Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mi corazón Es Tuyo -Televisa 2014-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 583, 584, 585 ... 1751, 1752, 1753  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:07:29 08-10-14    Temat postu:

Tria napisał:
Flor33 napisał:
To samo z tym Enrique niby Fernando go zwolnił a teraz pojechał do szpitala go wspierać Wkurza mnie że zaczynają absurdalne wątki wprowadzać A to miała być komedia łatwa , lekka i przyjemna

ale pan producent o tym zapomniał co Enrique jeszcze robi firmie 2 odcinków się zastanawiam na tym a tutaj jeszcze Fernando pojechał do niego do szpitala rozstrzelać scenarzystów a obydwóch obozów za takie absurdy w tej telenoweli
Tak bardzo chcieli zmienić postać Frajeranda na lepsze, że przedobrzyli

Tylko najwierniejsi fani MCET zostaną z nimi, jak takie cyrki dalej będą odstawiać - ja się oczywiście do nich zaliczam

I pojechali po bandzie z tym, że pognał pocieszać faceta, którego dzień wcześniej przyszpilał ( ) do ściany za to, że tamten przystawiał się do jego córki
No absurd goni absurd!

A czy Enrique na koniec mówi w myślach, że jeśli jego ojciec umrze, to zabije ojca Frajeranda? Czy się przesłyszałam?


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:08:42 08-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:15:01 08-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
I pojechali po bandzie z tym, że pognał pocieszać faceta, którego dzień wcześniej przyszpilał ( ) do ściany za to, że tamten przystawiał się do jego córki

NIE!!!!! Wyrzuć teraz z mojej głowy wizję Fernanda przyszpilającego Enrique

Ech, nawet jak w telce masakra to w tym temacie zawsze można znaleźć materiał do posikania się ze śmiechu

Tarmgea napisał:
A czy Enrique na koniec mówi w myślach, że jeśli jego ojciec umrze, to zabije ojca Frajeranda? Czy się przesłyszałam?

Owszem, zasadzał się na don Nico
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flor33
Idol
Idol


Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sweden
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:17:27 08-10-14    Temat postu:

Tarmgea nie przesłyszałas się ten swir dokładnie tak powiedział Ze jeżeli jego ojciec umrze to on zabije ojca Fernando Jeszcze tylko tego brakuje żeby usmiercili Nico Co za idiotyzm A postać Fernanda to zepsuli już na początku gdyby inaczej pokazali jego miłosc do Any dali by im kilka odcinków na cudowne chwile to nie było by teraz takiego kontrastu pomiędzy Fernandem a Diego
Ja też się nie wyłamuję będę oglądać do końca ale penie jeszcze nie raz mi podniosą cisnienie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:20:40 08-10-14    Temat postu:

Nasza miłość do MCET jest ślepa niczym miłość Any do Fernanda

Zostawiam kolażyk #3 - Luz/Klony/Sebas/Ana

I chyba jeszcze nie pisałam, ale "Somos briiiillantes!" było cudowne



Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 17:22:15 08-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:35:13 08-10-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Tarmgea napisał:
I pojechali po bandzie z tym, że pognał pocieszać faceta, którego dzień wcześniej przyszpilał ( ) do ściany za to, że tamten przystawiał się do jego córki

NIE!!!!! Wyrzuć teraz z mojej głowy wizję Fernanda przyszpilającego Enrique
No nic na to nie poradzę, że tylko na takie przyszpilanie stać Frajeranda Rekalmacje nie do mnie proszę zgłaszać

Shelle napisał:
Tarmgea napisał:
A czy Enrique na koniec mówi w myślach, że jeśli jego ojciec umrze, to zabije ojca Frajeranda? Czy się przesłyszałam?

Owszem, zasadzał się na don Nico
Ja naprawdę pomimo ogromnych chęci nigdy nie zrozumiem intencji twórców MCET Nie widzą nic złego w pokazywaniu na ekranie grożenia komuś śmiercią, w prezentowaniu ryzykowania zdrowia nienarodzonego dziecka, a obwieszczają za wczasu całemu światu, że nie będzie rozbudowanych scen miłosnych, bo te telkę oglądają również dzieci? Już nie wspomnę o tym, że protce nie pozwolą przespać się z bratem prota, bo chyba wszyscy zaglądający do tego wątku znają moją opinię na ten temat?
P. Osorio naprawdę powinien zrobić przemeblowanie w swojej wizji MCET i na pierwszym palnie umieścić kilka gorących romansów, a nie jakichś psycholi, co odstraszają widzów

Shelle napisał:
Nasza miłość do MCET jest ślepa niczym miłość Any do Fernanda
Nie inaczej Dlatego łatwiej powinno nam być zrozumieć Anę, a dlaczego ja tego nie potrafię?

Kolażyk po prostu boskiii!!!! Scenkę oglądałam już kilka razy Jak wszystkie scenki Any z boskim trio... no tym razem mamy kwartet - ale Sebas też sobie zasłużył na sympatię
No i już nie mogę doczekać się momentu wręczania gitary Anie Jeśli oczywiście scenarzyście nie zapomną o tym wątku


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:38:23 08-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:36:13 08-10-14    Temat postu:

dubel

Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 17:37:31 08-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:44:38 08-10-14    Temat postu:

Miłość Nanda z Xime jak i Fanny z Leonem jest trudną. Są w tak młodym wieku, a ich pierwsze miłości są tak skomplikowane...

Jak fajnie, że Diego prawie znalazł mamę Any. Szkoda, że musiał zostawić to na drugi dzień. Jestem ciekawa jak mama Any będzie się nazywała... Soledad Leal? Czy może jakoś inaczej...

Fernando przeszedł samego siebie, gdy nie pozwolił Anie spotkać się z Diegiem w godzinach jej pracy I jeszcze ich późniejsza kłótnia.

Bruno powiedział Fernando, że nie jest chory i nie będzie jeszcze umierał.

Jak Enrique powiedział Fernandowi, że jak jego ojciec umrze to ona zabije ojca Fernanda, a ja w tym momencie nie wiedziałam kto jest ojcem Fernanda i byłam prawie pewna, że skoro go nie pamiętam to on pewnie nie żyje, więc po to takie coś mówi Enrique, ale teraz już sb przypomniałam kto jest ojcem Fernanda. Mam nadzieję, że nic się nie stanie don Nico.

Shelle, świetne kolażyki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:44:54 08-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
No nic na to nie poradzę, że tylko na takie przyszpilanie stać Frajeranda Rekalmacje nie do mnie proszę zgłaszać

Ech, jak się nie ma co się lubi.... Już lepsze takie przyszpilanie w wykonaniu Fernanda niż żadne

Tarmgea napisał:
Ja naprawdę pomimo ogromnych chęci nigdy nie zrozumiem intencji twórców MCET Nie widzą nic złego w pokazywaniu na ekranie grożenia komuś śmiercią, w prezentowaniu ryzykowania zdrowia nienarodzonego dziecka, a obwieszczają za wczasu całemu światu, że nie będzie rozbudowanych scen miłosnych, bo te telkę oglądają również dzieci? Już nie wspomnę o tym, że protce nie pozwolą przespać się z bratem prota, bo chyba wszyscy zaglądający do tego wątku znają moją opinię na ten temat?

No ale przecież wiadomo, że największym i najsurowiej karanym przestępstwem w Meksyku jest posiadanie więcej niż jednego kochanka przez kobiety, a przecież Fernando już nawet nie byłby pierwszym Any, więc ile ona ma ich mieć ladacznica jedna???

No to jeszcze jeden kolażyk z serii "Gitara dla Any" I tak jak mówisz, oby pociągnęli ten motyw, choć wiem, że scena w której Ana dostałaby tą gitarę totalnie by mnie zabiła



Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 17:48:25 08-10-14, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:07:02 08-10-14    Temat postu:

Shelle napisał:
No ale przecież wiadomo, że największym i najsurowiej karanym przestępstwem w Meksyku jest posiadanie więcej niż jednego kochanka przez kobiety, a przecież Fernando już nawet nie byłby pierwszym Any, więc ile ona ma ich mieć ladacznica jedna???
Nie byłby... dobrze napisane, bo czy w ogóle nim będzie, skoro nie miałby być tym pierwszym Any? Toż to hańba dla prota

Shelle napisał:
No to jeszcze jeden kolażyk z serii "Gitara dla Any" I tak jak mówisz, oby pociągnęli ten motyw, choć wiem, że scena w której Ana dostałaby tą gitarę totalnie by mnie zabiła
Boski kolażyk - bije z niego miłośćdo Any No to może lepiej niech zapomną o tym wątku, bo chcemy cię tu mieć jeszcze trochę a jak łatwo się domyślić scena będzie "mocna" Niech zapomną tak, jak zapomnieli o tym, że dzieciaki podsłuchiwały dość istotną rozmowę tarantul w poprzednim odcinku

Juli Blueberry napisał:
Jak fajnie, że Diego prawie znalazł mamę Any. Szkoda, że musiał zostawić to na drugi dzień. Jestem ciekawa jak mama Any będzie się nazywała... Soledad Leal? Czy może jakoś inaczej...
Leal, to nie jest prawdziwe nazwisko Any, więc jej mama nazywać się będzie inaczej
A to, że Diego odłożył na jutro przejrzenie tych papierków, to z tym też przegięli, bo już wiadomo, a raczej ja się domyślam, że stanie się coś, co uniemożliwi ich przejrzenie A szło tak dobrze...


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 18:08:39 08-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:09:04 08-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
Juli Blueberry napisał:
Jak fajnie, że Diego prawie znalazł mamę Any. Szkoda, że musiał zostawić to na drugi dzień. Jestem ciekawa jak mama Any będzie się nazywała... Soledad Leal? Czy może jakoś inaczej...
Leal, to nie jest prawdziwe nazwisko Any, więc jej mama nazywać się będzie inaczej
A to, że Diego odłożył na jutro przejrzenie tych papierków, to też przegięli, bo już wiadomo, a raczej ja się domyślam, że stanie się coś, co uniemożliwi ich przejrzenie A szło tak dobrze...
No taaaak. Gdzie ja mam głowę Ja mam nadzieję, że jednak nic nie stanie na przeszkodzie i Diego jutro tam pojedzie i zdobędzie tę informację.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:16:23 08-10-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
Shelle napisał:
No ale przecież wiadomo, że największym i najsurowiej karanym przestępstwem w Meksyku jest posiadanie więcej niż jednego kochanka przez kobiety, a przecież Fernando już nawet nie byłby pierwszym Any, więc ile ona ma ich mieć ladacznica jedna???
Nie byłby... dobrze napisane, bo czy w ogóle nim będzie, skoro nie miałby być tym pierwszym Any? Toż to hańba dla prota

Kurczę no mogliby jakoś wypośrodkować to wszystko w MCET. Fernando w końcu na pewno dużo kobiet nie miał, niewykluczone w ogóle, że Fanny była jego pierwszą i jedyną (przed Tarantulą oczywiście, ale to wypieram i Fernando też na pewno szybko zapomni i ), więc skoro prot taki pobożny to protka powinna nadrabiać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:33:18 08-10-14    Temat postu:

Juli Blueberry napisał:
Ja mam nadzieję, że jednak nic nie stanie na przeszkodzie i Diego jutro tam pojedzie i zdobędzie tę informację.
Ja też bym chciała, aby tak było, ale czuję po kościach, że będzie inaczej, bo gdyby Diego miał się dowiedzieć jak się nazywa mama Any, to czemu nie stało się to już w tym odcinku, tylko odroczyli na jutro z błahego powodu? Myślę, że jeszcze poczekamy na mamę Any i pojawi się ona w bardziej skomplikowanych i tajemniczych okolicznościach... a nie, że znajdujemy dane, jedziemy pod wskazany adres, przedstawiamy się sobie, wyjaśniamy sprawy porzucenia dziecka i żyjemy długo i szczęśliwie... i ten wątek muszą "udoskonalić"

Shelle napisał:
Kurczę no mogliby jakoś wypośrodkować to wszystko w MCET. Fernando w końcu na pewno dużo kobiet nie miał, niewykluczone w ogóle, że Fanny była jego pierwszą i jedyną (przed Tarantulą oczywiście, ale to wypieram i Fernando też na pewno szybko zapomni i ), więc skoro prot taki pobożny to protka powinna nadrabiać
"nadrabiać" - no to zabrzmiało zabójczo No ale w końcu, to ja aż takich wygórowanych wymagań nie mam, których produkcja nie mogłaby spełnić... tylko jeden mały romansik Any z Diegiem... nic więcej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:02:49 08-10-14    Temat postu:

No mi się też wydaje, że jednak mimo starań Diega poszukiwania mamy Any nie pójdą tak łatwo i raczej do spotkania pań dojdzie w jakichś bardziej dramatycznych i interesujących okolicznościach. Cóż, pozostaje nam czekać...

Edit: Aż na MQT napisali o pewnym wstrząsającym fakcie [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 19:15:12 08-10-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:32:08 08-10-14    Temat postu:

Shelle napisał:
No mi się też wydaje, że jednak mimo starań Diega poszukiwania mamy Any nie pójdą tak łatwo i raczej do spotkania pań dojdzie w jakichś bardziej dramatycznych i interesujących okolicznościach. Cóż, pozostaje nam czekać...
Niech rozwalą wszystko, co do tej pory zbudowali i będą jedne wielkie ruiny Rozwalają wszystkie wątki, to czemu by mieli ten zostawić takim, żeby się widzom podobał?

Shelle napisał:
Edit: Aż na MQT napisali o pewnym wstrząsającym fakcie [link widoczny dla zalogowanych]
Ja tam nie mam porównania, bo tamtej telki nie oglądam, więc nie wiem, czy rzeczywiście zasługuje na 1. miejsce, ale skoro nas - zagorzałych fanów MCET, zaczyna wkurzać to co się dzieje w telce, to nie dziwi fakt, że nie ma jak tym walczyć o 1. miejsce, choć jak pisałam ratingi i tak nie są złe
Zobaczymy jakie będą w tym tygodniu, ale ja tam i tak uważam, że nie ma takiego ratingu, którego nie można by kupić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:37:50 08-10-14    Temat postu:

Jak Enrique dotknie chociaż palcem Nico to go zabije.

Jenni nie może zostać wdową. Choc moje plany pod wzgledem Jeni i Pabla nabrały by sensu, ale nie chce ich zwiazku kosztem śmierci Nico Uwielbiam go:)


Ja tam bede wierna tej telce, nawet gdy bedzie gorzej niz w innych telkach gdzie były dramaty, scenki pełne absurdów i nie normalnych zwrotów akcji to będe oglądać za bardzo kocham Silvie i młodzieżowa ekipe aby je zostawic:) Nie mówie tutaj o aktorze który gra Bruna w CME nie lubiłam go nazywałam go KEN bo był taki sztuczny itp no nie wiem poprostu ta nazwa mi do niego pasowała a tutaj jest super a z Manuela sa fenomenalni kocham ich!!!


Bruno chory, a wiecie na co dokładnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 583, 584, 585 ... 1751, 1752, 1753  Następny
Strona 584 z 1753

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin