Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mi corazón Es Tuyo -Televisa 2014-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 326, 327, 328 ... 1751, 1752, 1753  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:59:23 13-08-14    Temat postu:

miranda777 napisał:
pomimo że Fernando jest zimny, ostry , zasadniczy ,to odrazu powiedział że Isabela spodziewa się jego dziecka ,nie ukrywał nie oszukiwał ,Any ,tylko ,powiedział czy chcial jej powiedzieć dlaczego musi się żenić z Tarantulą ,tyle ,że Ana go nie chciała słuchać ,) wiem ,że za mocno bronię Fernanda ,ale jak narazie on niema tajemnic i stara się mówić prawdę w oczy ) to są powody dlaczego tak lubię Fernando od tych wszystkich ,którzy trzymają swoje tajemnice
A jakież tajemnice może skrywać taki "lodowiec" - tam wszystko jest zamrożone, zero emocji, pokus, więc i kłamstw Tylko ludzie, którzy żyją pełnią życia są narażeni na zgubne działanie zasadzek losu

*Espinava97 napisał:
Hmm nie wiem, czy była tutaj już wstawiana piosenka ze scen Diega&Any, ale jeśli tak to z góry proszę o wybaczenie

[link widoczny dla zalogowanych]
Lubię to wykonanie live Kiedy słucham mam przed oczyma wszystkie wspólne scenki Any & Diega I już widzę oczyma wyobraźni jak Diego śpiewa dla Any serenadę

Shelle napisał:
Moim zdaniem również Diego raczej będzie ciekawy jak to się stało, że Ana ma dwa tak różne zajęcia, a nie gotowy robić jej jakieś wyrzuty. On nie wygląda na takiego pełnego uprzedzeń jak Don Hielo.
Diego jest ostatnią osobą, której będzie przeszkadzała druga profesja Any Znów uruchamiam wyobraźnię i widzę uhahaną gębę Diega jak teraz będzie widywał Anę w rezydencji w stroju niani

Chociaż z drugiej strony raczej nie będzie mu do śmiechu, skoro już nie będzie mógł pohamować swoich żądz i rzuci się na Anę z tym całusem

Troszeczkę więcej pokazali w HOY
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 20:07:32 13-08-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gibbs
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:01:57 13-08-14    Temat postu:

Tarmgea Dlaczego z Twojego podpisu 'zawieszona' Isabela się do mnie szyderczo uśmiecha? Chcesz mnie zabić?

Ostatnio zmieniony przez Gibbs dnia 20:02:35 13-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:10:32 13-08-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
miranda777 napisał:
pomimo że Fernando jest zimny, ostry , zasadniczy ,to odrazu powiedział że Isabela spodziewa się jego dziecka ,nie ukrywał nie oszukiwał ,Any ,tylko ,powiedział czy chcial jej powiedzieć dlaczego musi się żenić z Tarantulą ,tyle ,że Ana go nie chciała słuchać ,) wiem ,że za mocno bronię Fernanda ,ale jak narazie on niema tajemnic i stara się mówić prawdę w oczy ) to są powody dlaczego tak lubię Fernando od tych wszystkich ,którzy trzymają swoje tajemnice
A jakież tajemnice może skrywać taki "lodowiec" - tam wszystko jest zamrożone, zero emocji, pokus, więc i kłamstw Tylko ludzie, którzy żyją pełnią życia są narażeni na zgubne działanie zasadzek losu

Coś w tym jest, bo w końcu skąd miałyby się wziąć jakieś tajemnice u kogoś tak poukładanego i zawsze robiącego "lo correcto" Myślę, że to może być jeden z powodów, dla których Fernando nie ma przysłowiowych "szkieletów w szafie" (jak ja kocham ten idiom!! ). No przynajmniej na razie nam nic takiego nie zasugerowano.

Ja ostatnio doszłam do wniosku, że scenarzyści za bardzo na siłę chcą ochłodzić Fernanda robiąc z niego już naprawdę wielkiego zgorzknialca. A przecież od Fernanda z początkowych odcinków też wiało chłodem, a jednak można się było nim zauroczyć. A teraz kurczę już poszli w taki lodowiec, że naprawdę przykro patrzeć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:16:52 13-08-14    Temat postu:

Gibbs napisał:
Tarmgea Dlaczego z Twojego podpisu 'zawieszona' Isabela się do mnie szyderczo uśmiecha? Chcesz mnie zabić?
Mnie tu Luz bardziej zabija

Shelle napisał:
Ja ostatnio doszłam do wniosku, że scenarzyści za bardzo na siłę chcą ochłodzić Fernanda robiąc z niego już naprawdę wielkiego zgorzknialca. A przecież od Fernanda z początkowych odcinków też wiało chłodem, a jednak można się było nim zauroczyć. A teraz kurczę już poszli w taki lodowiec, że naprawdę przykro patrzeć...
Oj "przedobrzyli" i to bardzo Z drugiej strony, jak ma się zachowywać przyszły ojciec tarantulociątka?
Może chcą nam w ten sposób do granic możliwości umilić późniejszą przemianę Frajeranda w Fernandita?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gibbs
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:27:04 13-08-14    Temat postu:

A moim zdaniem ostatnie odcinki przełamują tę tendencję. Pomimo, że były to wybuchy z jego strony i jakieś docinki, to jednak miały podłoże emocjonalne. Moim zdaniem ten jego chłód coraz wyraźniej staje się powierzchowny. Fernando coraz śmielej pokazuje nam się w emocjonalnych wzlotach i upadkach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:41:07 13-08-14    Temat postu:

Właśnie jestem po obejrzeniu odcinka i mam pewną wątpliwość, ale podejrzewam, że to wynika z niezrozumienia. Chodzi o niemal samą końcówkę. Żona Fernanda poprosiła Diego, żeby ten pogodził się z bratem i to było jej ostatnie życzenie. Czemu, więc Ana ma taką zaskoczoną minę na końcu? Diego powiedział coś więcej na ten temat?? Dzięki za wyjaśnienie.

I druga sprawa co się stało Ximenie? Jakieś dziwne relacje jej rodziców tak nią wstrząsnęły?

Fernando zachowuje się jak pies ogrodnika i naprawdę coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ta postać się gryzie chwilami. Podoba mi się natomiast relacja Any i Diega fajnie razem wyglądają i sceny między Silvią i Pablo są naprawdę miłe dla oka Może zobaczymy coś więcej między tą dwójką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:02:18 13-08-14    Temat postu:

karolinao napisał:
Właśnie jestem po obejrzeniu odcinka i mam pewną wątpliwość, ale podejrzewam, że to wynika z niezrozumienia. Chodzi o niemal samą końcówkę. Żona Fernanda poprosiła Diego, żeby ten pogodził się z bratem i to było jej ostatnie życzenie. Czemu, więc Ana ma taką zaskoczoną minę na końcu? Diego powiedział coś więcej na ten temat?? Dzięki za wyjaśnienie.

No właśnie ja nie do końca jeszcze rozgryzłam tę minę Any. Bo Diego nie powiedział jej nic strasznie szokującego, tylko wspomniał rozmowę z Fanny, w której ta wyraziła żal, że ta cała sytuacja ich trójki tak bardzo poróżniła Diega i Fernanda i chciała, żeby Diego jej obiecał że się z Fernandem pogodzą. I tyle. A Ana ma taką minę jakby Diego jej wyjawił nie wiadomo jaką tajemnicę na temat Fanny... No chyba, że tą tajemnicą miał być sam fakt, że się z nią spotkał, bo na początku ona wspomina, że nikt nie wie o ich spotkaniu.

karolinao napisał:
I druga sprawa co się stało Ximenie? Jakieś dziwne relacje jej rodziców tak nią wstrząsnęły?

Jej ojciec wyniósł się do Niemiec z jakąś 23-latką

karolinao napisał:
Fernando zachowuje się jak pies ogrodnika i naprawdę coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ta postać się gryzie chwilami.

No ja jestem bardzo rozczarowana tym jak prowadzona jest postać Fernanda. Bo można było rozpisać dokładnie taką samą fabułę, ale bez robienia z Fernanda takiego bezdusznika i momentami prawie sadysty normalnie. Przecież mógłby się żenić z Tarantulą i tak dalej, ale bez bycia takim do bólu oziębłym i okrutnym wobec Any. Wolałabym, żeby było w nim ciut więcej uczuć, tak jak na początku telki.


Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 21:04:48 13-08-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gibbs
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:09:21 13-08-14    Temat postu:

Shelle - nie wydaje mi się, aby on celowo dźgał naszą kochaną Anę. Raczej to jego nieogarnięcie czy też nieumiejętność odnalezienia się w sytuacji. Co nie zmienia faktu, że na przestrzeni kilku ostatnich odcinków wykazał się inicjatywą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:13:17 13-08-14    Temat postu:

Nie no on na pewno nie robi tego wszystkiego celowo, ale wkurza mnie właśnie ta jego nieumiejętność uświadomienia sobie jak bardzo jego zachowanie ją rani. I rozumiem, że jemu też jest ciężko (co zresztą jej powiedział), ale momentami jego lodowatość aż przeraża!

Inna sprawa, że Ana tak naprawdę nigdy nie pozwala mu powiedzieć co on tak naprawdę czuje. Zawsze jak on próbuje to ona go ucina i mówi, że muszą o wszystkim zapomnieć i tak dalej. A potem widzimy jak ona się komuś wypłakuje, a Fernando planuje ślub z Tarantulą i mamy wrażenie, że po nim wszystko spływa... A tak przecież na pewno nie jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:13:28 13-08-14    Temat postu:

Ja też Frajerandem jestem rozczarowana, ale w tym, aby do końca go nie pogrzebać pomagają mi takie oto wymowne cudeńka



A tak przy okazji znalazłam cuś takiego Albo Meksykańcy wrócili z wczasów, albo tak im się spodobało pojawienie Diega

Cytat:
Ratings México 12 de agosto

Mi corazón es tuyo 23.6/35.2
Hasta el fin del mundo 22.6/31.9
El color de la pasión (Últimas semanas) 18.7/32.2
La gata 17.3/32.1
La malquerida 16.4/27.1
La reina del sur 10.9/24.2
La fea más bella 10.4/23.9
Avenida Brasil 10.2/14.3


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 21:17:28 13-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:19:45 13-08-14    Temat postu:

Cudowne I jak pięknie oddaje chęci Fernanda do tego ślubu

I też właśnie widziałam, że MCET znowu na 1 miejscu!! Super!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:19:50 13-08-14    Temat postu:

To jednak nie jest ze mną tak źle i dobrze rozumiem W sumie równie dobrze może powiedzieć, że nie dotrzymał tej obietnicy mimo, ze go o to prosiła, a mówi, ze tak bardzo ją kochał. Pewnie jutro więcej się dowiemy

No to tatuś Xime pojechał po bandzie

Tak był moment, że dało się naprawdę lubić Fernanda, tylko teraz nawet Salinas nie wybrania swojej postaci. Uważam po prostu, że gra drętwo i jednostajnie, no niestety nie bardzo mogę o nim powiedzieć dobre słowo. Mam nadzieje, że jak już będę "naprawiać" Fernanda to stanie na wysokości zadania!

Ah i też uważam, że Diego nie powie nic o tajemnicy Any i chętnie będzie chadzał i ją oglądał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:23:20 13-08-14    Temat postu:

karolinao napisał:
Tak był moment, że dało się naprawdę lubić Fernanda, tylko teraz nawet Salinas nie wybrania swojej postaci. Uważam po prostu, że gra drętwo i jednostajnie, no niestety nie bardzo mogę o nim powiedzieć dobre słowo. Mam nadzieje, że jak już będę "naprawiać" Fernanda to stanie na wysokości zadania!

No muszą zrobić z tą postacią coś sensownego, bo na taką jego wersję jak ostatnich odcinkach to ja za długo nie chcę patrzeć. I tak jak pisałam wcześniej, fabuła fabułą, ślub z Tarantulą ślubem z Tarantulą, ale nie muszą nam aż tak bardzo obrzydzać prota!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:25:02 13-08-14    Temat postu:

Tak będzie chadzał i oglądał, że w końcu straci panowanie nad sobą... fiu fiuuu Dziś na korytarzu stwierdził, że "wpadł" z uczuciami do Any, to co biedny powie po wizycie w klubie?

Shelle napisał:
Cudowne I jak pięknie oddaje chęci Fernanda do tego ślubu
Chęci do ślubu chęciami, ale dlaczego tak toksycznie działają na jego relacje z Aną? Ogarnąłby się chłopina w końcu

Shelle napisał:
I też właśnie widziałam, że MCET znowu na 1 miejscu!! Super!!
Nie będę proponować szampana na 30., żeby nie zapeszać

Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 21:32:20 13-08-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolinao
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 4048
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:30:49 13-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
karolinao napisał:
Tak był moment, że dało się naprawdę lubić Fernanda, tylko teraz nawet Salinas nie wybrania swojej postaci. Uważam po prostu, że gra drętwo i jednostajnie, no niestety nie bardzo mogę o nim powiedzieć dobre słowo. Mam nadzieje, że jak już będę "naprawiać" Fernanda to stanie na wysokości zadania!

No muszą zrobić z tą postacią coś sensownego, bo na taką jego wersję jak ostatnich odcinkach to ja za długo nie chcę patrzeć. I tak jak pisałam wcześniej, fabuła fabułą, ślub z Tarantulą ślubem z Tarantulą, ale nie muszą nam aż tak bardzo obrzydzać prota!!


Jak dla mnie i to moje prywatne zdanie ciąża nigdy nie jest podstawą do ślubu jeżeli dwójka osób się nie kocha i jest to najzwyczajniej w świecie wpadka (chociaż nie lubię tego określenia)! I, że niby dla dobra dziecka. Starodawne bzdury to jest dopiero tragedia dla dziecka kiedy widzi jak rodzice się nie kochają i jakby mogli to jedno drugie wyrzuciłoby przez balkon Nie ogarniam jak można się tak unieszczęśliwiać, a przy tym ranić jeszcze co najmniej dwie osoby Zmierzam do tego, że Fernando nie musiał od razu wyskakiwać ze ślubem, no ale przecież on jest taki odpowiedzialny, ułożony i w ogóle Liczyłam jednak, ze ta postać będzie pokazywać swoje uczucia do Any, że będzie chciał zmienić swoje życie. Na to jednak jeszcze poczekamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 326, 327, 328 ... 1751, 1752, 1753  Następny
Strona 327 z 1753

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin