczę chyba zainspirowana tymi scenkami (a zwłaszcza tą jedną

) zrobię jednak kolażyki z ostatnich odcinków

Żeby nie było, hehe

Flor33 · Wysłany: 12:25:50 21-02-15 Temat postu:

Shelle tak myslałam że po dzisiejszych scenkach dostaniesz powera i będą kolaże w twoim wykonaniu

Kurcze jeszcze tylko tydzień i koniec MCET

Szerii · Wysłany: 12:33:00 21-02-15 Temat postu:

Skoro ślub kościelny będzie w piątek to jest szansa że go nie zepsują i będzie cudowny odcinek. Chicho lepiej się nie nastawiac za pozytywnie to może będzie taki jaki powinien być

Dla tych co nie widzieli https://www.youtube.com/watch?v=y_RhU_Vsqq8

Ja czekam na taki filmik gdzie Ana i Fernando sa z dzieciakami razem, bo mieli wiele takich wspólnych scen chociażby ten dzisiejszy poranek

Tarmgea · Wysłany: 12:40:45 21-02-15 Temat postu:

No ja wiem, dlaczego najlepsze odcinki są w piątki

Bo później mamy caly weekend na zachwyt nad fajnymi momentami

W tygodniu, jak to w tygodniu - szarość, dużo pracy... narzekanie

Nadchodzi weekend i MCET i zarazem życie staje się kolorowe i mamy kilka dni na to, żeby roztrząsać te piękne momenty z ostatniego odcinka

Chociaż i dziś mi roboty nie brakuje, to staram się jak mogę nie odchodzić zbyt daleko kompa, więc czekam na kolażyki

A odcinka dalej nie widziałam w całości...

Zerknęłam na scenę u dentysty - boskaaaa

Avances bardzo obiecujące, ale ciekawe ile zejdzie czasu, zanim Dieguito wyzna prawdę, to może trwać do finału

Koniec tarantuli bliski - tak, ale MCET też

I jak nam dał taki odcinek jak dziś Osiołrio, to znów żal się robi, że to już przedostatni taki fajny "piątek"

I tak, tak - na ślub się nie nastawiamy - co to, to nie

Tria · Wysłany: 12:49:19 21-02-15 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 12:50:41 21-02-15 Temat postu:

A ja miałam się dzisiaj uczyć haha i coś mi nie wychodzi

dwa razy obejrzałam odcinek

i nawet jeszcze się nie ubrałam xDxD

Shelle · Wysłany: 12:51:26 21-02-15 Temat postu:

Tarmgea · Wysłany: 12:57:44 21-02-15 Temat postu:

Cholerka, ja też bym najchętniej oglądała w kółko "napaloną Ankę"

i Ankę robiącą prawie salto

Ale cholera ciągle coś...

Jednakze po przeczytaniu posta Flor33 musialam odszukać moment, w którym Fragburando mówi o sobie per "idiota" i "imbecil"

Oj, jak ładnie to brzmi, kiedy tak sam o sobie mówi

Tylko szkoda, że znów ktoś, tym razem tarantula, musiała mu to uświadamiać, żeby to zrozumiał

I zdecydowanie zbyt cicho to powiedział, a i powinien częściej i głośniej to powtarzać... najlepiej po kilkadziesiąt razy w każdym odcinku i tak do finału, z finałowym odcinkiem włącznie, w którym wyrecytowałby to na stadionie

A propos, podobno Pandora odpadła z występów

Tria · Wysłany: 12:58:42 21-02-15 Temat postu:

Szerii · Wysłany: 13:10:04 21-02-15 Temat postu:

Pandora miała śpiewac w finale?

Ja żałuje jednak że nie wstałam i en vivo nie obejrzałam

Tarmgea · Wysłany: 13:23:30 21-02-15 Temat postu:

Jakieś tam problemy osobiste ma jedna z pań, czy cuś...

Nie wiem, ale ja nie widzę tego finału na tak dużym stadionie...

Osiołrio spodziewa się aż tak duzej publiczności? To będzie najlepszy test i rating MCET

Jak będą puste trybuny, to wszystko się wyda

Ja też rzuciłam okiem na Anę w akcji i Fragburanda robiącego za rurę...

A teraz dość już oglądania tych "głupot", na które czekaliśmy od 10 odcinka (Lola)

czas w końcu zrobić coś pożytecznego... np. trochę chatę ogarnąć...

Shelle · Wysłany: 13:24:43 21-02-15 Temat postu: