|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:33:03 16-06-17 Temat postu: |
|
|
Aurora napisał: | Choć osobiście czekam na wątek z Salidy, czyli Marisol i Xavi. | Również czekam na ich wątek Na tych napisach końcowych zawsze sobie patrzę na nich, wydaje się, że ich wątek może być ciekawy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:46 16-06-17 Temat postu: |
|
|
Mision napisał: | Libby napisał: | Możecie mi trochę przybliżyć historię Danieli i Gabriela? I jak możecie to napiszcie choć z dwa zdania o samej Danieli i o samym Gabrielu. |
Daniela i Gabriel przekomarzają się,ale widać,że coś jednak do siebie czują i jak wiadomo,to uczucie będzie się rozwijać.
Daniela jest skryta w sobie,nieśmiała,a Gabriel to rozrywkowy i zabawny facet.
Coś takiego |
Ona nieśmiała??? Przecież to jest wulkan bliski eksplozji. Dla mnie ona jest odważna i przebojowa tylko z powodu życia w poczuciu winy ucieka od bliższych relacji z ludźmi. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:57:25 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Obśmiałam się dzisiaj podczas oglądania odcinka Przysięgam tam jest istny dom wariatów
Dzisiaj TOP to sceny Dani i Gabriela Przepadlam z nimi, są tak zabawni, tak nieporadni i tak różni, że z wielkim uśmiechem na ustach oglądałam ich scenki Dani to ma jednak pecha, tym razem sznurówki jej "przeszkodziły" Podobalo mi się jak powiedziała do Gabriela : No me caes tan mal i ich spojrzenia się spotkały I na koniec skradziony całus Ich reakcja była przezabawna. Oboje bardzo zaskoczeni, a szczególnie Daniela A później jak przeżywała i opowiadała Lindzie Uśmiałam się z obu. Linda jaka zadowolona, choć podejrzewała siostrę o inne preferencje Genialni są i z tego co widzę na tt czy insta to para ma wielu fanów. Oby fajnie i mądrze poprowadzili ich wątek |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:53:43 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Oglądnęłam 6 odcinków i już chcę, aby wątek z Julianem się skończył. Jak on mnie denerwuje. I ta blondi, chyba Ana też mnie wkurza. Nie miałabym nic przeciwko, jakby została wyeliminowana na tym etapie. I zastanawiam się, dlaczego zostawiła małego JP w sierocińcu? I dlaczego dziecko nie pamiętało swojego imienia?
Pewnie jestem jedyna, ale Gabriel mnie denerwuje. I zastanawiam się ile on ma lat, ale tak na serio. Może było mówione, ale ja tego nie zarejestrowałam.
Szkoda mi Marisol, że ma takiego męża idiotę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:30:35 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: |
Pewnie jestem jedyna, ale Gabriel mnie denerwuje. I zastanawiam się ile on ma lat, ale tak na serio. Może było mówione, ale ja tego nie zarejestrowałam. |
Nie jesteś jedyna - jak go widzę na ekranie to pierwsze co mi przychodzi na myśl to: Co za pacan Dorosły facet, a zachowuje się jak nastolatek A nawet gorzej.
Szczerze współczuję Julietcie takich sąsiadów Co nie zrobi to zaraz ktoś z ich rodzinki leci ją upominać Zero jakiejkolwiek prywatności... A Daniela to już mogła podarować sobie ten wykład o recyklingu
Nie ogarniam tej całej Any Jeżeli dobrze zrozumiałam to ona jest bratową Eugenia Ale gdzie jest jej mąż? I czego jest zamieszana w "zniknięcie" JP? Nie chciała aby teściowa miała wnuka czy co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:49:54 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Juli Blueberry napisał: |
Pewnie jestem jedyna, ale Gabriel mnie denerwuje. I zastanawiam się ile on ma lat, ale tak na serio. Może było mówione, ale ja tego nie zarejestrowałam. |
Nie jesteś jedyna - jak go widzę na ekranie to pierwsze co mi przychodzi na myśl to: Co za pacan Dorosły facet, a zachowuje się jak nastolatek A nawet gorzej. | Właśnie. Wg mnie gorzej. Na razie ta postać ani trochę mnie nie przekonuje, może z czasem zmienię zdanie.
Aisha7 napisał: | Szczerze współczuję Julietcie takich sąsiadów Co nie zrobi to zaraz ktoś z ich rodzinki leci ją upominać Zero jakiejkolwiek prywatności... A Daniela to już mogła podarować sobie ten wykład o recyklingu | Ja też. Najpierw uważałam, że przesadza, ale z czasem przyznałam jej rację. Oni są nieznośni. Blanka wkurzyła mnie, gdy naskoczyła na Roberta i go nawet na chwilę nie wysłuchała. Tym bardziej, że nie wiedziała, czy Julian na serio jest jej synem. W jej mężu denerwuje mnie to, że on uznał syna za zmarłego. Przykre to jest. Nie wiem jak długo go szukali, ale wg mnie dopóki nie zostaną znalezione zwłoki to zawsze można mieć nadzieję...
Daniela mogła jakoś milej powiedzieć o tym recyklingu, a Julietta mogła się do tego dostosować, bo potem Blanka przyniosła jej śmieci do przebierania Nie wiem, co było gorsze... Chociaż i tak uważam, że powinny być do tego oddzielne kosze.
Aisha7 napisał: | Nie ogarniam tej całej Any Jeżeli dobrze zrozumiałam to ona jest bratową Eugenia Ale gdzie jest jej mąż? I czego jest zamieszana w "zniknięcie" JP? Nie chciała aby teściowa miała wnuka czy co? | Ja też. Zrozumiałam, że jest żoną syna ten starej baby i ten jej mąż jest uczonym, albo biznesmenem, bo jeździ po Europie (?) w sprawach pracy. Aczkolwiek nie mam pojęcia dlaczego oddała JP do sierocińca.. Przecież Blanka mogła ponownie urodzić syna. Linda urodziła się po Danieli, tak zakładam. A teraz, gdy poznała prawdę o Robercie to robi wszystko, aby Blanka nie poznała prawdy. I też nie wiem, dlaczego Blanka postanowiła zrezygnować z poszukiwań syna i wycofać swoje DNA z bazy. Przecież mogło ono tam zostać.
Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 13:51:21 17-06-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:04:17 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Gabriel to lekkoduch, narcyz, który myśli tylko o sobie i jaki to on nie jest cudowny i wspaniały. Moim zdaniem JP bardzo dobrze gra taka osobę. Spotkanie Danieli i Gabriela zmieni ich życie o 180 stopni i to myśle będzie istotne dla osób z takimi charakterami.
Mówicie o recyklingu i przyniesionych śmieciach, to mnie to wcale a wcale nie zdziwiło. Moja siostra mieszka w Niemczech, wynajmuje mieszkanie, a właściciele mieszkają tak jakby obok a maja wspólne podwórko. Kilka razy przynosili jej worek spowrotem, bo źle segregowala, a to coś wrzuciła tam gdzie nie powinna. Także takie rzeczy nie dzieją się tylko w filmach.
Czy ktoś szukał piosenki ze scen Dani i Gabriela? Zaczyna się Me gustas tu i chyba śpiewają Pau i Davo, ale nie mogę jej znaleźć może ktoś coś? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:17 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: |
Daniela mogła jakoś milej powiedzieć o tym recyklingu, a Julietta mogła się do tego dostosować, bo potem Blanka przyniosła jej śmieci do przebierania Nie wiem, co było gorsze... Chociaż i tak uważam, że powinny być do tego oddzielne kosze.
|
Zgadzam się! Nie wiem ile Daniela ma lat (wychodzi, że 34) i czy Julietta jest od niej młodsza, ale bądź co bądź to osoba obca, a ona zwraca jej uwagę jak dziecku Miałam wrażenie, że ten jej wykład to zemsta za to, że Julietta wkurzyła się na Marisol... Wychodzi na to, że tylko Julietta popełnia w tym domu niewybaczalne błędy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:53:25 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Gabriel jest bezczelny i zachowuje się jak rozkapryszone dziecko.
Aisha7 napisał: | Juli Blueberry napisał: |
Daniela mogła jakoś milej powiedzieć o tym recyklingu, a Julietta mogła się do tego dostosować, bo potem Blanka przyniosła jej śmieci do przebierania Nie wiem, co było gorsze... Chociaż i tak uważam, że powinny być do tego oddzielne kosze.
|
Zgadzam się! Nie wiem ile Daniela ma lat (wychodzi, że 34) i czy Julietta jest od niej młodsza, ale bądź co bądź to osoba obca, a ona zwraca jej uwagę jak dziecku Miałam wrażenie, że ten jej wykład to zemsta za to, że Julietta wkurzyła się na Marisol... Wychodzi na to, że tylko Julietta popełnia w tym domu niewybaczalne błędy. | Też tak pomyślałam. Tym bardziej, że dziewczyny od razu powinny umyć jej auto po tym, co zrobiła Marisol, a nie się głupio śmiać.
Ale ta Ana mnie wnerwia!!! Przewijam z nią sceny, bo jej nie znoszę. Gada Juliecie, że Blanca ma nie po kolei w głowie i zapomina, że jej syn nie żyje. I, jeżeli dobrze zrozumiałam, Ana zachęca Juliettę, aby przeprowadziła się z Robertem do USA.
Zastanawiam się jak długo Julietta i Robert są razem, skoro jeszcze się nie zaręczyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:59:09 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Aisha7 napisał: | Juli Blueberry napisał: |
Daniela mogła jakoś milej powiedzieć o tym recyklingu, a Julietta mogła się do tego dostosować, bo potem Blanka przyniosła jej śmieci do przebierania Nie wiem, co było gorsze... Chociaż i tak uważam, że powinny być do tego oddzielne kosze.
|
Zgadzam się! Nie wiem ile Daniela ma lat (wychodzi, że 34) i czy Julietta jest od niej młodsza, ale bądź co bądź to osoba obca, a ona zwraca jej uwagę jak dziecku Miałam wrażenie, że ten jej wykład to zemsta za to, że Julietta wkurzyła się na Marisol... Wychodzi na to, że tylko Julietta popełnia w tym domu niewybaczalne błędy. | Też tak pomyślałam. Tym bardziej, że dziewczyny od razu powinny umyć jej auto po tym, co zrobiła Marisol, a nie się głupio śmiać. |
Otóż to. Ich zachowanie w tej scenie było skandaliczne. Zamiast przeprosić i obiecać, że zapłacą za mycie to jeszcze miały pretensje, że Julietta się wkurzyła |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:09:37 17-06-17 Temat postu: |
|
|
karolinao napisał: | Czy ktoś szukał piosenki ze scen Dani i Gabriela? Zaczyna się Me gustas tu i chyba śpiewają Pau i Davo, ale nie mogę jej znaleźć może ktoś coś? | Nie szukałam, ale natrafiłam na takie info: Piosenka se llama "Así me gustas" de Pau y Davo son 2 hermanos de Sonora pero todavía no sale el sencillo. |
|
Powrót do góry |
|
|
karolinao Wstawiony
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 4048 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:11 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | karolinao napisał: | Czy ktoś szukał piosenki ze scen Dani i Gabriela? Zaczyna się Me gustas tu i chyba śpiewają Pau i Davo, ale nie mogę jej znaleźć może ktoś coś? | Nie szukałam, ale natrafiłam na takie info: Piosenka se llama "Así me gustas" de Pau y Davo son 2 hermanos de Sonora pero todavía no sale el sencillo. |
Dzięki wielkie Mam nadzieje, że szybko się pojawi |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25941 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:29:35 17-06-17 Temat postu: |
|
|
Oglądając telkę przypominają mi się czasy, kiedy pracowałam w piekarni-cukierni. |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:23:27 18-06-17 Temat postu: |
|
|
Dopiero nadrabiam 3 ostatnie odcinki, ale co do Any, to czytałam w opisie tej postaci, że nie mogła utrzymać ciąży i straciła dziecko(albo dzieci), no i wywierali na nią przez to presje, może wściekła się i "odebrała" im JP Wiem, że to nie powód, ale może ona coś tam sobie myślała. Może teraz się boi, że jak się wyda, że to Robert, to on coś może pamięta, że ktoś go tam oddawał i może sobie przypomnieć że o nią chodziło |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|