Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mi corazón Es Tuyo -Televisa 2014-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 383, 384, 385 ... 1751, 1752, 1753  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 20 Cze 2014
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: 19:25:06 20-08-14    Temat postu:

Ja jestem za Fernandem jako ostateczna partia dla Any kto jest ze mną ????????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miranda777
Motywator
Motywator


Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:56 20-08-14    Temat postu:

Gibbs napisał:
Tarmgea napisał:
Gibbs napisał:
To by było coś! Wiesz, co jeszcze przemawia na korzyść takiej opcji? Fakt, że Fernando wziął ślub kościelny.... Rozwiązaniem takiego związku najprawdopodobniej będzie śmieć (Isabeli?), Wnioskuję więc, że długo będziemy się męczyć patrząc na ich relacje...


Tzn. nie skaczę na myśl o uśmiercaniu Isabeli, tylko przez fakt związania F&I węzłem małżeńskim, który jest nierozerwalny Albo trudno go rozerwać


Twoja radość mnie przeraża

Ja nie wiem, czy nie mam poczucia humoru, czy co, ale jak widzę Yolandę, to mnie ona ani bawi, ani gila... Jak wcinała w tej limuzynie, to aż mi się na mdłości brało...

Mnie też się wydaje jakby Carmen nie pasowała do tej telki ,nie jest śmieszna

miranda777 napisał:
Ja zawszę będe za parą protów ,na pewno nie zmienię zdania ,nie mam zamiaru swatać Any z Diegiem czy z kim innym bo wierzę w prota ,całą siłą ,




Wkurza mnie Fernando - jak na razie. Ale jestem na etapie neutralności. Mimo wszystko to właśnie jego widzę w stałym związku z Aną - doskonale się uzupełniają - są jak lód i ogień
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Catalina189
Cool
Cool


Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zamość
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:31:09 20-08-14    Temat postu:

Nie wiadomo, ale wcale nie muszą jej uśmiercać, żeby proci wzięli ślub kościelny, zawsze mogą anulować małżeństwo, jeśli dziecko nie jest Fernanda, a obstawiam, że pewnie nie jest tylko tego całego Enrique z którym nie chciała rozmawiać to nie muszą jej na koniec uśmiercać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:31:26 20-08-14    Temat postu:

Matko, spuścić Was z oczu na chwilę Ale jak już przekopałam się przez tę lawinę postów to oczywiście nie byłabym sobą gdybym czegoś nie napisała

Przede wszystkim mimo wszystkich moich uszczypliwych komentarzy pod adresem Fernanda, jestem jedną z nielicznych osób, które nie skreśliły go kompletnie. Nie wiem z czego to wynika, być może za bardzo zauroczyła mnie para Ana i Fernando, żeby móc długofalowo kibicować jakiejś innej opcji. Po prostu nie mogę. Co nie zmienia faktu, że zachowanie Fernanda doprowadza mnie do szału i nie wiem czy panu Osorio i całej ekipie uda się naprawić tę postać tak, żeby chociaż w jakiejś części zetrzeć niesmak pozostawiony po tym etapie telki. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek przestała kibicować Anie i Fernando, bo dla mnie oni się naprawdę kochają, jakkolwiek by ta miłość w tej chwili nie wyglądała, ale chciałabym oglądać sceny protów z taką przyjemnością jak to było w pierwszych odcinkach. A przez to co twórcy zrobili z postacią Fernanda nie wiem czy to będzie możliwe. Bo nawet jeżeli zaczną robić z Fernanda genialnego prota to zawsze gdzieś w głębi będzie mi siedziało to wszystko co zaprezentował do tej pory. A jeszcze nie wiemy czy w kolejnych odcinkach nie będzie jakiegoś apogeum durnego zachowania Fernanda, bo przecież obecność Isabeli w rezydencji to idealny moment, żeby z naszego prota zrobić jeszcze większego Frajeranda

Chyba to co próbuję powiedzieć to to, że jestem po prostu strasznie rozżalona, że takim prowadzeniem postaci Fernanda twórcy zabijają we mnie radość oglądania scen protów, których tak bardzo polubiłam. Bo ta radość i zauroczenie tymi postaciami to nie jest coś co ja sobie mogę wmówić, bo teraz już prot jest fajny i będzie super. Dla mnie to jest coś co ja muszę czuć oglądając te sceny i tyle. I jestem poniekąd zła, że tak wyczekiwane przeze mnie bardziej "oficjalne" zejście się protów (bo że będzie trzeba czekać długo to było wiadomo od samego początku) wcale nie napawa mnie radością czy nadzieją, a strachem, że w ogóle mi się nie będą te sceny podobać właśnie przez to co wyprawia Fernando w obecnych odcinkach.

Jeżeli ktoś zrozumiał o co mi chodzi to podziwiam, bo ja właściwie sama nie wiem jak mam sto wszystko ubrać w słowa, żeby wyszło to co chcę przekazać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miranda777
Motywator
Motywator


Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:32:31 20-08-14    Temat postu:

Gibbs napisał:
Tarmgea napisał:
Gibbs napisał:
To by było coś! Wiesz, co jeszcze przemawia na korzyść takiej opcji? Fakt, że Fernando wziął ślub kościelny.... Rozwiązaniem takiego związku najprawdopodobniej będzie śmieć (Isabeli?), Wnioskuję więc, że długo będziemy się męczyć patrząc na ich relacje...


Tzn. nie skaczę na myśl o uśmiercaniu Isabeli, tylko przez fakt związania F&I węzłem małżeńskim, który jest nierozerwalny Albo trudno go rozerwać


Twoja radość mnie przeraża

Ja nie wiem, czy nie mam poczucia humoru, czy co, ale jak widzę Yolandę, to mnie ona ani bawi, ani gila... Jak wcinała w tej limuzynie, to aż mi się na mdłości brało...

Mnie też się wydaje jakby Carmen nie pasowała do tej telki ,nie jest śmieszna

miranda777 napisał:
Ja zawszę będe za parą protów ,na pewno nie zmienię zdania ,nie mam zamiaru swatać Any z Diegiem czy z kim innym bo wierzę w prota ,całą siłą ,




Wkurza mnie Fernando - jak na razie. Ale jestem na etapie neutralności. Mimo wszystko to właśnie jego widzę w stałym związku z Aną - doskonale się uzupełniają - są jak lód i ogień
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oleńka
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 10 Cze 2014
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Strzelce Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:32:52 20-08-14    Temat postu:

Komentarze przeczytane więc biorę się za odcinek:)

Dzięki Shelle za tłumaczenia!

Normalnie wszyscy oblewają się wiadrem zimnej wody, ostatnio oglądałam filmik jak robiła to ekipa z Grey's anatomy nie ogarniam dlaczego to robią ale fotki bardzo fajne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tria
Idol
Idol


Dołączył: 14 Sie 2014
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: za sciany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:33:30 20-08-14    Temat postu:

miranda777 napisał:
Gibbs napisał:
Tarmgea napisał:
Gibbs napisał:
To by było coś! Wiesz, co jeszcze przemawia na korzyść takiej opcji? Fakt, że Fernando wziął ślub kościelny.... Rozwiązaniem takiego związku najprawdopodobniej będzie śmieć (Isabeli?), Wnioskuję więc, że długo będziemy się męczyć patrząc na ich relacje...


Tzn. nie skaczę na myśl o uśmiercaniu Isabeli, tylko przez fakt związania F&I węzłem małżeńskim, który jest nierozerwalny Albo trudno go rozerwać


Twoja radość mnie przeraża

Ja nie wiem, czy nie mam poczucia humoru, czy co, ale jak widzę Yolandę, to mnie ona ani bawi, ani gila... Jak wcinała w tej limuzynie, to aż mi się na mdłości brało...



miranda777 napisał:
Ja zawszę będe za parą protów ,na pewno nie zmienię zdania ,nie mam zamiaru swatać Any z Diegiem czy z kim innym bo wierzę w prota ,całą siłą ,


Wkurza mnie Fernando - jak na razie. Ale jestem na etapie neutralności. Mimo wszystko to właśnie jego widzę w stałym związku z Aną - doskonale się uzupełniają - są jak lód i ogień




Racja ,pasują do siebie ,)) ja jeszcze się nie wkurzam na Fernanda jestem cierpliwa ,

Skąd wiadomo ,że Isabele uśmiercą , ja to bym wolała aby się zmieniła i znalazła kogoś kto ją pokocha oczywiście wzajemnością

daj mi ta swoja cierpliwość do Fernanda jestem fanem Jorge chce więcej scen dobrych a nie tylko miny zbitego psa w niego to ja wierze ale straciłem wiarę do scenarzystów i producenta ale dalej jestem za Anna i Fernandem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luimelia
Moderator
Moderator


Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 55423
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:35:14 20-08-14    Temat postu:

Nie wiem czy ktos to dodawał xD ale na stronie [link widoczny dla zalogowanych] jest filmik w ktorym Pablo Montero, Juan Osorio, Mayrin Villanueva i Jorge Salinas oblewają się wodą z lodem xD Polecam hahaha xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miranda777
Motywator
Motywator


Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:37:54 20-08-14    Temat postu:

Silviana napisał:
Ja jestem za Fernandem jako ostateczna partia dla Any kto jest ze mną ????????




Ja już wiele razy pisałam ,że byłam jestem i będe zawsze za tym aby Ana byla z Fernandem ,nawet dla tych kochanych dzieci ,one napewno by chciały mieć taką mame jak Ana ,okropne by było gdyby scenarzyści wymyśli by co innego


Ostatnio zmieniony przez miranda777 dnia 19:40:53 20-08-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tria
Idol
Idol


Dołączył: 14 Sie 2014
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: za sciany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:41:43 20-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Matko, spuścić Was z oczu na chwilę Ale jak już przekopałam się przez tę lawinę postów to oczywiście nie byłabym sobą gdybym czegoś nie napisała

Przede wszystkim mimo wszystkich moich uszczypliwych komentarzy pod adresem Fernanda, jestem jedną z nielicznych osób, które nie skreśliły go kompletnie. Nie wiem z czego to wynika, być może za bardzo zauroczyła mnie para Ana i Fernando, żeby móc długofalowo kibicować jakiejś innej opcji. Po prostu nie mogę. Co nie zmienia faktu, że zachowanie Fernanda doprowadza mnie do szału i nie wiem czy panu Osorio i całej ekipie uda się naprawić tę postać tak, żeby chociaż w jakiejś części zetrzeć niesmak pozostawiony po tym etapie telki. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek przestała kibicować Anie i Fernando, bo dla mnie oni się naprawdę kochają, jakkolwiek by ta miłość w tej chwili nie wyglądała, ale chciałabym oglądać sceny protów z taką przyjemnością jak to było w pierwszych odcinkach. A przez to co twórcy zrobili z postacią Fernanda nie wiem czy to będzie możliwe. Bo nawet jeżeli zaczną robić z Fernanda genialnego prota to zawsze gdzieś w głębi będzie mi siedziało to wszystko co zaprezentował do tej pory. A jeszcze nie wiemy czy w kolejnych odcinkach nie będzie jakiegoś apogeum durnego zachowania Fernanda, bo przecież obecność Isabeli w rezydencji to idealny moment, żeby z naszego prota zrobić jeszcze większego Frajeranda

Chyba to co próbuję powiedzieć to to, że jestem po prostu strasznie rozżalona, że takim prowadzeniem postaci Fernanda twórcy zabijają we mnie radość oglądania scen protów, których tak bardzo polubiłam. Bo ta radość i zauroczenie tymi postaciami to nie jest coś co ja sobie mogę wmówić, bo teraz już prot jest fajny i będzie super. Dla mnie to jest coś co ja muszę czuć oglądając te sceny i tyle. I jestem poniekąd zła, że tak wyczekiwane przeze mnie bardziej "oficjalne" zejście się protów (bo że będzie trzeba czekać długo to było wiadomo od samego początku) wcale nie napawa mnie radością czy nadzieją, a strachem, że w ogóle mi się nie będą te sceny podobać właśnie przez to co wyprawia Fernando w obecnych odcinkach.

Jeżeli ktoś zrozumiał o co mi chodzi to podziwiam, bo ja właściwie sama nie wiem jak mam sto wszystko ubrać w słowa, żeby wyszło to co chcę przekazać

witaj w klubie ja tez za Anna i Fernandem ale mam dość powoli tego zimnego Fernanda i masz racje nawet jak zrobią z niego super prosta to niesmak po tych odcinkach zostanie a teraz nerwy na wodzy po Izabela będzie w domu to już widzę koszmar i mam nadzieje ze Fernando przejrzy na oczy jaka to cudowna osoba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tria
Idol
Idol


Dołączył: 14 Sie 2014
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: za sciany
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:46:39 20-08-14    Temat postu:

miranda777 napisał:
Silviana napisał:
Ja jestem za Fernandem jako ostateczna partia dla Any kto jest ze mną ????????




Ja już wiele razy pisałam ,że byłam jestem i będe zawsze za tym aby Ana byla z Fernandem ,nawet dla tych kochanych dzieci ,one napewno by chciały mieć taką mame jak Ana ,okropne by było gdyby scenarzyści wymyśli by co innego

ja tez za Anna i Fernando
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lujerita
Motywator
Motywator


Dołączył: 21 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:48:25 20-08-14    Temat postu:

Ja też jestem nadal całym serduchem za Aną i Fernandem. "Złapali" mnie od pierwszej chwili i nadal nie chcą puścic, mimo tego, co teraz się między nimi dzieje. Uwielbiam Anę i Fernando za każdą scenę w początkowych odcinkach - za to, jak fantastycznie się rozwijała relacja między nimi, jak Ana stawała się coraz bliższa nie tylko dzieciakom, ale i Fernandowi, a on poddawał się jej urokowi i ciepłu, jakie ze sobą niosła. Widziałam w ich każdej rozmowie kolejny krok ku związkowi, ku jakiejs relacji, która kiedyś między nimi zaistnieje. I uwielbiam ich za scenę pod prysznicem, kiedy Ana wpada do Don Hielo i oboje są cali w pianie, uwielbiam ich za scenę kłótni w pokoju Any, kiedy ta jest w samej piżamie i wzrok Fernanda wówczas Kocham ich za wypad do zoo, który jest fundamentem dla ich powstającej rodziny, za pocałunek, za "te amo, Ana" i " te amo, Fernando". Tylko to, że ich uwielbiam nie znaczy, że mam byc bezkrytyczna. Co z tego, że kiedys, za kilkadziesiąt odcinków, prot wreszcie się ogarnie? Nie mówię, że ma rzucic teraz Isabelę i tulic się z Aną na korytarzu, absolutnie. Liczę, że okaże jej choc trochę ciepła, samym spojrzeniem chociażby i dobrym słowem. Nie zamierzam sobie powtarzac "eee, prot się w końcu ogarnie i będzie mega szczęśliwy z protką!", kiedy na razie Fernando absolutnie nie zasługuje na szczęście z Aną! Traktuje ją z takim chłodem, jak gdyby ją obwiniał o to, że ją kocha! I tak, może nadejdą czasy, kiedy będę się zachwycac Fernandem, ale jestem świadoma, że zawsze pozostanie we mnie "cień" obecnych odcinków. Uwielbiałam Fernanda, ale to nie znaczy, że mam klapki na oczach i jestem bezkrytyczna.

Shelle napisał:
I jestem poniekąd zła, że tak wyczekiwane przeze mnie bardziej "oficjalne" zejście się protów (bo że będzie trzeba czekać długo to było wiadomo od samego początku) wcale nie napawa mnie radością czy nadzieją, a strachem, że w ogóle mi się nie będą te sceny podobać właśnie przez to co wyprawia Fernando w obecnych odcinkach.

Prawda? Ja czuję się tak, jakby jeszcze kilka odcinków miało utwierdzic mnie w przekonaniu, że Fernando w ogóle nie zasługuje na Anę i jej miłośc. Bo dla mnie postac prota jest budowana przez całą telenowelę i tak będę ją oceniac, na podstawie wszystkich odcinków, a nie przez te ostatnie, kiedy już wszystko jest okej i cudownie. Nie, to nie w moim stylu.

Shelle napisał:
Nie wiem z czego to wynika, być może za bardzo zauroczyła mnie para Ana i Fernando, żeby móc długofalowo kibicować jakiejś innej opcji. Po prostu nie mogę. Co nie zmienia faktu, że zachowanie Fernanda doprowadza mnie do szału i nie wiem czy panu Osorio i całej ekipie uda się naprawić tę postać tak, żeby chociaż w jakiejś części zetrzeć niesmak pozostawiony po tym etapie telki.

Pamiętaj o złożonej przysiędze wierności Fernandowi, pamiętaj, pamiętaj, pamiętaj

Shelle napisał:
Jeżeli ktoś zrozumiał o co mi chodzi to podziwiam, bo ja właściwie sama nie wiem jak mam sto wszystko ubrać w słowa, żeby wyszło to co chcę przekazać

Ja zrozumiałam, bo całkiem dobrze odnajduję się w Twojej głowie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gibbs
Komandos
Komandos


Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:54:44 20-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Jeżeli ktoś zrozumiał o co mi chodzi to podziwiam, bo ja właściwie sama nie wiem jak mam sto wszystko ubrać w słowa, żeby wyszło to co chcę przekazać


Ja Cię rozumiem Bo mam dokładnie to samo!

W sumie to dziwne i należy za to podziwiać Osorio - w taki sposób skonstruował początkową akcję, rozbudził emocje, że nawet najbardziej spaprane zachowanie nie jest w stanie odciągnąć (w pełni) sympatii od protów (obu)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silviana
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 20 Cze 2014
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: 20:04:57 20-08-14    Temat postu:

O co chodzi z tymi wiadrami z wodą po co to robią, co to za nowa moda ??


Zabijecie mnie napewno to co teraz powiem, ja często nie nawidze osób które graja czarne charaktery, a tu polubiłam aktorke podkreslam aktorke Isabell, bohaterki nie znoszę coc bywały gorsze czarne charaktery puki co obrażała Ane i raz ja spoliczkowała a znam czarne charakterki które są o wiele wiele gorsze I dajcie spokój Fernandowi jeszcze wam pokaże jaki może być wobec Any. Jeszcze was zaskoczy







I co z tym filmikiem dla Silvi Navarro juz coś postanowiliście?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lujerita
Motywator
Motywator


Dołączył: 21 Cze 2014
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:09:25 20-08-14    Temat postu:

Silviana napisał:

I dajcie spokój Fernandowi jeszcze wam pokaże jaki może być wobec Any. Jeszcze was zaskoczy
I co z tym filmikiem dla Silvi Navarro juz coś postanowiliście?


A propo filmiku - to zapraszam do tematu Silvii Navarro. O, właśnie, sama muszę tam wskoczyc

Ja nie dam spokoju Fernandowi, dopóki się będzie tak zachowywał, aż w końcu uśmiechnę się ładnie do Tarmgei i poproszę ją o cały zestaw AntyFrajerandowy. W podwójnej liczbie wszystkich kosmetyków I mnie nie przekonuje to "kiedyś Fernando to, kiedyś Fernando tamto". Ja żyję tym, co jest teraz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 383, 384, 385 ... 1751, 1752, 1753  Następny
Strona 384 z 1753

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin