Telenowele

roksi 20 · Wysłany: 20:42:20 14-12-22 Temat postu:

Mnie Alfonso zaczyna znowu rozczarowywać już myślam, że zacznie sam myśleć, a On poleciał zrobić DNA pod wpływem Fedry no i pewnie znowu wyjdzie, że Natalia nie jest Jego córką.
Ta Fedra to dla niego jest jak narkotyk ehhh.

Adam · Wysłany: 16:43:12 16-12-22 Temat postu:

Podobała mi się scena w której Valeria przeprosiła Alfonso i go przytuliła.

Misze przyznać, że teraz lubię Alfonso. Nie jakoś bardzo ale bardziej niż kiedyś, bo wcześniej irytował. Teraz jest jakiś spokojniejszy.

Fedra podsłuchała rozmowę Eleny i Ines, już wie o ciąży Valerii.

Zapewne coś z tym fantem zrobi.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 21:45:13 17-12-22 Temat postu:

Nadrabiam tą telenowelę bo mialam lekki zastój. Już nadrobilam od środy 15 odcinków jeszcze tylko 5 i będę na bieżąco

Od 59 odcinka zaczeło się dziać, bo wróciła prawdziwa Natalia, ile teraz emocjonujących scen jest, ta postać dodała nowej świeżości w telenoweli, najwiekszy plus z jej powrotu jest to, że cały czas tylko dogryza Fedrze

choć też trochę irytuje jak tak się panoszy.

W ogóle mnie zastanawia Rodrigo, po co on chce się spotykać z Natalią skoro tak naprawdę nie mają nic do gadania, dodatkowo jak się widzieli to ona go tak trochę zlewała, tak inteligentny i uczony, a nie potrafi dostrzec czegoś co widać gołym okiem i daje się manipulować, choć dobrze, że mimo tego jego zafascynowania niewiadomo czym plus jest taki, że nie powoduje to, że odwrócił się od Valerii, a dalej ją wspiera

w ogóle lubię to jak Rodrigo się z Valerią traktują, bardzo mi się podobała scena, gdy ją odwiedził w areszcie

W ogóle w tych odcinkach strasznie polubiłam Alfonso, czego sama się nie spodziewałam. Podobalo mi się, gdy się na chwilę oddalił od Fedry i był odmieniony o 180 stopni. Śmiać mi się chcialo jak czesto gasił wtedy Fedrę, albo jej robił na złość

a te ich miny były genialne

też go widać trochę odmieniło poznanie Danieli, podoba mi się jak się szanują i fajnie dogadują. W ogóle teraz fajniej się go ogląda, bo jakoś mu teraz lepiej z oczu patrzy, aż miło

zaczyna też mieć wyrzuty sumienia za to jak potraktował wcześniej Natalię, nawet odwiedził grób Mariany tym razem w celach pokojowych

Mateo trochę mnie zawiódł, irytują mnie te jego dramy, choć jestem w stanie go zrozumieć, bo jednak ukrycie swojej tożsamości to nie byle jaka sprawa, ale powinien też wysłuchać Valerii, próbować to wszystko zrozumieć i postawić się w jej sytuacji. Choć i tak jego zachowanie jest trochę usprawiedliwione, więc nie zaliczylabym go do najgorszych protów, ktorzy popełnili niewybaczalne blędy.
Bardzo mi zaplusował jak odwiedziła go Melisa i chciala go namowić na powrót z myślą by się przy okazji zemścił na Valerii pokazując jej jaki to jest ,,szczęśliwy" właśnie z nią

jednak Mateo nie dał się nabrać na te tanie sztuczki i kazał jej odejść 👏👏 i później też tak samo zrobił z Fabiolą, gdy ta przyszła go ,,pocieszać" po tym co mu zrobiła Valeria, o dziwo nawet zaczął ją bronić, gdy tamta mowila jaka to Valeria jest zła, sam potrafił przyznać, że Valeria świetnie potraktowała rodzinę Fabioli i postąpiła dobrodusznie oddając część watroby Carmicie

Jaka super wiadomość, że Valeria jest w ciąży!

liczę, że Mateo jej wybaczy jeszcze w trakcie ciąży i będą razem w końcowych etapach ciązy i pokażą nam jakieś piękne sceny z brzuszkiem i potem z maluszkiem razem z Mateo

jednak obawiam się, że tak się nie stanie i bedą na ten czas rozdzieleni jak w większości telek. W tej telenoweli i tak odeszli od wielu typowych telkowych schematów, więc liczę, że i tym razem tak zrobią

Adam · Wysłany: 22:14:42 18-12-22 Temat postu:

Cieszę się, że Elena odeszła z domu Alfonsa. Przedtem jeszcze powiedziała parę słów prawdy Fedrze. Szkoda, że dopiero teraz. Jednak zwolnienie Ines było nielogiczne i podłe. Tylko dlatego, że wyszła z pracy bo musiała pojechać do szpitala bo jej córka miała wypadek. Lepiej późno niż wcale. Alfonso chciał zatrzymać Elenę ale nic z tego, ona ma swoją godność.

Irytuje mnie Natalia. Dużo w niej nienawiści, arogancji i bezczelności. Jedyne co dobrego zrobiła po swoim powrocie to powiedzenie Mateo o ciąży Valerii.

Aurora · Wysłany: 0:15:17 19-12-22 Temat postu:

Adam · Wysłany: 21:34:35 21-12-22 Temat postu:

Natalia wyrzuciła Valerię i jej bliskich z hotelu, jak się okazało budynek jest jej własnością. Co się dzieje z tą dziewczyną? Naprawdę ostro przegina, przemawia przez nią nienawiść. Oby się w tym wszystkim nie zatraciła bo może pożałować tego co robi.

roksi 20 · Wysłany: 21:48:20 21-12-22 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:30:33 21-12-22 Temat postu:

To jej zachowanie jak pokazywała im drzwi i te jej wszytskie gesty jak machała łapami było żałosne albo to jej ironiczne gadanie, że się ulituje i da im 5 minut na spakowanie

O ciąży Valerii to Mateo powiedziała, ale dziwię się, że jeszcze nie wpadła na to, żeby pozbyć się dziecka..

roksi 20 · Wysłany: 22:37:46 21-12-22 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:50:00 21-12-22 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 22:57:46 21-12-22 Temat postu:

Adam · Wysłany: 22:37:47 22-12-22 Temat postu:

Jeśli dobrze zrozumiałem Natalia chciała aby Fabiola rozwiesiła w miasteczku plakaty z seksownym wizerunkiem Valerii. Ta odmówiła, bała się że ktoś ją przyłapie. Co ciekawe nawet pieniądze ją nie skusiły.

Fedra jest okropna. Niby wcześniej dała 15 dni czasu na opuszczenie Ines domu a teraz pojawiły się nowe służące i została wyrzucona. Fedry nie wzruszyło nawet to, że ta nie ma gdzie się podziać.

Zwiastun nowego odcinka daje do zrozumienia, że proci się pogodzą.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 23:50:50 23-12-22 Temat postu:

Jak Valeria się dowiedziała, że jest w ciąży i akurat Rodrigo jej zaproponował, żeby Gaby była jej ginekologiem to od tamtej chwili tylko czekam aż pójdzie na USG a razem z nią Mateo

liczę, że ten moment ich połączy na nowo

Czekam tylko aż się pogodzą

W ogóle w 74 odcinku cudne sceny ze wspomnieniem ostatniej nocy Valerii i Mateo, gdy się kochali, której wcześniej nie pokazywano. Fajny ten motyw z tą kawą, że Mateo ją pił przy Valerii tylko po to, żeby ją ,,wyrwać"

(jeśli dobrze zrozumiałam slowo ligar) a później Valeria czytała książkę i był w niej moment, gdy główni bohaterowie książki byli w niej chwilę przed kochaniem się i wtedy Mateo się spytał czy on i Valeria czy ci bohaterowie ksiązki 😅 potem zaczął ją całować po szyi, a potem zaserwowano ich scenę miłosną. To chyba była moim zdaniem ich najlepsza tego typu scena, aż iskrzylo z ekranu i tutaj mieli taką chemię jak nigdy 🔥🔥

Bardzo kreatywnie to wymyślono, jeszcze widziałam podobnej sceny w żadnej telce

Jak mnie denerwuje ksiądz David, jest strasznie niewyrozumiały jak na księdza

próbuje ,,nawracać" Ines, żeby dla dobra dzieci wróciła do męża, jeszcze on mowił, że POWINNA to zrobić

tak, zwlaszcza, że on ją opuścił na wiele miesięcy bez słowa i zostawił samą z dziećmi.
Tak samo, gdy Valeria jeszcze udawała Natalię on jej mowił, że musi się ujawnić, a on to traktował jakby to było takie łatwe, zwlaszcza, że przez Natalię mogla mieć problemy z prawem.

Muszę przyznać, że Natalia to ma słaby gust jeśli chodzi o mężczyzn

jak na to za jaką paniusię i szlachciankę się uważa

Na poczatku telki podobał jej się Toni i byla z nim w związku. Teraz zaczyna zwracać uwagę na Gabina i już chyba kwestia czasu aż zacznie być jego kochanką i będą sypiać ze sobą. Coraz bardziej się zbliżają do siebie, a ona mu powiedziała, że już go lubi czy że jej się podoba nie zrozumiałam dokladnie tej sceny..

Rozwalał mnie Gabino 3-4 odcinki temu jak tak latał za Lalo do tej jaskini, chował się po krzakach śledząc Lalo, który był razem z ojcem i rozwaliło mnie jak już miał dość i powiedział coś w stylu, że ten dzieciak nigdy się z ojcem nie rozstaje czy jakoś tak. Potem jak stał pod cukiernią w której Lalo i jego rodzina kupują pączki. Wszedł do środka, niby chciał kupić donuty, ale tak naprawdę rozglądał się za skarbem Lalo. Rozwaliło mnie to jak niby przechodził przyglądał się donutom jakby szukał niewiadomo jakich, i ta jego zastanawiająca się mina jakie by tu kupić pączki

no normalnie komedia

Adam · Wysłany: 22:28:08 24-12-22 Temat postu:

Avance przyszłego tygodnia zapowiada się ciekawie. Między innymi zapadnie wyrok w sprawie Valerii.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:36:52 26-12-22 Temat postu:

Odcinek 75
W tym odcinku odbyly się urodziny Constanzy. Ana Paula miala piękny makijaż i fryzurę, które uwydatniały jej urodę

Ana zaczyna wyrastać na piękną kobietę, teraz ma 15 lat, a co to dopiero będzie za kilka lat

Jedyna uwaga to do sukienki, mam wrażenie, że stylu za bardzo wystawala, co dzialalo na niekorzyść jej figury.
Podobała mi się sama uroczystość, panował niej fajny, rodzinny klimat, widać, że wszyscy się dobrze bawili

Valeria i Mateo świetnie ubrani, chyba najlepiej ze wszystkich, oboje wyglądali zjawiskowo, idealnie pod kolor ubrani. A i jeszcze Gaby wyglądała zjawiskowo

Valerie w ogóle teraz jakoś fajniej ubierają, tak bardziej klasycznie, wczesniej to wygladala bardziej jak nastolatka, a teraz ma ubrania uwydatniające jej piękno

Mateo jak co chwile spoglądał w kościele na Valerię i zawsze, gdy ona się spogladala na tą stronę po ktorej siedział Mateo, to ten tak nagle odwracał głowę w inną stronę

urocze, a zarazem śmieszne to bylo 😅
Po powrocie do domu mieli boską scenę

gdy wrócili rozmawiali sobie jak dawniej i uśmiechali się od ucha do ucha.. potem zszedł temat na USG, które ma się odbyć nastepnego dnia (aż ogladne dzisiaj emisje na żywo, bo chce to zobaczyć

) Valeria dala Mateo dotknąć swojego brzucha bardzo podobała mi się reakcja Mateo

Potem zapanowała cisza mieli się już żegnać i tak się jakoś zblizyli, że prawie się pocalowali, jednak Mateo za chwilę się odwrócił i pocalował Valerie, widać było, że już im brakowało swojej bliskości, czuć bylo w tym pocalunku tą ich tesknotę, widać bylo, że oboje tego chcieli

aż iskry leciały z ekranu, oni z biegiem telenoweli mają coraz lepsze sceny

Potem jednak niestety Mateo wszystko zepsuł, szkoda bo ta scena była idealna do tego by się pogodzić, bo bylo w niej tyle skumulowanych emocji.. choć z drugiej strony się cieszę, że się tak od razu nie pogodzili, bo zawsze ten etap przejsciowy miedzy rozstaniem a powrotem do siebie jest taki emocjonujący i dzięki temu możemy się sami poemocjonować dłużej i wiecej scen zobaczyć jak właśnie ta z tego odcinka

Trochę się rozpisalam o nich, ale juz od dawna nie było pary, która by wzbudzała we mnie tyle pozytywnych uczuć, już dawno się nie ekscytowałam tak jakąś parą

Fedrze udało się zlokalizować Tanię.. ciekawe co teraz zrobi, widziałam avance i się zastanawiam czy się stanie to co myślę..
Podoba mi się jak Alfonso traktuje teraz Fedrę