|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:59:17 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Dobra, odcinek się ściąga i za chwilę ja również będę się cieszyć cudownymi scenkami A&D Tylko wciąż nie wiem czy przetrwam scenkę Any z Luz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:01:43 22-08-14 Temat postu: |
|
|
odcinek taki sobie Fernando mały plusik dostał ode mnie za przerwanie podroży poślubnej świetna scena z pierścionkiem Diego ładnie się przystawia do Anny świetna scena w restauracji ale nie podobało mi się porównanie scen Fernanda z Izabeli i Diego z Anna producent tak mi obrzydził Fernanda ze mam nadzieje ze teraz wszystko zrobi aby był cieplejszy a nie lodowaty sceny Anny z Luz przecudne i tak mówię że producent to idiota tak popsuć wątek głównej pary mam nadzieje ze teraz biedzie lepsze odcinki dla Fernanda i niech będzie śmiesznie zobaczymy na co teraz Izabela jest zdolna
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 10:10:17 22-08-14, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:23:12 22-08-14 Temat postu: |
|
|
miranda777 napisał: | Shelle napisał: | Courteney napisał: | Oprócz tego muszę przyznać, że bardzo podoba mi się para Jennifer&Nicolas, fajnie, że Nico ją wspiera, to takie dojrzałe uczucie i dobrze, że Jennifer nie ukrywała długo prawdy przed ojcem Fernanda |
No i właśnie to jest w tym wszystkim naprawdę posrane.... Bo z prota zrobili postać naprawdę kontrowersyjną i taką, która bardzo wielu już totalnie zbrzydła, wprowadzili do telki rywala dla prota, którego wielu tak bardzo polubiło, a potem co? Fernando się ogarnie, a Diego niech spada wtedy na drzewo??? Osorio chyba naprawdę nie wie co robi... Jednak miałam do niego za dużo zaufania...
Tarmgea napisał: | Shelle napisał: | Niech sobie robi co chce z Isabelą, ale kurczę niech dla Any też będzie przynajmniej normalny. Wiadomo, że w obecnej sytuacji nie może Anie okazywać czułości tak samo jak Isabeli, ale nie musi od razu być wobec niej taki oschły. Przecież ona nie rzuci się na niego i nie będzie chciała go zgwałcić jak tylko się do niej uśmiechnie | A jednak chcesz mnie zabić
|
I can't help it!!!!!! Samo mi tak wychodzi... I nie moja wina, że Fernando zachowuje się tak jakby okazanie jakiegokolwiek uczucia Anie groziłoby jakimś trzęsieniem ziemi albo wybuchem bomby nuklearnej
Silviana napisał: | ale na pewno to tylko ból żeba?? |
No cóż, nie mam telefonu do Silvii, żeby zadzwonić i zapytać, ale nie wiem za bardzo po co mieliby ściemniać... |
Nie znudziło was ciągle obrażać prota i pisać stale to samo ,
,tyle sądze o waszych komentach |
ja nie obrażam prosta tylko obrażam tego idiotę producenta co zrobił z Fernando tak obrzydzić głównego bohatera opowieści widzom to koszmar a jestem fanem Jorge i jak ja się czuje jak mój ulubiony aktor gra takiego imbecyla
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 9:33:09 22-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:26:46 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Tria napisał: | odcinek koszmarny jak dla mnie producent to idiota kompletny z Fernanda zrobił nieczułego idiotę który zamiast zając się synem to dalej był w podroży poślubnej |
No przecież właśnie wcale nie został tylko przerwał podróż poślubną, żeby wrócić do domu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 9:32:10 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Tria napisał: | odcinek koszmarny jak dla mnie producent to idiota kompletny z Fernanda zrobił nieczułego idiotę który zamiast zając się synem to dalej był w podroży poślubnej |
No przecież właśnie wcale nie został tylko przerwał podróż poślubną, żeby wrócić do domu. |
dzięki nie za zauważyłem zacinał mi się odcinek to jednaj przerwał chodziarz to no mały plusik ale bardzo mały plusik na Fernanda :wink:tyle emocji a to tylko telenowela idę oglądać ciągnął mi się odcinek nareszcie obejrze bez ścinania się
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 9:36:58 22-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:47:37 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, dawno z taką przyjemnością nie oglądałam MCET Naprawdę, dzisiejszy odcinek nie wzbudził we mnie żadnych negatywnych emocji, poza oczywiście standardowym agresorem na fałszywą żmiję Isabelę Ale reszta naprawdę naprawdę mi się podobała! Ale zacznijmy od początku...
Rozmowa Any i Frajeranda przez telefon, przyklejający się do słuchawki Diego i Ana, która sama nie wiedziała czy ma go odpychać czy przyciągać Takie sceny to ja mogę oglądać w kółko!! I mój ulubiony tekst z tego fragmentu to odpowiedź Fernanda na pytanie jak się poczuje Isabela jeśli przerwie podróż poślubną "Esto es lo de menos" I takie właśnie podejście do Isabeli powinien mieć I potem jak Isabela go wypytywała o co chodzi, a on na to, że już nie pamięta
Też rzygam tą wielką przyjaźnią Alicii i Isabeli. Obiektywnie rzecz biorąc dobrze, że postanowiła dać jej szansę, ale żeby od razu tak ją zaczęła uwielbiać!! Powinna się dowiedzieć co Isabela o niej powiedziała po zakończeniu rozmowy o imprezie urodzinowej to może by się młodej oczy otworzyły...
Scenki Any i Diego jak zwykle cudne, ale to żadna nowość ostatnio Fajnie, że wreszcie szczerze porozmawiali i super, że Ana rozważa Diega za to jaki jest, a nie tylko po to, żeby mieć kogoś na zastępstwo Frajerandzie. I póki co ja swojego stanowiska nie zmieniłam, ale niezwykle podobają mi się sceny Any i Diega właśnie za to, że są takie szczere i prawdziwe. Ana dosyć przerażona patrzyła na Diega przy tych wszystkich jego wyznaniach, ale potem trochę się ogarnęła
Fanny wypytująca Anę czy Diego jej się podoba była świetna... A Ana wreszcie się przyznała sama przed sobą, że chyba jednak tak Przynajmniej troszeczkę A reakcja Diega jak to usłyszał też świetna!!
Rozmowa Any i Luz tak chwytała za serce, że tego się po prostu opisać nie da!! Cudowna, cudowna scena!!! I mimo wszystko dla mnie znak, że jednak (ku rozpaczy niektórych ) póki co Osorio nie zamierza zmieniać prota
A w avance widzimy, że już się zaczyna "panowanie" pani Lascurain! Na samą myśl robi mi się niedobrze, ale cóż, tak naprawdę od dawna się tego spodziewaliśmy... Biedna Ana!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:04:13 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się Shelle, że już dawno tak miło nie oglądało się MCET
Nie mogło być inaczej, kiedy w m.in. ulubionym wątku wszystko zaczyna się układać po Twojej (mojej) myśli
Flor33 napisał: | Odcinek bardzo fajny i przyjemny do oglądania Sceny Any i Luz cudne ta mała jest genialna tyle tylko że Anie będzie trudno dotrzymać przysięgi | Miłość Any do Luz da jej wystarczająco sił, by znieść ten straszny czas poniżania przez Isabelę
Na pewno będzie jej cholernie ciężko, ale Ana to silna kobieta, zaprawiona w życiowych bojach i co? z jakąś zakompleksioną Tarantulą miałaby sobie nie dać rady?
Flor33 napisał: | Sebastian nagle zaczął pokazywać różki , jakos wczesniej nie zbyt oponował że tatus się żeni z wiedzmą i kurza mnie że zaczyna opryskliwie odnosić się do Any | Ale jak widać Ana się nie zraża i martwi się o niego - uwielbiam tę scenę, kiedy Ana przychodzi do śpiącego Sebasa - Ana do tych dzieci tyle ciepła i czułości
Flor33 napisał: | Nando jego problemy i sesja Any ta to ma pomysły | Nawet na samą myśl o tej sesji odprężającej pękam ze śmiechu, a kiedy oglądam, to umieram ze śmiechu
Flor33 napisał: | Diego i wyznanie miłosći Anie widać że chyba jednak dostanie szansę od Any Chociaż nadal kibicuję Anie i Fernando to w obecnej sytuacji nie mam nic przeciwko Ana nie może wiecznie płakać i wzdychać do Fernando kiedy on sweitnie się bawi w towarzystwie Tarantuli Wyobrażam sobie minę Fernanda kiedy dowie się że Ana i Diego są parą | No mnie w tym wszystkim akurat Frajerando, jego miny i uczucia obchodzą tyle, co nic Najważniejsi są Ana i Diego, żeby dobrze się razem czuli i otworzyli się całkowicie na nową miłość i nowe doznania Tzn. Diego już to zrobił teraz czas na Anę... która małymi kroczkami to czyni No ale musiałby być ze skały albo lodu, żeby nie obeszło ją wyznanie Diega
Flor33 napisał: | Bardzo mi się nie podoba avance Tarantula już zacznie zemstę na Anie i psychiczną i fizyczną jak na komedię to chyba zbyt ostro | Znam bajki, w których był podobny mobbing
Flor33 napisał: | Mam nadzieję że Diego na to nie pozwoli bo na Fernando to nie ma co liczyć na pewno pozwoli na wszystko Tarantulo | Wiesz przez wzgląd na bardzo zaawansowaną "ślepotę" Frajeranda, pewno nikomu nie uda się otworzyć mu oczu A jedynie on byłby w stanie poskromić żonkę... chyba
Shelle napisał: |
Rozmowa Any i Luz tak chwytała za serce, że tego się po prostu opisać nie da!! Cudowna, cudowna scena!!! I mimo wszystko dla mnie znak, że jednak (ku rozpaczy niektórych ) póki co Osorio nie zamierza zmieniać prota
! | Nasze negocjacje co do zmiany prota trwają nadal i są bardzo burzliwe
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 10:15:24 22-08-14, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:16:23 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Zgadzam się Shelle, że już dawno tak miło nie oglądało się MCET
Nie mogło być inaczej, kiedy w m.in. ulubionym wątku wszystko zaczyna się układać po Twojej (mojej) myśli |
Po mojej (do czasu oczywiście ) też
Tarmgea napisał: | Flor33 napisał: | Odcinek bardzo fajny i przyjemny do oglądania Sceny Any i Luz cudne ta mała jest genialna tyle tylko że Anie będzie trudno dotrzymać przysięgi | Miłość Any do Luz da jej wystarczająco sił, by znieść ten straszny czas poniżania przez Isabelę |
Dokładnie, dla swoich kochanych dzieciaczków Ana zniesie wszystko. Ale ciężko będzie na to patrzeć...
Tarmgea napisał: | Na pewno będzie jej cholernie ciężko, ale Ana to silna kobieta, zaprawiona w życiowych bojach i co? z jakąś zakompleksioną Tarantulą miałaby sobie nie dać rady? | Mi się tak marzy, żeby Ana porządnie zaczęła oddawać Isabeli, ale wiadomo że ma na to za dużo klasy...
Tarmgea napisał: | Cytat: | Nando jego problemy i sesja Any ta to ma pomysły | Nawet na samą myśl o tej sesji odprężającej pękam ze śmiechu, a kiedy oglądam, to umieram ze śmiechu |
Ta scena była absolutnie fantastyczna!!
Tarmgea napisał: | No mnie w tym wszystkim akurat Frajerando, jego miny i uczucia obchodzą tyle, co nic Najważniejsi są Ana i Diego, żeby dobrze się razem czuli i otworzyli się całkowicie na nową miłość i nowe doznania Tzn. Diego już to zrobił teraz czas na Anę... która małymi kroczkami to czyni No ale musiałby być ze skały albo lodu, żeby nie obeszło ją wyznanie Diega :seduszko: |
No dokładnie!! Bo cokolwiek ona nadal czuje do Frajeranda no to bez przesady!! Miłość nie może z człowieka zrobić AŻ TAK odpornego
Tarmgea napisał: | Cytat: | Mam nadzieję że Diego na to nie pozwoli bo na Fernando to nie ma co liczyć na pewno pozwoli na wszystko Tarantulo | Wiesz przez wzgląd na bardzo zaawansowaną "ślepotę" Frajeranda, pewno nikomu nie uda się otworzyć mu oczu A jedynie on byłby w stanie poskromić żonkę... chyba |
Frajerando będzie absolutnie ostatnim, który się dowie o tym jaką żmija jest Isabela. A ta małpa na pewno będzie w stanie wmówić mu wszystko, więc i tak każdą sytuację obróci na swoją korzyść niestety... Choć mam nadzieję, że jednak momentami te jej zapędy do panowania w rezydencji będą ukrócane, chociażby przez nasze kochane trio
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 10:17:49 22-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Silviana Big Brat
Dołączył: 20 Cze 2014 Posty: 853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 10:31:59 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Takie telki to ja kocham, coś się dzieje, ciągle coś.
Po dzisiejszym odcinku bedzie buza na tym forum, na pewno, więc ja sie staje obojetna wobc, Fernanda, Any, Diega. Od dzisiaj jestem za Fanny i Leonem i to animacje z nimi wstawię jako dowód że telka nalezy do moich ulubionych telek tak samo jak AV, AB,CME i teraz MCET.
Od jutra czeka Ane wiele nie przyjemnych starć między Isabell a nia.
Nie wiem czy ktos zwrócił uwagę na sweterek Luz. Bardzo mi sie podobał chciała bym taki bo nie był dziecinny biały z takimi kwiatkami, podobał mi się
Lisardo pojawiaj sie bo juz nie mogę sie doczekać kogo zagrasz!!!! obyś był taki podły dla Isabell jaki byłes często w CME Obys namieszał w zyciu Isabell. Może cie dopiero wtedy polubię |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:05:17 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Tarmgea napisał: | Zgadzam się Shelle, że już dawno tak miło nie oglądało się MCET
Nie mogło być inaczej, kiedy w m.in. ulubionym wątku wszystko zaczyna się układać po Twojej (mojej) myśli |
Po mojej (do czasu oczywiście ) też | Ja już do końca będę za Aną i Diegiem i przysięgam Wam to przed Bogiem, forum i Osoriem, że będę im wierna do samego końca i nigdy, przenigdy nie pogodzę się z tym (jeśli negocjacje nie wypalą), że Ana będzie musiała być na koniec z tym beznamiętnym biznesmenem Dlatego mam nadzieję, że to będzie dopiero na 15 minut przed końcem ostatniego odcinka
Frajernado/ Jorge nigdy, przenigdy nie patrzył z takim uczuciem na Anę jak to robi Diego/ Pablo!!! Spojrzenia Frajeranda/ Jorge są totalnie bez wyrazu... no chyba, że porównać je z głodnym wpatrującym się w kotleta - to wtedy jest namiętność A spojrzenia Diego/ Pabla, to aż mnie przeszywają na wylot przez ekran monitora Jest w nich tyle czułości, ciepła, pasji, miłości, pożądania, że wystarcza tego i dla mnie A Ana zawsze w towarzystwie w Fernanda wyglądała na zalęknioną, zagubioną, a przy Diegu na jej twarzy maluje się błogi spokój, jest odprężona, uśmiecha się, bo ma przed sobą faceta, który świata poza nią nie widzi i jest pewien swoich uczuć do niej i nie boi się ich okazywać
On uporał się z bólem po stracie wielkiej miłości, to i Ana upora się z bólem, który sprawił jej Frajerando
I tak jak Ana pomogła Diegowi na nowo pokochać, tak on pomoże jej otworzyć się na nową miłość
Tylko zmartwiło mnie jedno zdanie, które paradoksalnie powinno cieszyć, ale Diego stwierdził, że będzie czekał na Anę tak długo, jak będzie trzeba, a więc to oznacza, że ich związek zapewne pod wieloma względami, będzie oparty na czekaniu
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 11:06:50 22-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:12:56 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Wreszcie nadrobiłam wszystkie odcinki i jestem na biężaco Uwielbiam tą telkę jest po prostu fanastyczna a Ana jest najlepsza
Co do odcinka 39 :
Dobre było jak Any się wyłączyła i nie chciała powiedzieć Fernandowi co dzieje się z Sebastianem ale jak zadzwonił drugi raz to Any mu powiedziała wszystko.
Dobrze że Sebastian nie chciał z nim gadać . Diego jest Kochany porozmawiał szczerze z Sebastianem i powiedział mu że też stracił matkę gdy miał tyle lat co on
Luz jest taka słodziutka i jak poprosiła Ane by nigdy jej nie zostawił i biedna aż płakała z wiedźma Isabela , mała Luz będzie miała straszne życie
Fernando postanowił wrócić do domu przez kłopoty Sebastiana . Wiedźma Isabela udawała że dobrze robi ale pewnie w głębi duszy przeklinała Fernanda.
Diego jest po prostu boski słodkie było jak wyznał Any że ją kocha Mam nadzieję że ona się szybko zdecyduje być z Diego I powiedziała o tym Fanny i że Diego jej się podoba Diego jaki miał zaciesz hahaha nie mogę z niego uwielbiam go |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:27:23 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Perronita napisał: | Wreszcie nadrobiłam wszystkie odcinki i jestem na biężaco Uwielbiam tą telkę jest po prostu fanastyczna a Ana jest najlepsza | Ana jest głównym filarem tej telki i świetnie sobie radzi z powierzoną rolą Silvii naprawdę należą się gromkie brawa i ukłony za to, co robi i jak kreuje postać Any
Perronita napisał: | Diego jest Kochany [...] Diego jest po prostu boski słodkie było jak wyznał Any że ją kocha Mam nadzieję że ona się szybko zdecyduje być z Diego I powiedziała o tym Fanny i że Diego jej się podoba Diego jaki miał zaciesz hahaha nie mogę z niego uwielbiam go |
Oooo Witaj w fanclubie Diega
Perronita napisał: | Luz jest taka słodziutka i jak poprosiła Ane by nigdy jej nie zostawił i biedna aż płakała z wiedźma Isabela , mała Luz będzie miała straszne życie | No właśnie, nie tylko Ana będzie miała przerąbane z Isabelą jako panią domu, a także wszyscy jej sprzymierzeńcy, więc w pierwszej kolejności biedna Luz ;( |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:30:14 22-08-14 Temat postu: |
|
|
A mi się akurat bardzo podobało jak w początkowych odcinkach Fernando patrzył na Anę, dopiero potem zaczął myśleć o schabowych
A tak bardziej na serio to ja się nie spodziewam i nie oczekuję od Fernanda, żeby patrzył na Anę tak jak Diego. On nigdy nie będzie tak na nią patrzył, bo po prostu nie potrafi. I tak bez żadnych uszczypliwości, on jest innym typem człowieka i tyle. A spojrzenia Diego w stronę Any totalnie rozwalają system, ale mimo wszystko samo to nie jest dla mnie oznaką, że on ją kocha bardziej niż Fernando. Nie oszukujmy się, Diego to komplemenciarz, flirciarz, i choć jego uczucia do Any są oczywiście szczere to jednak on ma po prostu taki sposób bycia. Fernando na pewno nigdy taki nie był, ani wobec Fanny ani nigdy taki nie będzie wobec Any. Ale mi to osobiście nie przeszkadza, bo dla mnie to było jedno z założeń połączenia Any i Fernanda. Dużo bardziej niż same spojrzenia (czy też ich brak ) wkurza mnie po prostu zachowanie Fernanda i tyle. Bo to że patrzy czy nie patrzy to nie jest do końca od niego zależne, ale to co mówi i jak mówi już niestety tak. Choć dzisiaj jak już pisałam był pierwszy odcinek od dawna, w którym Fernando nie wkurzył mnie niczym konkretnym
Moim zdaniem jeżeli Osorio chce uratować tę telkę to ma 2 wyjścia:
1) Jak najszybciej ogarnąć prota i zacząć coś naprawiać w głównym wątku.
2) zmienić prota
Jak słowo daję jeżeli tego nie zrobi to na koniec telki nie będzie miał ani jednego zadowolonego fana. Bo fani A&F będą wściekli, że spieprzono taki fajny wątek i że właściwie oglądając takie odcinki jak ostatnich 10 ciężko było w ogóle kibicować tej parze, a fani A&D będą wkur..., że przy takim debilnym procie Ana nie wybrała innej opcji
Nie wiem jak tam Wasze negocjacje w sprawie zmiany prota, ale przecież nawet jeżeli tacy wierni fani jak ja mają dosyć to znaczy, że coś jest nie tak.
A wracając do odcinka to zapomniałam napisać, że śliczna była scenka jak Ana i Luz poszły do sklepu w ramach przygotowań prezentu urodzinowego dla Alicci Świetne było jak Luz już do perfekcji opanowała gest od "Cancela, cancela, cancela"
Edit: Matko w tym temacie to człowiek nie może nawet spokojnie posta napisać, żeby się 5 nowych w tym czasie nie pojawiło
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 11:31:56 22-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:34:10 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Perronita napisał: | Wreszcie nadrobiłam wszystkie odcinki i jestem na biężaco Uwielbiam tą telkę jest po prostu fanastyczna a Ana jest najlepsza | Ana jest głównym filarem tej telki i świetnie sobie radzi z powierzoną rolą Silvii naprawdę należą się gromkie brawa i ukłony za to, co robi i jak kreuje postać Any
Perronita napisał: | Diego jest Kochany [...] Diego jest po prostu boski słodkie było jak wyznał Any że ją kocha Mam nadzieję że ona się szybko zdecyduje być z Diego I powiedziała o tym Fanny i że Diego jej się podoba Diego jaki miał zaciesz hahaha nie mogę z niego uwielbiam go |
Oooo Witaj w fanclubie Diega
Perronita napisał: | Luz jest taka słodziutka i jak poprosiła Ane by nigdy jej nie zostawił i biedna aż płakała z wiedźma Isabela , mała Luz będzie miała straszne życie | No właśnie, nie tylko Ana będzie miała przerąbane z Isabelą jako panią domu, a także wszyscy jej sprzymierzeńcy, więc w pierwszej kolejności biedna Luz ;( |
Silvia po raz kolejny udowodniła że jest świetna aktorką i zawsze gdy ona płacze to ja z nią ;*
Diega to nie da się kochać na razie jestem anty do Fernanda bo strasznie wkurza mnie jego zachowanie
Ja mam nadzieje że dzieciaki będą uprzykrzać życie tej wiedźmie Isabeli. Bliźniaki na pewno coś wymyślą a Alicia mnie wkurza że teraz tak stoi po stronie tej wiedzmy Isabeli |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:40:20 22-08-14 Temat postu: |
|
|
Na razie to nawet ja jestem anty Fernando (ups, "lo dije?" ), ale mimo wszystko jak głupia czekam na lepsze czasy Ciekawe czy umrę czekając |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|