Telenowele

Shelle · Wysłany: 10:13:37 24-10-14 Temat postu:

Sen Any fantastyczny!!!

I to wymowne "Lo intente" do Diega

I ten wysiłek przy Fernandzie

A na koniec "Volvio la pesadilla"

Krzemo · Wysłany: 10:14:42 24-10-14 Temat postu:

Tak i ta instrukcja obsługi jak oni ten but włożą no masakra

Edit

Wymowny był także sposób podania stopy przez Ane

Diego musiał poprosić a Fernadowi wyrzuciła bez pytania pod twarz

julietta kinga · Wysłany: 10:25:49 24-10-14 Temat postu:

Nie bede bronic Diega bo jak rzucil sie na Natalie to mogl zdradzic Stefanie !!!! i chyba jak don Nico wyzdrowieje to bedzie pogrzeb Diega .

Flor33 · Wysłany: 10:33:43 24-10-14 Temat postu:

Patrząc na zachowanie Diego w tym avance to chyba lepiej żeby Ana na razie nie próbowała z nim rozmawiać

Ana wspierająca Fernanda

i w końcu mówiąca mu na Ty

i tak trzymać

Chociaż dzis nie mogłam patrzec jak Tarantula przyszła do szpitala ,,wspierać,, Fernanda

ona i Enrique to jak dwa SĘPY krążące nad padliną

Ten swir już posprzątał biuro Fernanda ale ma jeden problem bo on nie podpisał swojej rezygnacji

Fernando mógł by już zaczaić że ten chce go zniszczyć z pomocą Tarantuli

Shelle · Wysłany: 10:34:21 24-10-14 Temat postu:

O matko, ta kłótnia była fantastyczna!!!! Świetnie zagrana przez wszystkich, łącznie z tymi którzy prawie nic nie mówili!! Ale taki ładunek emocji był, że to się w głowie nie mieści!!!!!!

No i Ana powiedziała jedną ważną rzecz - nie powinna była zgadzać się być dziewczyną Diega skoro czuła jeszcze coś do Fernanda. No ale tak poza tym to miała rację, że zawsze była z Diegiem szczera i mówiła mu dokładnie co czuje. Ale tak jak już pisałam wcześniej, niezależnie od tego, obściskiwanie się z Fernandem mogła sobie darować jak chciała być fair wobec Diega.

Biedny don Nicolas, na pewno bardzo przykro mu patrzeć jak jego synowie się kłócą i jak jeden mu wyrzuca, że zawsze faworyzował tego drugiego... Ech, jakie dramaty się tu rozgrywają no...

Krzemo · Wysłany: 10:42:21 24-10-14 Temat postu:

Bardzo mi się spodobało w tym mini avance to przejście na ty, do tego mówi te słowa takim subtelnym tonem

Shelle · Wysłany: 10:50:28 24-10-14 Temat postu:

Ale oni co chwilę mają przejścia na "ty", więc niewykluczone, że za chwilę znowu będzie "pan/pani"

Flor33 · Wysłany: 10:58:02 24-10-14 Temat postu:

Shelle musisz przyznać że nikt się takich emocji nie spodziewał po telce komediowej

Po tek kłótni już nic nie będzie takie samo

a szczególnie po tym co Ana powiedziała że nie powinna się zgodzić być dziewczyną Diego skoro nie wyleczyła się z miłosci do Fernanda

Ale prawda jest też taka że Diego tak nalegał tak prosił aż się zgodziła

Więc sam sobie zgotował taki los

Dla mnie po tej akcji to jest ewidentnie koniec związku Any z Diego

szczególnie po tym co Fernando wyznał Anie

A dobre było jak Tarantula wyskoczyła z pretensjami do Fernanda że ten pocałował Anę

a ten że nie będzie z nią o ty dyskutował

nie wiem co ona jeszcze tam robi

Shelle · Wysłany: 11:03:52 24-10-14 Temat postu:

No po tej dzisiejszej kłótni i zawale Nicolasa strasznie ciężko będzie odbudować stosunki pomiędzy braćmi i ojcem. Jestem ciekawa co scenarzyści mają w planach w tej kwestii...

I też myślę, że to definitywny koniec związku Any i Diega. Jakiekolwiek próby ratowania go po tym wszystkim byłyby wręcz śmieszne.

Jutro zapowiada się śliczna scenka A&F, tylko oczywiście wpadnie na nich Diego, który nie wiadomo co sobie pomyśli... Bo kurde na pewno Ana i Fernando tylko myślą gdzie tu w szpitalu jest jakiś najbliższy kantorek, który można by wykorzystać na szybki numerek

Tarmgea · Wysłany: 11:18:21 24-10-14 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 11:18:48 24-10-14 Temat postu:

Haha "szybki numerek"

Widzę Shelle , że jesteś bardzo empatyczną osobą

Wczuwasz się w myślenie Diega bezbłędnie

Flor33 · Wysłany: 11:21:54 24-10-14 Temat postu:

Dobre

rzeczywiscie Ana z Fernando nic innego nie mają na głowie tylko myslą gdzie by tu się bzyknąć a szczególnie w szpitalu miejsce w sam raz

Diego chyba po tym ich pocałunku dopisał sobie w głowie resztę scenariusz i stwierdził że w celi poszli na całosć

Krzemo · Wysłany: 11:24:25 24-10-14 Temat postu:

Tarmgea nawet nie wspominaj mi o Ximenie

te jej zapędy psychiczne mnie niszczą od środka:D

A teraz lekcja dla dzieci :
Drogie dzieci... nie łykajcie prochów bo skończycie jak Ximenita

Uważajcie także, żeby nie chlać wińska obok basenu, bo możecie wpaść na głupi pomysł topienia się w nim

I wy mówicie, że to nie jest telka dla dzieci

Tria · Wysłany: 11:26:42 24-10-14 Temat postu: