 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:52:40 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Shelle napisał: | A w telkach to zawsze jest tak, że protka na końcu jest z tym, który ją skrzywdził i tak dalej, a wpatrzony w nią jak w obrazek książę zostaje na lodzie... A wszystko przez to głupie serce Bo niestety telki to nie są opowieści o rozumie i zdrowym rozsądku  | Ale dlaczego tak musi być i tym razem? W tym wyjątkowym przypadku, kiedy rywal prota to "złoty" bohater, nie jakiś wymoczek, który tylko robi maślane oczy do protki, albo chce jątylko wykorzystać. Ten mój Dieguito mógłby dać nie tylko protce, ale też telce i widzom tyle radości, humoru, energii, ciepła, emocji, przyszpilania ( ), namiętności, a twórcy uparli się na spowalnianie, otępianie, zamrażanie, itd.? Czy miłość w telce musi być taka irracjonalna, nudna, chłodna i bez wigoru?  |
Krótko mówiąc: TAK! A tak bardziej na serio to irracjonalna owszem, ale nudna, chłodna i bez wigoru to już subiektywna opinia i nie wszyscy to tak właśnie widzą. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:53:40 06-10-14 Temat postu: |
|
|

Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 11:58:22 06-10-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:09:26 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Krótko mówiąc: TAK! | Ano t o wielka szkoda Mnie już nawet powolutku zaczyna odechciewa się żartować na ten temat
Shelle napisał: | A tak bardziej na serio to irracjonalna owszem, ale nudna, chłodna i bez wigoru to już subiektywna opinia i nie wszyscy to tak właśnie widzą. | Subiektywna opinia, jakże obiektywnej osoby Która nie jest aż tak łaskawa dla Frajeranda jak inni, nie wierzy, że on kiedyś "zabłyśnie" oślepiającym blaskiem miłości do Any (no chyba, że w jej śnie albo imaginacji ) i nie dała mu kredytu zaufania, bo w połowie drogi wściekła z powodu jego imbecylizmu, zrezygnowała z czekania na jego przemianę, która zbyt długo coś nie chce dojść do skutku  |
|
Powrót do góry |
|
 |
motyl 22 Idol

Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:58:54 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Sylwia jest śliczna 
Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 18:38:47 19-03-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
motyl 22 Idol

Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:44 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Dubel 
Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 16:41:41 06-10-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:20 06-10-14 Temat postu: |
|
|
alejandrabarros napisał: | Dla mnie Fernando nie musi się zmieniać ,jest cudowny ,najważniejsze że wpadłby w ogień za swoimi dzieciaczkami ,reszta może poczekać | No właśnie dla dzieciaków wskoczyłby w ogień i widać, że je bardzo kocha - fakt niezaprzeczalny, dla Any poza tym, że przyłożył rękę do tej akcji sukienkowej nie zrobił nic i tylko to ma świadczyć o tym, że ją kocha? Kiedy przysparzał Anie łez był bardziej skuteczny i widoczny - ciągłe reprymendy i takie tam Ta miłość, której ja ślepa nie dostrzegam, bo widzę tylko jego twarz bez wyrazu, normalnie go paraliżuje, knebluje i wiąże ręce i nogi...
Cytat: | ,a zresztą ja bym nie powiedziala ,że ta Ana tak mocno kocha Fernanda ,nie pojmuję jeżeli ona jest niby taka zakochana w Fernandzie to dlaczego odwzajemnia pocałunki Diega z wielką namiętnością ,Fernando Isabeli tak nie całował | Bo Diego to namiętny facet
Również uważam, że Ana zachowuje się skandalicznie pozwalając w ten sposób się całować i na dodatek odwzajemniać te pocałunki z takim zaangażowaniem - protce cnotce nie przystoi!!! Scenarzyści naprawdę poupadali na głowę! Plączą się między sobą i nie mogą ustalić wielu ważnych rzeczy, mogliby się w końcu na coś zdecydować!
Skoro Ana ma się męczyć u boku Frajeranda, to niech ją w końcu raz a dobrze skażą na życie z nim, a Diego niech uszczęśliwia jakąś inną fajną dziewczynę, szkoda, żeby leżał odłogiem taki potencjał - niech otacza ją opieką, wspiera, ogrzewa swoim ciepłem, rozpieszcza, dopieszcza...
Oglądałam avances w HOY - chyba sprawa gitary i udział Isabeli w jej zniknięciu nie zostanie wyjaśniony No, ale to tylko skrawki odcinka, więc trzeba czekać...
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 16:43:07 06-10-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
motyl 22 Idol

Dołączył: 27 Wrz 2014 Posty: 1015 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:00 06-10-14 Temat postu: |
|
|
--
Ostatnio zmieniony przez motyl 22 dnia 22:16:59 18-01-22, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:57:36 06-10-14 Temat postu: |
|
|
alejandrabarros napisał: | Ja stawiam na Fernanda ,napewno będzie lepszy od Diega ,),Bo Diegowi tylko jedno w glowie,chce pewnie tylko zaliczyć Anę |
Już się tu na ten temat wypowiadałam, ale jak widzę to tylko syzyfowa praca
Czy naprawdę Fernando ma być LEPSZY od Diega, a czy nie może być po prostu sobą, kimś kogo Ana kocha, a nie ma wybierać pomiędzy złym Fernandem a gorszym Diegiem?!
I jeszcze wcześniejsza moja wypowiedź:
Shelle napisał: | Stokrotka* napisał: | Zresztą czy tu naprawdę chodzi o to, żeby pokazać jak to Fernando jest lepszy od Diega?! A czy nie można zwyczajnie pokazać tego, że choć oni obydwaj są wspaniali - każdy na swój własny sposób - to że Ana jest zakochana w Fernando i tyle i nie potrzeba robić z Diega psychopaty, szaleńca, faceta mającego ileś dziewczyn na boku. Bo ja o wiele bardziej wolałabym zobaczyć jak to Fernando się zmienia i staję się człowiekiem godnym Any, a nie wybieranie pomiędzy złym a gorszym  |
Dokładnie tak! Niektórzy za wszelką cenę starają się udowodnić, że jeden jest lepszy od drugiego, a to momentami jest bez sensu. Czy Ana może być z Fernandem tylko wtedy jak się okaże, że Diego jest niedobry? Przecież chyba może być z nim po prostu dlatego, że to w nim się zakochała, a nie w Diegu, bez jakiegoś wielkiego udowadniania, ze to Fernando jest lepszy. Co zresztą chyba średnio by wyszło, bo na papierze Diego wypada dużo lepiej od Fernanda. Ale z kolei to nie jest powód dla którego Ana powinna z nim być skoro tak naprawdę kocha kogoś innego. To nie jest kwestia tego kto jest lepszy tylko kogo Ana pokochała i z kim będzie szczęśliwa. I jakkolwiek ciężko fanom D&A to zaakceptować, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie to Fernando. Ale czy to znaczy, że Fernando jest w czymkolwiek lepszy od Diega? Bynajmniej nie! |
I ja mogę się jedynie pod tym wszystkim zgodzić!
A tak w ogóle skąd możesz wiedzieć o co chodzi Diego? Kiedykolwiek Ci się spowiadał ze swoich zamiarów?! Bo wydaję mi się, że nie. A twoje przekonanie, że chce jedynie zaliczyć Ane mija się kompletnie z tym co robi bo równie dobrze już mógłby ją zaciągnąć do łóżka - jest w końcu jego dziewczyną, zrobić co zrobić chciał i cest la vie, a on nadal spokojnie czeka, dając jej czas. On ją przede wszystkim rozumie, choć pewnie z drugiej strony naprawdę chce by ona pokochała go tak jak on ją.
Tyla na ten temat, więcej nawet nie warto pisać i i tak mnie nie rozumieją niektórzy i tak. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:45 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Czy naprawdę Fernando ma być LEPSZY od Diega, a czy nie może być po prostu sobą, kimś kogo Ana kocha | No ale skoro jest protem, to jednak wypadałoby aby był lepszy i zasłużył sobie na miłość Any A teraz mamy taką sytuację, że Ana nie zasługuje na Diega, a Frajerando na Anę - pat
Stokrotka* napisał: | A tak w ogóle skąd możesz wiedzieć o co chodzi Diego? Kiedykolwiek Ci się spowiadał ze swoich zamiarów?! Bo wydaję mi się, że nie. A twoje przekonanie, że chce jedynie zaliczyć Ane mija się kompletnie z tym co robi bo równie dobrze już mógłby ją zaciągnąć do łóżka - jest w końcu jego dziewczyną, zrobić co zrobić chciał i cest la vie, a on nadal spokojnie czeka, dając jej czas. On ją przede wszystkim rozumie, choć pewnie z drugiej strony naprawdę chce by ona pokochała go tak jak on ją. | Diegowi, który ma sławę kobieciarza... (rzekomo) należałby się medal za to jak długo potrafi zachować wstrzemięźliwość seksualną i czekać na to, aż Ana będzie gotowa mu się oddać
I miłe słowa od pani piosenkarki pod adresem Silvii
Cieszą takie publiczne wyrazy uznania osób sławnych T o dodatkowy prestiż dla Silvii  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:44:45 06-10-14 Temat postu: |
|
|
dubel
korzystając z okazji - humor członków DiegAny nie opuszcza pomimo niesprzyjających prognoz
El príncipe Diego y su princesa Ana!

Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 19:56:41 06-10-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:47 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Stokrotka* napisał: | Czy naprawdę Fernando ma być LEPSZY od Diega, a czy nie może być po prostu sobą, kimś kogo Ana kocha | No ale skoro jest protem, to jednak wypadałoby aby był lepszy i zasłużył sobie na miłość Any A teraz mamy taką sytuację, że Ana nie zasługuje na Diega, a Frajerando na Anę - pat
|
Skoro jest protem nie znaczy - dla mnie przynajmniej - że muszą go wybielić, powodując tym samym, że Diego staję się tym złym, krwiożerczym, zdradzieckim etc. etc.
Bo mi głównie chodzi o to - choć widzę, że tylko Shelle mnie rozumie, więc chyba muszę zaprzestać wpadania do tego tematu - że wolałabym, aby pokazali mi, że Fernando stara się o Anę, robi cudowne rzeczy i chcę ją odzyskać, a nie to że Diego stanie się istnym furiatem, który będzie ją przy sobie zatrzymywał, knuł, miał dzieci na boku, czy jak tu się ktoś wyraził "chciał ją jedynie zaliczyć" Chcę aby to Fernando pokazał, że jest godzien Any, a nie żeby ta musiała wybierać między stonowanym - choć popełniającym masę gaf, facetem który nie przeprasza i nie jest wstanie spojrzeć na rzeczy z innej perspektywy, a Diegiem - którego mogą starać się wykreować na tego złego, który ukradł bratu dziewczynę i nie chcę jej oddać, wykorzysta ją, zrobi dziecko, ale nie porzuci tylko zwiąże ze sobą i będzie miał też na boku nie wiadomo ile kobiet
Bo moim zdaniem szczerze to raczej nie tędy droga, ale cóż - co ja mogę, gadam i gadam, nikt mnie nie rozumie więc znikam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tria Idol

Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:29:37 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Tarmgea napisał: | Stokrotka* napisał: | Czy naprawdę Fernando ma być LEPSZY od Diega, a czy nie może być po prostu sobą, kimś kogo Ana kocha | No ale skoro jest protem, to jednak wypadałoby aby był lepszy i zasłużył sobie na miłość Any A teraz mamy taką sytuację, że Ana nie zasługuje na Diega, a Frajerando na Anę - pat
|
Skoro jest protem nie znaczy - dla mnie przynajmniej - że muszą go wybielić, powodując tym samym, że Diego staję się tym złym, krwiożerczym, zdradzieckim etc. etc.
Bo mi głównie chodzi o to - choć widzę, że tylko Shelle mnie rozumie, więc chyba muszę zaprzestać wpadania do tego tematu - że wolałabym, aby pokazali mi, że Fernando stara się o Anę, robi cudowne rzeczy i chcę ją odzyskać, a nie to że Diego stanie się istnym furiatem, który będzie ją przy sobie zatrzymywał, knuł, miał dzieci na boku, czy jak tu się ktoś wyraził "chciał ją jedynie zaliczyć" Chcę aby to Fernando pokazał, że jest godzien Any, a nie żeby ta musiała wybierać między stonowanym - choć popełniającym masę gaf, facetem który nie przeprasza i nie jest wstanie spojrzeć na rzeczy z innej perspektywy, a Diegiem - którego mogą starać się wykreować na tego złego, który ukradł bratu dziewczynę i nie chcę jej oddać, wykorzysta ją, zrobi dziecko, ale nie porzuci tylko zwiąże ze sobą i będzie miał też na boku nie wiadomo ile kobiet
Bo moim zdaniem szczerze to raczej nie tędy droga, ale cóż - co ja mogę, gadam i gadam, nikt mnie nie rozumie więc znikam  |
rozumiem cie i zgadzam 100 procentach z tym :wink:ale i tak scenarzyści zrobią to po swojemu 
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 20:52:54 06-10-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tria Idol

Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:30:37 06-10-14 Temat postu: |
|
|
dubel 
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 20:43:28 06-10-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:42 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Tarmgea napisał: | No ale skoro jest protem, to jednak wypadałoby aby był lepszy i zasłużył sobie na miłość Any A teraz mamy taką sytuację, że Ana nie zasługuje na Diega, a Frajerando na Anę - pat
|
Skoro jest protem nie znaczy - dla mnie przynajmniej - że muszą go wybielić, powodując tym samym, że Diego staję się tym złym, krwiożerczym, zdradzieckim etc. etc. | Faktycznie się nie rozumiemy Bo przecież ja też ani nie chcę, żeby ujmowali Diegowi, ani dodawali Frajerandowi
Na to już za późno. Ja sobie opinię wyrobiłam i żaden najgłupszy scenariusz nie spowoduje, że np. zmienię zdanie nt. Diega Dla mnie był, jest i będzie facetem, który najbardziej zasługuje na miłość Any!
Nie rozumiem, dlaczego tak się szybko zrażacie, od tego jest forum, aby dyskutować
A poza tym...
Stokrotka* napisał: | Chcę aby to Fernando pokazał, że jest godzien Any | ...mnie chodzi dokładnie o to samo Ale nie wiem, czy to możliwe 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 20:50:15 06-10-14, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:38:41 06-10-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Chcę aby to Fernando pokazał, że jest godzien Any | ...mnie chodzi dokładnie o to samo Ale nie wiem, czy to możliwe [/quote]
Uwierz mi, że ja też nie wiem czy jest to możliwe, bowiem do tej pory nie zachwycił mnie tak jak innych - ale każdy ma prawo do swojego zdania.
Ale pomijając moje zdanie odnośnie tej kwestii, to i tak życzyłabym żeby on stał się człowiekiem takim, który jest właśnie Any godzien, a nie robienie z Diega nie wiadomo kogo, byleby tylko Fernando wypadł suma sumarum lepiej. Bo mi się takiego finału wcale nie uśmiecha oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|